30 letni, wykształcony, niebrzydki i znów sam :(

aniulka_26 - bo jak ktoś cały swój świat ogranicza do posiadania faceta, to tak jest :) Nie ma faceta - koniec świata! :P

lecą na kasę i tyle, no i może żeby przeżyć przygodę, żeby się tak upodlić... taka nie ma u mnie czego szukać, nawet jakby była tak piękna jak Nicole Scherzinger :)

aniulka to masz jeszcze coś, może słyszałaś: http://www.youtube.com/watch?v=FjV8SHjHvHk&feature=related

promyczku masz racje, jeszcze wiesz... trzeba sie pochwalić przed koleżankami fajnym facetem :) hihi ogólnie i dziewczyny i faceci to ciężka obecnie sprawa :) chociaż tym panom w klubie bardzo taki układ odpowiadał... drinkowali tylko, a dziewczyny same się kręciły ;) oj ciekawy to był wieczór obserwacyjny hihi :) na szczęście się wytańczyłam :D

dlatego, ja uważam że takie miejsce to nie jest dobry pomysł na poznanie swojej potencjalnej połówki

no tak, tylko gdzie ją poznać w takim razie? :)

są inne możliwości, np. muzeum:P

hm... dawno nie byłam :D moze faktycznie zacznę chodzić hihi :D

Tylko widzisz Aniulka, te panienki pokazują jakie sa łatwe,a mężczyzni chyba aż tak się nie zmienili, żeby myśleli o czymś powazniejszym z dziewczynami tego pokroju :o Ale z drugiej strony, mężczyzni teraz sa wygodni i woląjak jemu, lwu mieso samo się położy przed nim, niz miałby zapolowac i miec satysfakcje, że sam zdobył jakąś antylopę :D co za porównanie :P Ja raz poszłam z moją grupą dziewczyn na impreze i miałyśmy plan, że ubierzemy się najbardziej obciachowo jak się da :D I wiecie co? wstęp miałyśmy a darmo :D i drinki też :D

ja tam nie lubię, jak mam wszystko pod nos podstawione; wole jak jest swego rodzaju gra między płciami:)

no to już indywidualne gusta :) niektórzy wolą mieć pod nosem, inni wolą zawalczyć :)

Vendome myślę , ze z tą $ to trochę naciągana opinia. To chyba raczej kwestia światopoglądu (ograniczonego), że są coś warte tylko wtedy, kiedy mają faceta. I obowiązkowo musi być przystojny. A faceci tez nie są bez winy, żeby nie było, że obsmarowujemy tylko te dziewczyny! Każdy ma potrzebę bycia kochanym i dla kogoś ważnym. Nie wszyscy są na tyle silni psychicznie i świadomi siebie, żeby swoje szczęście uzależniać od siebie a nie oczekiwać go od innych. A ich zachowanie zostało ukształtowane na bazie doświadczeń z facetami, którzy są niedojrzali, zainteresowani swoimi gierkami komputerowymi i innymi głupotami. Nie obchodzi ich charakter, zainteresowania, jakaś głębsza osobowość - nie mają na to czasu ani ochoty.Więc te dzieczyny dostosowały się, chcąc z kimś być - po co mają inwestować w swój rozwój, charakter, jak i tak nikt tym nie jest zainteresowany i tego nie doceni? Mają tylko kilka chwil na zwrócenie na siebie uwagi, więc zwracają - krzykliwym zachowaniem, strojem, makijażem. :(

My to chyba jestesmy skazani na samotnosc, bo mlodsze pokolenie ma inne priorytety :P Dzisiaj siostrzeniec zapytał mnie: Ciociu, a kiedy znajdziesz sobie chlopaka, wiesz, żebys sie zakochała. hmm..a wczoraj zapytal: czemu Ten Rafal juz tutaj nie przyjezdza? niedobry był? Szok

Zresztą nad kondycją męskiej części naszej populacji długo można by debatować :P Szkoda, że tak "wszystko zeszło na psy" i tyle. Ale być z kimś na siłę, łamiąc własne zasady i wartości po prostu się nie da. Dlatego myślę, że jeśli chodzi o mnie, to, cóż......... na starość będę miała prywatne schronisko dla psów i kotów żeby mieć towarzystwo :P Co nawet jest fajne, bo będę miała mnóstwo czasu na własne zajęcia i rozwój siebie :)

Po prostu nie godzimy się na bylejakość ;)

no tak :) mamy jakieś cele i sie ich trzymamy :) a teraz tylko byle mieć kogoś i tyle :)

a niskim standardom mówimy zdecydowane "nie" :)

my jesteśmy po prostu ludzie na poziomie i mamy swoje wymagania:)

" my jesteśmy po prostu ludzie na poziomie i mamy swoje wymagania" - tak, a przy tym jesteśmy skromni i pokornego serca :P:P:P

hihi czy pokornego serca to ja nie wiem ;D

:P

Cóż poradzić, że dla wiekszosci ludzi "sztuka się liczy". Ja nie mam wymagań z kosmosu, oczekuję normalnosci i szczerego uczucia do mnie i vice versa rzecz jasna.

na ewentualne przyszłe randki trza sobie opracować kwestionariusz :P czy delikwent spełnia normy i wymagania :P

hihi jestem akurat na etapie zamówień publicznych gdzie określałam jakie dokumenty należy przedłożyć, zeby wziąc udział w przetargu, to moze coś podobnego przed randką? :D trzeba bedzie przedłożyć obowiązkowo dokumenty poświadczającego pewne zdolności żeby w ogóle sie umówić :D:D:D

ravija - czyś Ty oszalała!! To tak jakby wymagać od gimnazjalisty żeby umiał pisać, czytać i liczyć :P To juz było, teraz nie ma czasu na takie długotrwałe wymagania - kto ma głowę na szacunek i i vice bersa - liczy się byle szybko i byle ktokolwiek. Faceci z dyskoteki i ich wizja świata...

aniulka, nie wiedziałem że masz do czynienia z prawem:))

Promyczku, może, oszalałam... Nie szukam księcia na białym rumaku,w bajki przestałam już jakiś czas temu wierzyć. Sama nie jestem idealna i tez być może nie jestem ucieleśnieniem czyichś pragnień, podchodzę do tego racjonalnie po prostu. Oszalałam

ciut ciut mam :) ale tylko ciut ciut hihi :) ale ustawa o zam. publ. to mi bokiem wychodzi :D

Pierwsza randka : kwestionariusz standardowy 1B: dane osobowe; wiek, zawód itd; przebyte choroby' posiadane choroby wrodzone; stosunek do współczesnej kultury instant; zainteresowania; ulubione gatunki musyzczne; literatura; posiadane dyplomy szkół wyższych, kursów i szkoleń; test ze zjaomości języka: gramatyka plus umiejętność poprawnego budowania zdań itd :D Żeby kandydat mógł przejść do dalszej części procesu rekrutacyjnego musi zyskac co najmniej 85% z części 1B :P:P

ravija nie oszalałaś :) ja w księcia nie wierzę :) sama nie jestem księżniczką więc i na księcia nie czekam :)