Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mieszczuch od urodzenia

Mieszkanie czy dom - co wybrac ?

Polecane posty

Gość pancia ancia
czyli w warszawie wynika z tego że jak ktoś idzie do pracy na 8 to wyjeżdzą autem o 5 a wstaje i szykuje sie o 4 bo 3 godz w korku sie stoi bosz jakie historyje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancia ancia
pociąg z ŁODZI DO WARSZAWY z dworca Widzew -niecała godzina a w warszawie w korku stoi 3 godz autem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolleighuu
co cię tak dziwi? ja jak miałam na 8 zajęcia to musiałam o 6 z domu wychodzić najwcześniej. ja nie mówię o KAŻDYM warszawiaku, ale jak ktos ma do przejechania spory kawałek tej warszawy to owszem tak niestety jest. jak mieszkalismy jeszcze na pradze (pn czesc arszawy) moj ojciec pracował na ursynowie to wyjeżdzał o 5:40 z domu. a jak zdarzy się coś niespotykanego.. typu wypadek, nagle snieg spadnie.. koszmar.. nieraz sie wracalam najzwyczajniej w swiecie do domu, albo spóźniałąm się po 2h..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elseve33
a ja prosze was o konkrety - ja myślę, że czy 4 osobowa rodzina w domu, czy w mieszkaniu to koszt podobny. Bo przecież jesz tak samo i z mediów korzystasz tak samo. Podobnie pierzesz, podobnie gotujesz, więc zużywasz podobnie. Tylko pewnie masz więcej pomieszczeń, więc musisz je ogrzać. Tylko tyle. Ale za to masz pokoi pod dostatkiem i się nie ciśniecie jak konserwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elseve33
Aczkolwiek nie płacisz czynszu. Więc jeśli nie inwestujesz, nie naprawiasz, konserwujesz itd. to pewnie koszty za dom sporo mniejsze niż w bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolleighuu
ale jak jeszcze chodzilam do liceum to miałam do szkoly jedynie 15 min tramwajem. snieg, deszcz czy trzęsienie ziemi. wsiadalam w tramwaj i zawsze dojechalam w 15 min. wszystko wszystkiemu nie równe. jak się mieszka w śródmiesciu to pewnie, ze wszędzie blisko, ale jak ktoś mieszka na dzielnicy typu białołęka, bielany, wawer to niestety.. dojechać gdziekolwiek w godzinach szczytu to istny dramać. mostu północnego jeszcze nie ma, cała modlinska jest remontowana i nieraz tylko jeden pas ruchu dadzą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elseve33
Przy dzieciach to w ogóle nie wyobrażam sobie mieszkać w bloku. :O Później część z nich zamieni się w blockersów.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja prosze was o konkrety
Elseve- tylko problem w tym, ze ja nie wiem jakie sa koszta nawet w bloku, bo mieszkam zagranica i zastanawiam sie nad powrotem do Polski...stad te pytania o koszty utrzymania, prad, gaz, wywoz smieci i tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolleighuu
elseve33 ja o kosztach to ci nie zabardzo powiem co i jak, bo mam dopiero 20 lat i mieszkam jeszcze na utrzymaniu rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancia ancia
słucham tych zalet domu i śmiać mi sie chce autorka za 350 tys ma sobie wybudować super dom w pięknej dzielnicy wśród sąsiadów lekarzy, będzie miała ogród gdzie wcale nie musi kosić trawy , śnieg jak sie raz odgarnie to juz więcej razy nie trzeba :D blisko infrastruktura ,sklepy , własny warsztat dla męża do majsterkowania, grill,zrobić tak żeby sąsiedzi nie zaglądali na podwórko więc troche w oddali w lato to normalnie darmocha,nie płaci sie za dom bo nie ma ogrzewania piece same grzeją - wystarczy wsypać opał raz na tydzień i wszędzie temperatura 24 stopnie w zimę :D w lato ma w piżamie siedzieć w ogrodzie i patrzeć jak kwiaty rosną i nie potrzeba nakładów finansowych w ogród wszystko samo rośnie :D samo sie robi :D nie musi mieć blisko przychodni bo sąsiedzi są lekarzami,sędziami i innymi elitami :D a na starość to nie prawda że będzie chorowała bo będzie zdrowa i nie będzie potrzebować pomocy na pewno aż tak bardzo :D bajki, bajki i fasmantagorie piękna działka + Piękny dom za 350 tys buhahahahahahahaaa :D normalnie uśmiać sie można po pachy z was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiii
"z tym grillem.. no bez przesady.. on w jednym tygodniu pali grila i tobie czuć dym w nast. tygodniu bedziesz ty palić grila.. i co już dym z wlasnego grila rozumiem nie przeszkadza? " no widzisz jolleighuu, ty opisujesz przypadek normalny :D a ja mówię o przypadku z życia wziętym ale nie do końca normalnym, a mianowicie o codziennym grilu do późna u sąsiadów. Sąsiedzi wyglądają tak: rodzice i ożeniony syn z małymi dziećmi, który nie pracuje i ów syn urządza grile codziennie jak tylko zrobiło się ciepło. A głośne rozmowy urządzali pod ogrodzeniem,ich bo rodzicom przeszkadzało, że hałasują, jakoś nie wpadli na pomysł, że sąsiadom też może przeszkadzać. Ja mieszkając w bloku nie trafiłam na takich uciążliwych, ale to nie jest kwestia, że w domu uciążliwi a w bloku już nie, czy tam odwrotnie, jak się trafią uciążliwi to i w domu potrafią dać w kość, metod jest bez liku zarówno w bloku jak i w domu. Wiesz mówisz uciążliwy dzieciak w domu obok to się zamknę w swoim i będę mieć spokój, tylko po co mi wtedy mój ładny taras i ogród jak nie mogą sobie z niego korzystać tylko zamknięta w domu siedzieć. Poza tym są działki i działki, działki w miejscowościach pod Warszawą, są fajne bo jest w miarę spokojnie, do wszelkich sklepów czy lekarzy niedaleko, ale już pracowanie w Warszawie powoduje spore problemy komunikacyjne, a i cena działki powoduje, że są to działki raczej małe, co z kolei powoduje, że sąsiedzi mają większe pole do bycia uciążliwymi. Jak bym była bogata, żeby mnie na duuuużą działkę pod Warszawą było stać to co innego :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolleighuu
niestety ja z kosztami to nie wiem jak to wygląda. wiem, że moj ojciec miał 500 tyś plus jeszcze spory kredyt wziął na ten dom na kilka lat, a i tak, nie zyjemy w jakimś full wypasie. dom jest parterowy. ogród jest super zrobiony, wszystko wykonczone, ale w domu mamy jeszcze stare meble itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiii
a w ogóle to najlepszy byłby pałac ujazdowski :D zarówno jeżeli chodzi o lokalizację jak i metraż. No ale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancia ancia
:D polecam autorce budowę zamku i zajazdem wykładaną kostką marmurową pięknie będzie :D są takie rośliny co jak sie posadzi to same rosną,pieląsię i koszą pięknie wygląda i nic nie kosztuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
joll, więc skoro nie wiesz ile to tak naprawdę kosztuje, to nie powinnaś się wypowiadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolleighuu
no ale to są wszystko indywidualne przypadki. my akurat nie mamy żadnych uciążliwych sąsiadów. jak mieszkalismy w warszawie i mielismy dom z działką pod warszawą na północ od warszawy, to tam faktycznie już bym nie chciała mieszkac, bo jedyny dojazd do warszawy to autobus jadący 2h na prage (przebicie się przez modlinską to koszma) jeszcze trzeba kawałek dojechać tu czy tam. nieraz tak się robiło, że w lato się na działce zostało dłużej i trzebabyło rano w poniedziałek jechać do szkoly czy pracy - tragedia.. wstać trzeba najpoźniej o 4. ale teraz mieszkam z ojcem na południe od warszawy już w domu mieszkalnym i stąd mamy najzwyczajniej w swiecie pociąg, który do śródmieścia jedzie ok godziny.... no to bez porównania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancia ancia
a opał do pieca który wsypuje sie raz na tydzień do nowoczesnego pieca to kosztuje 2 zł:D niesamowita oszczędność w porównaniu do bloków :D taki piec też jest super tani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolleighuu
anooo - dlaczego mam się nie wypowiadać? na początku samym zaznaczyłam autorce, że na temat kosztów się nie wypowiem, bo się nie znam, ale ze swojej perspektywy mogę powymieniać inne zalety czy wady mieszkania w domu, bo ja cale zycie byłam mieszczuchem. urodzona i wychowana w warszawie, a teraz przeprowadziłam się do domu z ogrodem pod warszawą. autorka nie pytała sie wyłącznie o koszta, ale też o inne rzeczy typu "rozstanie się z życiem miejskim" no to piszę na ten temat. o kosztach nic nie piszę, bo przyznaje uczciwie, się na tym nie znam. mogę tate poprosić do kompa, ale bez przesady :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elseve33
pancia ancia - no nie kosztuje 2 zł, o ile dobrze pamiętam to chyba z 50 zł worek, albo jakoś tak. Nie wiem, bo nie ja się tym zajmuje. A sam piec z wypasem to wydatek 10 000 zł. po znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elseve33
