Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karrrla333

TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

Polecane posty

Le Soleil dołączasz do Nas na forum FB? Czyżby? :) Tez mam tak, że ściągnę najwyżej 20-30 ml. Karmisz tylko piersią?? U mnie pobudka o 4:30. Jak już się na dobre rozbudziłam to Małpiatka zasnęła :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Le Soleil, Twoja wygląda na taką delikatną, subtelną damę :) Śliczna dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Któraś ostatnio proponowała zrobienie nowej tabelki z aktywnymi forumowiczkami, na czym stanęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mzelle mnie mój cwaniak też tak załatwił, obudził na dobre i poszedł spać. Znowu spał od 19 do 5, oj żeby mu tak zostało... Ale dzisiaj piękny dzień się zapowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
le soleil chyba nie do mnie :) moje jest zdjęcie na pomarańczowym tle , a ty masz takie grupowe profilowe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ się dziewczyny rozpisałyście!!:) My byliśmy wczoraj na szczepieniu... gładko poszło nie ma co:):) jedynie króciutki płacz, a raczej taki żal,że go pani kuje. Na szczęście żadnych marudzeń no cacy po prostu:) tylko mamie się płakać chciało bardziej jak mały taki żal "pokazał" co jak co ale na spanie mojego Bączka nie mam co narzekać ( już mi nawet nie przeszkadza, że pada mi 17-18 a potem robi w nocy pobudkę o 2 potem o 5 a o 6wstajemy wszyscy jak mąż zbiera się do pracy ) bo jak się robi senny to smok w buzie parę razy zamamla i odlatuje w 2 minuty. w dzień też tak samo. chce mu się spać to smok do buzi, pieluszką otulam głowkę i po max 5minutach chrapie jak parowóz:P Niestety kuzynka męża nie ma tak dobrze:( Mały ma kolki i koncetruje nieziemsko... ratuje ich tylko wiszenie na mamy cycu.... szkoda mi dziewczyny bo wgląda już jak zombi....:( Dlatego też w pełni rozumiem frustracje mamuś z naszego forum, którym naprawdę cieżko!! Dziewczyny głowy do góry i trzymam za Was kciuki:) jedno jest pewne.... mimo wykończenia i frustracji jeden uśmiech malucha sprawia,że odpływamy ze szczęścia:) aaaaa i mamy w domu demolkę:( nie wyobrażacie sobie nawet jaki brud wszędzie!!! U teściów w pokoju odstał tynk ( w końcu mają te tynki 40 lat a i teść na własnych ścianach uczył się murarki) i trzeba było je skuć i nałożyć nowe... masakra jak się pyliło. wczoraj wieczorem skończył teść kłaść tynk a my z teściową ogarnełyśmy co najgorszy brud.. szok ile pyłu jest wszędzie.... dzisiaj trochę posprzątamy bo jutro mojego męża imieniny, a po niedzieli będziemy wszystkie pomieszczenia malować. to ostatnie to ja akurat bardzo lubię:) nienawidzę tylko myć szkła stojącego w meblach. wszelakie szklanki, kieliszki, filiżanki itp. powinny być w pudełkach schowane i wyciągane jak są potrzebne, a nie wystawione na "pokaz" i mus to cholerstwo myć i wycierać co jakiś czas. zbieracze kurzu!! czas się brać za robotę bo muszę jakieś placki na jutro upiec, pranie zrobić i posprzątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ganesh, wiem doskonale co znaczy pył od skuwania ścian :] Masakra! A jakie placki? Daj jakiś sprawdzony przepis :) albo inna mama, na dobre, PROSTE ciasto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ganesh my imieniny mojego męża robimy w niedzielę a on się za remont przedpokoju zabrał :-D Zrobimy ciasto śmietanowe z owocami i galaretka i murzynka przekladanego jakas masa :-) proste i szybkie :-) Mój mały się totalnie przestawił. Kiedyś spał o 20, o 22 kąpiel i papu, potem o 8 i ostateczna pobudka o 11. Teraz odlot o 19, kąpiel i papu 23, potem 