LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Hej Dziewczynki dziekuje za dane do konta, wyslalam juz linka do fejsa;-) sliczne macie zdjecia ! milego dnia ;*

Dziękuję,zaakceptowałam :) wczoraj byłam u gina,nie robił mi usg bo nie ma potrzeby.Dwa tyg. temu mi robił ;) Przepisał większą dawke Magnezu,stwierdził ze te czeste skurcze to przez to iż zażywałm mniej magnezu niz powinnam :/ Wy też tak macie....chodzi mi o spanie'nie potrafie spac na plecach dusze się i ten ciężar mnie przygniata,tylko akceptuje spanie na lewym boku ale tak nie idzie przez całą noc,wierce sie jak szalona. Moja kuleczka budzi się równo o 5:00,musze jogurcik zjesc czy jakis owoc inaczej nie da mi spać :) Wiecie,teraz coś mniej jem,nie mam smaków jak wczesniej,jak jest u was?

Czesc dziewczyny!!! Rowniez jestem ciekawa jak tam Ania... W sumie to nawet jej zazdroszcze...:) Od wczoraj lekko pobolewa mnie brzuch, czasami zakluje, czasami cos pociagnie mnie w podbrzuszu ale nie panikuje bo skurczy nie mam a mala wierzga jak zawsze..:) U mnie nocka rowniez fatalna... na poczatku wogole nie moglam znalesc sobie miejsca, pozniej wszystko mnie budzilo... chyba czas sie zaczac przyzwyczajac do nieprzespanych nocek...:P

Hej kobietki :) nie urodziłam jeszcze . Ale opowiem wam nocną akcje skurcze miałam regularne co 2-3 min i tak do godz 23.30 ale fałszywy alarm. Dzisiaj będą robić mi przepływy bo dzidzia mało waży 2200 i chca dla pewności sprawdzić wszystko co o jak . A co dalej zobaczymy. Ze mna na pokoju leży dziewczyna która już tydzień po terminie w poniedziałek będzie miała wywoływany . Leków nie daja tylko wczoraj i dzisiaj no-spe i tyle . No i mam lekko napięty brzuch i skurcze sprawdzają co jakiś czas tętno małej przychodzą pytają sie czy są skurcze . Narazie czekam aż mnie zawołają na te przepływy .

u mnie noc nawet w miarę mimo, że poszłam spać koło 1 a o 7 obudziłam się wyspana dziwna sprawa :) może mój organizm się przyzwyczaja się do małych ilości snu :D pogoda brzydka pochmurnie... ciekawe jak tam nocka u Ani może coś się wykluło skoro nic z rana nie pisała... no nic będziemy czekać :)

http://deser.pl/deser/1,111857,10448079,Mimo_skurczow_pobiegla_w_maratonie__Urodzila_prawie.html

http://deser.pl/deser1,111857,10448079,Mimo_skurczow_pobiegla_w_maratonie__Urodzila_prawie.html

Cześć dziewczyny !!! Aniu to super , że jeszcze spakowana - niech jeszcze paluszek pobędzie w brzuszku :) Moja noc była koszmarna - zasnęłam po 1:00 a chwilę po piątej już była pobudka i mimo usilnych prób, nie dało się zasnąć w żadnej pozycji. Byłam dziś kupić sobie jakieś butki, bo w trampkach to już trochę za zimno. W CCC kupiłam sobie takie krótkie zamszowe kozaczki, są świetne i nie uwierają spuchniętych nóg. Nie dopinam się już w kurtce ani w płaszczu, więc kupiłam sobie takie ponczo http://imworld.aufeminin.com/dossiers/D20110725/orsay8-jpg-092521_L.jpg , naciągnę na krótki płaszczyk i będzie cieplutko. Troszkę szkoda mi wydawać kasy na płaszcz ciążowy. Zostały mi praktycznie 2-3 tygodnie więc jakoś się przemęczę.

