Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co dalej? jak zyc?

Jestem w ciąży ze swoim sponsorem:(

Polecane posty

Gość co dalej? jak zyc?
o ciazy wiem od tygodnia i pierwsza i przeleciala mi przez mysl aborcja, ale nawet nie umialabym tego sobie zorganizowac. Zreszta wenetrznie nie czuje tego. Nie popieralam nigdy boje sie bolu i powiklan. I meczarni psychicznej. Jesli kobieta jest zdecydowana to jakos to przetrwa ja nie jestem wiec na pewno meczylo by mnie to do konca zycia. Ale jak bedzie tego tez nie wiem. Najpierw rozmowa z nim, a jutro jade do domu na swieta, ale jeszcze nic nie zamierzam mowic rodzince. Poki nie widac moge to przemilczec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabryh
Nie kumam jak mozna zajsc w ciaze z zalozona prezerwatywa w szczegolnosci gdy nie pekla to raczej nie mozliwe i chyba kolezanka cos sciemnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aborcja niesie za soba szereg konsekwencji psychicznych i fizycznych. Nie masz raczej 16 lat więc dasz rade wychować dziecko. Rodzice ci pomogą wiedzieli o tamtym facecie jako o twoim partnerze czy nie wiedzieli o nim w ogóle? Od tatusia zażądaj alimentów jakoś będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej? jak zyc?
tym razem znowu ja/ nie gdybys pisala do mnie jak do czlowieka to nie podkreslalabys tego jestes prostytutka, gdybys byla madra prostytutka. Moglas napisac gdybys byla madra dziewczyna, albo po prostu madra. Ale podkreslilas prostytutke specjalnie zeby dowalic. Ale jesli sprawia Ci przyjemnosc to mow sobie co chcesz jednak wolalabym zebys oszczedzila mi tego. Ja wiem, ze to byl blad ale czasu sie nie cofnie, a do takich ukladow nie zamierzam juz wracac. mila jakzawsze mam 22 lata. Teoretycznie mieszkam sama, ale nie jestem niezalezna finansowo, bo nie mam pewnej pracy. Utrzymuje sie sama, ale nie wiem co bedzie za kilka miesiecy. Mam tylko umowe zlecenie i jestem studentka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam do prostytutek nic nie mam. fach jak każdy inny , sa setki gorszych. a legalnych. np. to dzwonienie do ludzi by wzieli za darmo na miesiac jakies czasopismu i jak sie nie spodoba musza odeslac. jak ktoś zapomni dostaje co miesiąc czasopismu skladające się od drugiego numeru z 5 stron. gdzie równie dobrze mogłoby zamiast bezurzytecznej treści być napisane "możesz nam naskoczyć" tak więc nic do ciebie nie mam. ale prostytutką jesteś. ps. jesli on ma żonę, dziewczynę to będzie namawiał zapewne byś usunęła. ale powinnaś urodzić i w sadzie wywalczyć alimenty. test dna na ojcostwo i sprawa wygrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc ten facet to nie było twoje jedyne źródło utrzymania... praca nie pewna pewnie ci nie przedłużą skoro jesteś w ciąży. W tym czasie rodzice pomogą ci zapewne nie jesteś gówniarą trudno stało się mamie powiesz że tatuś był i się zbył gdy się dowiedział. Potem poszukasz pracy i jakos dasz sobie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werg567u890p
weź od niego z 10-20tys za usunięcie dziecka i nie robienie mu problemów. Usun\ zaapomnij i mądrze wykorzystaj kase i sie juz nie kurw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisałbym tak jakbyś nie zaprzeczała że jesteś prostytutką. to co pisałem to nie był epitet. nie mam nic do prostytutek bo nikomu, poza sobą, krzywdy nie robią. nic d ciebie nie mam ale nazywajmy rzeczy po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej? jak zyc?
gabryh mozliwosci jest wiele. Nie byl to jeden stosunek wiec tak naprawde nie jestem w stanie okreslic za ktorym razem wpadlismy. Prezerwatywa nie jest pewniakiem stu orocentowym jak widac. Moze byla uszkodzona, a ja nie zworcilam uwagi moze jakims cudem podczas pieszczot nieuwaznie cos zrobilismy i sie stalo. Nie zaglebiam sie. Wiatro pylna nie jestem wiec wiem, ze to jego dziecko. mila jak zawsze rodzice nie widza nic o moim zyciu prywatnym spotykamy sie kilka razy do roku, studiuje w odleglym o 200km miescie. Wiadomo powiem im, ze zaszlam z kims z kim juz nie jestem. I nie wiem czy wroce do domu, przerwe studia czy co zrobie nic nie wiem nie mam planow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda usuwać dziecko skoro zapewne jest zdrowe... co innego gdyby miało się męczyć z jakimiś wadami genetycznymi chociaż na kafe oczywiście wszystkie by się podjęły takiego wyzwania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej? jak zyc?
