Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Hej Dziweczyny, ostatnio poruszalysmy temat o krwawieniu i ja sie cieszylam ze jeszcze nie mam- az do dzisiaj. ehh naprawde myslalam ze dluzej bede mogla sie nacieszyc bezokresowoscia...a poza tym moj Synek wczoraj skonczyl 2 miesiace- i nawet nie wiem kiedy to zlecialo... Ale juz nie moge sie doczekac az bedzie sztywno glowke trzymal... Mam pytanie czy czesto kladziecie dzieciaczki na brzuszku?? Bo moj okropnie tego nie lubi wytrzymuje najwyzej 10 minut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo babelkow chłopcy są super!!nie moglam sie napatrzeć :) mojemu emowi też sie podobali akurat siedział koło mnie, całkiem inni i te oczy ...:) dziewczyny oszaleja na ich punkcie xdaisyx 10 min to dużo!!moją małą jak najczęściej sie staram kłaść ale ona wytrzymuje zaledwie kilka minut ostatnio zauważyłam że lubi spać na brzuszku ale oczywiście pod moją kontrolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xdaisyx mój Szymon tez nie lubi byc kladziony na brzuszku, chyba dlatego ze jeszcze jest za slaby zeby cokolwiek ze soba w tej pozycji zrobic i go drazni... Trzymanie glowki namietnie cwiczy u rodzicow na rekach :) wrecz widze zachwyt w jego oczach jak udaje mu sie ja utrzymac przez chwile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi spedzaja pol dnia i noc na brzuszku ze wzgledu na gazy i czasem w innej pozycji nie zasna w nocy tez tak spia a ja jestem czujna i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo babelkow chłopcy cudni!!!:) mój mały na brzuszku wylezy maks 5min ale czesto go tak układam co do główki to ładnie trzyma i rzedko kiedy mu opadnie,a ma skonczone 6 tygdni...u mnie narazie krwaiwenia nie ma zobaczymy jak długo za tydzien ide do gin na kontrole ciekawe co tam powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie mija 12 tygodni i poki co okresu ani widu ani slychu,w zeszlym tyg bolal mnie brzuch okrutnie dobre dwa dni ale nic sie nie zadzialo,ja podaje piers przed karmieniami jesli chlopcy sa spokojni na tyle zeby cos tam wypili a potem mleko z butli moze dlatego ten okres nie przychodzi...nie wiem pierwszego syna karmilam dlugo bo 9 mcy i nie mialam @ wtedy a mlodszego 3 mce i dostalam krotko po odstawieniu go od piersi tyle z moich doswiadczen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka nie za bardzo lubi leżeć na brzuszku, mimo iż główkę trzyma sztywno już od dłuższego czasu. Ale lubi spać na brzuchu ale położona na mamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja lubi leżeć na brzuszku ale nie pali sie do tego żeby podnieść główke . Ale jak jest na ramieniu babci czy mamy to tak ma podniesioną :) moja za 2 tygodnie skończy 2 miesiące 21 stycznia :) moja niunia wszędzie zasnie nie mam problemu z tym . córcia znowu złapała katar :( ale jest wodnisty i nie przeszkadza jej więc jest ok . nie dawno wróciłyśmy ze spacerku chartuje ją tak jak synka w różne pogody stopniowo wyvhodziłam i teraz rzadko choruje nie licząc tego co ze szkoły przyniesie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja lubi leżeć na brzuszku ale nie pali sie do tego żeby podnieść główke . Ale jak jest na ramieniu babci czy mamy to tak ma podniesioną :) moja za 2 tygodnie skończy 2 miesiące 21 stycznia :) moja niunia wszędzie zasnie nie mam problemu z tym . córcia znowu złapała katar :( ale jest wodnisty i nie przeszkadza jej więc jest ok . nie dawno wróciłyśmy ze spacerku chartuje ją tak jak synka w różne pogody stopniowo wyvhodziłam i teraz rzadko choruje nie licząc tego co ze szkoły przyniesie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj na brzuszku lezy.. nie przeszkadza mu to... Dzisiaj bylismy z starsza corcia poraz pierwszy w Fantazji, myslelismy ze bedzie kiepsko, ale zobaczyla dzieci i sie bawila... Mikolaj oczywiscie przespal cala zabawe :P jeszcze chwile i bedziemy same chodzic z dziecieczkami na takie place zabaw... Ja czekam az wkoncu dostane ten okres.. :P moze to glupie ale juz bym chciala... bo wolala bym dostac w domu niz gdzies na