5.30 i 9.30 i ledwie te przerwy wytrzymuje, w brzuchu burczy że hoho. Ją nie wiem ale ewidentnie częściej teraz potrzebuje niż jak był mniejszy, dziwne ;-) My dziś kontrola bioderek, żeby było dobrze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ja też poprosze o kontakt na fb :) Nietoperek trzymam kciuki z usg mojej nie podobalo sie badanie, to ustawianie nogi pod katem prostym, strasznie sie wiercila i plakala przy tym, ciezko bylo nam ja utrzymac w tej pozycji udanych wypieków :D i wszystkiego dobrego dla Mężów ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie dziwi mnie to odciaganie, bo ja tez ok.20-30ml sciagam i koniec...A jak gadam z kolezankami to po karmieniu po 60ml jeszcze maja...Dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co jedziemy z tą tabelką? Nik - Imie/czy tam płeć - data urodzenia cos takiego? czy jakis inny wzor? Mogę zacząć, moze wg dat narodzin?? większość znam ale niech każda sama sie wpisze :) Starbuck80..... Olga ..... 03.12.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck napisałam Ci maila. Poszukaj mnie na fb to Cię dorzucę do naszego forum. Jak któraś jeszcze zainteresowana to dajcie znać :) Zakapior mi wstał, lecę, Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też chcę się dołączyć na fb:) my po usg bioderek i co ortopeda powiedział że są bardzo ładnie wykształcone jak na swój wiek:) Jestem przeszczęśliwa bo już myślałam że biede czekają te szelki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majcys to super! Nietoperku u Was tez bedzie dobrze;-) Moja dzis sie obudzila na jedzenie o 2.40! A normalnie od 21 do 5 spi. Potem od 5.30 nie chciala spac. Piszczala gadala az w koncu o 8 padla ale jak po 9 poczula ze ja wstalam to onq tez:-( teraz drzemie z oczami na wpol otwartymi:-P dam jej w poludnie zupke i na spacer bo pogida pieknaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majcys, masz maila na grudniówki? nie wiem który to Twój i dokad mam wysłać namiar na mój profil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mzelle, karmię tylko piersią i widocznie moja mała sobie ustawiła laktacje idealnie pod siebie ;) żeby przypadkiem mama nie odciągła za dużo i nie zwiała :P Taaa, subtelna dziewczyna :P Ta słodka mina to taka ściema, każdy się na to nabiera, a w środku to prawdziwy urwisek ;) Barbera, ja nie mam zdj jeszcze, dla mnie fb to nowość :P jakoś mnie nigdy nie ciągło do tego. Znalazłam Cie jeszcze raz, wysłałam zaproszenie, widocznie wczoraj coś poknociłam ;) Starbuck, ktoś musiał zacząć :) Ja się dopisuję :) Starbuck80..... Olga ........03.12.2011 le_soleil..........Marysia.....03.12.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck, też poszukaj Hani, le soleil znalazła widocznie ją łatwiej wyszukać : ] Soleil, ja też karmię tylko piersią ale dookoła wszyscy mi mówią, że skoro ściągam tylko odrobinę to czas na mm :/ Wczoraj podałam małej bebilon ale kompletnie nie była zainteresowana :/ Co na to pediatra u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik, my od kilku dni mamy wszystko na opak, Mała się przestawiła :) Ale dziś był postęp, bo jadła już nie co 2, ale co 3 godziny :D Jak w zegarku: 22, 1, 4,7. Obudziła się o 10, ale udało mi się uspokoić ją smokiem i do 11 wytrzymała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck wlasnie mialam Ci napisac, ze moj maly dzis zrobil kupke. Sam.Nawet nie wiedzialam kiedy, po prostu poczulam aromat :-) takze chyba nie ma reguly. Ostatnio po 10 dniach z czopkiem ,teraz po 2 dniach sam. Moze te kiszeczki tam dojrzewaja po swojemu. U jednego tak, u drugiego inaczej. Starbuck80..... Olga ........03.12.2011 le_soleil..........Marysia.....03.12.2011 kasia09092.....Mikołaj......12.12.