Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

witam dziewczynki!!! dzieki za miłe przyjęcie :) Ja dzisiaj też czuje się rewelacyjnie, ale to chyba dzięki temu, że czuje weekend. Pracuje w szkole, wiec koniec roku się zbliża i starszne szaleństwo :( Pierwszą wizytę mam dopiero w czwratek, wiec ja dopiero wtedy się dopiszę do "tabeleczki" :) Jestem bardzo przestraszona. Jakiś wiekszych objawów nie mam, jedynie starszne bóle piersi i od czasu do czasu kłócie pod brzuchem. mam nadzieję, że nie oznacza to nic złego. Joanno76 no prawie jesteśmy w tym samy wieku, ale niestety to"prawie" znaczy, że jestem jednak rok strasza :)))) ale dzięki za podbudowanie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivonne36
Witam:) To i ja chętnie do Was dołączę. Chociaż nie byłam jeszcze u lekarza to chyba trzy testy się nie mylą hehe Jak narazie jesteśmy z mężem w szoku bo nie staraliśmy się o drugie dziecko. Tyszanka 36 to my w jednym wieku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endlessly
Hech... a jeszcze niedawno ja czekałam na styczeń 2011 a dziś Maja ma już prawie cztery miesiące:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka@777444
Czesc, jestem tu nowa. Od 2 tygodni wiem ze jestem w ciazy :) to jest moja 3 ciaza, druga poronilam w 11 tyg. 5 miesiecy temu. Mam nadzieje ze tym razem sie uda. :) gratuluje wszystkim :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja jestem załamana.. nie wiem czy przypadkiem nie mam półpaścca :(( dzisiaj rano obudziłam się ze spuchniętymi oczami, pojawiła się pod lewym okiem zaczerwienienie, teraz mnie swędzi i szczypie.. Pod koniec marca miałam kontakt z osobą chorą na półpaśsca. Być może ten ból gardła to nie było przeziębienie tylko I objawy półaścca :( Dość niedawno półapścca miał mój małżonek. Jak przez noc ni przejdzie to jutro rano do dermatologa muszę iść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim:D Postanowilam dolaczyc do was poniewaz w srode bylam u lekarki i oficjanie jestem w ciazy:D To dopiero 5tydz 5 dzien i porod bede miec w styczniu dokladnie jeszcze nie wiem ktorego bo dokladne badanie z usg bede miec 08.06. mam 21 lat, jestem z katowic, to byl nasz drugi miesiac staran i szczerze mowiac myslelismy ze nic z tego nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tojah
Hej Dziewczyny! Wszystkie znaki na niebie wskazują,że też będę rodzić w styczniu. Bedę Was na razie podczytywać cześciej niż pisać, bo na to aktualnie czasu brak. :-)ale oczywiście to chwilowe.. Jestem mamą 1,5rocznej pannicy. Zatem 2009r górą hihi,choć nie jest ona z marca. Mam 36 lat,zatem nie tylko młodzież się rozmnaża hihi.. Mój poród też był wspaniały( i mega błyskawiczny) i schodząc z łózka już wołałam,ze niedługo tu z drugim wrócę. Ciekawe czy teraz też los będzie dla mnie tak łaskawy. Oby. O wiele gorzej wspominam połóg. Bardzo Was pozdrawiam. I nie martwcie się zbytnio. Dobre nastawienie i luz to 90% sukcesu. Do lekarza umówiłam się na środę. Oby to nie były bliźniaki... (o ile pani zrobi usg to pewnie będę już wiedzieć). Youstta - ojej, oby to nie był półpasiec. Czy coś Ciebie boli,poza zaczerwienieniem? Swego czasu przechodziłam to dziadostwo,ale niezwykle łagodnie. Jedynie bóle w krzyzu (lekarz sugerował korzonki ;-) i dał maści rozgrzewające ) i kilka dni później małe plamki opryszczkowe na jednym boku. Trzymam kciuki za pozytywne wieści. :-) Tyszanka - oprócz wieku, łączy nas również profesja. Jak miło :-) Zatem rozumiem całkowicie. I zazdroszczę większości z Was tego luzu. Przy pierwszym dziecku jest tak rajsko. Pierwszy trymestr to taki (dla mnie bynajmniej) okres zmęczeniowy, spać bym mogła naokrągło. I tak było kiedys, wracałam z pracy, jadłam obiad i sobie szłam spać - mogłam robić co dusza zapragneła.. a teraz, nie ma tak. po pracy szybko odebrać dziecko, potem obiad i zabawy i harce do wieczora . A kiedy ja się wyspię i odpocznę? Ale i tak się ciesze,ze jakoś tak znienacka nam się zaszło. Super! Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej , hej w tak piękną słoneczną sobotę:) aż żyć się chce. jestem pełna werwy do pracy i zaraz jadę na działeczkę. Cieszę się, że grono"starszych pań" sie powiększyło i bedziecie służyły dobrymi poradami. Ja dopiero w czwartek ide do ginekologa więc zasypię was potem pytaniami. Gorąco pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka@777444
