Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

xdaisyx to współczuje najgorzej jak sie przyzwyczai..to po ptakach :) moja niunia zasypia bez problemu w łóżeczku po karmieniu ją odkładam troche postęka i śpi chyba że nie ma ochoty to sobie leży albo chce żeby do niej gadać to wtedy ją biore do leżaczka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj syneczek ma pozytywkę w lózeczku i wlaczamy ją i spi... ona jest z wibracją tak samo jak nieraz klade go do wózka to tak samo.. pozytywka i nie ma dziecka.. corke uczylam na rękach pozniej ciezko bylo oduczyc ale jakos musialam dac.. teraz mowie jej idziemy spac i idzie... klade do łózeczka.. polgodziny i corci nie ma.. dlatego synka tez tak chce nauczyc.. :D Wesolych Świat dziewczyny :) bo juz niewiem kiedy zaglądne..bo duzo mam pracy.. raz ze swieta to chrzczę Mikołaja.. i trzeba placki popiec... i pierdolki na wigilię do tego dochodzi sprzatanie.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xdaisyx nasz tez był nauczony spania na raczkach ale go oduczylismy było ciezko bo płakał jak nie wiem ale teraz w nocy kłade do łózeczka musze podejsc ewentualnie z dwa razy bo smoczek mu ucieknie i zasypia;) Na gwiazdorka ma dostał od nas hustawke,wczoraj nam przysłali wiec jak kładziemy go w ni to zasypia odrazu wiec moze to jest jakies rozwiazanie;) My swieta w domu,wiec troche roboty mam...ale to czysta przyjemnosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka też zasypia w swoim łóżeczku. W nocy mamy 1 pobudkę. Zasypia około 22 budzi się 3-4 potem 6-7 i alej śpi o 9-10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny !!! Dawno mnie nie było , ale Ola mocno absorbuje :) Nadrobiłam już troszkę z tego co pisałyście. Jeśli chodzi o nas to tak : Karmienie - Ola jest w tej chwili tylko na cycu i jak na razie wystarcza w pełni, ładnie przybiera na wadze i nie ma problemów z kupką. Nie dostaje jeszcze nic poza moim mlekiem - lekarz odradził mi stosowanie w tej chwili herbatek, skoro moje mleko jej wystarcza. Pupę smarujemy linomagiem - profilaktycznie , bo skórkę mamy ładniutką. Zastanawiałam się nad Sudocremem czy jakoś tak, ale koleżanki mi odradziły , bo podobno on wysusza skórkę. Jeśli chodzi o pozostałe kosmetyki to używamy serii Nivea i jak na razie ładnie się sprawdzają. Wczoraj Ola dostała już swój pierwszy prezent gwiazdkowy, śliczną karuzelę nad łóżeczko - dziadek nie mógł się sam doczekać jak wnuczka zareaguje i już ją zamontował. I powiem Wam, że to prezent trafiony w dziesiątkę. Ola reaguje na pozytywkę i uspokaja się przy poruszających się zwierzątkach. Do tego karuzela ma nocne światełko - to fajna sprawa. A teraz uciekam do świątecznych obowiązków. Pewnie nie będę miała już czasu tu wejść , więc życzę Wam kochane wszystkiego co najlepsze, dużo zdrówka dla Waszych maleństw i rodzinki!!! Oby te święta były jeszcze lepsze niż poprzednie, bo wyjątkowe będą na pewno - w końcu pierwsze święta z naszymi dzieciaczkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie;-) a ja wczoraj poznalam nowa technike usypiania synka- u mnie na brzuszku;-) chociaz i tak najlepiej mu idzie spanie w ciagu dnia w hustawce fisher price- jest fajna bo kolysze do przodu- tylu i na boki. My dzis mielismy genialna noc- od 22 do 10 z jedna pobudka o 4. Poki co po szczepieniu wszystko jest ok i mam nadzieje ze tak juz bedzie. My zdecydowalismy sie na 5 w 1 a dopiero w 6 miesiacu na pneumokoki, rotawirusy sobie odpuscilismy po wysluchaniu znajomych ze to bez sensu. A wy jakie szczepienia wybralyscie? Ja rowniez skladam wszystkim zyczenia wesolych, zdrowych oraz rodzinnych swiat. Ucalowania dla Maluszkow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Dawno mnie tu nie było:) Jednak dziecko pochłania mi cały czas a jak śpi to zawsze jest coś ważnego do roboty :) Ja równiez karmię piersią i jak na razie małej to wystarcza tyle że nie wystarcza mi pokarmu żeby odciągnąć na zapas jak będę jechać do