Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karrrla333

TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

Polecane posty

Starbuck80, Myśle, że każdy da się potem bez pb odsprzedać na allegro czy to X-lander czy inna mniej znana marka. Nie masz tylko gwarancji czy wózek będzie się nadawał do przehandlowania, a trząść się codziennie o kółka, żeby coś się nie podarło, nie porysować rączki, żeby o gałąź nie zahaczyć to średnia przyjemność. Millea, też uważam, ze baldachim to siedlisko kurzu i zarazków. Wizualnie też mało atrakcyjna rzecz jak dla mnie. Co do laktatora to wiem od bliskich koleżanek, że od początku "ani rusz" bez tego cuda. Jedna nie miała i bardzo źle wspomina początki a mąż zamiast być z nią musiał po sklepach biegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olcik, WBC 14,11 HGB 10,80 HCT 32,40 LYMPH 20,20 czyli za dużo krwinek białych i początkowa anemia. Co do zakupów to też nic "nie odziedziczymy" i wszystko musimy kupić. Spore wydatki. Ja się zastanawiałam nad maxi cosi mura 4, ale teraz wpadł mi w ręce espiro evo enzo, czy ktoś coś wie na jego temat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi się wydaje, ze warto kupić laktator. Mzelle, mam podobne zdanie o baldachimach. Wcale mi się nie podobają -wrecz przeciwnie. ja nie lubię takiego "słitaśnego" stylu...Podobają mi się prostsze rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez prawda - nie przewidzisz czy wozek sie nie uszkodzi a "pieścić" się z nim nie zamierzam :) x-landery podobaja mi sie wizualnie - choc nie maja np opcji montowania siedziska w dwoch kierunkach... ja też nie będę kupować baldachimów - nie bardzo wiem czemu one mają służyć - i do tego - jak dla mnie - średnio to wygląda:) laktator chyba trzeba jakis mieć, w razie czego - moze nie koniecznie jakis najdroższy...ale jakiś reczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Wam kobietki, że wogóle nie przewidywałam takiego zakupu jak laktator :) a sterylizatory do butelek kupujecie? bo ja myślę, że nie kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi się wydaje, że najważniejsze żeby w szpitalu mieć wszystko co potrzebne i dla siebie i dla dziecka - i tak będę tam zagubiona i przerażona, nie chce sie dodatkowo stresować brakiem czegoś dużo rzeczy do domu można kupić na bieżąco, sklepy z artykułami dla dziecka są wszędzie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tosieńka, ja mam za wysokie leukocyty we krwi ale mniej niż ty, za mało limfocytów. Hematokryt mi spada, ale hemoglobina i zelazo ok. Za to ma też leukocyty w moczu i myślę, że to ma zwiazek z podwyższonymi leukocytami we krwi. U mnie w osadzie z moczu wyszło ze jest leukocytoza i bakterie, co wskazuje na infekcję dróg moczowych. Wczoraj dzwoniłam do gina potwierdzić dziesiejszą wizytę i powiedziałam mu od razu o tych leukocytach. Kazał mi kupić furaginum. dziś o 19 jadę do niego. Mam nadzieję, że szybko się tego pozbędę. czytałam, ze nieleczona infekcja dróg moczowych skutkuje infekcją u noworodka, wiec chcę to jak anjszybciej wyleczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sterylizatora na razie też nie - może na początku w ogóle nie będziemy karmić butelką, oby :) a jak już będzie trzeba - można to tradycyjnie zrobić, a jak mnie to będzie męczyć to wtedy kupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do butelek i smoczków koleżanki polecają mi te firmy Philips Avent, mówią że się nie rysują nie przebarwiają np. od marchewki i są ogólnie bardzo wytrzymałe? Wiecie coś na ten temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olcik, no ja mocz mam właśnie dobry, także nie wiem co mi jest :( dziś od razu