Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

a ja od 4 godzin mam ciagle ten bol w boku. Nie jest on jednak silny i trwa ok 10 sekund, po 3-5 minut znowu 10 sekundowy bol. Nie nasila sie ale przy zmianie pozycji tez nie slabnie. Dziecko czuje ze sie rusza. Ale sama czuje sie oslabiona i mi niedobrze strasznie. Mysle ze poczekam az TZ wroci od denstysty i jak sie nie poprawi to pojedziemy do szpitala. Nie wiem czy to skurcze, czy co:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maleńka lepiej jechac i sprawdzic co jest niz siedziec w domu i sie zadręczac, zrobią ktg i sie okaze a moze to dzisiaj jest Wasz dzień ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To super, że w szpitalu nie upierają się aby myć maluszka zaraz po porodzie :-) tyle sie naczytałam o tym dobroczynnym działaniu na skórę tej mazi, że na pewno będę pilnowała ( o ile bedę w stanie) aby go tylko wytarli na początki. Mi czop jeszcze nie wyleciał, i w ogóle mam strasznie małe upławy. Nic mnie nie boli, skurczy nie mam kompletnie, nawet nie wiem co to znaczy... Ja w ogóle czuje się jak bym nie była w ciąży co mnie przeraża bo zostało pare dni do porodu a tu zero oznak, nic.Dobrze, że mały się co jakiś czas wierci bo tak bym się już martwiła na całego. Jak do soboty nic sie nie wydarzy to jade do szpitala z torbą i niech sprawdzają co sie dzieję... Chyba się nie doczekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) ja dzisiaj wieczorem do szpitala jade . Dzwoniłam do swojego gina ( rano wstaje spuchnięta , mdłości , ból głowy ) kazał odrazu do szpitala bo to może być zatrucie :( trzymajcie kciuki dziewczyny żeby tylko to niebyło to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaczka połozna mówiła ze w większosci szpitali teraz kapią dopiero na drugi dzien...Ja wczesniej miałam jakies skurcze,bóle itd a teraz nic kompletnie gdyby nie to ze wygladam jak orka i mały raz po raz kopnie to tez bym myslała ze w ciazy nie jestem...a to moze byc cisza przed burza;) oby:D Ania no to trzymamy kciuki, Ty juz jestes po terminie troszke wiec mozesz rodzic jak najbardziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje kolejnym mamusiom...!!! Tylko pozazdroscic! Byłam dzisiaj u lekarza, mala wazy 3020g ale jedno co mnie zalamalo przy badaniu szyjki to to ze "wszystko daleko w polu i mam sie nie nastawiac ze cos sie ruszy kolo terminu..." do terminu mam rowno 15 dni wiec mam nadzieje ze moze jednak sie cos wydarzy a jak nie to w okolicach 20 zaczne kombinowac jak ja z brzucha wykurzyc... Mam jeszcze pytanko, mozna dostac u dentysty znieczulenie w 38 tyg bo niestety cos mnie zab zaczyna bolec a bez znieczulenia to nawet na fotel nie usiade...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maleńka wez ciepły prysznic i zobaczysz jak bedzie jak nie przejdzie to jedz bo moze sie zaczeło;) can do chyba mozna wziac znieczulenie bo mnie zawsze ptała czy chce ale musi Ci to chyba odnotowac w karcie ciąży...tak mi sie wydaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Wiktorka
Witam mamusie Jestem mama 23miesiecznego Wiktora Oczekuje córeczki. Jestem po terminie. Termin z USG miałam na 2 a z okresu na 4 listopada. Dwa tygodnie temu wyladowałam w szpitalu bo miałam skurcze. Miałam juz co 10 minut dlatego jechałam bo myślałam ze wszystko się zaczęło ale niestety zatrzymali mnie na obserwacji. Czuje czasami skurcze ale to są te przepowiadające poród jak powiedzieli lekarze. po powrocie ze szpitala oszczedzałam się. No ale w sobotę robiłam przemeblowanie w pokoju, myłam okno, podłogi. no i nadal czekam. Wczoraj trochę bolał mnie brzuch, miałam lekkie skurcze, ale dzis cisza. Popołudniu leciała mi krew z nosa to chyba znak że jestem już zmęczona tą ciążą. Rano urodziłay moje dwie koleżanki. Jedna miała termin na jutro, a druga na 12.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Wiktorka
