Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama czerwcowa 2011

terminy na czerwiec :)

Polecane posty

Gość Mama Ady
Ja dziś noc zarwana. Obudziłam się o 1 w nocy i do rana nie spałam tak mnie wszystko swędziało. Około godziny 4 napuściłam wody do wanny, bo tylko kąpiel przynosi mi ulgę... i zasnęłam. Obudziłam się nad ranem w zimnej wodzie. Teraz też cały czas mnie wszystko swędzi. Stosuję dietę, łykam leki a mimo to mnie swędzi. Całą niedzielę przeleżałam. Teraz wstałam na obiadek. Mam nadzieję, że u Was o niebo lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) a mi zaczęły się dziwne skurcze ale nie brzucha :/ przechodzą mnie takie prądy w udach , jakby drętwienie czasem w plecach , dzidzia strasznie się napina w brzuchu... nie wiem , może sobie wmawiam ale czuję że chyba poród się zbliża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamary
Hej!A u nas dalej nic.Kurde już nie mogę wszystko mnie boli napuchniąte nogi, w pochwie jakby mi ktoś śrubokrętem wiercił i wogóle czuję się do bani.Wczoraj miała pojedyńcze skurcze cały dzień, ale tak nieregularnie, nie wiem od czego to zależy, ale ponoć niektóre kobiety mają bóle krzyżowe podczas porodu, moja mama miała i tak mi się wydaje, że właśnie wczoraj miałam takiego,masakra jak bolało, mąż się patrzył na mnie jak na wariatkę, bo widział, że boli jak cholera, a ja się cieszyłam,że to chyba już, a to znowu fałszywy alarm.Mam tylko taką nadzieję, że urodzę przed, albo w terminie czyli jeszcze w tym tyg.termin mam na3.Nie wiem czemu, ale boję się wywoływania:(Pozdrowionka dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Ady
Dzień dobry kobietki:-) Jak to cudownie wyspać się w nocy i wstać rano i być wypoczętą. Nie licząc kursowania do toalety, ale po skorzystaniu od razu zasypiałam. Dziś mam przypływ energii i postanowiłam coś zrobić dla siebie - umówiłam się do fryzjera i kosmetyczki na środę (na maniciure i pediciure). Zwłaszcza pediciure, bo przez brzuch wydaje mi się, że moje nogi są oddalone ode mnie o lata świetlne;-) Zwariuję do środy, bo wtedy się okaze czy idę do szpitala czy nie. Miłego dnia i tygodnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala14czerwiec:)
Witam!!! Ale cieplutko dziś, chodzę w krótkich spodenkach a nogi mam białe jak córka młynarza:P hi hi jak urodzę to biorę się za opalanie Macie już absolutnie wszystko poszykowane dla bobasów? Ja się przyznaję bez bicia że ponad połowy ciuszków nie wyprałam jeszcze:P Może jutro... Zajadam się truskawkami właśnie mmmm pychotka. Korzystam teraz bo jak będę karmić to już się nie najem buziaki dla was i miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Ady
Tak ja mam wszystko poprane i poprasowane i wszystko przygotowane. Nawet teraz poraz setny sprawdzałam czy wszystko mam spakowane do szpitala. Posprzątałam też mieszkanie, bo nastawiam się na szpital od czwartku. Zobaczymy... Też mam ochotę na truskawki, ale po tych pierwszych majowych mam zawsze uczulenie, wiec nie jem teraz:-( Chyba, że mrożone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobietki :) chyba z mojego rodzenia przed terminem też nic nie będzie - mam na 6 czerwca. czuję się strasznie słoniowato, podobno w 9 miesiącu się nie tyje a ja mam wrażenie że z dnia na dzień mnie przybywa - chodź wcale nie jem więcej niż zwykle bo raz - gorąco, a dwa: w żołądku już mało miejsca :P chociaż czereśnie z działki rodziców to mogę kilogramami :D dużo przytyłyście dziewczyny? u mnie w sumie 16 kilo na plusie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czerwcowa 2011