zarezerwowałam wizytę do ginekologa, zobaczymy co powie. Napewno przepisze żelazo, które dotąd było w normie. Muszę zaliczyć jeszcze dentystę, laryngologa i dermatologa oraz zrobić pełno badań do przyszłej środy... Pewnie dlatego tak się dziś źle czuje ze stresu... Butelki słyszałam, że znajome używają Avent, Tommy Tippi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co chyba muszę kupić: - wózek, fotelik do samochodu - łożeczko (materacyk, kocyk, posciel itd) - przewijak - chyba taki pasujacy do łóżeczka, żeby miejsca nie zajmował - wanienka - recznik z kapturkiem ??? - standardowo jakies ubranka , rozmiar 56-62 ?? (takie najlepiej chyba ??) - kosmetyki dla dziecka, szczotka do wlosów, nożyczki - pieluchy pampersy i z paczke tetrowych - jakies butelki, laktator? - termometr elektroniczny dla dziecka i do wody/powietrza i rzeczy dla mnie do szpitala (tu się wypytam koleżanki, co rzeczywiscie było jej potrzebne) o czyms super waznym zapomnialam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze dziewczyny ze macie dziś wizyty u lekarzy, przypiszą Wam co trzeba i obyście szybciutko poprawiły wyniki, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck, dzięki za kciuki, przydadzą się, chociaż u mnie sprawa rozwiąże się dopiero w przyszłą środę. Pocieszam się, że dziś zobaczę synusia na monitorku :) Co do ręcznika z kapturkiem, ja kupiłam zieloną żabkę w Ikea :) niedrogi i ładny. A może ktoś polecić jakiś laktator, zupełnie nie mam pojęcia nic na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck80 musisz się dowiedzieć czego dany szpital wymaga, mój np. nie wymaga niczego ani podkładów na łóżko ani wkładek higienicznych, pampersów czy ubranek dla dziecka.... maja wszystko swoje. Można oczywiście własne ubranka maluchowi zakładać, ale z tego co wiem lepiej nie przynosić na nich "szpitalnej flory bakteryjnej" do domu. Zastanawiam się jeszcze nad gąbką do wanny taka na której można dziecko położyć żeby go nie trzymać... ale zdania też są podzielone że to siedlisko bakterii. Wodę w wanience możesz sprawdzać łokciem nie musisz kupować termometru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Millea co do tej gąbki "misia" do wanienki to rewelacja. Kąpałam na niej mojego kuzyna i jest to przydatna i niedroga rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck, Ja przewijaka nie kupuję. Nigdy z żadnego nie korzystałam i nie mam takiej potrzeby. Ręczniki z kapturkiem mam 3. Podobno w przypadku chłopca warto kupić więcej ;) Z pieluch mam już pampersy, tetrówki i 2 wielokrotnego użytku do wypróbowania. no i oczywiście chusteczki nawilżane. Mam też śliniaczki, butelki aventa (dla mnie super) i szczotki do ich czyszczenia. Jeśli chodzi o ubranka to ja już mam praktycznie komplet 56-62 a nakupowałam też przy okazji 68-80 cm bo nie mogłam się powstrzymać. Zakupy "odzieżowe" zaczęłam robić już około kwietnia ale to zajmuje duuuużo czasu jeśli chce się faktycznie dokładnie wybrać ubranka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w warszawie moze sie tak zdarzyć że mnie odeślą gdzieś indziej (oby nie..) i wtedy moze byc co innego wymagane - wiec wole w razie czego być przygotowana, bo nie wiem gdzie wyląduję Tosienka mowisz zabka w Ikei - i tak mialam zamiar sie tam wybrac, więc przy okazji zobacze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Millea, Gąbka fajna i niedroga, ja chyba sobie sprawię taką. Może i siedlisko bakterii ale jeśli się ja wymienia na nową to powinno być ok,nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podoba mi się tez taka wanienka... tu tej gąbki nie trzeba :) Jak chodzę po allegro to czuję się jak dziecko we mgle... pomimo że to moja druga ciąża to jednak tyle się pozmieniało przez te 14 lat :)... jest tak wielki wybór i tyle możliwości... że czuję się zagubiona hehe http://allegro.pl/wanienka-anatomiczna-komfort-tega-promocja-i1743160136.