STYCZNIÓWKI 2012

witam Was Wszystkie Kochne i dziękuje ze wsparcie ! Dajecie mi je większe niz ojciec mojego dziecka.....Niestety nadal nie jest ze mna dobrze....wczoraj wyjechałam wcześniej z pracy , bo nie dawałam rady, dziś jestem w pracy, bo od poniedziałku mam isc na urlop- muszę sie jakoś zebrać....tak się boję, aby się dzidziusiowi nic nie stało...a nie moge przestać płakać

Witajcie dziewczynki! Angie77777 nie płacz juz i głowka do gory, nosisz pod sercem swoje malenstwo i teraz tylko Ty i dzidzius jestescie najwazniejsi. Wiem, ze Ci ciezko, ten facet zachował sie jak swinia w tak waznym dla Ciebie momencie, ale teraz wiesz, ze on na Was nie zasługuje. Masz rodzine, znajomych wiec staraj sie z nimi spedzac jak najwiecej czasu,zeby o tamtym nie myslec. Masz dla kogo zyc i tego sie trzymaj, mysl tylko o dziecku, wybieraj juz moze ubranka i itp zeby mysli zajac czyms przyjemnym. Jeszcze spotkasz wartosciowego człowieka i stworzycie szczesliwa rodzine.

Ja spędziłam wczorajszy dzien w szpitalu, na samo badanie czekałam 4,5 godz., pozniej na oddziale czekałam na USG, a potem na wypis. Paranoja dosłownie, wysiedziałam sie za wszystkie czasy, ale nie byłam jedyna. Tak dbaja u nas o kobiety w ciazy i dzieci. Jak dostałam wypis to poczułam,ze zyje. Głowa pekała mi z bolu jak nigdy w zyciu po tym wszystkim. Ciesze sie,ze nie musiałam tam zostac. Po wyjsciu poszłam z mezem na pizze takze naprawde wczoraj był dzien pizzy. Co do badan to moja szyjka ma 32 mm czyli w normie. Lekarz powiedział,ze jest wporzadku o ile nie bedzie sie skracala, ale ze mogla by byc dluzsza. Wypisał mnie ze szpitala, a za tydz.znow musze isc na kontrole do swojego gina.Mam prowadzic oszczedny tryb zycia. W ogole to nie czuje sie pewnie, bo nie wiem czy ta szyjka nie skraca, wczesniej nie miałam mierzonej wiec nie mam porównania. Jak za tydz.pojde do gina to i tak nie zmierzy mi jej dokladnie bo on nie robi USG, wiec moze lepiej jak zapisze sie na USG. Sama nie wiem bo mam teraz robic... Martwie sie dziewczyny

czesc wszystkim ,ja wczoraj tez nie moglam wejsc na forum, caly czas pokazywalo jakis blad, ale widze ze nie tylko ja. Aguniek wedlug mnie to powinnas isc do innego lekarza co ma dobre usg i lepiej to kontrolowac, jezeli twierdzisz ze twoj gin, dokladnie ci nie sprawdzi, albo do szpitala na kontrole! u nas od jutra caly tydzien ma padac za to pod koniec lipca ma byc piekna pogoda... akurat na urlop super no i czeka mnie wizyta za 5 dni.

jogurt wedle uznanai ja uzywam małego danone:) przepraszam ale wczoraj juz mnie nie było:(:( udała się pizza???:D

Angie odpuść sobie tego faceta, nie chce dziecka to nie warty jest nawet tych Twoich lez, dasz radę sama na początku a potem napewno znajdziesz odpowiedniego faceta. jestem z Tobą myślami i wierzę że Ci się wszystko dobrze ułoży.

a wogóle wszystkie Magdunie (łącznie ze mną) najlepsze życzenia imieninowe. żeby nam się zdrowe dzieciątka urodziły :)

a za te smaki to klapsy dla wszystkich.. juz Wam mówiłam że ja nie umiem gotować.. ale jutro jadę do mamusi to razem będziemy pyszności robić. cały tydzień u mamusi będę :)

No właśnie wszystkiego najlepszego Madziuńki. Ja akurat obchodzę imieniny 29 maja :-) bo też jestem Magda :D

ja tez w maju obchodze:D 29:D hehe aale 100 lat dla tych ktore dzis:)