Czesc Dziewczyny, Jak sie dzis czujecie? Ja nadal mam temp. 37.2 :) :) Poza tym lekki bol kregoslupa i lekkie ciagniecie w dole brzucha. Ale to chyba normalne :) Zycze milego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Ja coś dzisiaj w nocy spać nie mgłam.. obudziałam się o 2:30 i do 4 zasnąć nie mogłam. Ale za to pospałam do 9 :) Z moim zaczerwinienim ani lepiej ani gorzej.. pociesza mnie, że to samo robi się pod drugim okiem, a półpasiec zazwyczaj jest po 1 stronie twarzy, może to jakieś uczulenie? na razie nie mam nic więcej poza pieczeniem i zaczerwienioną skórą. Tojah - ja też idę w środę do lekarza.. pewnie odliczasz jak ja.. Masz rację że jak ma się małe dziecko to czasami o odpoczynku można zapomnieć ;P tyszanka36 - Mam nadzieję że na strachu się skończy.. klaudusia900 - chyba jesteś najmłodsza ze sztyczniówek :)), Agnieszka, ivonne36, Joanna76, Loca -witam :) Ja w poniedziałek mam usg piersi i teraz tak se zastanawiam czy w ciąży można robić to usg, wiecie coś na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna76
Youstta - myślę, że skoro usg dziecku nie szkodzi to i usg piersi tez nie :-). Ale zapytaj dla świętego spokoju. Zdrówka, oby to jednak zwykłe uczulenie było. No to miło, że nie jestem najstarsza z pierworódek ;-). Razem będzie raźniej. Oj podziwiam kolejne mamy, faktycznie jak tu sobie odpocząc przy maluchach. Przyznam, że człowiek w pierwszej ciąży to trochę się z sobą cacka ;-) ale i lekarz mnie ostrzegał żeby uważać i obchodzić się z sobą jak z jajkiem. przynajmniej do końca I trymestru. więc leniuchuję jak tylko mogę a że pracuję na swoim to mogę ;-) Fajnie, że jest na coraz więcej. pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivonne36
Witajcie dziewczyny w sobotni ranek:)pogoda fajna a ja w domu bo dziecko mi sie troche rozchorowalo. A ja mam taki wzdety brzuch ze chyba zaraz mi pęknie heh to poczatek dopiero a brzuch mam taki jakbym byla juz w piątym miesiącu heh któraś z Was też tak ma?Pozdrawiam miłej soboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja dołączam cichutko. smam nie wiem jak sie to wszystko rozwinie, choć jestem przepełniona wiarą i nadzieją. agnieszko jestem w podobnej sytuacji do twojej. także jest to moja 3 ciąża. drugą straciłam w ostatnim dniu 12tc, było to 7 m-cy temu. teraz już jestem na luteinie i czekam do poniedziałku na powtórkę bety, czy przyrasta prawidłowo, bo coś zaczęłam plamić. ale odganiam od siebie te myśli, leżę grzecznie jak kazał lekarz i odliczam dni do 1 wizyty u gina. mam termin na 26 maja, więc mam ogromną nadzieję dostac najpiekniejszy prezent pod słońcem - pięknie rozwijającą się ciążę, nudną, bez stresu, książkową. a w jakim wieku masz 1 dziecię? moja mała ma już ponad 3 latka. z moich obliczeń wynika, że termin będę miała na 21 stycznia (w swoje imieniny) :D ale lekarz pewnie mi termin przesunie o kilka dni, może gdzieś na 25? pierwszy poród i tak był po terminie, więc kto wie, moze się na lutówki załapię :D wszystko mi jedno, byle urodzić zdrowe dzieciątko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hoho ile sie nowych dziewczynek dopisało:) super:) Ciesze się ze forum zaczyna tętnić:) Ja wczoraj nie pamiętam jak usnełam tylko przebłyski jak mój mnie okrywał:) hehe dzis obudzilam sie wmiare rano ale jeszcze polegiwalam sobie w łóżeczku, lece dziś na koncert ze znajomymi, T Love, dżem, Hey itd:) nie bede skakac ale przynajmniej sie rozerwę. tylko znów mnie głowa boli po przebudzeniu kupilam już sobie paracetamol w razie czego i jak już nie wytrzymam to sobie chyba wezmę, nadal bóle podbrzusza męczą mnie.juz sie nie moge doczekac 20 maja i dowiedziec sie czy wszystko z maluchem dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivonne36- ja niestety tez mam meeeega wzdety brzuch az spodni dopiac nie moge. do tego nie mam w ogole apetytu wiec zmuszam sie do jedzenia i od paru dni mam straszna biegunke. lekarka mi mowila ze nie przepisze mi nic na nia i mam tylko duzo pic. macie moze jakies sprawdzone metody zeby szybciej przeszla? czy jest to normalne ze tak sie dzieje i samo mi powinno przejsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivonne36
