Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laura gauthier

jestem kochanką szefa mojego męża

Polecane posty

Gość laura gauthier

Witam, mam 34 lata. Z mężem jestem od ponad 5 lat. Szefa męża poznałam na naszym ślubie i od razu wydał mi się mężczyzną dość konkretnym, wiedzącym czego chce. Mąż często opowiadał mi jak Janusz (jego szef) jest bezpośredni w obejściu z pracownikami ale wobec kobiet zawsze był uprzejmy aczkolwiek stanowczy ! Janusz jest mężczyzną po 40-tce dość majętnym, żonatym (jego żona mieszka i pracuje we Francji. Po ślubie zorganizowaliśmy małe przyjęcie dla naszych przyjaciół, którzy z różnych względów nie mogli być na naszym weselu. Mąż jako, że zobowiązał się rozwieść wszystkich do domów nie pił alkoholu i tak w zasadzie większość wieczoru spędził za kółkiem ( chcę napomnieć iż jest zawodowym kierowcą) Gdy był z ostatni znajomym w drodze nie wiem jakim cudem Janusz mnie uwiódł ...seks był namiętny, gorący .... nigdy takiego czegoś nie przeżyłam, a orgazm no cóż ...po prostu bajka !!! Od tamtego czasu zaczęły sie telefony, sms-y maile i uległam. Mąż wyjawił mi że chyba musiał czymś podpaść szefowi bo wysyła go w coraz dłuższe trasy. Gdy mąż jest w trasie ja spotykam sie z Januszem tylko po to żeby sie zwyczajnie "bzykać". Czasami seks jest dość perwersyjny, wyuzdany niemalże jak zwierzęca kopulacja, a czasami namiętny cudowny delikatny. Czuję się jak jego prywatna kurewka i tak prawdę mówiąc nie przeszkadza mi ta rola. Janusz jest o wiele lepszym kochankiem niż mąż. Niedawno zwierzyłam się Januszowi z mojej fantazji, mianowicie: chciałabym spróbować seksu grupowego ( ja jedna i kilku panów) i wiem, że Janusz chce to zorganizować dla mnie. Ja jednak mam małe opory i nie wiem co zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktocoś
Zaproś męża (Janusza już znamy a mąż jak ma na imię?) to dopiero będzie perwersja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwencje jakich mało
I kochanki tu na kafe pierdolą że są normalne!że to nie ich wina!Ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pssssssssssssst
Suka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy sa szczesliwi
tylko współczuć ci bólu jaki będziesz miała w czyścy jeżeli ktos za ciebie bendzie sie modlił a jak nie to grozi ci piekło Najwięcej cierpiały kobiety, które przez swoją kokieterię i wyuzdanie zdradzały mężów a innych mężów odciągały od ich żon i ogniska domowego, mimo, że te rodziny żyły przedtem przez wiele lat w najlepszej zgodzie. Takie kobiety, które nazwać można diabłami a nie kobietami, które potrafiły rozbić ogniska domowe, cierpią tutaj najwięcej. Twarze ich, które były powodem do grzechu są powykrzywiane, istne karykatury! Nawet w tej chwili widzę takie dusze, są szpetne, że nie mogę rozeznać czy to szatan czy dusza, coś podobnego do szatana, Gdybym nie wiedziała, że to jest czyściec, gdzie oprowadza mnie Anioł, to naprawdę myślałabym, że to piekło. Słyszę jakieś krzyki, jakieś wycia. Lecę w przepaść najgłębszą, wydostaję się z niej i znowu lecę w tę przepaść. Pomyślałam sobie jakże straszną jest rzeczą wpaść w ręce Sprawiedliwości Boga. Widzę tu wielką Sprawiedliwość Boga ale i zarazem wielkie Miłosierdzie Boże, że dusze te nie są w piekle a to dlatego, że inne modliły się o ich nawrócenie. Najwięcej przebłagania wyjednały dusze ukryte, zwłaszcza w klasztorach klauzurowych, gdzie odmawiają sobie wszystkiego, nieraz nawet światła dziennego... tak samo dusze ofiarnej miłości, dusze pokorne, często służące, które w ukryciu modliły się o nawrócenie i wielkie ofiary ponosiły za dusze grzeszników. One to uratowały te dusze, że wybłagały im akty skruchy i żalu, że nie zostały potępione. Ta co dyktuje (ociemniała Siostra Medarda) błaga żyjące dusze, które tak ciężko grzeszą jak wyżej wspomniane, w Imię Boga Sprawiedliwego i w Imię Boga Miłosiernego - zaniechajcie tej drogi dopóki macie jeszcze czas. Nadejdzie chwila, że przez wasze grzechy cały świat będzie karany! http://poznajmy-prawde.blog.onet.pl/Wizje-siostry-Medardy-i-siostr,2,ID416516039,n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż powinien kopnąć cię w d...e, Janusz tym bardziej, bo nie sądzę żebyś została jego żoną a nawet jak zostaniesz to ty będziesz zdradzana, nawet jeśli wasz sex jest wyuzdany. A własnego szczęścia na cudzym nieszczęściu nie zbudujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Samo życie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Samo życie 

Chyba twoje 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×