do can_do Ja byłam w 38 tygodniu u dentysty i dał mi znieczulenie. mówił ze to nie zaszkodzi. zrobił mi ząb na ksiązeczkę bo kobiety w ciązy nie muszą płacic. Także myśle ze mozesz pójść do dentysty. ja poszłam, ponieważ nie wyobrażam sobie rodzic z bólem zęba a raczej sam od siebie nie przestanie boleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem zła do tego ryczeć mi sie chce. Nie ma nikogo kto mógłby sie zająć dzisiaj synkiem który ma ospe :( a zła jestem bo nawet siostra nie . A już nie mówie jak jej syna pilnowałam nawet jak sie źle czułam . No nic mama jutro załatwi w pracy że na popołudniu będzie to wtedy bedzie tak że jak moja mama do pracy opieke przejmie tata bo mama na 4 popołudniu ( o ile załatwi) do a tata o 4 kończy. byle do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z nim posiedzę,nie ma żadnego problemu..szkoda ze z warszawy nie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silka z okolic Katowic
Sweet Malenka 13- Ja też mam taki dziwnie mleczny sluz,koloru lekko żółtawego,jak krem. Z tym wypróżnianiem też tak mam,latam prawie co 3/4 godź.,z siusianiem to ni mówię ;) Fajnie was się czyta,wszystkie takie nerwowe i z torbami przy drzwiach a tu nic sie nie dzieje :D Ja sobie dałam spokój,też tak wariowałam,teraz spokojnie czekam na akcję aż sama nadejdzie. Wszystko robie tak jak każda z nas,sprzatam,chodze na spacery,na zakupy itp. Poczekam do końca,jak nie ruszy samo to zgłosze się na porodówke w 40 tyg. i mi go wywołają :) Takietam...gratuluję synusia :) Ania 23 LB... kurcze,Ja też tak miałam ale mi przeszło. Teraz czekam na powtórne wyniki z tokso :( Dziewczyny cierpliwosci,więcej spokoju :) PApatki^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiunia dzięki ja z wlkp jestem troszke daleko . moja mama bardzo sie wkurzyła na siostre bo jak ona potrzebowała opieki nad swoim dzieckiem to wiedziała gdzie przyjść. No i zakazała pilnowania siostrzeńca póki nie zrozumie siostra że robi źle . No ale cóż bywa w życiu że ludzie dla siebie tylko garną i interesują sie swoim dobrem . ale wiecie co wam powiem do soboty nie daleko w sobote sami zadzwonia żebym sie zajęła małym to sie zdziwią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
can_do u Ciebie to jak u mnie nic nie wskazuje rychłego porodu. Ale ja juz w czwartek ide do szpitala i w piątek mam mieć cięcie, więc jest jakaś nadzieja że już blisko;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie wrocilam ze szpitala... mialam ktg-zadnych skurcze, badanie na fotelu-wszystko w porzadku, usg-tez ok, tylko dzidzia o tydzien wieksza. Lekarz stwierdzil, ze bol moze byc spowodowany promieniowaniem od kregoslupa...ale on nic nie wie...wszystko pozamykane. Teraz boli mnie caly brzuch i to o wiele bardziej i znowu mdli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja spędziłam weekend u teściów w Głogowie, a więc jakieś 120 km od Poznania, trzymałam tylko kciuki by tam mnie nie chwyciło, ale udało się... Dzisiaj byłam u lekarza, szyjka zamknięta, rozwarcia brak, niepokojące jest, to że mała wolno przybiera na wadze, waży ok 2500g (w środę zaczyna się 37 tydzień) i jest owinięta pępowiną. Wizytę mam za 2 tygodnie, będzie to 22 listopad, a termin mam na 29 listopad. Więc ja cierpliwie czekam, bo chcę żeby trochę podrosła. A ogólnie dzisiaj jakaś taka zmęczona jestem, młody idzie spać i ja sama chyba