tak zaoczne drugi rok. Mam nadzieje, ze zdrowe. On zdrowy ja zdrowa nie powinno byc zadnych wad chyba, bo przeciez tak do konca go nie znam. Niewiele o nim wiem. Ale nie nie bylam na tyle glupia wiem kim jest, wiem jak sie nazywa, mam jego adres, numer telefonu wiem nawet gdzie pracuje. Nie traktowal mnie jak zwyklej dziewczyny bylam mu potrzebna i widac zaufal mi, bo nie ukrywal tego, ze sie ze mna spotykal tylko nikt nie wiedzial jaki uklad nas laczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tym razem to...
znowu ja-Ty wez sie odpierdol co????? po chuja sie wymawiasz tutaj i po chuja podkreslasz, ze trzeba nazywac rzeczy po imieniu???? nOZ KURWA MAC; WEZ SPIERDALAJ DEBILU!!! Myslisz ze to jej pomoze ??? A tak w pierwszej linii na dzien dzisiejszy to ona jest MLODA KOBIETA W CIAZY I TYLE!!! szmaciarz jebany :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klenn32
Autorka poszla chyba na rozmowe gdzies wspomniala ze o 20 chyba dzisiaj?? ciekawa jak pojdzie mam nadzieje ze tu jeszcze autorko zjarzysz bom ciekawa jak sie sytuacja rozwinie trzymaj sie tam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zalamuj sie:)
bylam w podobnej sytuacji. Tylko w ciaze zaszlam podczas nocy z przypadkowym facetem. Pierwszy raz poszlam do lozka z kims nieznajomym i sie stalo. Ponioslo nas. Ale fakt byl taki,ze ja studentka bez srodkow do zycia, a z nim byl jeden niezobowiazujacy seks. Nic wiecej. Nie laczylo mnie z nim nic procz tej nocy. Nie znalismy. Rano rozstalismy sie nie podajac sobie zadnych danych nie wiedzialam kim jest, a po 2 miesiacach dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy. Ale go znalazlam, alimenty placi. krzys ma 5 lat nie zna ojca. Alimenty i pomoc rodzicow byla najwazniejsza. Bo do pracy poszlam dopiero jak maly mial 3 lata do tego czasu zdana bylam na rodzicow ale jakos stanelam na nogi. Najtrudniejsze beda poczatki poki nie bedziesz mogla isc do pracy a dziecko do przedszkola, ale potem sie ulozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klenn32
powiedziala co wiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zalamuj sie:)
Mi sie nic nie zesralo bylas w takiej sytuacji? wiesz jak jest? takie proroctwa to sobie mozesz sadzic, ale nie wiesz nic. Bo nikt nie mowi, ze jest lekko samotnej matce z dzieckiem. Ale nie ma takich sytuacji z kotrym wyjsc sie nie da zawsze jest wyjscie. Tylko nie mozna sie poddac. I tak po czasie wszystko sie uklada ja jestem szczesliwa teraz, a moja historia tez nie zaczela sie pieknie i tez widzialam wszystko w czarnych kolorach, ale po burzy zawsze wychodzi slonce. Raz jest lepiej raz gorzej, ale nie cofnelabym juz czasu kocham moje dziecko nad zycie i nie wyobrazam sobie dla siebie innego losu zesrac to by sie moglo jakby autorka usunela popadla by w depreche i sie z tego nie wygrzebala, a moze i dzieci potem miec by nie mogla. Nie mozna radzic komus aborcji skoro ta osoba o tym nie mysli. Jak mozna do czegos takiego namawiac? autorko jestem zywym przykladem, ze mozna dac rade ja dalam. I mam dziecko, prace, milosc. Ale nie od razu wiadomo jednak nie moze byc cale zycie pdo gore zobaczysz. Nie sluchaj tutaj tych madralinskich, ktore wszystko o zyciu niby wiedza. Tylko biegnij na przod i walcz :) bo jak sie usiadzie i zalamie rece to wiadomo, ze nic sie nie ulozy troche wiary i wytrwalosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie usuwaj tego dziecka, jestes mu winna chociaz tyle!! glupio zrobilas ale dziecko na swiat sie nie prosi, to tylko twoja wina i powinnas poniesc tego konsekwenjce. a alimenty po testach dna jak najbardziej ci przyslugują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata21.,.
ile masz lat? Co powiesz rodzicom? Aborcja czy porod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej? jak zyc?