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck80..... Olga ........03.12.2011 le_soleil..........Marysia.....03.12.2011 kasia09092.....Mikołaj......12.12.2011 Mzelle83......córka..........30.11.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysłałam swój kontakt na email :) kto chce niech mnie odnajduje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck80..... Olga ........03.12.2011 le_soleil..........Marysia.....03.12.2011 kasia09092.....Mikołaj......12.12.2011 Mzelle83......córka..........30.11.2011 barbera.........Kamilka......14.11.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, ja dawno nie próbowałam odciągać, ale raczej teraz tym bardziej wiele bym nie odciągnęła, tzn. za pierwszym razem więcej, a za każdym razem mniej. Konsultantka laktacyjna powiedziała, że ilość odciągnięte pokarmu NIE jest wyznacznikiem tego, czy ma się dość pokarmu, niektóre kobiety są "laktatoodporne", tzn. pokarmu mają wystarczająco, dziecko się najada, ale nie potrafią odciągnąć. Był dziś u nas pediatra-alergolog i: - Mały ma alergię na skórze na 100%, typowe objawy - mam wykluczyć całkowicie nabiał z mojej diety, łykać wapno, jeść masło klarowane (ono nie uczula), mogę mleko kozie (dobre i to) - w razie podawania mm mam spróbować dać Isomil (sojowe), a jak to nie spasuje Małego to Nutramigen, Isomil ponoć smaczniejszy - Mały ma te wypryski m.in. dlatego, że ja jestem alergikiem i ja mu przekazuję z mlekiem te "produkty" moich reakcji alergicznych, możliwe, że jakbym go odstawiła od piersi, to wysypki by zniknęły, ale wg doktora pierś i tak lepsza, bo przekazuję mu przeciwciała odpornościowe - nawet jak będę karmić piersią, to nowe pokarmy mam zacząć wprowadzać, jak Mały skończy 4 m-ce!!! Bardzo się zdziwiłam, że tak szybko, mimo że na piersi i alergik, ale to lekarz z doświadczeniem. Wg niego Mały ma dostawać mięso, jak skończy 4 m-ce!!! To mięso mnie zszokowało, ale doktor twierdzi, że "dzieciom należy się mięso, jak psu kość", bo potem mają anemię, zapasy żelaza wyczerpują się u dzieci ponoć w 5 m-cu. Pytałam, czy zrobić Małemu morfologię, powiedział, że nie, bo raczej już mu wyjdzie pewnie lekka fizjologiczna anemia. Tak więc wg niego po skończonym 4 m-cu Mały powinien dostawać zupki (ziemniak, marchew, pietruszka i kurczak lub królik). Oczywiście produkty z dobrego źródła no i najpierw stopniowe wprowadzaniem. Kurczę, komu tu wierzyć, niby zalecają, że dzieci na piersi pierwsze nowości żywieniowe mają mieć od 6 m-ca dopiero, a tu mi ten doktor zupełnie co innego mówi - na wadze doktora Mały miał koło 5800-5900g, wg niego OK, doktor twierdzi, że Mały wygląda zdrowo i proporcjonalnie - lekcje pływania dla niemowląt odpadają u nas z powodu tej skóry:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka :) to mnie uspokoiłaś trochę z tym mlekiem bo u mnie kruuuucho jak ściągam :( Jak ja 25-30 ml to moja koleżanka 180- wczoraj w tym samym czasie ściągałyśmy i taka różnica była. Martwię się czy młoda się najada ale ta niezmiennie wypluwa mm. Jeśli chodzi o dietę bezmleczną to współczuję -też byłam na takiej :http://www.vegamedica.pl/diety-i-przewodnik-po-alergiach/dieta-bez-mleka-krowiego/ A co do alergii u dziecka to faktycznie dziwnie, że tak wcześnie masz podawać i do tego wieloskładnikowe papki. A to, że mięso to już w ogóle nowość dla mnie.Co lekarz to inna teorię, już się przyzwyczaiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mzelle, ja bym nie słuchała tego typu porad. Zuzka dobrze napisała, ze ilosc odciagnietego pokarmu nie jest