szkoły i mam problem bo ostatnio próbowałam dać jej mleko nan ale nie chciała:/ Zuzia w dzień mi fajnie przesypia budzi się co 3 godzinki ale w nocy miała kolkę i nie spaliśmy od 2 do 6 rano dopiero suszarka pomogła nad ranem.Musiałam zjeść coś co jej nie spasowało. Dodałam zdjęcia Zuzi na naszą pocztę. Ja mam dobrze bo mieszkam z moimi rodzicami także mama przygotowuje święta ja jej tylko pomagam:) Wigilię spędzimy w domu a po kolacji pojedziemy na chwilkę do teściów. Życzę wam i waszym maluszkom zdrowych i spokojnych świąt w gronie rodzinnym:) Trzymajcie się cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Dołączam dopiero teraz do Was, bo wcześniej udzielałam się tylko na forum mam po poronieniu. Od 16.11.2011 jestem już mamą dzidzi ziemskiej, nie tylko 2 aniołków. Urodziła nam się śliczna córcia. Nazwaliśmy ją Nina Lidia i jest pięknym,ukochanym,wyczekanym bobaskiem:)Całą ciążę przeleżałam. Przeszłam prawie wszystkie komplikacje:plamienia, krwawienia,krwiak podkosmówkowy, cukrzyca ciążowa, rozwarcie wewnętrzne i za szybko skracająca się szyjka...Było mega ciężko, ale się udało:)Poród zaczął się o 00:30, ale do 3 rano wysiadywałam fotel, bo myślałam, że będzie tak samo jak od kilku dni wcześniej, że skurcze były do powiedzmy 5 rano,a później szłam spać:)Jednak tym razem było inaczej. O 3 po kolejnym sikanku zobaczyłam lekkie zabarwienie krwią i bodajże odszedł mi czop. Chciałam się jeszcze przygotować bardziej, ale mąż podjął męską decyzję i zapakował mnie do auta. Pojechaliśmy do szpitala. Na izbie przyjęć poddali mnie badaniu i ktg, okazało się, że tętno małej ok, ale rozwarcie jest już na 4 cm. Ja w szczerze mówiąc byłam w ciężkim szoku...ale wkońcu to 1 poród, więc skąd człowiek miał coś wiedzieć:) Dostałam swoje łóżeczko porodowe, mąż z kamerką i aparatem co jakiś czas archiwizował przebieg akcji...wiadomo, do czasu:D Pomagał mi dzielnie!Po pół h od przyjęcia okazało się, że już jest 7 cm rozwarcia i po następnej pół h było już pełne na 10 cm:)Położna powiedziała, że przy tym tempie to max o 6 rano będzie Dzidziusia z nami. 6 minęła, a jej nadal nie było mimo, że bóle parte były i to bolące jak diabli, bo z krzyża:/Poddali mnie kolejnemu badaniu i zapadła decyzja o cc, ponieważ Mała nie wstawiała się do kanału rodnego. Ninka urodziła się szybciutko w świetnej asyście naprawdę cudownych lekarzy:)Tyle może jeśli chodzi o przedstawienie się:) Wkońcu mam Ziemskie Dzieciątko:)))) Od wyjścia ze szpitala mąż super się sprawuje, we wszystkim mnie wyręcza, albo choć pomaga. Na całe szczęście udało mu się załatwić półtora miesiąca wolnego!Nineczka śpi różnie, raz lepiej, raz gorzej. Na początku spała po 2h, czasem 1,5h, bo była tylko na cycu. Niestety ja gdzieś, nie wychodząc z domu, podłapałam jelitówkę i lekarz starej daty kazał mi odstawić Malutką od piersi...wiadomo jak to wpłynęło na laktację. Teraz walczę o jej odzyskanie, ale generalnie Ninka przez to jest w większości na mm. Obecnie przechodzi fazę spania po 3 do 4 h, ale tak jak dziś po południu zdarza jej się pociągnąć i 6h!Dziś byliśmy z mężem w szoku:)Bo szybko daliśmy jej jeść, włączyliśmy sobie film i obejrzeliśmy go, pooglądaliśmy sobie tv,a dziecko jak się nie budziło,tak się nie budziło. Wkońcu zajrzałam do swojego mądrego zeszytu i zobaczyłam, że tyleeeeeeee czasu minęło od jej ostatniego karmienia:)Na szybkiego przewijanko i buteleczka przy lekkim śpioszku:)A oboje rodzice wyrzuty sumienia, że tego wcześniej nie zauważyli.Aha, nam w usypianiu pomaga karuzelka nad łóżeczkiem...Ninusia przeleży 3 do 4 serii po 3 melodyjki i zasypia słodko:) Piszecie apropo podawania kleiku...napiszcie proszę ile tego dawać do mm i ile wody, ale najbardziej interesuje mnie sprawa tego kiedy takie mleczko podajecie dzidziom?Na wieczór tylko, czy całą dobę? Pozdrawiam i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona, tak świątecznie:))) Wesołych Świąt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusie ja tylko na chwilke chciałam Wam i Waszym maluszkom złożyc najserdeczniejsze życzenia świąteczne,niech te pierwsze świeta z naszymi maluszkami beda wyjątkowe całuje Was mocno :* WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, radosnych i pogodnych świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) życze wam Zdrowych , Sokojnych i Wesołych świąt , zdrowia dla was i maluszków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy mogłabyś DobraCiociu zapytać o rozmiar płaszczyka z czapeczką, bo na aukcji nie jest podane?Byłabym zainteresowana na chrzest córci, ale muszę znać rozmiar:)Od ręki bym wzięła:) Pozdrawiam i czekam na wieści!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładniej chodzi mi o to czy jest to np 62, czy 68, bo rozm.M mi nic nie mówi niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplet do chrztu dla chłopca
Zapraszam aukcję na której sprzedaje komplet do chrztu po moim synku. Strój jest bardzo ciepły podszyty polarkiem, w sam raz na zimowe chłody. http://allegro.pl/komplet-do-chrztu-horacy-na -polarze-r-68-uzywany-i1996241226.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
święta święta i po świętach :) a tu nadal cisza... jak u Was minęły święta??dużo prezentów?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania23 LB ja uzywam Linomag A+E - to taki krem specjalnie dla dzeci (seria z różową zakretka) ten w tubce jest bardzo tłusty... i uzywam tez pudru z nivei (po kapieli) bo zauwazylam ze skora lepiej sie zachowuje jak nie ma wilgoci a puder ja wlasnie wyciaga. Zazdroszcze wam tego usypiania poprzez odkladanie do lozeczka... u nas to nie mozliwe... tylko rece a najlepiej tak na ramieniu czy na klatce piersiowej... i tak maly moze spac na nas godzinami... a jak tylko go odkladamy to w wiekszosci przypadkow sie przebudza natychmiast i jest ryk... oszukujemy go czasem usypiajac w beciku usztywnianym bo wtedy nie czuje tak bardzo momentu odłozenia ;) Ale ogolnie to masakra - dzien czy noc najlepiej na rekach... i nie wiem jak go tego oduczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kellyj... nie jesteś sama! nasza Zośka to też mała cwaniara, chociaz od początku zawsze ją odkładałam jak tylko jej się odbiło, ale już ten moment wiszenia na rączkach okazała się wyjątkowo przyjemny i za każdym razem odkładania do łóżeczka, to bunt! A w nocy tak z nią wędrujemy co chwila, do łóżeczka, pózniej krzyk (wręcz histeria) i przytulanka i ponowne odłożenie i znowu wrzask... i tak moża kilka ładnych razy...i nie mam pojęcia skąd to się u niej wzieło, bo zawsze byłam kosekwentna i pilnowałam także innych żeby nie nosili ją na rączkach. Taki charakterek :)))) My na święta ruszylismy do rodziców do Torunia, przy dwójce maluchów, to już niezła wyprawa, ale wróciliśmy cali i szczęśliwi do domku. Nocka jak zwykle kiepska, już się nie łudzę, że w najblizszych miesiącach będzie lepeij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kellyj... nie jesteś sama! nasza Zośka to też mała cwaniara, chociaz od początku zawsze ją odkładałam jak tylko jej się odbiło, ale już ten moment wiszenia na rączkach okazała się wyjątkowo przyjemny i za każdym razem odkładania do łóżeczka, to bunt! A w nocy tak z nią wędrujemy co chwila, do łóżeczka, pózniej krzyk (wręcz histeria) i przytulanka i ponowne odłożenie i znowu wrzask... i tak moża kilka ładnych razy...i nie mam pojęcia skąd to się u niej wzieło, bo zawsze byłam kosekwentna i pilnowałam także innych żeby nie nosili ją na rączkach. Taki charakterek :)))) My na święta ruszylismy do rodziców do Torunia, przy dwójce maluchów, to już niezła wyprawa, ale wróciliśmy cali i szczęśliwi do domku. Nocka jak zwykle kiepska, już się nie łudzę, że w najblizszych miesiącach będzie lepeij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) wszystkiego dobrego po świętach :P mamy małe zamieszanie z remontem czas nas bardzo goni i nie miałam nawet kiedy napisać. U nas