zioła ojca Sroki nr 3

Cześć! MalaMi- tak @ przyszła w nocy. Obudzilam się bo czulam jak mi cos polecialo :-) Bez żadnych plamien przed od razu czysta krew. Chyba o to chodzi przy castagnusie ? Generalnie @ się spoznila, jest bolesna. Nie wiem czy cos lepiej ale dalej biorę castag.

Lancome my mamy badania za sobą, ale dopiero we wtorek będziemy mieli wyniki (ostatnio jednak było zamknięte). Mój D. bardzo się boi, a ja prawie wcale wydaje mi się, że to moja wina. Dziewczyny możliwe że mam owulację? dostała niby okres w 14 dc i niektóre mi pisały, że owulacje dwie nie są możliwe, a u mnie wszystko na to wskazuje. Mam nawet płodny śluz ( nie jakiś bardzo ale jest) i dziś miałam mocne ukłucie w lewym jajniku takie chwilowe ale bardzo silne więc już sama nie wiem

mi też się wydaje że to moja wina ale też że mój ma problemy z nasieniem. Dolarcia to działaj ,możliwe że masz dwie owulacje e jednym cyklu:)

heh działam działam... no ale zobaczymy na razie mam mocne ukłucia chwilowe ale mega silne raz w jednym raz w drugim jajniku. Lancome jak się czujesz? skąd wiesz, że @ nadchodzi?

sprawdzałam szyjke macicy i czuje że mam otwór mały. w poniedziałek tak jak powinnam dostać to pewnie dostane i bez luteiny:) właśnie sobie ziółka zaparzyłam:) ja wcześniej też miałam takie kłucia dziwne ale to na okres:)

Osa - super, jesli castagnus podziałal, jesli mialas wczesniej plamienia. Ja zazywalam go przez miesiac i odstawilam, bo mialam PMS do potegi n !! I pierwsze dwa dni @ umieralam z bolu, a zazwyczaj to pierwsze pol dnia tylko boli. dolarcia - powiem Ci, ze dziwny ten Twoj cykl, naprawde nie wiem juz, co o nim myslec...

Ja wypilam kakauko i zaszlam w ciążę polecam kakauko Puchatek mieszanka nr.3 pić wieczorem i dodawać mleczko.

MałaMi no dziwny, w środę mam wizytę u gina może coś więcej mi powie. Czuję dziwne silne ciągnięcia w jajnikach takie chwilowe. Zawsze przed okresem bolą, a teraz niby jestem w 9 dc. Mam nadzieję, że nie dostanę 3 raz w miesiącu @

Dolarcia a moze jestes w ciazy :) czasem sa nietypowe objawy. czytalam kiedys ze tez mozna miec @ i nawet nie mysli sie ze mozna juz byc w ciazy.

mama foksika ale to wtedy jest plamienie i to w czasie spodziewanej @, a ja miałam w 14dc i nawet mnie piersi nie bolą, tylko ten jajnik czasami tak g***townie i mega mocno zaboli, ale zaraz przechodzi. Mam od kilku dni znów bardzo zły nastrój mój D. akurat w ten weekend pracuje i chyba dlatego mi tak źle

czytalam o miesiaczce a nie plamieniu. moja mama od czasu do czasu miala klucie w zoladku.poza tym nie bylo wiecej objawow.

mama foksika, prawdą jest że jestem ostatnio mega śpiąca i temp nie spadła mi w czasie okresu jednak zwalam to na przesilenie jesienne.

Dolarcia ty wyszukujesz się co miesiąc objawów ciąży, a nie dawno pisałaś o nakrecaniu się mi się wydaję że za bardzo schizujesz co miesiąc i nie jesteś w ciąży albo przed okresem albo po.

gość to akurat prawda :P tylko że teraz akurat wiem, że nie jestem napisałam że to przesilenie jesienne. Łatwiej daje się rady niż ich słucha niestety

Dolarcia rady radami ale w kółko to samo.

Dziewczyny, jutro jest ten dzień, kiedy powinna przyjść @, mam wielką nadzieję, że się nie zjawi :) Żadnych objawów :) Trzymajcie kciuczki :)

gość no przyznaje, ale nic na to nie poradzę. Marzę o tym by być w ciąży i już myślałam, że jesteśmy tutajaby się wspierać, a nie krytykować. Memi trzymam kciuki

Każda z nas marzy by być w ciąży ale w granicach rozsądku. A u ciebie są objawy już 3 owulacje miałaś, z 2 razy okres w miesiącu i co miesiąc masz objawy wysokie temperatury i klucia w jajnikach.

gość, nie za każdym razem opisuję to jako objawy ciąży, raczej pytam czy macie tak po ziółkach bo ja mam, a wysoką temp tez. Okres miałam 2 razy w miesiącu czy się to tobie podoba czy nie, ale może faktycznie jak wyluzuję i dam sobie spokój z opisywaniem wszystkiego

hej dziewczyny ja mam spadek formy dlatego nie pisze. nie chce Was dolowac. zastanawiam się czy przejdę przez to kolejny raz. jutro idę znów do lekarza za chwilę będzie pół roku jak do niego chodzę i nic i zaczyna się depresja. płakałabym cały czas. 3 lata starań, stawania na głowie. 3 lata wzlotów i upadków i najzwyczajniej w świecie mam dość. jestem kobietą z krwi i kości, która ma serce i uczucia. nie jestem ze stali. dlaczego jesteśmy wsytawiana na taką próbę. czuję, że fiksuje. musiałabym odpuścić lekarza chyba, odpocząć, ale też szkoda mi czasu. armagedon w głowie.