wyznacznikiem. Dziecko ssie duzo skuteczniej, natury czasem nie da sie oszukac :) jesli dziecko łsdnie przybiera na wadze, jest pogodne i nie ma zadnych niepokojacych objawów to jak można mówić że czas na mm? u mnie babcie juz po m-cu mowily ze mam mm dawac i herbatki, bo jak to sama piers?? a tym czasem młoda juz 4 miechy na cycusiu i rosnie jak na drozdzach :d nasza pediatra jest pod wrazeniem kraglosci Marysi :P zuzka, Kazdy przypadek jest inny, dla pewnosci skonsultuj to jeszcze z pediatra. Kiedys kto tam patrzył na to, w wieku 3m-cy juz podawali inne pokarmy i zyjemy :) mnie juz tez kusi podawac inne rzeczy, zapytam mojej lekarki co o tym mysli. barbera, zaproszenie przyjete :) dziewczyny na mailu jest moj adres napiszcie do mnie to jakoś Was znajde :) sorry za pisownie, młoda spi na rekach :P wsciekla dzis byla, teraz padla i wybieramy sie na spacer. u nas dzis 15st i słonko :d tylko wiatr mógłby byc lzejszy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy dwa bardzo ciężkie dni za sobą. Dziś jest już nieco lepiej (może to za sprawą pięknej pogody) ale zmartwień nadal cała głowa. Wspominałam Wam że u mojego maleństwa podejrzewano skazę białkową. Wszystko zaczęło się po pierwszym szczepieniu, więc zaczęło się od mojej diety ... dwa tygodnie o chlebie i wodzie niemal dosłownie. Później stopniowe rozszerzanie diety i nic nie powodowało wysypki. Zaryzykowaliśmy mój powrót do mleka i hura hura nic, zero objawów alergii. To było dla mnie 6 długich tygodni ... ale dziecko spokojne pogodne szczęśliwe, po tej pierwszej wysypce śladu nie było. Buzia piękna gładziutka ot czego chcieć więcej. No i we wtorek następuje diametralny zwrot akcji ... czyli drugie szczepienie. Szczepienie = pół godziny wrzasku przy czym moje dziecko praktycznie nie płacze no ale przecież ma prawo. Po szczepieniu zaobserwowałam dziwnie gorącą główkę i tylko główkę - 38,9 reszta ciała 36,5. No ale po szczepieniu więc nie panikowałam widocznie taki urok mojego dziecka. Natomiast w środę obudziła się z całą główką obsypaną krosteczkami. Buzia wyglądała koszmarnie. Już teraz skojarzenie jedno ...ta wysypka i poprzednia musiała nastąpić po szczepieniu. W tej sytuacji kierunek od razu pediatra a ten skierował nas do poradni zaburzeń szczepień (wcześniej nawet nie wiedziałam o istnieniu takiej). Gdzie okazało się że jeszcze z takim przypadkiem się nie spotkali. Bo według nich alergia występuje albo w miejscu szczepienia lub ewentualnie na całym ciele. Na tą chwilę nic z tym nie będą robić bo dziecko jest za małe natomiast kazali nam zmienić szczepionkę i jeśli po kolejnym szczepieniu będzie tak samo będą diagnozować problem. Nawet nie macie pojęcia jak się boję kolejnego szczepienia. Najgorsze w tym wszystkim jest to że głównym podejrzanym o to uczulenie jest szczepionka przeciwko krztuściowi ... a wczoraj się dowiedziałam że mój brat cioteczny z którym widzieliśmy się niecały tydzień temu zachorował właśnie na krztusiec. Teraz myślę czy moje maleństwo ma odporność ajjj nie macie pojęcia jak się boję. Ach same zmartwienia. co do tabelki jak któraś z Was może to niech mnie wpisze bo mi to coś nie wychodzi Julita84 córka urodzona 17 grudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123
Starbuck, moja ma minimalną niedoczynność. Daję jej czasem lkwas foliowy i wtedy ma zaparcia. Wali kolanem w brzuszek i wierga. Dlatego rzadko daję. posłuchajcie tego: http://www.youtube.com/watch?v=5AcUmz30qH0&feature=related Czy Was też bolą żebra? Mnie te dolne strasznie bolą, czasem ciężko nabrać powietrza. Jakby się klatka piersiowa schodziła po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×