Gość groszek0717 Napisano Luty 9, 2016 czesc dziewczyny. pisalam tu na forum kilka tygodni temu... pilam ziołka od wrzesnia 3 miesiace i w grudniu mialam przerwe... SZCZESLIWA PRZERWE BO ZASZLAM W CIAZE!!!!!!!!!!!!!! a cykl uznalam za stracony... oprocz ziol bralam jeszcze indyjskie ziolowe tabletki na bezplodnosc LUKOL Himalaya i jestem pewna ze to one pomogły jestem dopiero w 7 tyg i jutro jade do lekarza na usg, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. zycze Wam wszystkim owocnych staran :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majla12 0 Napisano Luty 9, 2016 Groszek pamiętam Cię :) gratuluje :) trzymamy kciuki żeby wszystko było super :) Indyjskie tabletki trochę mnie przerażają, ale uważasz że to one ci pomogły a nie zioła o. sroki? Może to się nałożyło :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość groszek0717 Napisano Luty 9, 2016 pewnie masz racje ze to sie nalozylo :-) w kazdym razie polecam :-) http://www.indyjskie-recepty.com/ziola-dla-kobiet/1172-lukol-himalaya-leukorrhea-dla-kobiet.html staralam sie prawie 4 lata, jedno poronienie 3 lata temu i stal sie cud. bede tu czesciej do Was zagladac i wspierac bo wiem jakie to wazne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majla12 0 Napisano Luty 9, 2016 te tabletki widzę, że działają głównie na endometrium, a mi lekarz za każdym razem mówi " no endometrium ma pani piękne" heh :) dzięki groszek, faktycznie jak się słyszy o takich cudach to tak lżej na sercu :) trzymaj się ;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Luty 9, 2016 Co raz to więcej szczęśliwych przyszłych mam na tym forum.Gratuluję wam z całego serca.Cieszę się razem z wami ale skłamałabym gdybym powiedziała że nie zazdroszczę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość E87 Napisano Luty 9, 2016 Gratulacje Groszek! Oby przybywało szczęśliwych ciężarówek ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość groszek0717 Napisano Luty 9, 2016 Dziewczyny a co do objawów przed okresem to mialam masakryczny ból brzucha a piersi prawie nie bolały, okres sie spoznil 5-6 dni i zrobilam test... Bede sie modlic za siebie i rowniez za Was :-) pozdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Luty 11, 2016 No i jak tam Majla ? Są 2 kreski ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majla12 0 Napisano Luty 11, 2016 No niestety. Dzisiaj zaczynam cykl numer dwa...cykl trwał 36 dni, super krótko...może jednak coś pomogą te cudowne zioła :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Luty 11, 2016 Ech.....a już myślałam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJaaa83 Napisano Luty 13, 2016 Dziewczyny:) jestem mega szczęśliwa, zrobiłam test i wyszły 2 krechy a także HCG i jetem w ciąży !!!!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJaaa83 Napisano Luty 13, 2016 udało mi się zajść po 2 cyklach picia ziół....:) byłam u lekarza, ale jeszcze za wcześnie na USG....mam przyjść pod koniec lutego......dziewczyny proszę trzymajcie za mnie kciuki......i naprawdę nie traćcie nadziei......ja jestem tego najlepszym przykładem !!! Pozdrawiam Was serdecznie ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość goska1813 Napisano Luty 13, 2016 To ja powracam do picia ziół. Miałam teraz przerwę bo piłam 3 cykle. Na razie czekam na okres, tzn. wolałabym go nie dostać i być w ciąży ale jak byłam na kontroli to w 14 dc pęcherzyk był 11 mm, mały:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Luty 13, 2016 Kolejna .....Cudownie i chciałabym być w waszym gronie. TakaJaaaa83 gratuluję.Myślisz że to na pewno zasługa ziół? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJaaa83 Napisano Luty 13, 2016 Oli82 .....nie brałam żadnych leków, jedynie do owulacji piałam zioła i też przyznam się, że nie regularnie......miałam bardzo napięty m-c w pracy styczeń i w ogóle w tym m-c wyluzowałam, bo po prostu nie miałam czasu myśleć tak jak pisałam wcześniej miałam już pójść na badania w lutym , a tu niespodzianka...