TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

hej czekoladka! Ani sie nie obejrzysz a Martynka bedzie miala zabki! Bo tak szybko rosna te nasze szkrabki! U nas jakies problemy brzuszkowe! Natalka robi takie twardziele, ze szok! Daje jej jabluszko ale nie pomaga! I nie wiem od czego! Nic nowego nie dostaje - no chyba, ze kaszka mleczno - ryzowa z jablkami, ale dostaje ja od tyg, a problem jest od 2 dni! Dziewczyny czy macie jakies opinie na temat wozkow firmy Mothercare? Bo znalazlam fajny z wygladu (pozniej wkleje link) ale upal!!! Milego dnia!

właśnie wrzuciłam kilka zdjęć na poczte, jedno jak taka malutka była i jak skończyła pół roku :D różnica nie do poznania. a u nas na kupkę to jabłko pomagało, ale codziennie podaje i wszystko sie unormowało :)

Gratulacje dla Natalii!! Nietoperek trzymam kciuki - i nie mysl ciagle o Kubusiu, jest w dobrych rekach!

dziękujemy, dziękujemy :-) co myślicie dziewczyny o tej spacerówce?? http://www.mothercare.com/Silver-Cross-Pop-Stroller---Pink-Butterflies/373683,default,pd.html?cm_sp=ProductFeatures-_-Category%2520landing-_-Silver%2520Cross%2520Pop%2520Stroller%2520-%2520Pink%2520Butterflies

Kanatika ja sie w temat spacerowek w ogole nie zaglebialam - bo na razie bede korzystac z tej 2w1 ktora mam ale ta wydaje sie calkiem rozsadna no i waga 7,2 malutko dziewczyny chwala jeszcze magic espiro 4

Witam po dniu pełnym wrażeń :-) Zaczęło.się od ok 8 pobudek w nocy :-/ mimo że ją się nie denerwowalam (aż byłam zdziwiona ;-) ) to Kubuś się denerwowal.. Czuł skubany :-P ciągle chciał sie na brzuch przekrecic, a że on nigdy na brzuchu nie spał, złościl się i płakał, ją go na plecy- śpi i tak.w kółko. Byłam więc trochę zatrolona rano, dałam mu pierś i do pracy :-D Dawno tak głośno nie słuchałam radia i nie śpiewałam w aucie :-P w pracy fajnie, wszyscy mnie witali a ja wróciłam do swojego żywiołu :-D brakowało mi tego... Co prawda pierwsze co zrobiłam to była nowa tapeta na ekranie i wygaszacz :-D mąż zadzwonił jak małego nakarmil o 9 i ja juz nie dzwonilam :-D Jedynie musiałam po 12 odciągnąć pokarm bo już bolało jak fix. Jak to się organizm ustawia... Minęłam 1 karmenie więc musiałam... Zaraz po powrocie poszliśmy do lekarki, wyniki dobre, i mocz i morfologia.. Kubuś jest malutki i basta :-D dziś ważył niecałe 7400 ;-) nie będę miała już takiego parcia żeby jadł ;-) Potem miłe popołudnie z moim bąblem :-D dziś zaczął podnosić dupke :-) i mały postęp - śpi teraz pierwszy raz na brzuszku :-) Kanatika - fabryka czekolady :-P

Nietoperku myslalam wczoraj o Tobie! Ale widze, ze poszlo dobrze! No moze po za nocka ;-) pewnie Kubus czul, ze mama cos kombinuje!!! Strasznie sie ciesze!!! Pierwsze koty za ploty! Powiadasz - fabryka czekolady - mniam!!! Ale Kubus bedzie mial dobrze! ;-) no i super, ze wyniki dobre! A co niech bedzie malutki - jeszcze nadrobi! Dzieki Starbuck popatrze na espiro :-) ja na razie sie rozgladam, bo u mnie dlugo to trwa! (w koncu waga jestem) trudno mi sie zdecydowac! Mysle o spacerowce tak z koncem roku ale zobaczymy, bo ostatnio mam 100 pomyslow na minute! Uff ale grzeje!!!