hej dziewczynki ja po wizycie..nie wiem od czego mam zaczac:) termin przesunela mi na 31.10 nie chciala wczesniej..ale zawsze to lepsza data niz 2.11 dostalam sliczne zdjecie buźki malutkiej :) moze uda mi sie zrobic zdjecie to wysle na meila, kolejny raz potwierdziała płeć :) mała waży 3kg, fenoterolu nie musze brac ewentualnie jak chce to jeszcze tydzien, we wtorek mam przyjsc na ktg zobaczymy jak tam skurcze, mowila ze nie powinnam wczesniej urodzic bo "wszystko ladnie pozamykane" itd

Aniu super ze jeszcze jestescie zapakowani:) kazdy dzien maluszka w brzuszku działa na jego korzysc:) Anca to za 2 tygodnie bedziesz juz szczesliwa mamusia:D Kurcze jak to wszystko szybko zleciało!!! zoaczycie ze jeszcze w październiku niektóre z nas zobacza swoje bobaski:) U mnie dzisiaj kiepsciutko...niewyspana jestem i wogóle czuje sie fatalnie...plecy tak bola ze chodzic nie moge,lezec juz tez nie wiem jak bo cierpne ciagle:(

pomyliłam agatke z anca sorrki

Joanna_r miałaś racje..wielkie gówno na tej marywilskiej a pościel jeszcze droższa niż na all....trudno..musze kupić na allegro.. ale kupiłam krawat mężowi,sobie sukienke za 30zł na chrzciny bo mamy w niedziele,i rajstopy..chociaż tyle;) Przez te wszystkie akcje szpitalne naszych dziewczyn coś mi sie przyśniło i zaczełam sie drzeć do męża że odeszły mi wody hehehhehe

Lusiunia - i jak mąż to przeżył ? Hihi... Czyli z tą marywilską to mi siostra nie ściemniała :) Ja już upatrzyłam sobie na allegro pościel, nie jest może najtańsza, ale śliczna :)

Hej mamuski! powrocilam ze szpitala sama moi chlopcy musieli zostac... strasznie mi z tym nie moge sie ogarnac zaraz do nich jade odezwe sie pozniej i napisze wiecej buziaki!

Mamo bąbelkow- gatulacjeee, mam nadzieje że wszystko z maludami dobrze, pozdrawiam

Gratulacja dla pierwszej mamusi :-) pozdrawiamy i czekamy na więcej informacji!!!!

mamo bąbelkow serdeczne gratulcje, duzo zdrowka dla chlopakow

mamo babelkow gratulacje!!!az mi ciarki przeszły :) zdrówka dla chłopców!!

mamo bąbelków gratuluje i życzę szybkiego powrotu do domu w trójkę :) Aż mi się buźka śmieje

zdjęcia ciążowe zapraszam na www.karinafalinska.com

Dziekuje dziewczynki chlopcy urodzili sie 12 pazdziernika Kuba o 1.46 a Jeremi 4 minuty pozniej. Kubus jest wiekszy wazyl 2160g i mierzy 48 cm ,a Jeremi 1830g i 47 cm:) sa tak malency ze az strach! Usg mowilo ze beda wieksi ,ale niestety wierzyc mu nie mozna bo przy obu chlopcach pomylili sie o 300g a to naprawde duzy roznica dla wczesniaka.Tak jak sie obawialam po odstawieniu fenoterolu poszlo szybko ,zaczely sie skurcze i tyle mialam zlecone cc bo w ciagu 3 dni Jeremi ktory byl drugi odwrocil sie i ulozyl miednicowo,na szczescie mialam madra lekarke ktora zapytala czy chce sprobowac rodzic naturalnie ,a sala w razie czego bedzie czekac,chlopcy urodzili sie silami natury po 3 i pol godziny od przyjecia na porodowke.Troche jestem obolala macica kurczy sie bardzo bolesnie bo ma z czego i szwy troche dokuczaja ,ale musieli mnie naciac do porodu miednicowego na szczescie mam tylko 4 szwy i to bardzo ladne:)Chlopcy zostana w szpitalu pewnie dobre 2 tygodnie ,musza podrosnac, nauczyc sie ssac i dobrze polykac i jak osiagna wage 2 kg pojda do domku.

