Odchudzanie z Dietetykiem

Witam moj mąż całe życie się odchudza i zawsze wracal do wagi na dodatek co jakas dieta to nawrót jeszcze wiekszej ilosci kg anizeli bylo. Zdecydowal sie na dietetyka na początku jest szok duza zmiana duze zakupy ale na dlugo starczaja nie trzeba codziennie wymyslac co na obiad lista dan na 7dni co z czym prosto lekko zdrowo i przyjemnie nie brak niczego zadnych drastycznych środków. Poczatek waga leci mega pozniej po kg/tydzien. On lzejszy zgaga niestr.itp badziewie nie psuja mu humoru. Nie przysypia jak wczesniej chetnie wstaje rano na pierwszy a nie piąty budzik. Jeżeli macie dodatkowe kg nie walczcie z nimi sami robcie to z fachowcami po cos sie uczą tego wszystkiego i ustalaja indywidualne plany zywieniowe a przede wszystkim pomagaja...pozdrawiam

Podjelam rowniez walke. Do zrzucenia ponad 35kg zbednego balastu. 5.01 br. Pierwsza wizyta u dietetyka za mna. Kolejna umowiona na za 2tyg. Decyzje o walce podjelam miedzy swietami a nowym rokiem i od tamtego momentu do wizyty znacznie zmniejszylam porcyjki.

na menu od dietetyka jestem dopiero od wczoraj. Nie jest źle choć nie mogę powiedzieć, ze jest lekko miło i przyjemnie. Brak mi słodkiego, nie umie pić wody tyle ile powinno się wypić (jestem raczej z tych wielbłądowatych). w lipcu jadę nad morze i fajnie by było się wcisnąć w kostium sprzed 6 lat. Mimo, że mój mąż do szczuplaków nie należy i czuje się przez niego kochana taka jaka jestem to tak i tak uważam, że milej by mu było bez mojego nadbagażu ... poproszę motywujcie. Nijaka samoocena, zajadanie problemów z poprzedniego małżeństwa to moja specjalność... a teraz codzienne ważenie, czytanie ile schudnę, czy dam radę itd aż głowa puchnie. Atmosfera w pracy nie pomaga bo wszystkie gadają tylko o zdrowym żywieniu, dietach, jak jest co jeść kiedy jeść a szefowa nawet potrafi kubeczek z jogurtem wyrwać i czytać skład, a koleżanka z pokoju (60lat) chce wyglądać fit i mówi, że będzie zdrowo jadła a częstuje olbrzymim kawałkiem w-z czy innym torcikiem... ale była dzielna nie skusiłam się... stwierdziła, że nie można jedzenia wyrzucać i zjadła sama. Chodzi mi o to, że bardzo chciałabym wyglądać normalnie, jak te 6 lat temu, być dla swojego męża "buziakiem" jaką mnie poznał, anie tym czym teraz jestem. Ważę 104,7kg...gdyby nie to, że zaczęłam chrapać ( a ponoć jak do tej pory maż stwierdził nie chrapałam) to mnie zmotywowało, aż się popłakałam - dopiero chrapanie dało mi motywację, tylko tak bardzo się boję, że gdzieś ją zatracę więc bardzo proszę BŁAGAM dodacie mi kopniaka. Nigdy nie należałam do szczupłych, zawsze wyróżniałam się na tle rówieśników ale trzymałam się w normie:) górnej granicy ale w normie. Teraz jest nas 10 osób w punkcie pracy i tak tylko ja i jedna dziewczyna (ona jest duuuzo tęższa niż ja) mamy problem z otyłością. Z grona "prywatnych" znajomych jestem jak by było nas spokojnie dwie... Nie wiem czy sam fakt chrapania będzie mnie motywował na tyle mocno, by osiągnąć zamierzony cel -35kg!!!