Nietoperku, fajnie, że się udał pierwszy dzień. Może zadzwonię dziś, jak się uda, to pogadamy, bo stukać w klawisze mi się nie chce. Kanatika, ja też na razie nie interesuję się tematem spacerówek, bo korzystamy z wózka 3w1 z nałożonym siedziskiem spacerówki, bardzo mi to odpowiada póki co, bo wózek ma świetną budkę, dużą, można też z niej zrobić moskitierę. Zaczynam za to myśleć w końcu o krzesełku do karmienia. Jak to i Was jest? Macie materiałowe obicia? To się sprawdza? Ja się boję, że przy moim Małym Brudasku obicie materiałowe nadawałoby się co dziennie do prania, a to ponad moje siły. Ceratkowe fajne w utrzymaniu czystości, ale troszkę nieprzyjemne, myślę nad ekoskórą, ktoś takie ma? Albo zna kogoś, kto ma? U nas Mały ostatnie dni strasznie marudny, nie potrafi się na dłużej sam sobą zająć, na dłużej, tzn. na ponad 5,10 minut. Można oszaleć. Jak słyszę, że moja sąsiadka przy 2 małych dzieci piekła ciasta, to się zastanawiam, czy te dzieci były takie grzeczne, czy to ja jestem jakiś nieudacznik i nie potrafię sobie życia z dzieckiem zorganizować... Muszę kończyć, bo Mały Wyjec znów daje koncert. Aaaaaaaaa. Mam wrażenie, że chwila, kiedy powiem "oj, moje dziecko to się bawi tym prawie godzinę" nigdy nie nadejdzie. Ryczał ciągle pierwsze 3 m-ce, potem niby lepiej, ale kolorowo nigdy nie było i nadal nie jest, Ciężko coś przy nim zrobić. Słodki jest jak jest na rękach, albo ktoś go zabawia, a reszta czasu... szkoda gadać, a ja już powoli tracę siły i cierpliwość. Prawie 7 m-cy minęły, a w domu ciągle mniejszy lub większy chaos. syn 05.12

Jak znosicie te upały? My wychodzimy dopiero późnym popołudniem/wieczorem.

Zuza ja mam krzeselko z tapicerka z materialu (to co Nietoperek) to jest taki impregnowany material niby do starcia. nasz jeszcze jest czysty, ale mozna go prac w pralce. Mala sie w nim nie poci, wiec chyba jest ok.

No i mamy 3 zęba:) Górną prawą jedynkę:)

A u nas gornych jedynek nie widac...za to sa gorne dwojki;-) Moja Toska chyba najbardziej zebata;-)

jakiego koloru są zęby Waszych dzieci? od wewnętrznej strony i zewnętrznej buźi? czy są idealnie białe czy nają przybrudzenia? (próchnica butelkowa?)

odpowiedz jest dla mnie wazna-dzis ide i do dentysty i do pediatry

U nas zęby są białe, ale mamy je dopiero 2 m-ce:)

...my 8 tyg mamy dolne 1 i 2 tyg górne 1 ....dzwonilam do dent-skonczy sie na płynie srebrnym jesli to prochniica butelkowa dooopa

Tak wcześnie może być już próchnica? A w jakim wieku jest dzidziuś? Napisz proszę, co dokładnie na wizycie powiedział i zrobił dentysta. Ja myję Małemu dziąsła i ząbki pieluszką zmoczoną w wodzie przegotowanej. Kiedyś ciężko to szło, nie chciał współpracować, a teraz nawet to polubił.

koniec listopada,29

Zuzka ja myje szczoteczka - taka nakladana na palec pomaga jak jej spiewam - szczotka pasta kubek ciepla woda, tak sie zaczyna pierwsza przygoda... wtedy piknie otwiera paszcze :D smieje sie z mamuski mojej dwa zebole - od miesiaca rosna - są biale

no nie, zeby nie było...od poczatku przemywałam ruimiankiem buzie.....bylam u pediatry-słabe szkliwo jako nastepstwo lekow w ciazuy lub genetycznie..nie przeskoczymy tego

a szczoteczke uwielbia zwlaszcza teraz gdy zeby ida...masaz:)

Hello Kobietki i dzieciaczki!! U nas pełen hardcore;( czy jak to się tam pisze. szkoda nawet pisać co nasz Łobuziaczek wyczynia!! rosnące zęby i upały to idealna kombinacja by mnie wykończyć. niestety awersje do gorąca ma po mnie..... czyli jednak ma coś po mnie, więc powinnam się chyba cieszyć:P:P Całuski dla wszystkich:*:*

