Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Tak pierwsza ciaza bez zadnego problemu zadnych konplikacji, wczoraj na wizycie bardzo sie ucieszylam poniewaz czasem pecherzyk byl a czasem nie a jesli. byl to tylko na prawym jajniku i zazwyczaj mial okolo 18mm. A wczoraj mila odmiana bo dosyc ze nie na prawym a na lewym jajniku to nie jeden pecherzyk a dwa i wielkosci 23mm kazdy, i juz dzisiaj jade znowu i bede miala zastrzyk ovitrelle, mam takie przeczucie ze w tym miesiacu sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKA_JAAAA83
Dziewczyny ja w tym cyklu odpoczywam.....w dniach płodnych byliśmy chorzy na grypę jelitową masakra:)......więc w tym cyklu chyba nic się nie wydarzy.....po 3 dniach od kiedy przestałam pić zioła (mega kłopoty żołądkowe) ale dzisiaj ponownie wracam bo czuję się lepiej.....i nadal z nadzieją patrzę w przyszłość.............Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berbelka86
hej, dawno się nie odzywałam, pewnie niektóre z Was mnie nawet nie kojarzą ;) Berbelka86 reaktywacja ;) Ja piję zioła trzeci cykl, niestety nie ma szans na ciążę :( Wczoraj zbadałam beta hcg i niestety wyszło na to, że nie jestem w ciąży. A miałam cichą nadzieję, bo dziś już 39dc, czułam się senna i słobo mi było. A tu znowu rozczarowanie. Czekam, kiedy w końcu okres się pojawi. Przypomnę jedynie, że staramy się już 16 miesięcy o drugie dziecko. Mam już 3 letnią córkę. Pozdrawiam Was drogie staraczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ziolopijki,gratuluje zafasolkowanym ;) u mnie nadal brak 2 kreski,29 dzien cyklu,nie regularne,od jakiegos czasu mam zawroty glowy,dzis rano jak wstalam to az mnie posadzilo :),zadnych innych symptomow.Boje sie ze chorubsko mnie jakies dopada,moze nerwica,,bo ciagle pragne dziecka .Pozdrawiam Was i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajaca1709
No u mnie po zastrzyku pekl tylko jeden pecherzyk wiec zobaczymy jak sie nie uda to lekarz powiedzial ze trzy miesiace przerwy od tych tabletkow i zastrzykow , i zas od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gurl
Hej, nie odzywałam się ostatnio, ponieważ miałam dołka. Jednak ten dołek nie trwał długo, zrobiłam test ciążowy i okazało się, że jestem w ciąży. Dziewczyny pijcie ziółka i serduszkujcie dużo, a się uda! Ja mam nadzieję, że donoszę ciążę i urodzę zdrowe dzieciątko. A Wam wszystkim życzę z całego serca widoku dwóch kresek na teście. Radość i to uczucie, że tworzy się w was nowe życie, niesamowite! Pozdrawiam Was serdecznie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berbelka86
serdeczne gratulacje! Niedługo my się pochwalimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88jakajatuja
Gurl..., aż mnie za gardło coś ścisnęło:) Serdecznie gratuluję! Jesteś takim kolejnym promykiem nadziei na które czekamy:) Dużo zdrówka dla Ciebie i Fasolinki:) Zobaczysz wszystko będzie w jak najlepszym porządku, dbaj o siebie i trzymaj kciuki za resztę staraczek:D:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny a czy pijąc ziolka miałyście problemy ze śluzem? Ja piję drugi miesiąc i zauważyłam brak śluzu a zawsze było go sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKA_JAAAA83
Witam, ja też zauważyłam mniej śluzu po piciu ziółek, ale podobno to nie przeszkadza by zajść w upragnioną ciążę:):).......pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, kiedys udzielamam sie na tym forum pod Malga83 i jak wiele starajacych sie obiecalam sobie ze jesli uda mi sie zajsc w ciaze to napisze jeszcze raz zeby troche nadzieji innym starajacym sie dodac... No i udalo sie...koncze 17 tydzien :-) Z mezem staralismy sie praktycznie 3 lata, stos badan, zaproponowane invitro w lipcu zeszlego roku na ktore jakos nie moglam sie zdecydowac...pilam ziola ojca Sroki przez pol roku, (mialam zdiagnozowane PCO i wysoka prolaktyne) badania krwi po ziolach sie poprawily (prolaktyna spadla, i ogolnie byly znacznie lepsze...)