Mnie zmotywowało właśnie 6 lat temu moje zdjęcie, człowiek w lustrze nie widzi tego, co zobaczy na swoim zdjęciu...i szok, to ja tak wyglądam? O Jezu!!! Pierwsze poszedł w ruch rozum. Potem wola, dodam bardzo silna wola, prawie desperacja...Kompletna zmiana jaką sobie wytyczyłam, czyli 5 posiłków co 3-4 maks. godziny, rezygnacja z mięsa, pieczywa i ziemniaków, no i przede wszystkim totalne ograniczenie tłuszczy. Dla organizmu szok, zaczęłam tracić do 2 kg tygodniowo, czasem mniej. Po pół roku było mnie dokładnie 30 kg mniej. Z 90 kg zeszłam do 58 kg. Do tych trzech produktów, z których zrezygnowałam na samym początku już nigdy nie wróciłam, nie miałam kryzysów, motywował mnie widoczny spadek wagi i wymiana garderoby, w sześć miesięcy z rozmiaru 46-48 w kwietniu do 38 w listopadzie 2012 roku. Teraz chcę zrzucić jeszcze z 7-8 kg ale już pod okiem dietetyka i od wczoraj jestem na diecie...ale dieta ta podoba mi się o tyle, że jest bardzo zróżnicowana produktowo, nie to co moja, której monotonność już zaczęła mnie męczyć, strach przed przytyciem nie pozwalał mi przez te 6 lat pozwolić sobie na chwile zapomnienia i przez to wpadłam w rutynę jeśli chodzi o rodzaje posiłków a co za tym idzie w straszną nudę i przygnębienie, ponieważ wiedziałam, że nie dostarczam sobie nic, co mogłoby mi dodać siły i energii, mój krok został przemyślany wieloma tygodniami i zdecydowałam się w końcu skorzystać z pomocy specjalisty dietetyka. Od wczoraj mam już moją dietę rozpisaną na 14 dni, po 4, bardzo urozmaicone posiłki dziennie, co 4 godziny, można sobie je powtarzać, przestawiać dni i poszczególne posiłki, różnorodność wszystkiego mnie zaskoczyła... więc zaczynamy!!

Witam Was Forumowicze,w wolnym czasie zapraszam do obejrzenia>>https://www.youtube.com/watch?v=d0xctu5OA_8>Chcesz,zostaw łapke w góre.Dziękuje

Bez ćwiczeń to się nie da - bo efekt jojo i nie daj boże jeszcze wisząca skóra... Ważne jest, żeby odchudzać się z głową i dbać o własne ciało. Oczywiście ogromna rolę odgrywa też dieta. Ja od razu się zapisałam do trenera. Ułożył mi plan ćwiczeń i dietę. No i już po 4 miesiącach jest mnie 10 kg mniej :) Ja swojej trenerki szukałam tutaj https://lepszytrener.pl/fitness

Ja długo walczyłam sama ze zbędnymi kilogramami i nigdy zwycięsko z tej walki nie wychodziłam. Nawet jeśli zrzuciłam kilka kg, to zaraz mi one wracały, ponieważ nie miałam wyrobionych poprawnych nawyków żywieniowych, co jest kluczem do tego, aby osiągnięte efekty utrzymać jak najdłużej. Dlatego teraz wraz z Nowym Rokiem postanowiłam udać się do dietetyka i powiem szczerze, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Opinie ogólnie o dietetykach są różne, więc długo się zastanawiałam kogo wybrać i padło ostatecznie na gabinet o nazwie Projekt Zdrowie. Od niedawna są w mojej miejscowości, ale postanowiłam pójść i polecam każdemu. Podejście do pacjenta genialne, pełne skupienie, troska i też doświadczenie. Dieta dobierana jest indywidualnie, nie z żadnej tabelki na co ludzie ogólnie często narzekają. Pełny wywiad, a raczej długa, miła rozmowa na podstawie której układany jest jadłospis. Oczywiście pomiary odpowiednie też są wykonywane. Jestem na diecie już 3 tydzień i czuję się super, wiem że dam radę. To będzie wiosna pod znakiem mojej metamorfozy :) Gdy mamy dużo silnej woli, a dietetyk dodatkowo wspiera, to można osiągnąć dużo i przede wszystkim zdrowo, nie wyniszczając organizmu. Jeśli szukacie dietetyka, to może w waszym mieście też jest Projekt Zdrowie. Jeśli tak, to warto. Zobaczcie spis placówek na http://projektzdrowie.info/ :)

Ja do dietetyka nie chciałam iść, probowałam sama zrzucić zbędne kilogramy, ale szczerze mówiąc cieżko mi to wychodziło i tak na prawdę nie było żadnych efektów. Dopiero jak umówiłam się do dietetyka w http://grochowska9.pl i zaczęłam się stosować do jego rad zauważyłam poprawę, oczywiście poprawa nie była natychmiastowa, lecz z czasem coraz to lepiej się czułam i zrzucałam kilogramy :)

Moim zdaniem warto skorzystać z tej diety: http://dieta-luks.pl/44865 Sama z niej korzystam i jestem bardzo zadowolona :)

Fajną alternatywą jest dietetyk on-line. http://galopujacypancernik.pl/najlepszy-dietetyk-online/ działa to tak, że wszelkie rozmowy przeprowadzane są przez internet. Sporo można zaoszczędzić czasu na wizytach i na przygotowaniach do nich.

Chcąc się zdrowo odchudzać powinno korzystać się nie tylko z pomocy dietetyka, ale również trenera personalnego. Jest nim między innymi www.facebook.com/trenerpiotrderylo/ z Biłgoraju (Ten Pan nie tylko układa plan ćwiczeń, ale również jadłospis).

20 stycznia zaczęłam się odżywiać według diety rozpisanej przez moją panią dietetyk...nie pamiętam kiedy chodziłam bez przerwy tak najedzona, było mi z tym bardzo źle, bo przyzwyczaiłam się już do mojego stanu wiecznego głodu, przez co, jak pisałam wcześniej, mój metabolizm zasnął sobie w najlepsze i potrafiłam przytyć jedząc tylko pomidory, jabłka i ogórki :( A teraz...pyszne jedzenie , tak urozmaicone i jak dla mnie obfite, że sądziłam, że od razu przytyję z pięć kilo, spożywając 800 kcal dziennie, nagle dieta 1600 kcal...szok dla mnie. Minął miesiąc i okazało się, że metabolizm ruszył :) od tego dnia do dzisiaj schudłam 3 kilo, czuję się rewelacyjnie, mam siłę, powrócił mi dobry nastrój, chęci do życia i siły mam tyle, że wróciłam po 3 latach na bieżnię i przede wszystkim zostałam tak zmotywowana, jak już dawno nie byłam :) Pani dietetyk ustala mi jadłospis w oparciu o pomiary i uważam, że tylko z dietetykiem możliwe jest zdrowe chudnięcie, powtarzam zdrowe, nie wierzę już w hasła typu 10 kg w dwa tygodnie! nie łudźcie się, bo zrobicie sobie więcej krzywdy, niż to warte.

Ja o dietę byłam w http://perfectline-poradnia.pl bardzo dobry i profesjonalny dietetyk :)

Dlaczego wszystkie tu piszące tylko mówią o diecie ułożonej razem z dietetykiem (tyle też mogę skrobnąć) a nie napiszecie co wam dietetyk dał do jedzenia !? jakieś przepisy , dania ?jak się zmagacie z tym na co dzień , ile to wszystko kosztuje. Tak gadają tylko Ci co szukają łosiów , osobiście znam osoby które schudły do puki płaciły , jak skończyły to po czasie znów wróciły do tej samej wagi.

W moim przypadku skorzystałem i portalu FABRYKA SIŁY. Jestem bardzo zadowolony z osiągniętych efektów oraz z łatwości przygotowania posiłków. Od stycznia w zdrowy sposób schudłem już 7 kg bez większych wyrzeczeń. Szczerze polecamoczko.gif sam wybierasz jaki jest Twój cel, siła,masa a może rzeźba. W pakiecie dostaniesz również rozpisaną suplementację na życzenie oraz dostęp do sklepu online z odżywkami. Poniżej przesyłam link dzięki którym zyskasz darmowe dni przy zakupie diety. www.fabrykasily.pl/plany_treningowe?poleca=michal1876060

Dietetyk to bardzo dobra opcja! Zdecydowanie najlepszy dietetyk jakiego poznałam to Igor Mieńkowski www.igortreneronline.pl Schudłam 12 kg w dwa tygodnie, a to dopiero początek naszej wspólpracy :D