wskoczę do łóżeczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jade w sb na ktg zobaczymy czy cos wykaże... Zapomniałam wam napisac ze dzisiaj połozna mi powiedziała ze 10 jest pęłnia i napewno będzie oblężenie na porodówkach bo w pełnie bardzo duzo kobiet rodzi albo odchodza wody itd...mój narzeczony jak tego słuchał to patrzał na nia jak na jakas zjawe hehe ale ja mysle ze cos w tym jest wiec moze 10-11.11 bedzie nasz moje drogie:) Aniu współczuje...tak to jest kazdy widzi tylko swoja dupe za przeproszeniem...ehh maleńka czyli jednak fałszywy alarm , a na kiedy masz termin dokładnie ?? móiwli cos zebys przyjechała jak minie termin czy cos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe to ja się w takimrazie szykuje na ten poród 10 podczas pełni :-) ale wolała bym żeby 10.11 się np. zaczeło a urodzić juz 11.11.11 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na 24 z OM a z usg na 21. Lekarz powiedzial ze mam obserwowac czy czuje ruchy i czy sa skurcze, a jesli beda to wrocic do nich. A najlepsze jest to ze w czwartek mialam usg u siebie w przychodni i wyszlo ze mala ma wymiary na 37-38 tc a dzisiaj ze ponad 38 tc. W czwartek bylo lozysko III stopnia z licznymi zwapnieniami a dzisiaj tylko II/III stopien. I badz tu madry... ale ciesze ze ze dzisiaj wyszlo ze mala wazy ok 3200-3300 a nie 5 kg tak jak moglo byc przy nieleczonej cukrzycy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na 24 z OM a z usg na 21. Lekarz powiedzial ze mam obserwowac czy czuje ruchy i czy sa skurcze, a jesli beda to wrocic do nich. A najlepsze jest to ze w czwartek mialam usg u siebie w przychodni i wyszlo ze mala ma wymiary na 37-38 tc a dzisiaj ze ponad 38 tc. W czwartek bylo lozysko III stopnia z licznymi zwapnieniami a dzisiaj tylko II/III stopien. I badz tu madry... ale ciesze ze ze dzisiaj wyszlo ze mala wazy ok 3200-3300 a nie 5 kg tak jak moglo byc przy nieleczonej cukrzycy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja no to USG patrze z przymrózeniem oka mój mały miał w srode w zeszłym tygdniu 3500 tak plus minus , lekarz mówi ze do 4 moze dobic no ale zobaczymy urodzi sie to sie dowiemy...ja juz na nic sie nastawiam bo to jeszcze gorzej...cała ciaze mały wyprzedzał o dwa tygodnie i lekarz mi mówił ze napewno bedzie przed terminem a teraz jak termin sie bzliza to sie okazuje ze mały wyprzedza o tydzien ale na swiat sie nie spieszy takze ja juz na luzie podchodze co ma byc to bedzie hehe ale nie ukrywam ze chciałabym urodzic miedzy 11 a 16 bo mój ma wolne to jakos tak bezpieczniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna_r mnie też czasem ceny ubranek szokują, a szczególnie jak np kurtka kosztuje na maluszka tyle samo co na mnie :D no ale cóż takie życie :) takietam to spory synuś :) ale fajnie że wszystko oki i że jesteście już w domku, wiadomo wszędzie dobrze ale w domu najlepiej :D Ania23 nie daj się!!! Ja zawsze też myślę sobie pomogę może potem ktoś mi pomoże jak będzie trzeba ale jak ktoś mi taki numer wywija to ja już wtedy się nie lituje bez przesady.... u Ciebie akurat sytuacja jest podbramkowa to ja też bym chciała podczas pełni zacząć tak żeby mała na 11.11 była na tatusia imieniny ale data też mi się podoba :D tak więc czekam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej dziewczynki po pierwsze gratulacje dla nowych mamusi. my z Nikola juz w domku.niestety troszke nas potzrymali bo mala po porodzie nie chciala mi ssac piersi ja tez nie mialam pokarmu pare kropli.i dopiero po 1,5 doby poprosilam o butelke z modyfikowanym mlekiem i mala zaczela jesc i juz jest ok.ale dzis juz mi sie zaczyna zbierac