...ale w ciaze nie zaszlam...niestety... Bylam w okropnym stanie...nie widzialam juz w niczym sensu a dziewczyny do okola mnie zachodzily w ciaze jak muchy... No ale ostatnie podejscie, zmiana lekarza, nowa klinika leczenia nieplodnosci...najpierw 4 cykle z CLO...i nic...potem zastrzyki z Gonalu plus Ovitrelle na wywolanie jajeczkowania i za 3 razem przy zastrzykach sie udalo...szok i niedowierzanie!!! Kiedys czytajac takie komentarze jak ten moj tutaj, myslalam sobie ze mi sie to nigdy napewno nie przytrafi...wkurzalo mi ludzie ktorzy mowili zebym przestala myslec o ciazy bo tak sie nie da...ja caly czas myslalam tylko po 3 latach juz bylam lekko zmeczona tematem i w cyklu w ktorym zaszlam to maz byl glowna sila motywujaca do przytulanek bo mnie juz nic sie nie chcialo...i sobie myslala ze po co, kolejny cyl napewno bedzie taki sam jak inne...a jednak nie ...po raz pierwszy zobaczylam 2 kreski :-) takze wytrwalosci dziewczyny, napewno bedzie dobrze...a tak z innej beczki to mysle ze mi w jakims stopniu joga i sofrologia bardzo pomogly bo z natury jestem osoba nerwowa i pesymistyczna...cwiczenia oddechowe, wizualizacje i troche medytacji na podstawowym poziomie wproAdzily nieco spokoju w moje zabiegane zycie!! Trzymajcie sie cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość agu 123nia
witajcie ja też staram się o 3 dziecko już 12 cykli od dziś pije zioła ojca sroki nr 3 i zajadam wiesiołek a od 16 dnia cyklu odstawiam to i aplikuje sobie luteinke . mam nadzieję że pomogą wierzę w te zioła tyle o nich dobrego czytałam , będę meldowała o swoich uczuciach po nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2ona
Dziewczyny chyba nam się udało, wczoraj w 23 dc ( cykle zazyczaj 28 dni) pokazała się słabiutka druga kreseczka. Dzś rano powtórzyłam test i znowu to samo. Wcześniej 4 cykle starań i nic, pierwszy cykl z ziołami ( piłam do owulacji) i chyba ciąża. Dam znać jak się rozwinie sytuacja i trzymam kciuki za Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość agu 123nia
witam u mnie 4 dzień z ziołami i na razie widze ze miesiaczka mniej obfita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska22
2ona - wspaniałe wieści, czy można już gratulować? :D Dziewczyny jak jest lepiej pić zioła cały cykl czy tylko do owulacji? Jeśli do owulacji to znaczy, że tak długo aż się skończy płodny śluz? Ja dziś zaczęłam pierwszy raz szklaneczka ziółek, zobaczymy co będzie za miesiąc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88jakajatuja
Ale nam się na forum posypały fasolki :) Serdeczne gratulacje !Oby dobra passa ziołopijek trwała nadal :) Witam nowe staraczki ,fajnie,że piszecie -w końcu w kupie siła :P Ja jestem po wizycie u endo i niestety nie nastawiam się pozytywnie -niestety, bo niski estradiol bardzo sie lekarce nie podobał :(kazała powtórzyć bo podejrzewa problem z przysadką :( brakuje mi już sił. ..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość agu123nia
witajcie u mnie dziś 5 dzień cyklu i szok nie mam już @ a zawsze trwała 6 dni a dziś czyściutko i czuje jak pracuje lewy jajnik a zawsze rwał tylko prawy w poniedziałek ide do gin na usg pewnie dostane pregnyl i luteine bo mi nie pękają pecherzyki a ziółka pije do zaszczyku z pregnylu czyli do 12 dc Gratulacje dla zafasolkowanych mamusiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_Jaaa83
Dziewczyny u mnie przyszła @ ale nadal będę próbować.....wszystkim dziewczynom, którym się udało gratuluję !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość agu123nia
haj dziewczyny nie wiem co się dzieje dopiero 5dc a ja już tak mocno czuje lewy jajnik czy to możliwe że te zioła przyspieszają owulację ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2ona
Dziewczyny 4 sierpnia wybieram się do lekarza i dam znać. Zioła mogą przyśpieszać owulację, u mnie w tym cyklu sądząc po bólach i śluzie była ok 10 dc (pewnie stąd tak wcześnie pozytywne testy ciązowe). Normalnie owulację mam ok 14 dc. Jednak boleć może zacząć jeszcze przed owulacją jak pęcherzyk rośnie. Trzeba obserwować śluz. Piłam ziółka do owulacji a w drugiej połowie cyklu duphaston. Można pić cały cykl, jak kto woli, u mnie akurat kombinacja zioła/duphaston pomaga. Pozdrawiam i mocno, mocno trzymam za Was kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
88jakajatuja - teraz jak będzie wiadomo co jest przyczyną niepowodzeń, to łatwiej będzie to wyleczyć, wyeliminowac problem. Więc nie poddawaj się i "lecz tą przysadkę" ;) melduj nam co słychać. 2ona - napisz koniecznie po wizycie i podziel się radosną nowiną! :)) Dziewczyny ile dni po owulacji wyszły Wam pozytywne testy ciążowe? Bo ja nigdy nie wiem kiedy mogę zatestować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćagu123nia