Ganesh, nam też upały dają w kość, ale chyba bardziej mi:) Większość dnia kisimy się w domu (rolety w oknach, co jakiś czas idzie klimatyzacja, ale przy dziecku boję się w pełni z niej korzystać, z reguły jest włączona, jak jesteśmy w drugim pokoju, jednak bez niej mielibyśmy w mieszkaniu 30 stopni, mimo rolet zewnętrznych, taki urok okien dachowych, buu, a tak mamy w mieszkaniu 25-26 stopni, boję się bardziej schładzać), bo w taki skwar nie da się długo na zewnątrz wytrzymać. Kupiliśmy nawet mini basenik dla Małego, wczoraj był test, ale w łazience, radość była duża, ale Mały musi konkretniej siedzieć, aby mógł w pełni korzystać z tego.

my po zabiegu-kto nie wie ten nie widzi różnicy:)

oj z tymi zabkami! 100 pociech 300 utrapien! Ganesh, Zuza u nas podobnie! U nas tez strasznie w te upaly - okna na poludnie! Nie da sie gotowac, bo nie ma czym oddychac! Wiec wolimy spacery w cieniu! Wczoraj Natalia byla szczepiona - wazy 7200, wiec chyba jest jedna z mniejszych dzieciaczkow forumowych!? Chociaz nie wyglada na chudzinke! Glowka 42 cm. Lekarka mowila, ze musze pilnowac zeby jadla raz dziennie zupke z miesem (ale cos ostatnio apetytu brak!) Zuza ja jak tylko bede u rodzicow na wsi to zaraz wkladam mala do basenu :-) juz nie moge sie doczekac, bo ona tak lubi sie chlapac! :-)

heloł :) u nas też kiepskie dni, młoda całkiem straciła apetyt ze względu na pleśniawe,dziś byłam u lekarza i dostała antybiotyk.Teraz bidula śpi już 2h.upały też cięzko znosi ,jednym słowem za ciekawie nie jest !

Witajcie :) wybaczcie, że przeszkadzam, ale może któraś z Was byłaby zainteresowana? :) http://allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-hustawka-3w1-sauberr-i2429678176.html Krzesłko/huśtawka jest prawie nowe. Pozdrawiam serdecznie!!!

Starbuck ale to pieknie napisalas na drugim forum!!! Nic dodac nic ujac! Piekne macierzynstwo!!! Bardzo sie ciesze, ze tak czujesz!!! Czekoladko, ale Wam sie swinstwo przyplatalo!!! Mam nadzieje, ze mala bardzo nie cierpi! I jest juz lepiej!!! Wszystkiego najlepszego dla tatusiow!!! Zmykamy zaraz do dziadkow, wiec zyczymy milego weekendu!!!

Hej cicho tu jak nie wiem :) ostatnie 2 dni to była jakaś masakra, młoda wcale nie chciała jeść , na widok łyżeczki był ryk .. ciągle marudzenie i płacz.ale teraz już jest dobrze,praktycznie jej to zeszło i dziś zjadła już całą miseczkę zupki z żółtkiem.Kanatika napisz jak Tobie idzie podawanie małej nowego jedzenia :) zuzka okropne te upały ostatnio u nas są ,zazwyczaj koło 17 robi sie chłodniej to wychodzimy :) słyszeliście o tym,że już wiedzą kim był ten chłopczyk co go znaleźli w Cieszynie ? znaleźli jego rodziców w Będzinie i podobno ta matka sie przyznała ,bo tu u nas w Bielsku jest chyba ta sprawa prowadzona.w głowie się nie mieści jak ta matka mogła żyć spokojnie tyle czasu na wolności !!!

Czekoladko cieszę się, że u Was juz lepiej!!! Co do jedzenia, to nam to tak średnio idzie!!! Jak wprowadzałam nowe smaki to ładnie zjadała, a teraz wierci się, kreci i pół słoiczka zje nie więcej! a tu już pasuje cały słoiczek z mięskiem dać! za to lubi deserki - zjada cały słoiczek! Kaszki idą średnio (najlepiej smakuje jej kleik kukurydziany) u nas to tyle!!! Piszcie dziewczyny bo topik zamiera!!!