Ale to mój piec i to ta różnica. Jak sprzedam dom, to też dostanę wielokrotnie więcej niż za mieszkanie w bloku. Akurat ten etap rozmowy to żenada, bo to jak mówić, że lepiej mieć malucha, bo mniej pali niż mercedes. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolleighuu
a i co jeszcze moge powiedzieć i pod czym ojciec się w 100 % podpisje, to nie brać do pracy tzw fachowców.. oczywiście taniej, ale jak nam na działce zrobili kominek, to tak spartolili robote, że nam sie mało co chałupa w nocy nie spaliła całą (bo częśc się niestety spaliła). potem wzielismy firme i robili ten kominek od nowa, ale mamy na to gwarancje i w razie czego odszkodowanie placą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancia ancia
wliczając dużą kwotę nowoczesnego pieca + opał (np.groszek węglowy - wiaderko 25 zł) przelicz kiedy zwróci się koszt zainwestowany w realizację ogrzewania domu w przeliczeniu na duży metraż- w porównaniu do mieszkania w bloku i płaceniu w czynszu to kwestia dla dobrego matematyka ogrzewanie domu nie jest za darmo i na pewno nie jest tańsze , tego jestem pewna na 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elseve33
Wątpię jednak.. W końcu samo się nie ogrzewa mieszkanie. Stoją za tym chmary ludzi, którzy przecież nie pracują za darmo. U siebie to ty decydujesz. Co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancia ancia
nie mogę decydować sama o ogrzaniu domu , bo jak wstrzyma sie ogrzewanie to ściany zajdą wilgocią i będzie smród jak z piwnicy + dobra izolacja murów i dachu tym bardziej przy mrozach -20 stopni w bloku masz ściany suche całe życie i nie musisz tego pilnować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elseve33
pancia ancia - a poza tym, inwestycja to inwestycja. To jakby powiedzieć, że bez sensu iść na studia, bo kiedy ta inwestycja się zwróci. Tak nie można myśleć, albo się chce mieć raj, albo nie. Myślę, że jak się dobrze wybierze działkę itd. to jednak w domu można mieć swój raj, a w bloku to jednak niemożliwe, chyba że ktoś ma bardzo małe wymagania. I dla niego raj to nachlać się, nażreć i spać. to może. Ja mam jednak wiele więcej potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancia ancia
tak wg twojego mniemania ludzie którzy mieszkają w blokach to prostaki co żrą i chleją gratuluje takiego podejścia do życia i pogardy do ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandomierzanka
mieszkam koło Sandomierza , chcąc postawić domek blisko miasta trzeba dać minimum 10 000 za ar, czyli 10 arowa działka 100 000 , na 10 arach nie poszalejesz :) a koło większego miasta ile działka kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elseve33
pancia ancia nie mogę decydować sama o ogrzaniu domu , bo jak wstrzyma sie ogrzewanie to ściany zajdą wilgocią i będzie smród jak z piwnicy + dobra izolacja murów i dachu tym bardziej przy mrozach -20 stopni w bloku masz ściany suche całe życie i nie musisz tego pilnować" Możesz decydować co do sposobu ogrzania, oraz temp. w pomieszczeniach. Wyjeżdzasz, to nie grzejesz i nie płacisz. W domach teraz jest sporo lepsza izolazja teraz. W dodatku ty sama decydujesz z czego masz dom. Ja mam z najlepszych materiałów, dwa garaże. I żadna wilgoć mi nie grozi. Niektóre bloki są z wielkiej płyty. Ściany nierówne, sufity nierówne. W piwnicy szczury, czy inne takie.. Menele się szwendają. Itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancia ancia
tego co proponujesz autorka NIGDY nie osiągnie za kwotę 350 tys teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elseve33
pancia ancia tak wg twojego mniemania ludzie którzy mieszkają w blokach to prostaki co żrą i chleją gratuluje takiego podejścia do życia i pogardy do ludzi" Ja tak nie napisałam. Tylko, że blok dobry dla takich, dla których życie do tego się ogranicza, aby się nie martwić o nic i nic nie robić. To może faktycznie. Ja kocham mój zjawiskowy ogród, i te barwy od wiosny do jesieni. To cała tęcza barw. Mam przeszkloną całą ścianę i te kwiaty wręcz wdzierają się do pomieszczeń. Rozkosz dla oczu, jak w bajce. Mam egzotyczne nawet rośliny np. palmy mrozoodporne, yukki i inne budzące zachwyt rośliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×