Juz pisalam wielokrotnie ile mam lat, co z rodzicami i jaki mam stosunek do aborcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej? jak zyc?
dwuglowa patologia jest i bedzie, ale myslisz, ze kazdy leje dziecko? zabija? to lezy w czliwieku ja taka nie jestem. Nie jestem nerwowa ani agresywna. Nic we mnie takiego nie siedzi. A dziecko zamiar mam wychowywac sama. Wiec uwazasz, ze lepiej zabic zanim sie urodzi, bo przypadkiem moze kiedys ktos mu zrobic za zycia krzywde? jesliby taki miec tok rozumowania to trzebaby eliminowac kazda ciaze, bo nie wiadomo kto na drodze w zyciu tego dziecka stanie. Nie popadaj w paranoje. Nie kazde dziecko poczete z wpadki konczy zakatrupione przez rodzicow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej? jak zyc?
ty jestes walnieta dziewczyno! o co Ci w ogole chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej? jak zyc?
Dwuglowa biedrona wiesz co Twoje podejscie do zycia nie jest normalne. Owszem sponsoring i sex bez milosci nie jest najlepszym pomyslem, ale usuwanie dzieci, ktore sa wpadka tym bardziej nie jest normalnym pomyslem. Masz dzieci, a wypisujesz takie glupoty. I ja juz decyzje podjelam dziecka nie usune.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boze autorko
ignoruj tylko ta prymitywna osobe nade mne! aZ RZYGAC SIE CHCE CO ZA RYNSZTOK :-O powiedz co powiedzial ojciec dziecka na Twoja wiadomosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Boze autorko
mam na mysli ta biedronke:-O chora baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geneticmodified
rozmawiałaś z tym facetem? Nie odpowiadaj na biedrony posty, nie wina dziecka, nie nam decydować kto ma żyć, popieram Twoją decyzje o urodzeniu dzieciaczka, dasz rade. Ale nie rozumie jak można być na utrzymaniu faceta, ale nie mnie oceniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do biedrony
o co ci chodzi czy to twoja sprawa co autorka zrobi nie a twoje zycie tez nie i nie wrzucaj wszystkich do jednego wora jakby autorka napisala ze chce usunac ciaze to bys po niej jechala/ jechal ze chce usunąc chce urodzic tez zle autorko nie przejmuj sie niektórzy ludzie nie wiedza co pisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dalej? jak zyc?
Zdecydowalam sie na taki sposob, bo zarabialam malo. Nie spotkalam nigdy na swojej drodze chlopaka, ktory by mnie pokochal. A potrzeby seksualne tez byly. Dlatego polaczylam przyjemne z pozytecznym. Nie czulam, ze mnie szmace. Moze i z boku to tak wyglada, ale wazne, ze ja czulam sie z tym dobrze. Teraz sie nie czuje, bo wiadomo pojawil sie problem i wiadomo nie byloby go gdyby nie ta znajomosc. Tak rozmawialam z nim. Ale nic nie zostalo ustalone. Byl w szoku bardzo sie zdenerwowal. Powiedzial, ze musze isc do lekarza, bo moze jednak to nie ciaza. Ale u lekarza juz bylam. Jednak chce mnie zabrac do swojego zaufanego powiedzial ze znajdzie. Nie wiem o co chodzi, ale nie powiedzial nic wprost o aborcji moze rzeczywicie chce sie tylko upewnic. Nie wiem. Ale zadowolony ani mily nie byl. Skonczyly sie dobre relacje. Ludzilam sie gdzies w glebi serca, ze przyjmie to inaczej spokojniej. Bo przeciez nie wymagam jego zaangazowania, ale na ten temat nie zdazylismy porozmawiac. Ale powiem mu ze procz alimentow niczego od niego nie oczekuje, ze moze zniknac i zapomniec. Ale to rozmowa na inny czas teraz tylko zasygnalizowalam mu ciaze nie wiem co z tym zrobi. mam nadzieje, ze nie bedzie mnie do ncizego zmuszal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geneticmodified
a ma on żonę? bo może teraz panikuje że wszystko się wyda.. nie ufaj mu i jego"zaufanym" lekarzom, bo może to być pułapka, a faceci potrafią być solidarni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×