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie jest to ewidentna infekcja dróg moczowych. Drogi rodne raczej wykluczam, bo już bym miała jakieś objawy zapewne w postaci nie takiego śluzu, czy swędzenia. Żelazo u mnie pięknie pośrodku normy, więc anemia wykluczona. Może być tak, że złapałam coś na wakacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck80, w Warszawie często odsyłają do innych szpitali. Z Madalińskiego i Świętej Zofii - dużo częściej podobno odsyłają niż pozwalają zostać. A zielony ręczniczek z kapturkiem z Ikei jest faktycznie ładny. Starbuck, przejedź się też do Świata Dziecka na Jelonki- tam też jest w czym wybierać jeśli chodzi o ręczniczki (a jeszcze lepiej do Świata Dziecka przy Alei Krak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam mieszane uczucia co do stelaży bo wydają mi się niestabilne... widziałam kiedyś bardzo fajne wanienki dla dzieci nakładane na wanny... ale jakoś nie wpadło mi to teraz w oczy. Mam wannę na górze łazience przy pokoiku dziecięcym więc takie coś by mi odpowiadało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaa123
właśnie zastanawiam się nad łóżeczkiem, bo któraś z Was pisała, że dzidzi w wózku na początku spało. Też właśnie czytałam, że w gondoli ma elegancko i spokojnie potem pożna pomyśleć nad łózkiem. Ale wypina się godnolę na podłogę, czy normalnie kładzie w wózka? Stabilne to w nocy? Laktator podobno jest bardzo pomocny, bo na początku koleżanka nie miała za bardzo pokarmu i stymulowała nim piersi. Mi mąż stymuluje, aż ostatnio sporo poleciało, ale człowiek będzie mógł odciągnąć i zamrozić na czarną godzinę. Ona tak robiła, jak się bobo najadło z jednej piersi, a druga cała pełna zostawała. Podgrzewacz to chyba bardzo nie potrzebny. Do rondelka z wodą i po sprawie. A i opowiadało o "pieluchowaniu". Wkładała dodatkowo na początku w pampersa tetrową pieluszkę, żeby nogi były szerzej, bo podobno wtedy bioderka się lepiej kształtują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się temat zakupów rozwinął :-P Sporo rzeczy mam od brata, wanienka jest zwykła-kupię tylko ten wkład i będziemy ja kłaść na stole bo w łazience mało miejsca, łożeczko jest-kupuje przewijak i materac ale zastanawiam się czy kupowac całą pościel bo poduszki i tak nie dam, czy nie wystarczy grubszy kocyk + rożek ewentualnie spiworek. Mamy też rogala do karmienia i nawet mate edukacyjną. Monitor oddechu kupimy od kumpla w grudniu. Ciuchow mam mnóstwo nawet już na nowe nie patrzę. Pokupowalam też na allegro reczniczek z kapturkiem, podklady, pieluszki flanelowe, 1 butelkę antykolkowa tomme tipie, jakieś małe paczki pieluszek, chusteczki, spray do noska. Laktator na początek kupię ręczny, sterylizator i podgrzewacz na razie odpuszczam. Wózek tak jak pisałam Emmaljunga, tylko myślę o foteliku, jaki, za ile. Mam ostatnio schize na punkcie bezpieczeństwa w aucie odkąd jeżdżę z adapterem pasów ;-) Tak jak patrzę to nawet sporo mamy, bo większość ludzi zaczyna zakupy 7-8 miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie Ci Nietoperek że tyle rzeczy dostaniesz :) chyba maxi cosi jesli chodzi o producenta fotelikow jest jednym z najlepszych - wszystkie mozliwe atesty maja, i ja sie nad ta firma zastanawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Maxi Cosi jedne z lepszych i chyba jeszcze Recaro. Nietoperek, ależ już masz sporo tych rzeczy:) A ja NIC, NULL, ZERO, 0.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×