miescie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawno nie pisalam, ale nadrabiam- z Julka wszystko ok, wczoraj skonczyla 6 tygodni, glowke trzyma prosto ale jeszcze jest chwiejna, na brzuszku polezy ok 10 minut i ryk. A co do okresu to ja od porodu ciagle krwawie, a tak jak pisalam wyzej mija 6 tygodni. w srode mamy szczepienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po przerwie :) Czas leci mi tak szybko, że nie ogarniam, dzień zaczyna mi się przed 6, kiedy to Karolinka jest już wyspana, przed 7 budzę starszą do przedszkola, potem cały sajgon z ubieraniem dzieci, zakupy, a jak mała raczy zasnąć kombinuję z obiadem.. Potem po starszą do przedszkola, jakieś sprzątanie, pranie itd, dopiero wieczorem jak obie już śpią (czyli około 21.30) mam trochę czasu, ale jestem już wykończona..:P Mała w dzień śpi 4-5 razy po 15-20 minut i to najczęściej na rękach, czasami toleruje jeszcze leżaczek. Je strasznie łapczywie i łyka dużo powietrza mimo antykolkowych butelek, no i niestety boli ją brzuszek.. W nocy na szczęście budzi się 2 razy, około 2-3 w nocy i przed 5 rano :) Na szczepienie idziemy we wtorek i będę szczepić tymi kilka w jednym.. Co do okresu, to ja dostałam w Boże Narodzenie, równy miesiąc po porodzie, a poporodowy pierwszy raz był.. 2 tygodnie po porodzie (cc) :P Pytanie do dziewczyn, które już współżyją po porodzie: jak się zabezpieczacie? Ja myślę o tabletkach, może któraś polecić jakieś? Do gina idę 1 lutego, więc pewnie coś mi doradzi, a póki co to prezerwatywy :P Pozdrawiam wszystkie mamy i listopadowe maluchy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedzielna cisza na kafe... my wczoraj byliśmy na zakupach w galerii niunia przespała całe zakupy a mama obkupiła córke w reserved kids już na wiosne bo roz74 czyli 6-9mcy nie mogłam sie powstrzymać :) któraś z Was mówiła że wysłała tą książke w pdf na poczte musze zobaczyć i troche poczytać.. mój m zabrał Maje w południe do swoich rodziców i niedawno przyszli więc ja troche odpoczełam tzn zrobiłam pranie i troche ogarnęłam w domu :) scarlett my jak narazie używamy prezerwatyw ale myśle o zastrzykach albo o wkładce musze iść do mojej gin prywatnie i pogadać co do antykoncepcji miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć... u nas chwilowa cisza, bo mała śpi... generalnie ma 2 lub 1 dłuższe spania w ciągu dnia, a reszta ewentualnie krótkie drzemki (15-30minut) W nocy śpi lepiej, budzi się 2,3 razy, tyle że zasypia późno, bo ok 23 :) ogólnie mała terrorystka z niej, chciałaby non stop na rączkach, każda próba odłożenia jej gdziekolwiek kończy się krzykiem. Próbowałam nie reagować żeby ją stopniowo oduczać, podchodziłam głaskałam w trakcie, całowałam, ale ona niewzruszona, może tak krzyczeć i krzyczeć póki nie weźmie się jej na ręce. Co do brzuszka, to również starsznie nie lubi leżeć w tej pozycji, ale nam neurolog zalecił, że powinna tak co najmniej 40 min. w ciągu dnia. Polecił żeby kłaść ją na 2 minuty 20 razy, co daje w sumie 40 minut :D Co do główki jest bardzo sztywna, nawet na chwile jej nie opadnie. Ogólnie to lubi bardzo pozycję pionową i tylko w niej się uspokaja. A okres dostałam równo miesiąc po porodzie, mimo, że odciągam cały czas mleczko. Ale przynajmniej wiem co i jak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Moje dziewczyny zaczynają spać już coraz lepiej. Zdarzy się, że Zosia zasypia o 22 -23, a budzi się dopiero o 6. Kontrolujemy wagę, więc skoro nadal wzrasta pozwalam jej spać. Natomiast Hania idzie spać z cycem w buzi około 23 -24, potem pobudki o 3 i 6. Jednak Zosia zasypia sama w łóżeczku, a Hania ciągle chce mieć cyca w buzi, gdy tylko wypadnie jej z buzi ryk. Próbowałam dawać smoczka, ale ma odruch wymiotny. Może któraś z mam poleca jakieś dobre smoczki ?? Jutro zamierzam rozpocząć synchronizację dziewczynek, po tygodniu spróbujemy usypiać w łóżeczkach zgodnie z zaleceniami książki z naszej poczty :) Może to dziwne pytanie, ale ja mam dość poważny problem. Jak zmniejszyć laktację ?? Pomimo, że karmię 2 i tak muszę czasami odciągnąć się laktatorem, bo mam wrażenie, że piersi mi