święta minęły wyjazdowo, Mikołaj też nas odwiedził więc było miło :) Pojadłam trochę specjalnie się nie ograniczałam i Amelka zniosła to bardzo dobrze, dzielna dziewczynka jak mamusia, a bałam się, że nic nie zjem w wigilię :) U nas jest karmienie odbijanie i odkładanie do łóżeczka nie ma żadnego problemu z tym jeśli mała ma ochotę to zasypia jeśli nie a wiadomo tak się zdarza w ciągu dnia to gadamy albo po prostu leży sobie ogląda pokoik :D no i oczywiście pilnuję jak mogę, żeby nikt bez potrzeby małej na rękach nie nosił i chyba działa póki co :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Mamusie:) U nas święta super:) troche w domku,troche na wyjeździe,zleciało jak nie wiem ale odpoczełam troszke bo wszystkie ciotki chciały sie małym zajmowac;) Gwiazdor był zostawił same prezenty zadnej rózgi:D A ta ogółem to mój Borysek od tygodnia cały czas sie śmieje ze wszystkiego,w pt skonczył miesiąć i ,musze Wam powiedziec ze to zupełnie inne dziecko niz jak wrócilismy ze szpitala...teraz mozna sie juz z nim pobawic bo patrzy,słucha jak cos sie do niego mówi no i ciagle sie smieje potrafi patrzec na sciane przez 30min i sie smiac taki jest wesoły;) Co do spania na raczkach to mielismy ten sam prblem bo mały zasypiał na rekach jak był bujany próba odłozenia do lózeczka konczyła sie płaczem...My zrobilismy tak odkładalismy małego do łozeczka płakał w niebogłosy ale po chwili zasypiał i tak pare razy i sie oduczył,metoda jak dla mnie straszna bo nioe mogłam zniesc tego jego płaczu i gdyby nie narzeczony to ja bym go znowu brała na rece ... u nas sie to sprawdziło teraz mały w nocy je i jest odkładany do łózeczka i zasypia ewentualnie wstaje jak smoczek mu wypadnie i tyle , a w dzien jest roznie bo czasmi zasypia w hustawce,czasami na naszym łózku itd ale najwazniejsze ze nocki przespane...teraz mój mały ma juz stałe pory budzenia 3 i 6 wiec jest ok:) Wysłałam na poczte aktualne fotki Synka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez spokojnie w swieta. Ale pochwale sie- w wigilie sie zareczylam:D Julia kolo 20 jest kapana, ok 22-23 idzie spac, spi do 3-jesc, pozniej znowu do ok 6-jesc i do 9. W dzien spi bardzo malo. Okolo 2-3 pobuszuje, pozniej 30 minutowa drzemka i tak ciagle. Nie pamietam kiedy spala 3 h;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dziewczyny po świętach :) mała Ala rośnie na nk dałam zdjęcie w sukience świątecznej :) z pupą lepiej chodź nadal zaczerwieniona ale schodzi :) poradziła sobie z tym mąka ziemniaczana :) ogólnie Mikołaj był obfity syn samochody dostał że teraz nie wiem gdzie to ustawić . A my kupiliśmy małej karuzele fisher-price ze światełkiem i ślicznie motylki płyną po suficie i melodyjka ją usypia :) trafiony zakup bo niuni sie podoba strasznie :) wczoraj byliśmy na zakupach w M1 mała w wózku spała sobie smacznie a ja pobuszowałam po sklepach i kupiłam małej dużo ubranek ale na 68, synkowi też bluz , bluzek , sppodni to poszaleliśmy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweetmalenka gratuluje zareczyn!!! Maja juz po kapieli teraz mama idzie sie kapac :) ale Borysek ma duze ciemne oczka i ten smok zawsze z nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po swietach dobrze... chrzciny tez przeszły... Syneczek dostal duzo prezentow i na gwiazdkę spoznioną i na chrzciny... teraz tylko czekac az podrosnie by sie tym bawic... Wyslalam wam zdjecia syncia... i jedno z dzieciaczkami.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) moja niunia to straszny żarłok :) zdecydowałam sie w dzień karmić piersią w nocy modyfikowanym bo padam na twarz .zdecydowałam sie na Bebiko . I jest ok w nocy są dłuższe przerwy . Je o 19 dopiero potem o 23 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolcia synuś śliczny :) każde takie słodkie :) przed sylwestrowa cisza :) karolcia mam pytanko do kiedy są wyprzedaże w M1 i wogóle orientujesz sie może ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×