klaudusia ja też nie mam apetytu ledwo co moge wcisnąć w siebie.na szczescie biegunki nie mam wiec z tym nie moge Ci pomóc. na wzdęcia zauważyłam że trochę mi pomaga zielona herbata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow jak tutaj aktywnie, ile wpisów i ile nowych mamusiek ;) rozwija nam się forum. Ja również mam wzdęty brzuchol, aż się boje co to będzie w 9 miesiącu skoro on teraz jest taki duży. Innych dolegliwości brak poza chwilowymi napadami senności. Mam pytanko do was odnośnie lekarza, który będzie prowadził Wasze ciąże. Wybieracie jakiegoś specjalnego, który np. pracuje w szpitlau w którym chcecie rodzić? Ja mam dylemat, ponieważ cały czas chodziłam do super babeczki ale u niej są długie terminy, przyjmuje 2 razy w tygodniu i jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży to poszłam prywatnie do poleconego przez koleżankę lekarza. Fajny starszy Pan, ma prywatny gabinet ale przyjmuje też na nfz i co najważniejsze przyjmuje 4 razy w tygodniu. Niby też fajny i tak się zastanawiam do kogo chodzić? Macie jakieś przemyślenia co do dobrego lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna76 - niby kolejna ciąża, ale stres jest chyba taki sam ;), ale fakt.. jak minie 12 tydz. to można "odetchnąć" :) ivonne36 - ja ma wielki brzuch jak na początek 6 tyg.. nie wiem czym to jest spowodowane. Podobno w 2giej ciąży wszystko szybciej się rozciągda, ale żeby aż tak? przecież dziecię na razie jest malutkie.. agniesiulka - stracić ciąże w 12 tyg. to pewnie wielki ból.. Muszisz rzeczywiście teraz oszczędzać się. Jak córa ma 3 latka to pewnie jest już troche samodzielna i nie daje popalić. Madzia_mi - hehe korzystaj póki możesz.. klaudusia - to może węgiel możesz na tą biegunkę brać? Smecta chyba jest też bezpieczna dla kobiet w ciąży, nawet malutkie dzieci mogą ją zażywać. Nie wiem jak z Gastrolitem. Z domowych sposobów to rozgotowany ryż z jabłkiem albo bananem, przeciery z marchwi, suszone jagody. Poza ciążą to odgazowana coca-cola.. Na biegukę dla dzieci są marchwianki z Hippa do kupienia w sklepie - ORS 200 Hipp. Pewnie dla ciężarnych też się nadają. A oprócz biegunki masz jakieś inne objawy? bóle głowy, stawów, gorączka? Jeśli nie to może samo przejdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiek1984 - ja też mam dylemat z lekarzem... nie wybrałam jeszcze prowadzącego. Ja jakiś czas temu wykupiłam sobie ubezpieczenie zdrowotne w allianz m.inn. żeby mieć prywatną opiekę w ciąży. Ale jak do tej pory to jakaś porażka jest.. Ostatnio np. konsultantowi powiedziałam do jakiego chcę lekarza na wizytę, a na to usg na które idę w środę przysłali mi smsa z terminem wizyty do lekarza którego na oczy nie widziałam. I wiele jest takich jazd z tym ubezpieczeniem.. Ja w poprzedniej ciąży chodziłam do lekarza który nie pracował w szpitalu w którym rodziłam, na mnie się to negatywnie nie odbiło, miałam lekki poród. Ale chyba warto mieć lekarza który pracuje w szpitalu. były takie sytuacje np. że lekarz przychodził do koleżanki która leżała ze mną na sali przedporodowej, pytał się jej co i jak a mnie nie zauważał, tylko mijał jak powietrze. Oczywiście pielęgniarki też były bardziej zainteresowane nią niż mną. Tak samo po porodzie, do dziewczyn przychodzili lekarze prowadzący a ja jak sierota leżałam w kącie ;P Ale to zależy od szpitala. Ja rodziłam we Wrocławiu, na Brochowie. Pomijam jeszcze fakt, że 10 dni po urodzeniu wróciłam z Mają do szpitala bo zarazili ją i ok 10 innych noworodków gronkowcem złocistym. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde mam dylemat z tym lekarzem, bo ani babeczka ani ten facio nie pracują w szpiltalu. Ja również szłyszałam, że inaczej traktują jak się do nich wczesniej chodziło w ciąży. Ja też jestem z Wrocławia, youstta a gdzie teraz chcesz rodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka@777444