wybuchną. Dziewczyny - jeśli się obudzą jednocześnie najadają się z jednej. Nawet już odstawiłam mleko modyfikowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, piszecie ze np dostalyscie miesiac po porodzie okres... to ile u Was trwal "okres poporodowy"? w sensie ile krwawilyscie od momentu porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet malenka... u mnie wygladało to dokładnie tak... po porodzie (cc) krwawienie miałam prawie przez 4 tygodnie. Póżniej niecały tydzień wolnego i zwyczajny okres 5 dniowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja krwawie do tej pory(w piatek bedzie 7 tygodni), co prawda ostatnie dni bylo male krwawienie, ale dzisiaj sie nasililo i brzuch boli jak na okres Czy to okres? dodam, ze od porodu nie bylo ani jednego dnia bezkrwawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja krwawiłam mocno tylko kilka dni, a potem już tylko plamki na zwykłych wkładkach. Jednak cały czas mam tzw. odchody zabarwione na delikatny różowy kolor. Byłam dziś u lekarza i to podobno normalne. Dziś dostałam receptę na tabletki, które można brać przy karmieniu piersią i będę czekać na pierwszy okres. Później chyba zdecyduję się chyba na wkładkę wewnątrz maciczną. Nie chcę trzeciego dziecka, a tym bardziej trzeciego iczwartego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza ja nie znam się za bardzo na laktacji ale myślę, że jak bedziesz odciągała laktatorem dodatkowo to będzie mleka mniej a nie więcej :) U nas mała też sztywno trzyma główkę :) lubi rozglądać się po pokoju wtedy :) a na brzuszku leżenie zależy od nastroju raz leży aż zaśnie sobie a czasem po kilku chwilach jest płacz a co do krwawienia nie wiem... myslałam, ze miałam już okres ale to chyba nie było to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że jeśli będę odciągać będzie więcej mleka, ale co mam zrobić, gdy dziewczyny się najadły a drugą pierś mam twardą jak głaz? ściągam tylko tyle, aby przestała boleć :( Prawdopodobnie będę karmić dziewczyny jeszcze ze dwa miesiące, a potem spróbujemy powoli je odstawić. Moje robaki też nie lubią leżeć na brzuchu, ale muszę je tak męczyć ze względu na brzuszki :( Główkę trzymają już dość wysoko i kręcą nią na boki za zabawką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) U nas rewolucje bo przyszedl czas na drugie lozeczko chlopaki tak rosna ze albo sie wala lapkami po glowach rozpychajac przez sen ,albo sie niemilosiernie kopia i wtedy budza nawzajem.Do nocy ustawialismy meble w pokoju i jakos dalismy rade ale czy mi sie podoba nie iwm :( chyba i tak nie mam wyjscia...drugie lozeczko musi byc.Wlasnie trenujemy usypianie w ciagu dnia bo sie zrobil jakis chaos przez te kolki i chlopcy spia po 15 minut wiec zaordynowalam ze uczymy sie sami zasypiac w ciagu dnia bo z odpoczynkiem nocnym nie mamy problemow.Jeremi jest rozdrazniony placzliwy nie potrafi sie chwile zjac ogladaniem swiata bo jest ciagle niedospany wiec czas to zmienic:) poki co wchodze za 4 minuty:D narazie jest cisza!!! I bym zapomniala do mam ktorych dziecki kolkuja my zastosowalismy zamiast nutramigenu kropelki DELICOL to enzym laktazy ktory rozklada laktoze z mleka i powiem wam jest rewelacja!!! ilosc gazow zmalala chlopcy juz tak nie cierpia i dostaja normalne mleko(przed kazdym karmieniem podaje krople) nawet udalo nam sie zmienic Bebilon spowrotem na Hipp Combiotik i super bo maja po nim normalne kupy i codziennie bo na bebilonie bywalo roznie. Osz no nadal cicho:D moze sie uda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza nie wiem czy jest coś na zmniejszenie laktacji..na zatrzymanie jest dobra szałwia 3-4 kubki dziennie, obcisły biustonosz itd dobrze robisz że ściągasz pokarm do tego stopnia aż przyniesie ci ulge bo inaczej można dostać zapalenie.. SweetMalenka ja krwawiłam po cc 5 tyg.. moja mała też już kilka tyg trzyma sztywno główke a od paru dni widze że ogląda sobie rączki, podtrzymuje mi butelke jak ją karmie, jak leży w leżaczku i na pałąku ma popowieszane zabawki to je trąca rączką i powoli próbuje je złapać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauważyłam na naszej poczcie dodatkowe książki - może coś uda się przeczytać i coś pomoże na moje robaczki :) Mamo bąbelków - moje dziewczyny śpią już w swoim pokoju i oddzielnych łóżeczkach od 1 stycznia. Na początku myślałam, że nie będę ich słyszeć, ale nadal małe stęknięcie w nocy, a ja wstaje. Mam wrażenie, że wszystkie matki takie są - mają wyczulony słuch na swoje dzieci . Mój luby potrafi zasnąć nawet, gdy dziewczyny płaczą. Od kilku dni w ciągu dnia dziewczynki są aniołkami. Pobudka dokładnie co 2,5- 3 godziny, chwila zabawy (rozmowa z mamą), przewijanie, cyc i znowu spanie. Aktywność trwa dla obu łącznie może ze dwie godzinki po każdym spaniu. Natomiast wieczorami jest dramat. Potrafią marudzić od godziny 17 czasami nawet do północy. Nic nie pomaga, noszenie przytulanie, bujanie w leżaczkach, smoczek, jedynym ratunkiem jest cyc. Wieczorami leżę na łóżku z cyckiem na wierzchu i zmieniam tylko dziewczynki. Wysłałam nowe zdjęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie:) U nas ciagle wszystko w biegu bo mały w dzien juz prawie wogóle nie spi tylko chce sobie gadac,usmiechac sie itd...ostatnio nam sie troche poprzestawiał niewiadomo czemu i w dzien spał a w nocy nie chciał wogole wiec spedzilismy cała noc przy łózeczku;/ naszczescie wszystko wróciło do normy:) Dzisiaj dzwoniłam zeby umówic małego na druga wizyte kontrolna z bioderkami to mi pani powiedziała ze nie ma kontraktu z nfz i nie zrobia no i co czywiscie trzeba prywatnie...porazka poprostu co sie dzieje w tym kraju zeby dziecku bioderek nie było mozna zbadac... Jutro mamy szcepienie i szcepionka 5w1 w grudniu kosztowała 120zł a teraz juz 146zł ...oprócz tego robimy pneumokoki,jestem ciekawa jak synek przejdzie te szczepienia bo to jego pierwsze... CO do krawawienia to ja krwawiłam jakies 2tyg potem był taki sluz a teraz juz nic a dzisiaj jest równe 7tygodni od porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Podczytuje ciagle ale nie mam jak pisac bo moja mala dniemi nie spi, co najwyzej robi sobie drzemki 15 minutowe.Ale sie pochwale ze dzisiaj pierwszy raz przespala cala noc:)od 23 do 5,szybkie jedzonko i do 9.Wiec dzisiaj jestem jak nowonarodzona:):) ja juz ponad 6 tyg po cc i jeszcze mam dziwne uplawy ,podbarwione na brazowo.Mam nadzieje ze niedlugo przejdzie bo na kontrol do gin trzeba isc. Iza ja mysle ze twoja duza laktacje to przez te wieczorne karmienie dziewczynek,piszesz ze dlugo z nimi lezysz i tak cie podsysaja:)Ja zauwazylam zwiekszona laktacje wlasnie po takim lezakowaniu w luzku z mala.Potrafilam z nia lezec po 3h jak bylam zmeczona i mala jak tylko sie przebudzala lapala cyca i dalej spac a ja razem z nia:):) Jutro na szczepienie,tez wybralam 5w1,troche sie boje ale mam nadzieje ze bedzie spokojnie:) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bójcie się szczepień. My szczepiliśmy 5+1, pneumokoki i rotawirusy i po szczepieniu wszystko było ok. Leciutko podniesiona temp. ale dziecko aniołek :) nic sie nie dzialo. My nadal walczymy z ustaleniem jakiegoś rytmu spania zarówno w dzien jak i w noc. Ostanio mamy z tym problem bo albo mieliśmy 3 dniowe zaparcie ze śmierdzącymi bąkami które za każdym razem wybudzały małego a dzis w nocy kupka za kupką znów i tez to nie pozwalało spac małemu... ehh, ciągle coś :) Ale mały czesto nadal budzi się w nocy, w dzień mało śpi bo ma jedną 2 do 3 godzin drzemkę a póżniej już nic do nocy, ewentualnie 15 minut drzemki po większym jedzeniu ale to ewentualnie :) Słuchajcie, okazało się że moja kotka ma robaki i do tego jeszcze lamblie.. myślicie że mały mógł się zarazić? Rozmawiałam o tym z położną ale mówi że to mało prawdopodobne a dzieci na piersi mają różne atrakcje żołądkowe i żeby tego nie łączyć... No i nie wiem czy męczyć małego i robić mu badania czy wyluzować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś kupiłam nowe smoczki dla Hani, która chce leżeć ciągle przy cycu. Zaczynają jej pasować, bo się nie dławi i być możę to smoczek zaspokoi jej potrzebę ssania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×