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Luty 13, 2016 Ja przepraszam ze tak wypytuje ale tak to jest jak zależy człowiekowi :) Mam pytanie szczególnie tym którym się udalo i z góry przepraszam jeśli to zbyt intymne. Ale powiedzcie czy jak się starałyście to kochacie się w tym konkretnym czasie czy kiedy macie ochote nie zastanawiając się czy była owu czy nie? I ile razy w tym konkretnym czasie? /Moja koleżanka w drugim cyklu tylko raz i się udało a inna kilka razy i nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 14, 2016 Oli 82, ja starałam się od grudnia 2014 r. i do czerwca 2015 nic się nie działo, jedynie ci mówili my lekarze to najlepiej co 2 dni po @ Oli trzymaj za mnie kciuki i zobaczysz wkrótce będziesz też będziesz mama, mi pomogła też modlitwa (św.Dominik, Matka Boża Śnieżna) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJaaa83 Napisano Luty 14, 2016 Aha OLI 82 ja nie brałam żadnych leków, a jedyne kwas foliowy,,,,,,,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 14, 2016 Witam, w skrócie opowiem wam moją historię. O syna staraliśmy się zaledwie 3 miesiące czyli wcale. Gdy miał roczek zaczęliśmy starania o 2 dziecko. Tym razem nie poszło tak lekko jak myśleliśmy. Minął rok, potem 2 i nic. Zaczęłam brać Clostylbegyt po monitoringu zastrzyki Pregnyl, kolejny już 3 rok i nic. Moje wyniki super, to mąż ze względu na styl życia i kontakt z silną chemią w pracy miał bardzo słabe nasienie. Na mówiłam go na wizytę w klinice leczenia niepłodności. Tam dowiedzieliśmy się że obecnie jego nasienie nie nadaje się do inseminacji dostał zalecenia i listę witamin. Brał wszystko regularnie, mijały miesiące i nic. W internecie poczytałam o tych ziołach. W 3 dniu cyklu kupiłam wszystko w zielarakim sama zrobiłam mieszankę i zaczęłam pić. Minął miesiąc @ brak, byłam pewna że to zioła mi rozregulowały cykl bo zaczęłam je pić później. Ale mąż namówił mnie na test i przeżyłam szok. ....2 kreski! Dziś nasz cud ma 11 miesięcy. I zaczynamy starania o 3 maleństwo, tym razem od razu z ziołami. Jestem pewna że to dzięki nim mam moją kochaną córeczkę. Więc dziewczyny nie traćcie nadziei one naprawdę działają cuda!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Luty 14, 2016 Dzięki dziewczyny za słowa i historie pełne nadziei i otuchy. Od razu człowiekowi lepiej się robi na duszy. TakaJaaaa kwas foliowy biorę od początku starań ale dzięki za info Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majla12 Napisano Luty 15, 2016 TaakaJa też gratuluje :) twoje posty tez pamiętam :)... Ja mam 4 dzień drugiego cyklu z ziołami... trzymam za was kciuki i wy za nas te trzymajcie :) oli nie łam się :* bo już poznaje jak ktoś przeżywa to tak jak ja czasem ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Luty 15, 2016 Ha ha MAJLA dobry z Ciebie psycholog ☺Też pamiętam posty TakaJaaaa . Pamiętam jak pisała "Oli no właśnie kiedy my " i proszę odpowiedź przyszła w postaci 2 kresek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majla12 0 Napisano Luty 15, 2016 Może to tu chodzi parami? Grosze i TakaaJa to teraz na nas pora :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Luty 15, 2016 Ha ha oby się twoje słowa spełniły ☺ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość groszek0717 Napisano Luty 15, 2016 jezeli chodzi o starania to w szczesliwym cyklu myslalam tylko o tym zeby i tu sorry za okreslenie "bylo mi dobrze:-P" nie wyliczalam dni plodnych itd bo wczesniej to nie przynosilo rezultatow... w tym szczesliwym cyklu postawilam na spontanicznosc :-) moze i to pomoglo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Luty 15, 2016 Groszek możliwe. Poprostu wyluzowalas. I ja o tym wiem ze tak powinno być ale nie umiem się nie nakrecac . No coz co ma byc to będzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majla12 Napisano Luty 15, 2016 A ja raz wyliczałam, potem olewałam wszystko, potem znowu się skupiałam na tym, żeby trafić w termin no i teraz by wypadało znowu to olać :) trochę to długo trwa i czuje ze jednak cos powinnam robic bo czas przez palce leci... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Luty 15, 2016 MAJLA i ot sedno sprawy. Czas leci jak głupi. Niby np 12 prób to tak niewiele ale w skali miesięcy to już rok . I tak leci miesiąc za miesiacem . No cóż zobaczymy MAJLA. Pozostało nam jedynie próbować i czekać dalej i liczyć na nasz mały cud. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJaaa83 Napisano Luty 15, 2016 Dziewczyny.............u nie starania rozpoczęły się w wrześniu 2014 r. długo nic się nie działo......od maja 215 r. rozpoczęłam przygodę z ziołami - sama sobie kupiłam w sklepie zielarskim i zrobiłam mieszankę.....czerwcu/ lipcu pokazały się 2 kreski ale tydzień potem dostałam @.....i zapewne t było samoistne poronienie.......potem znowu nic.......tak jak pisłam już byłam u lekarza od niepłodności dostałam masę badań, od grudnia 2015 r. powróciłam też do ziół........styczeń był dla mnie masakryczny w pracy............. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJaaa83 Napisano Luty 15, 2016 Dziewczyny nie mogę do dawać postów ciągle ukazuje mię komunikat: spam....... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach