Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karrrla333

TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

Polecane posty

witam kochane:) Ale sobie dzisiaj pospalam...;p czuje sie super... mialam smieszne sny a obudzilam sie bo spiewalam sobie przez sen, A WSZYSTKO TO BO CIEBIE KOCHAM ;P z kad mi sie to w glowie wzielo.? Nie mam pojecia ;p Dzisiaj chodze z usmiechem na twarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna56565
znów to samo:0 ja też kończę studia;) niedługo mam obronę , za jakiś miesiąc:) do pracy narazie nie dam rady chodzić, jestem a L4. badania które zlecił mi lekarz na pierwszej wizycie to: morfologia, cukier, przeciwciała na żółtaczkę typu c, przeciwciała na różyczkę, przeciwciała na toksoplazmozę i cytomelagię, badanie ogólne moczu, poziom hormonow plciowych teraz zlecił powtorne badanie moczu, hormony tarczycy i grupe krwi. wszystko niestety robie prywatnie.. nad innymi badaniami nie myslalam. A Ty robiłaś jakieś? ps. jedziemy w lipcu nad morze:) jak oczywiscie bede się w miarę dobrze czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich obudzonych :) Jaka u Was pogoda ? W Katowicach piękne słońce :) miałam za pierwszy razem te same badania zrobione, też robię je prywatnie :) sporo Nas łączy czarna :) My mieliśmy lecieć gdzieś w cieplejsze strony świata, no ale jak jest Maleństwo myślę o polskim morzu (lipiec- sierpień) :) A reszta Mamuś się nigdzie nie wybiera? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w ogole nie mialam badan na toksmoplazmoze;/ to zle..?? nie mam kotow ani stycznosci z nimi, ale mam odpornosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny, jak sie spało? Ja nie pospałam za dobrze , a raczej prawie wogóle bo ząb znowu mnie pobolewał i do 4 rano nie spałam. Czekam tylko do końca trymestru i zaraz lece do lekarza bo zwariuję. Monik@ - to moja druga ciąża. Pierwszy poród miałam 11 lat temu w szpitalu na Wyzwolenia. Nie moge Ci doradzić co do wyboru Spitala bo zdania są podzielone. Niektóre dziewczny chwala wojewódzki, niektóre wręcz przeciwnie. Jak poród przechodzi spokojnie i pielęgniarki tez są znosne to mamy dobre wspomnienia. Ja mój poród wspominam bardzo dobrze. Pielęgniarki były miłe, lekarze na bieżąco interesowali się maluszkami, żadnych komplikacji nie było. Co do lekarzy to ja chodzę prywatnie do dr Wodzińskiego na osiedlu polskich skrzydeł. Jestem zadowolona, jedyny minus to że nie ma tam USG, więc trzeba robić na własny rachunek. Wiem, że chwalą wielu ginekologów - dr Balisia, dr Niemcewicza, dr Oziminę. Ja do nich nie chodziłam- czytałam pozytywne opinie innych dziewczyn. Jak cos to pytaj, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My nie jedziemy w tym roku nigdzie, mamy domek w górach, może tam wyskoczymy na jakiś tydzień, oczywiście jak mi lekarza pozwoli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł! Melduję się z roboty po nieco przedłużonym weekendzie z dodatkowymi atrakcjami... :/ Wyobraźcie sobie, że... dostałam migreny?! Jestem migrenowcem, podobnie jak moja Mama i Babcia, i większość kobiet w mojej rodzinie. Mam to zdiagnozowane od dawna. Po 25 roku życia migreny mi trochę zluzowały - występują rzadziej i są słabsze. Ale! Byłam przekonana i tak słyszałam od wszystkich, że w ciąży się migren NIE MIEWA. Otóż nieprawda! Miewa się właśnie! Miałam paskudny atak, ale trwał krócej niż zwykle... I chciałam zaznaczyć, że mam na myśli prawdziwą migrenę z aurą, a nie jakieś tam bóle głowy... to pikuś - do tego zaburzenia mowy, widzenia, czucia, drętwienie rąk i twarzy, omdlenia, wymioty... a ból jest dopiero na szarym końcu... Dopadło mnie w niedzielę u rodziców. Podejrzewam, że winowajcą były powidła śliwkowe albo cola. Niektóre pokarmy mogą wywoływać ataki - podobnie jak silny stres, oślepiające światło... Drugi dzień dochodzę do siebie - wczoraj wzięłam urlop na żądanie i przeleżałam cały dzień. Dzisiaj przywlokłam się do pracy, ale już czuję, że to był błąd. Migrena przeszła sama, bo nie chciałam brać żadnych proszków. I tak bym je zwróciła. Wolno tylko APAP, a przy migrenie to jest... śmieszne... Na pewno muszę powiedzieć o tym swojemu Ginkowi we czwartek. Nie mogę się już doczekać wizyty. Mam 1000 myśli. Niepokoję się, bo nie mam żadnych objawów "ciążowych"... Oprócz zaparć i zatrzymywania wody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj migrena to cos strasznego ...:( nie zazdroszcze ja tez nie