Staramy sie po raz pierwszy :)

sorki, że Wam tak ciągle pisze ale nadal nie mogę uwierzyć, i nie chce się zabardzo napalać... a leżałam sobie jeszcze godzine temu i głaskałam po brzuszku ze łzami w oczach i tak sobie mówiłam kiedy wkońcu pojawi się tam maleństwo, a za pół godz. 2 kreski, to cud:) mąż w pracy, miałam mu jutro powiedzieć po powtórzeniu testu ale nie wytrzymałam, tylko nie kazałam mu się napalać, że muszę powtórzyć jeszcze

mika_997 - wiedziałam :-D :-D :-D SUPER ale się cieszę :-D GRATULACJE!!!!!

bigosik - teraz twoja kolej na teściora:-)

mika, hurra, hurra, hurra :):):):) ale się cieszę, no po prostu aż podskoczyłam z tej radości. A widzisz jak warto było iść do konkretnego gina, leczki te sprawy i poszło :):):) ale cudownie, całuję cię mocno :*

Get-Ur..., bigosik, powodzenia jutro na Waszych wizytach :):):)

aaaaaaaaaaa, Mika to wspaniałe wieści:):):):):) ależ mi się micha ucieszyła hahaha:):):) słuchajcie walimy serią teraz! co za zajebiste forum!!!!:):):) Płacz kochana płacz, bo jest powód:)

aaa no i gratuluję Mikusia:)

Dzięki dziewczynki:***, emocje juz trochę opadły i jakos teraz nie dochodzi to do mnie,nie mogę uwierzyć, ale fajne uczucie:).. chciałabym wsz.dookoła powoedzieć ale to jeszcze za wcześnie, rodzicom może na week.powiem jak juz ddwie ciemne krechy będą.. dziś test powtórzyłam ale nadal ta druga jaśniejsza, tylko że okres mam na niedz., pon, to może twdy ciemniejsza wyjdzie... trzymam kciuki za bigosika teraz i za Ciebie Get, żeby wsz.było dobrze ( będzie:))

mika kochana, ja nawet jak dziś zrobię test to ta druga będzie jaśniejsza, więc się tylko za bardzo nie stresuj, bo intensywność kreski nie jest wyznacznikiem. Ale powiem Ci, że niesamowita jesteś, podejrzenie cykli bezowulacyjnych i inne problemy, jeden cykl z lekami i już :):):) Get-Ur... lada chwila wchodzi na badanie :) Mam nadzieję, że wpadnie potem do nas przekazać wieści :)

szartotka dla mnie to też jest wsz.dziwne, można powiedzieć że za 1wszym razem się udało:)... a i jak wyglądał nawet ten nasz seks, tak nam sie nie chciało i wogóle. wcale nie ma reguły widze czy to sesk z musu czy nie - przynajmniej u mnie:)... a powedz mi lepiej poczekać z lekarzem czy isć od razu ewentualnie po jakieś tabletki na podtrzymanie? tylko w sumie na wizyte i tak się czeka z tydz, 2 więc nie wiem czy jest sens czy nie lepiej poczekać do 6,7 tyg.

Mika no nie wierze ale super:8 gratulację kochana:* !!! buzka buzka:*

dzięki niunia:*, zobaczysz wsz.nam się uda na tym forum, a jak się juz uda to zamiast "staramy sie po raz 1wszy" damy "mamuski" albo cos podobnego:):)

Przede wszystkim gratulacje dla Miki :**** Jednak ze mnie wrozbitka doskonala :) Boze dziewczyny.... Tego nie da sie porownac z niczym innym. Moja dzidzia wyglada juz jak czlowieczek malutki.... Zaczelam strasznie plakac na tym Usg , nie moglam sie opanowac. Niesamowita chwila... Mam zdjecia , to jest najpiekniejsze dziecko, jakie kiedykolwiek widzialam.

Mika jejku gratuluje ale fajnie :-) :-) :-) huuuuura

Get napewno wspaniałe to uczucie zobaczyć maleństwo :-) poprostu marzenie......

Get aż mi łezki stanęły jak napisałaś o maluszku, taka rozczulona jestem ostatnio:)... super że wszystko oki:) Bigosik a Ty nie testujesz? czekasz na lekarza?

no ja już poczekam do wieczora do wizyty :-) bo boje się ze jak zrobie ten test to znów się rozczaruje :-(

kobitki myslicie, że jest sens żeby robic badanie z krwi? czy dać spokój i czekać cierpliwie?