Wejdź teraz na: www.igortreneronline.pl i wygraj 10.000 złotych! Chcesz wyglądać seksownie i atrakcyjnie? Chcesz cieszyć się wspaniała sylwetką? Chcesz pokazać wszystkim, że możesz się zmienić? Wejdź teraz na stronę najlepszego trenera w Polsce: www.igortreneronline.pl Innowacyjne metody treningowe, nowoczesne plany żywieniowe, fachowa suplementacja. Dzięki nim zmiany zachodzą ekstremalnie szybko! Wejdź teraz na stronę najlepszego trenera w Polsce: www.igortreneronline.pl I zmień się nie do poznania nawet w ciągu jednego miesiąca! Pozbądź się tłuszczu na zawsze, zbuduj piękna smukłą sylwetkę lub wspaniałe muskularne ciało! Wejdź teraz na: www.igortreneronline.pl i wygraj 10.000 złotych!

Ja polecam Ci ten artykuł, trochę o diecie, trochę o jedzeniu zdrowym : http://www.glugo.pl/jak-znalezc-dobrego-dietetyka/

Jak wiesz do jakiego dietetyka iść to na pewno na tym możesz tylko skorzystać. Ja byłam w http://perfectline-poradnia.pl

Odchudzanie może się wydawać ciężkie, ale tylko jeżeli nie masz osoby, która ci wszystko pokaże i cię poprowadzi do wyznaczonego celu, czyli np. dietetyka, który ułoży ci odpowiednią dietę, aby ta dawała ci widoczne efekty. Ja polecam dietetyka Mgr. Igora, który ma wieloletnie doświadczenie w tych sprawach. To jego strona: https://www.igortreneronline.pl

Bardzo dobrym rozwiązaniem jest także dietetyk online: http://magiazdrowia.com.pl/dietetyk-online/ . Na odległość, bez stresu, a skutecznie :).

Mogę pomóc Wam w odchudzaniu, zapraszam na moją stronę: https://arturtopolski.pl/dieta-online-artura-topolskiego-bez-efektu-jojo/

Chcesz schudnąć do wakacji? Wejdź na stronę http://www.igortreneronline.pl i oddaj się w ręce profesjonalisty! Tylko teraz do wygrania 10.000 zł! Sprawdź, nie czekaj!

Jak szukasz dobrej poradni dietetycznej to sprawdź http://aloemed.pl

Odchudzanie z dietetykiem to najlepsze rozwiązanie. To właśnie tutaj bedzie tozpisana Twoja dieta dostosowana do Twojego organizmu, wtedy znacznie szybciej chudniesz. W https://www.plusmedic.pl/ maja swietnych specjalistow. Polecam.

Jak szukasz porządnego i dobrego dietetyka to sprawdź ich http://perfectline-poradnia.pl

Ja korzystałam z porad tego dietetyka - http://twojdietetyk-warszawa.pl i bardzo dobrze na tym wyszłam

Hej . Ja polecam dietetyczki i lekarzy z centrum medycznego Vimed. Dieta spersonalizowana oparta na podstawie testu na nietolerancje pokarmowe (m.in kod metaboliczny200) a także o testy genetyczne, więc dostosowana pod indywidualny fenotyp i genotyp każdego pacjenta. Klinika zajmuje się nowoczesną medycyną stylu życia i pomogła już tysiącom pacjentów, zapobiegając rozwojowi przewlekłych chorób. Filozofia stawia na odtrucie, odżywienie i dotlenienie organizmu.

Przede wszystkim jeśli chcesz się odchudzać to zacznij także ćwiczyć. Jak szukasz dobrego dietetyka to sprawdź http://pracowniadietetyki.pl/

W odchudzaniu najważniejsza jest konsekwencja i cierpliwość. Efekty nie przychodzą z dnia na dzień i nie można się zniechęcać. Co do środków wspomagających redukcję to polecę naturalny TillSlim. W składzie jest zielona herbata, garcinia cambogia, pomaga mi to wytrwać w postanowienia co do diety.