5 lat starań i w końcu ciąża !!!! Piszę bo chcę się z Wami podzielić recepturą jaka mi pomogła. Rano 2 tabletki castaganusa od 1go dnia cyklu do owulacji 3 razy po 2 tabletki dziennie oleju z wiesiołka do owulacji ziołą sroki 3 codziennie wieczorem szklanka od 16go dnia cyklu (14go miałam owulację) duphaston 1 tabletka mąż codziennie: rano kwas foliowy i wit c po 1 tabletce godz 11 l karnityna 1 tabletka obiad selen razy 2, wit e i wit b 12 po 1 tabletce godz po obiedzie multivitamina z rzenszeniem (brał bodymax) godz 16 l karnityna 1 tabletka wieczorem salfazil wystarczyły dwa tyg takiej kuracji i strzał w 10 ciąża potwierdzona przez lekarza w 4 tyg w tej chwili 6 tydz. A co najśmieszniejsze tydzień przed termnem @ test poytywny ( słaby ten drugi paseczek był, ale z każdym dniem na kolejnym teście stawał się wyrazniejszy) POZDRAWIAM I ŻYCZĘ KAŻDEJ Z WAS WYCZEKANEGO MALUSZKA

JAPANESSPAAAA to jeszcze napisz, czy miałaś Ty lub Twój mąż stwierdzone jakieś problemy??? Raszelll a może trzeba zrobić jeden cykl przerwy? Nie możemy aż tak do tego podchodzić, że to strata czasu. Ja swój "urlop" od wszystkiego planuję na grudzień. Mam nadzieję, że mi się uda :) Dolarcia, po to tu jesteśmy, żeby pisać o wszystkim nawet w kółko to samo!! Olej opinie gościa. Jednej jest łatwiej, gdy opisuje swoje objawy, drugiej nie jest to potrzebne. Nie widzę w tym nic złego!

Z racji młodego wieku (w tej chwili mam 25 lat) wizytę w klinice leczącej niepłodność odkładaliśmy ciągle na pozniej, więc nie mieliśmy szczegółowych badań. Stąd jakieś eksperymenty z ziołami. Nie wiem co nam było. Wg mojego ginekologa na pierwszy rzut oka wszystko ze mną ok

dolarcia, nie przejmuj się wcale a wcale :D Pisz, ile wlezie, ja chętnie przeczytam o kazdym szczypnieciu w cycku, strzyknieciu w jajniku itp itd - rozumiem to doskonale. Caly czas wychodze z zalozenia, ze jak sie komus nie podoba, co sie na tym forum wypisuje, to niech tego nie czyta. PROSTE, Ja co miesiac przylapuje sie na doszukiwaniu sie jakis "efektoe specjalnych" hehe. Takie zboczenie juz pań marzących o dziecku :) JAPANESSPAAAA - super!! Domyslam sie, jaka musisz byc szczesliwa! :) Dbaj o siebie teraz wyjatkowo! :) Memi - trzymam kciuki! :) raszelll - nie dolujesz. Kazda z nas ma gorsze dni, jak @ przychodzi i nadzieja maleje... Od tego tu jestesmy, zeby tez posluchac smutkow.

ja też piłam puchatka nr.3 i zaszłam pamiętajcie żeby a wieczór zagrzać mleczko.

raszel skarbie będzie dobrze, ale lekarz coś mówi? może faktycznie przerwa dobrze Ci zrobi? małami dzięki, w pracy muszę trzymać pion, wysłuchiwać problemy innych, a w domu p prostu staje się "człowiekiem" i zawsze jakoś mi lżej jak wam opowiem o każdym ukłuciu w cycki:) kropka urlop czyli co? ja od następnego cyklu bd miała przerwę w ziółkach

Dolarcia i ja chętnie poczytam o wzlotach i upadkach naszych. Pisz, po to jesteśmy, wyżal się ile wlezie. Ja nie zawsze odpisuję - ale zaglądam tu parę razy dziennie. To dla mnie taka terapia jest. Zioła piję drugi cykl.

Dolarcia, teraz jest mój 3 cykl z ziołami. Będę piła jeszcze jeden cykl bez przerwy, bo idę na badanie drożności jajowodów i chcę zrobić przerwę w piciu dopiero po tym badaniu. I tak właśnie wychodzi, że w grudniu nie będę pić ziół, łykać leków i do lekarza też nie pójdę. Już swojego gina o tym poinformowałam :) jeśli mi się nie uda, to od stycznia zacznę walkę od nowa :)

Japanessa Gratuluje i mam nadzieje ze przelamalas zla passe i teraz pojdzie lawina. Jak dlugo pilas ziolka? Dziewczyny jak wyrzuce tu zle emocje to naprawde mi lzej. Dziekuje Wam:) Kropko Z ta przerwa to dobry pomysl i grudzien mamy off:) napisalas@? Spr skrzynke-nic nie bylo:( MalaMi:* Dziekuje kilka slow a lzej na duszy Dolarcio Lekarz na razie nic nie mowil.powiedzial ze czasem tak bywa ze pecherzyk spowalnia w sensie nie rosnie nie rosnie a potem 2 dni i nadrabia- taki sns byl tego co mowil. Mi Twoje pisanie o kluciach tez nie przeszkadza wiec niecprzejmuj sie i analizuj;)

Ja Puchatka piłam miesiac czasu i zadziałało zawsze przed snem do tego codziennie szklaneczka gorącego mleczko.