Gratulacje dla pierwszej mamusi!!!!

gratulacje mamo babelkow.super ze juz masz to za soba i ze z chlopcami wszystko ok.poleza sobie w szpitalu troszke i juz razem bedziecie w domku.troche ci zazdroszcze tez bym juz chciala.zreszta pewnie kazda z nas juz by chciala.a wiec odpoczywaj i zbieraj sily na to jak chlopcy wroca do domku :) wczoraj zajrzalam na naszego maila.i powysylalam zaproszenia na facb.fajne macie zdjecia dziewczyny a juz niedlugo beda nowe z dzieciaczkami :) ja wlasniie wrocilam z krotkiego spaceru ale masakra.pare metrow przed domem zaczely mnie bolec plecy cale biodra i dol brzucha myslalam ze nie dojde!!az sie przestraszylam ale tylko weszlam i odrazu sie polozylam i juz mi przeszlo ....uffff http://suwaczki.slub-wesele.pl/20111123684753.html

mamo babelkow GRATULACJE!!! Niech chłopcy rosna zdrowi i szybkiego powrotu do domku!!! Jeju az normalnie nie wierze a jeszcze dzisiaj pisałam ze napewno któres z nas wczesniej beda rozpakowane;) Przesyłam linka mozna zamówic próbki Johnsona dla dzidzusia... https://www.johnsonsbaby.com.pl/products,zamow.html

Ja nadal czekam za badaniem . Narazie cisza lekkie skurcze są . Ale coś czuje w kościach że to cisza przed burzą :) mama babelkow Gratulacje :) bardzo sie ciesze że są zdrowi aż rogal na buzi jest :D

Mamo bąbelków GRATULUJE!!!! ja tez sie juz nie moge doczekac mojego bąbelka:) codziennie chodze i przegladam dla niego rzeczy:) a i mi jest juz nawet ciezko siedziec...a w nocy to tez nie wiemjak mam sie ulozyc, bo najlepiej mi sie spi na lewym boku, ale znowu juz mnie biodro boli o d spoania na tej stronie, a ostatnio to nawet chrapac zaczelam na tym boku i moj biedny maz musial uciekac z sypialni:):)

Cześć dziewczyny :) Dawno mnie tu nie było więc wszystkiego nie nadrobię ale przede wszystkim- Mamo bąbelków WIELKIE GRATULACJE i ZDRÓWKA DLA CHŁOPCÓW NIECH ROSNĄ ZDROWO :) Powoli się zaczyny jejjjj.... ja 24 odstawiam Fenoterol i resztę leków bo lekarz stwierdził, że nie ma co dalej powstrzymywać skurczy a 37 tydz juz wtedy będzie skończony- ciekawa jestem ile pochodzę bez leków :) Już wszystko mam gotowe brakuje tylko Filipa:) Dla mnie też najgorsze są noce, bo nie wiadomo jak spać- plecy dają o sobie znać i biodra ale to już sama końcóweczka :) Jak możecie to dajcie namiary na Tego maila o którym piszecie (agatakieliszek@poczta.onet.pl) Wytrwałości dla wszystkich- kto następny :)???

Kurcze ale jestem roztargniona :P wysłałam wam zaproszenia z Fc mojego męża hehehe więc je zignorujcie :) Sorki :)

Mamusiu Bąbelków OGROMNE GRATULACJE :)))))))))))))))))))) Strasznie się cieszę że wszystko gra,oby tak dalej!!!! Joanna_r mój mąż był taki zmieszany i zszokowany że zaczął macać łóżko i wytłumaczył mi że to tylko sen... Ja też znalazłam posciel na allegro więc już mam z głowy..zrezygnowałam z baldachimu..za drogi jest

Mamo Bąbelkow - Gratulacje !!! Maluszki niech rosną zdrowo, żebyś szybko mogła je zabrać do domku !!!