u mnie dziś 6 dc i już mam śluz płodny i otwartą i miękką szyjkę //// zgłupiałam ale zioła pije nadal a w poniedziałek okaże się na wizycie i usg co tam w środku się dzieje a po owulce luteinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćagu123nia to super, że ziółka tak szybko u Ciebie działają! Pijesz je z powodu braku owulacji? Napisz koniecznie po usg co tam wyszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berbelka86
A ja mam dzisiaj 52dc :( Masakra, nie dość, że czuję źle fizycznie, to jeszcze i psychicznie. Ale coś zaczyna się dziać, bo dostałam brązowych plamień i jutro powinno się rozkręcić. To mój trzeci cykl z ziołami. Ładnie mi na początku cykle skróciły z 57 do 41 dni i z 41 do 36. No ale teraz znów mi się cykl wydłużył. Byłam w Tatrach 11 dni, możliwe, że to od tego? Zmiana ciśnienia itp? Chciałabym się z Wami podzielić ciekawostką, którą wyczytałam w książce Marii Treben pt. "Apteka Pana Boga". Autorka pisze, że herbatka z rumianku pomaga w zaburzeniach miesiączkowania i braku miesiączki (piję od trzech dni i pojawiły się plamienia) oraz działa uspokajająco (działa!); herbatka z dziurawca pomaga usunąć nieregularności w występowaniu miesiączki (również piję); sok z jemioły może usunąć niepłodność kobiecą (już zamówiłam -można go kupić w aptece - pije się rano na czczo 25 kropli przed śniadaniem i tyle samo wieczorem przed pójściem spać); i najlepsza perełka - krwawnik pospolity, również zamówiłam w sklepie zielarskim (wg ksiądza Kneippa- "Kobiety unieknęłyby wielu cierpień, gdyby od czasu do czasu stosowały krwawnik!". Zaleca się go w nieregularnościach miesiączek, zapaleniu jajników, w występowaniu mieśniaków, braku miesiączki, w chorabach podbrzusza). Jest dobry jeszcze na wiele innych schorzeń występujących i u kobiet i mężczyzn, ale to poczytajcie sobie same ;) Ciężko mi na sercu, bo moje koleżanki wkoło rodzą po kolei dzieci, a ja durnego okresu nie mogę dostać... Ale na szczęście mam moją Agatkę, która łagodzi mój ból :) Acha, i jeszcze coś dziewczyny. Isteniej jeszcze jeden problem, który może przeszkadzać płodnośc****asożyty. Temat wstydliwy, obrzydliwy i niezbyt często omawiany, ale stanowiący poważne zagrożenie. Ja sie właśnie odrobaczam i czuję się lepiej. poczytajcie sobie jak macie czas i ochotę: http://www.skuteczne-leczenie.pl/radamir_zapper_choroby.html pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, Miałam problem z zajściem w ciążę od ok 9 miesięcy ciągła walka ze wzrostem i niepękającymi pęcherzykami, brałam Clo i Pregnyl na pęknięcie. Nic nie pomagało. Jeden miesiąc picia ziółek wystarczył. Stał się cud, pomogło. Wystarczy uwierzyć. Gotowa mieszanka ziół dostępna jest m.in. na allegro. Naprawdę POLECAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćagu123nia
kask22 pije te zioła bo rami pęcherzyki raz nie a do tego nie pękają a po clo miałam kiedyś torbiel a dziś 7dc szyjka miękka otwarta płodny śluz i szok tak szybko martwi mnie tylko czy moje endo zdąży odrosnąc ale po usg wszystko się wyjaśni luteina już wykupiona i czekam napewno dam znać po wizycie. zapomniałam dodać że ja jeszcze biorę kwas foliowy i witamine b6 a mój mąż selen i cynk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś - to wspaniale! Dobre wieści są nam tutaj potrzebne:) piłaś cały miesiąc czy do tylko owulacji? gośćagu123nia - zapowiada się ładny cykl u Ciebie, rychła owulacja, nie martw sie o endo, jeszcze trochę dni do możliwego zagnieżdżenia zostało ;) Będę czekać na wieści po wizycie. Ja od 4 dc też piję ziółka (zaczęłam 3 dni temu) i jeszcze takich rewolucji nie mam niestety, też biorę kwas foliowy i do tego wiesiołek na śluz płodny, którego u mnie prawie nie było... Zobaczymy co przyniosą najbliższe cykle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćagu123nia
dziewczyny jeśli macie możliwość proście lekarz o refundowaną luteinę dopochwową ja miałam 2 recepty jedna na 100% druga refundowana ta na 100% kosztuje 29zł a ta refundowana 3,20 zł szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka_Jaaa83
Dziewczyny ja piję zioła 2 m-c, dużo z Was wspomaga się też wiesiołkiem i sama zastanawiam się czy nie kupić i nie łykać, tak bardzo chciałabym zobaczyć 2 kreseczki......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×