Get-Ur... super, wiem co czułaś :):):) ja też byłam zdziwiona jak zobaczyłam rączki i nóżki :):):) Mika z jednej strony nie ma co biec za szybko, bo ja poszłam w szóstym i było zbyt wcześnie, a potem stres - będzie serduszko czy nie. Więc jak tylko odebrałam betę to zadzwoniłam do gina i zapytałam czy coś brać, jak powiedział że tak, że duphaston, to pobiegłam do pierwszego lepszego gina żeby mi przepisał. Może zadzwoń też, nie ma co teraz się badać, bo nic się nie zobaczy, ale jak np. powie żebyś brała coś, to do lekarza rodzinnego możesz pójść i Ci przepisze.

mika, badanie możesz zrobić, tylko trzeba dwa razy. Raz, a potem za dwa dni. Mi to nawet gin kazał, a Ty zawsze to do samej wizyty będziesz spokojniejsza wiedząc że betka dobrze rośnie.

Nooo Get, cieszę się że wszystko ok:) bo jest ok, prawda? przezierność w porządku?? Wyobrażam sobie twoje wzruszenie:):)przecież to już normalnie takie mikrusek:)życzę każdej z nas takich wzruszajacych chwil:):) jak się miewają nowe mamusie? :) i przyszłe mamusie? Słuchajcie ja dziś po prostu osiągnęłam szczyt....w drodze do domu poczułam że jak zaraz nie zjem pierogów ruskich to chyba zejdę z tego świata i kupiłam w germażerce całe kilo i zanim doszłam do domu to już ich nie było....

aaaa no i Mika, szarlotka ma rację z tą wizytą i z robieniem badań z krwi. Zwłaszcza teraz dobrze jest zrobić to hcg, bo powinno dość szybko rosnać, a potem im wyższe to już rośnie wolniej i ciężko ogarnąć

dziewuszki ale się bije tej wizyty dzisiejszej bo pewnie znów lekarka powie że nic niema :-(

bigosik uszy do góry, nie mamy wpływu na to co będzie. Mocno wszystkie kciuki trzymamy! Ale powiedz ty @ masz dopiero dostać tak? Kiedy?

właśnie doczytałam w starszych postach że w sobotę masz dostać. To wiesz co, specem nie jestem ale wydaje mi się że to by było za wcześnie żeby cokolwiek dojrzeć na usg. Gdzieś czytałam że pęcherzyk ciążowy jest widoczny przy hcg rzędu kilku tysięcy. Ale to oczywiście czcze gadanie, lekarz będzie wiedział lepiej. Ale jeśli już to powinien zauważyć czy macica jest powiększona albo coś takiego. Achhhh, powinnaś zatestować, powinnaś!

Cześć kobitki:-) No i miałyście rację, byłam dziś u gina. i nawet mnie nie zbadał, bo to oczyiście za wcześnie. Kazał przyjść za tydzień, dał mi skierowanie na betę, mam ją zrobić w dniu wizyty i od jej wyniku będzie zależało czy zrobi usg. Get-Ur: :-D to musi być niesamowity widok... (no ale za chwilę sama będę mogła to przeżyć) super że wszystko ok. :-) magdulek - widzę, że już zaczynasz rozpeszczać swoje maleństwo;-) bigosik - trzymam kciuki

monida a dostałaś jakieś tabletki na podtrzymanie czy coś takiego?powiedz jakie rady ci dawał? a ja teraz siedze i myśle czy na pewno jestem w ciąży czy testy mogły się pomylić? może uda mi się skontaktować z lekarzem w pon.i popytam czy mam bete robić czy jakieś tabl., no zobaczymy.. ja @ mam dostać niedziela jakoś tak, no ale testy chyba by nie kłamały bigosik trzymam mocno kciuki:), myślałam że juz coś bedzie wiadomo, ale na twoim miejscu tez bym test zrobiła bo na usg za wcześnie

Monida wiesz co ja na twoim miejscu zrobiłabym tę betę ze dwa, trzy razy w odstępie 48 godzin każde badanie. Zobaczysz czy prawidłoworośnie więc szybciej przed lekarzem będziesz wiedziała czy wszystko z maleństwem ok:)

magdulek - właśnie tak zrobię bo do piątku to ja raczej nie wytrzymam... mika - ja od 16 dc biorę luteinę i lekarz kazał dalej ją kontynuować w tej samej dawce (2 x dziennie) i zabronił "przytulanek"

monida, uważam tak jak magdulek, koniecznie dwie bety, w odstępie dwudniowym, bo jedna beta niewiele mówi, a przecież chodzi o dobry przyrost, już nawet nie dla lekarza, a dla własnego spokoju.