hej mamusie u mnie też nic... uparły sie dzieciaki i nie chcą na świat :D mój mały to dzisiaj jakis aktywny skopał mnie troszke może robi jakies postępy do drogi wyjscia :) ja przed ciazą przytyłam z 6kg.. i teraz wydawało mi sie ze juz z 20 mam na plusie przez ciaze, ale tak jak wazylam sie pierwszy raz w 7tyg a teraz to wychodzi jakies 15kg. Wysoka jestem i jakos mi sie to tak wszystko rozłozyło, najgorsze te kg z przed ciazy bo nałapałam przez głupote, inny tryb zycia, mniej ruchu itd ale nadrobimy jak beda spacerki z dzidziec w wozku :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Ady
Ja przytyłam 12 kg, wszytsko poszło w brzuch, bo nawet spodnie biodrówki sprzed ciąży ubiorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamary
No nasze dzieciaczki się nie śpieszą:)Ja w ciąży przytyłam ok.12kg, wszystko poszło w brzuszek, tyłek i biodra takie jak przed ciążą:)Ja też się objadam owocami teraz, uwielbiam truskawki, czereśnie:)Jakoś przez te upały to nie mam ochoty na jakieś konkretne jedzenie, wolę nadrobić owocami:)U mnie też już wszystko przygotowane i czeka na przyjście maluszka:)Pozdrawiam dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamary
Zapomniałam.Bella chyba już urodziła, bo jakoś się nie odzywa:)Zazdroszczę jej i mam nadzieję, że też już niedługo nasz maluszek będzie z nami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez czerwcowka jestem
Witam :) ciekawe co tam u belli choc mysle ze urodzila ;) u mnie nic :( bylam dzis na wizycie , mam przyjsc za tydzien no chyba ze cos sie ruszy .... dzis duzo po miesci echodzilam ,zakupy zrobilam i mam nadzieje ze pobudzi akcje a tak to jestem zmeczona - nie wiem czym ale jestem jakas padnieta jeszcze bym musiala troche dom ogarnac a mi sie nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez czerwcowka jestem
ja przytylam 17 kg :D sama jestem zaskoczona ale ja przed ciaza mialam spora niedowage wiec wszystko jest ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czerwcowa 2011
ja jestem dosyc wysoka bo 175cm :p i jakos mi sie wszystko rozłozyło... brzuszek mam nie duzy , ale prawda jest ze wielkosc dzieciaczka od brzuszka nie zalezna :p kolezanka miala wielki brzuszek a kruszynka sie urodziła, no a u nas tak normalnie teraz pewnie troszke ponad 3kg ma a to 38tydz czyli norma :) ale troche zazdroszcze tych wiekszych brzusi bo u mnie to nie wyglada na tak zaawansowana ciaże kazdy mysli ze jeszcze jakies 3miesiace mi zostały :p Tak ciekawe jak Bella... i mnie ciekawi jeszcze mama ocet bo na poczatku pisała a od jakiegos czasu cisza.... ja ledwo zrobiłam dzis zakupy.. taki upał ze sie dusiłam. JUZ CHCE RODZIC.......... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala14czerwiec:)
bella już pewnie tuli swoje maleństwo:) ja na przedostatniej wizycie miałam +10kg a na ostatniej ponad kilogram spadł bo było +8,5kg Lekarz mówił,że pod koniec tak bywa. W biodrach nic mi nie przybyło, wszystko się odłożyło na brzuszku i piersiach. Mężul tył razem ze mną:P Mieliśmy wspólne zachcianki i przybyło mu 6kg więc latem będziemy wspólnie zrzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie fajnie nam się składa że rodzimy na lato bo pogoda będzie sprzyjać ruchowi i spalaniu tłuszczyku :D Bella odezwij się jak już urodziłaś :) miłego wieczoru dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czerwcowa 2011
ja to sobie nie wyobrazam w te najgorsze upały chodzic z brzuszkiem... męcząco strasznie , teraz mam namiastke tego co by było gdyby synus mial przyjsc na swiat np we wrzesniu... całe lato tak sie meczyc ajjj ciezko oddychac itd wiec fajnie ze w te najcieplejsze miesiace my juz bedziemy sobie spacerowac i oddychac pełną piersią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czerwcowa 2011
kobietki gdzie jestescie ?? :) tylko nie mowcie ze wszystkie juz urodziłyscie i zostałam sama :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamary
No ja też jeszcze jestem:)Czuję, że coś się zbliża brzuch mi twardnieje, także mam nadzieję, że już niedługo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę właśnie zauważyłam że mam rozstępy na dole po prawej stronie brzucha :( a tak dbałam o to żeby się nie pojawiły , do teraz mój brzuszek był bez jednej kreski ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no trudno, trzeba będzie o siebie dbać po porodzie - kupić jakiś porządny krem i się smarować regularnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czerwcowa 2011
a mi juz nawet brzuch przestał twardniec :/ kurcze niech boli ale niech sie zacznie wreszcie... ja mamr na posladkach rozstepy tez zauwazyłam niedawno a tez smarowałam specjalnym kremem po ciazy bedzie trzeba sie dokladnie pooglądac z kazdej strony i powoli likwidowac wszystkie złe nabytki miłego wieczorku zycze a przede wszystkim długiego snu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamary
No ja przez to twardnienie chyba dzisiaj znowu mam po przespanej nocy.Brzuch już od kilku godzin ciągle twardy, ale mały się rusza więc chyba jest ok.Teraz pewnie będę czekać na inne objwy i znowu się nie wyśpię chyba, że coś się zacznie dziać.Chcę już urodzić i mieć ten poród za sobą.Pozdrawiam kolorowych snów dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i mnie też zaczął brzuszek twardnieć - od około 20.00... no i czuję ten ból w pachwinach - coraz częstszy. No sama już nie wiem , które objawy traktować serio a które nie :P spokojnej następnej nocki mamuśki - kto wie czy to nie nasze ostatnie bez dzidziusiów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czerwcowa 2011
wiecie ze i mi w nocy zaczął znowu brzuszek twardniec...i kuło mnie w pochwie i plecy bolały , ale przeszło. A dzis dzien dziecka :) zycze Waszym maluszkom w brzuszku zeby szybko i soprawnie znalazły sie na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tego samego życzę i Twojemu Maluszkowi mamo czerwcowa :) a ja dziś swojej Dzidzi z okazji Jej święta zaserwuję lody malaga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, od kilku godzin jestem z synkiem w domu. Poród trwał 4 godz. Zdążyłam zapomniec po pierwszym porodzie jak bardzo to boli .... ale przezyłam i Wy tez dacie rade :) Bartuś ważył 3780 g i mierzył az 60 cm. Nie było nacinania ale troche peklam i mam 3 szwy. Wiec chodze jeszcze w rozkroku :) Mały nie miał żółtaczki i w 4 dobie przybrał na wadze wiec nas wypuscili i teraz sobie odpoczywam. Ostatnia noc spalam tylko poltorej godz bo Bartusiowi sie nie chcialo - wyspal sie w dzien .... mam nadzieje ze dzisiaj bedzie lepiej bo juz w innych warunkach ... domowych .... Corka przywitala ladnie braciszka, okrywala go pieluszka i nawet sie wspolnie we trojke zdrzemnelismy ... takie emocje ja dodpaly ze spala z nami godzinke. Zbieramy sie powolutku do pierwszej kapieli ... Pozdrawiam wszytkie mamy oczekujace .... trzymam za was kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamary
Gratulacje Bella:)Super, że masz już swojego syneczka przy sobie!Bardzo się cieszę razem z Tobą, pisz jak znajdziesz chwilkę.Ja jeszcze chodzę, dzisiaj byłam na ktg i poród też się zbliża wielkimi krokami skurcze już takie dość porządne, ale na razie nieregularne.Pozdrawiam dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czerwcowa 2011
:) gratulujemy Bella i wszytskiego dobrego dla Ciebie i maluszka. :) Ja dzis nocka nie przespana... straszne skurcze jelit miałam i jakies dziwne rzeczy mi sie w brzuchu działy :p męczyła mnie biegunka ale wiecie jak sie ucieszyłam--bo przeciez to oznaka porodu :) mam nadzieje ze tak bedzie W sumie wczoraj cały dzien chodzilismy z mezem, poszlismy na starowke i ogólnie spacerki wiec moze przyspieszylo cos, ale tez jedlismy na miescie (mam nadzieje ze nic mi nie zaszkodzilo,tylko ze to jednak to oczyszczanie organizmu :) ) pozdrawiam i milego dnia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×