Agniesiulka, mam coreczke, ma 2 latka. Wiem ze zle to zabrzmi, ale ciesze sie ze jest ktos w podobnej sytuacji. Fajnie ze macie juz wyznaczone wizyty u lekarza. Ja mieszkam w uk, wiec jeszcze musze poczekac kielka tygodni na pierwsza wizyte. Jeszcze nikomu z rodziny ani ze znajomych nie powiedzialam o ciazy. Nie chce zeby powtorzyla sie sytuacja z przed pol roku. A jak w Wami? Powiedzialyscie juz najblizszym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie z tym lekarzem prowadzącym to problem zwlaszcza gdy ja chce rodzić przez CC,na razie prywatnie chodze ale wisyty mmnie bede zzerac po 200 zł;/ poiwedzcie mi jak to jest z badaniami, min, gruba grfi, morfologia, badanie moczu, różyczka, toksoplazmoza? ile bede czakac na wyniki mniej wiecej? u mnie o ciazy wiedza juz wszyscy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia_mi fajnie fajnie spotkac kogos w swoim wieku hehe:D youstta- wielkie dzieki za rady, mam nadzieje ze przejdzie mi to w najblizszym czasie bo mecze sie z tym strasznie. nie, nie mam goraczki, boli glowy itp, tylko strasznie bola mnie piersi i ciagle moge spac. Ja chodze do lekarki, ktora polecila mi znajoma. Babka jest super lekarzem i zarazem fajna osoba. Na razie chodze do niej prywatnie (tzn pierwsza wizyta i kolejna tez) a potem na nfz bo ma dlugie terminy i treba sie na zapas zapisywac. Pracuje tez w szpitalu ale jeszcze nie wiem czy wlasnie ten szpital wybiore czy inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my na razie nikomu nie mowilismy, chcemy poczekac do wizyty 8.06 kiedy bede miec usg i zdjecie dzidzi i dopiero jak sie upewnimy ze jest wszystko ok to poinformujemy nasze rodzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yousta było bardzo ciężko :( nie będę ukrywać, w najgorszych snach sie nei spodziewałam, tym bardziej, ze ani nie piję, ani nie palę, nigdy nie brałam hormonów... i taki cios. Cecylka, była w pełni zaplanowana, czekała na nią cała rodzina, włącznie z córeczą, która witała sie co rano z brzuszkiem - było już go widać. aguś (będę pisać mniej oficjalnie jeśli pozwolisz), ja również "ucieszyłam" się jak przeczytałam o twojej historii. u nas rodzina już wie. nie chciałam, by tak szybko (jeszcze przed wizytą u lekarza) się dowiedzieli, ale w pracy zostałam poinformowana o zwolnieniu i musiałam im powiedzieć, ze nie mogą, bo jestem w ciąży. zaraz po tym poinformowałam rodziców i dalej poleciało juz pocztą pantoflową. zresztą teraz najbardziej przyda mi sie ich wsparcie i modlitwa. co do lekarza, to ja juz mam przetarte szlaki. zreszta ostatnie nasze spotkanie, gdy roniłam, upewniło mnie, ze dobrze kiedy lekarz jest nie tylko profesjonalistą, ale także dobrym człowiekiem. mogę do niego zadzwonić o każdej porze dnia i nocy. jedyne co mnie martwi to fakt, ze zrezygnował z ordynatorstwa i chwilowo nie pracuje w żadnym szpitalu. ale może do czasu porodu gdzieś sie zaczepi :) oczywiscie chodzimy prywatnie, każda wizyta to koszt około 100zł plus badania - wszystkie płatne. jesli chodzi o terminy badań to niektóre odbiera sie tego samego dnia (mocz, morfologia) inne nastepnego, jeszcze inne po tygodniu lub dwóch. zależy w jakim laboratorium sie robi. w tych szpitalnych najczęściej są najkrótsze terminy. a jesli wysyłają gdzieś to wtedy się czeka dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniesiulka, a jak sie teraz czujesz? Masz jakies dolegliwosci? Ja kazdego dnia mysle i bole sie ze znowu poronie. Mimo ze moja intuicja podpowiada mi ze wszystko bedzie dobrze tym razem, nie potrafie odgonic tych czarnych mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agus cały czas leze, mam delikatne plamienie, ale tez cały czas mysle, ze wszystko bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×