w piersiach i zaczne znowu ja przystawiac zobaczymy jak nam pojdzie :) Nikola wazy 3100 (a na usg tydzien wczesniej wyszlo 2500 wiec chyba troche sie pomylili bo watpie zeby przytyla tyle w tydzien) 49 cm i 9 punktow apgar.porod mimo ze wywolywany poszedl calkiem szybko od mocniejszych skurczy przez regularne i do porodu przez SN trwalo prawie 9 godzin ale jak juz sa skurcze co 2 min to juz czlowiek nie patrzy na czas i szybko to idzie ja nawet staralam sie troche chodzic zeby przyspieszyc porod sila grawitacji hehehhe :) i 4.11 o 21.42 polozyli mi Nikole na brzuszku .cudne przezycie .nie do opisania zwlaszcza jesli to pierwsze dziecko. najwazniejsze ze juz jestesmy w domu. a i dziekuje za wpisy na mojego meza fcb.ja jak jutro sie ogarne sama powklejam i na fcb i na maila heheheh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dolaczam sie do tabelki :) .....NICK............TERMIN.....DZIECKO.........WAGA........ WZROST.....SN/CC Mama_bąbelków..12.10......Jakub/Jeremi....2160/183 0......48/47......SN Erka................21.10.......Lenka............2700... ............53......CC Julianna_Szcz.....21.10.......Aleksander.......2900. .............52........CC iza188............27.10... Hania/Zosia.....2200/2020 ..........50/48..... CC Nicol90.............27.10.......Filip.................... ........................ Agatka87...........31.10.....Majka.............3180...... .. . ..........CC Miniaczek25........04.11.....Nikola.............3100..............49.......SN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry!! Gratuluje wszystkim nowym mamusiom:) sama juz namawiam mojego małego zeby zaczynał szykowac sie do wyjscia bo mi juz ciezko... codziennie budze sie z opuchnietymi stopami i dłońmi... do tego jeszcze nie wiem jak mam sie ulozyc do snu...na lewym boku jest najlepiej bo cos mi zaczeło przytyka nos i na lewym boku moge swobodnie oddychac, ale jak sie obudze w nocy to tak mnie biodro boli, ze szukam innej pozycji... dzisiaj rano tez chciałam sobie jeszcze pospac, ale to byla juz tylko meczarnia, bo wszystko bolało... ehhh a mi do terminu jeszcze troszke zostało... w sumie lekarz tez mi powiedzial ze na najblizsze dni sie nie zapowiada zadna akcja, bo szyjka dluga i zamknieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silka z okolic Katowic
Witamy nowo upieczoną mamusię,duużo drowia dla malenkiej Nikoli,czekamy na foteczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiunia To ja Ci mojego Gadiszona podrzucę jak będę musiała na Madalińskiego pojechac:) Oczywiscie,jak się bedziesz dobrze czuła :) Ania-współczuję,ze nie masz z kim zostawic dziecka.Chętnie tez bysmy pomogli gdyby nie odległosc.Mały miał juz ospę a nowy kolega do zabawy by się przydał :) My mamy taką samą sytuację.Szukam opiekunki,ale jakos jest ciężko z tym. Zmuszę się dzisiaj i spakuję torbę.Już 37tydzień.I bedzie chyba Adaś,chociaż mąż woli imię Wiktor.Wiktoria-to imię mojej tesciowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Wiktorka
Wiktor bardzo ładne imie :) Adaś też bardzo mi się podoba u Nas wybór imienia Wiktora wypadł losowo. Co do pełni to słyszałam o tym ze w tym czasie rodzi się bardzo dużo dzieci. Mam nadzieję że wtedy mnie ruszy, najlepsze będzie jak mnie nawet pałnia nie ruszy hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się tego obawiam, że mnie nawet pełnia nie ruszy... :-) dziś chyba przejade się do szpitala żeby zrobili mi KTG. W sumie ostatnio u lekarza byłam ponad 2 tygodnie temu więc może niech sprawdzą co tam sie dzieje :-) Chyba nie powinni mnie oidesłać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×