mam zadnych objawow ciazy tylko gazy;p i piersi ;p i czasami jestem tylko bardziej zmeczona niz zwykle i musze sie przespac, lekarz powiedzial ze powinnam sie cieszyc tym a nie martwic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia będzie dobrze :) Brak objawów nie oznacza, że cos złego sie dzieje z maluszkiem. Jak dobrze pamiętam to twoja pierwsza ciaża. Nie miałam kompletnie żadnych objawów w 1 ciazy, jedynie biust mi masakrycznie urósł- wygladałam jak Sabrina . Zrób badania, idź na USG i juz będziesz spokojniejsza :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny! Kochane jesteście! Badania zrobiłam. W piątek odebrałam wyniki. Wszystko bardzo dobrze powychodziło. Tylko w moczu bakterie "liczne", ale... odkąd pamiętam, tak właśnie mam - i ile razy robiłam posiew, to nic się nie wyhodowało. A robiłam: morfologię, mocz, glukozę, WR, HIV, toksoplazmozę, różyczkę, TSH i coś jeszcze, ale kurczę nie pamiętam! No dziwnie tak nie mieć żadnych objawów... Może szybciej się męczę i więcej bym spała? No i apetyt mam "szalony". I ilościowo, i jakościowo przechodzę sama siebie w urozmaicaniu sobie menu... A! Z niepokojących rzeczy doszło krwawienie dziąsła... Pod kła z tyłu w dziąsło wbił mi się taki zadzior z popcornu chyba i... nie domyłam tego, zaropiało, poleciała ropa podczas mycia i teraz leci krew... :( Tak się chamsko ten zadzior schował, że dopiero jak się stan zapalny zrobił, to co w lusterku wypatrzyłam - wsadzając lusterko do japy... Jakie pasty do zębów polecacie na czas ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna56565
Dziewczyny powinnyście się cieszyć że nie macie tych z najgorszych objawów.. mdłości, wymioty.. naprawdę nic przyjemnego;) mam nadzieje że z końcem 1 trymestru to minie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe mamcie ;) i te ciut starsze tez ;* no tak w katowicach piekna pogoda, slonce wali mi w oczach od rana ;D dobre samopoczucie mam i jest fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey piekne jest tu kto...?? Puk, Puk... i co.? Ja mam u Siebie w Brzegu superfastyczna pogode ;p CYCUSZKI ROSNA, FACET SIE CIESZY.... DZISIAJ NIE MAM OCHOTY NA NIC, PS. WY TEZ TAK PIJECIE JAK NA WIEEEEEEEELLLLKIM KACU .??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też witam słoneczne z Bielska :-) Ale co z tego skoro 3-ci dzień budzę się z bólem głowy...:-( Monia ja też jestem z BB i chodzę do dr Doroty Peterek, przyjmuje w Beskidzkim Centrum Medycznym na kasę (ale terminy długie), w ciąży chodzę do niej do prywatnego gabinetu w czechowicach 50zł z usg. Fajna, bezpośrednia babka ;-) Moje piersi też się fajne kulki zrobiły :-D. Jak zwykle mąż wniebowziety. Mam 70F :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przeskoczyłam z 75C na 75 D i trochę i tak mi ciasnawo:P Ja mam straszną nerwówkę w pracy. Chyba mi trzeba odpoczynku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh... nietoperek, piersi to jak sie okazuje domeny naszych facetow nie nasze, sa bardziej z nich dumni niz my ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja z piciem mam paranoję: wiem, że powinnam, a nie mogę... Mdli mnie od wody mineralnej, a po sokach mam zgagę. Pić mi się chce, a nie mogę. Zmuszam się. Teraz też butla Cisowianki stoi na biurku, ale mi kompletnie nie idzie... Może ze 2 szklanki od rana wmusiłam... Też mam w robocie nerwówkę i smutno mi... bo tak mi było dobrze przez te 3 dni w domu: jadłam kiedy i co chciałam, spacerowałam jak miałam siłę, leżałam, jak chciałam odpocząć... Kobity w ciąży nie powinny pracować tylko się skupić na hodowaniu fasolki! Kiedyś byłam innego zdania, ale widzę, że moja praca ewidentnie nie służy mojemu organizmowi w ciąży... :((( I znowu mi nogi puchną i drętwieją! Co ja mam robić? Latać w koło biurka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soniówka89 A jaką wykonujesz pracę? Ja siedzę głównie za biurkiem, ale mam bardzo bardzo stresującą pracę. Nie mogę za bardzo wnikać w szczegóły, ale mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz sie mnie nie pytal jaka mam prace. zakaz i koniec chocby moja praca polegala na siedzeniu w wygodnym fotelu tez powiedzial ze nie ;/ heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale ja jednak mam lezec tylko i wylacznie o_O mam nadzije ze juz niedlugo bo chcialam jednak wyjhsc z domu, odwiedzic mame itp lato sie zbliza, ogrodeczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×