Najlepsze zyczonka zdrówka i słonka dla Was i waszych malutkich skarbów

I ja wczoraj na forum nie mogłam wejść oczywiście oberwał za to mój małż :p Dziewczyny może potraficie mi pomóc, mam w rodzinie kuzynkę która miała problemy z mężem burakiem i ma zasądzone alimenty. Teraz jednak burak zrozumiał i od roku są razem i wszystko jest ok. Ela chce napisać do sądu o zwieszenie lub zaniechanie obowiązku alimentacyjnego ,bo uważa że skoro są razem to bez sensu żeby on jej płacił. Może wiecie jak powinien wyglądać wniosek bo w necie nie mogę znaleźć nic konkretnego. z góry dziękuję a ja dzisiaj sosik robię i placki ziemniaczane :p

ebel ja ci nie pomoge niestety.... ja jestem Magda nawet nie wiedzialam ze mam imieniny he he nigdy nie obchodzilam ale od dzis bede moj M mial wczoraj urodzinki a ja dzis imieninki,,,

Madziulki wszystkiego naj... i słoneczka :)

Ira1 ja byłam juz raz na USG własnie u takiego fajnego gina, pokazał nam wszystko, opowiedział dokładnie, do tego miły, sympatyczny i zabawny, mało ktory lekarz taki jest. On robi tylko USG w srody w budynku w ktorym moj gin przyjmuje, swoj gabinet prywatny ma w innym miejscu i jeszcze gdzies w przychodni przyjmuje. Przeczytałam własnie o nim opinnie i sa takie ciepłe i megapozytywne,ze az miło sie je czyta. Umowie sie do niego na srode. Co do mojego gina to on jest tu u nas wysoko cenionym specjalista, jest profesorem, ortynatorem szpitala, ma mase pacjentek, kobiety przyjezdzaja do niego z innych miast, ale mimo wszystko teraz nie czuje sie pewnie jak do niego chodze, nie robi USG a przeciez teraz to podstawa, przez takie zwykle badanie to on mi teraz nic dokladnie nie powie,wole pojsc na USG niz jemu płacic. Musze sie zastanowic powaznie nad zmiana gina.

Cześć dziewczyny, u mnie zimno,pochmurnie i deszczowo :( Aguniek0121 ja bym na Twoim miejscu zmieniła lekarza, który ma w gabinecie USG. Bedziesz spokojniejsza. Ja tak zrobiłam bo tez muszę byc pod kontrolą a moja gin nie miała u siebie. Pierwsza wizytę mam u niego w poniedziałek. Juz nie mogę sie doczekć :)

Witajcie:) Pojawiła mi się okazja na wyjazd do Holandii na parę dni a później jeszcze do Francji. I tak się trochę obawiam tej długiej jazdy. Podróż jako pasażer, rozłożylibyśmy ją w czasie. Czuję się dobrze żadnych dolegliwości. Dzisiaj jeszcze idę do lekarza zobaczymy co powie. Kurcze mam chęć jechać ale trochę się boję że to daleko. Pojechałybyście? --

Witam dziewczyny. U mnie też pochmurno i jakoś smutno. Dopiero wstałam z łóżka i nic mi się nie chce. Wczorajsza pizza pyszniutka, mój M nawet powiedział, że taka dobra mu wyszła (on zrobił większość), że zakłada pizzerie :) Wszystkiego najlepszego dla Magdalenek.

ivonne36 zapytaj lekarza i jak nie ma przeciwskazań to jedź. Ja byłam w tym roku w Grecji w 9 tyg. a wracałam w 11stym i wszystko było ok. Jechałam samochodem na lotnisko 4 godz., Lot samolotem 2,5, a póniej jeszcze autokarem 2godz. Powiem Ci że zmiana klimatu super na mnie zadziałała, zero mdłosci, czułam się jakbym wogóle w ciąży nie była. Przed podróżą musiałam tylko zrobić kontrolne USG.

Ivona82 tak własnie musze zrobic, bede spokojniejsza bo ten moj jak stwierdzi,ze jest cos nie tak to znowu wysle mnie do szpitala na USG, a nie chce przezyc kolejnego takiego dnia jak wczoraj. Ja jestem cierpliwa i wiele moge zniesc, ale tu chodzi o moje dziecko i nie dam sie tak traktowac. Juz wole zapłacic prywatnie niz czekac cały dzien na czyjas łaske. Eh:/ Ale mamy słuzbe zdrowia. Mam nadzieje,ze przyjmie mnie w srode na USG, dopiero w pon.moge sie umowic bo dzis gabinet jest chyba nieczynny, ale sprobuje po południu zadzwonic. Jeszcze tyle dni w niepewnosci...ale i tak zalecili mi kontrole za 7 dni. Musze przestac o tym myslec.

Ivonne36 na Twoim miejscu pojechałabym w taka podroz:) ale musisz porozmawiac z lekarzem. Korzystaj i baw sie dobrze. U mnie dzisiaj pyzy z serkiem i cebulka. Maż chce jechac do moich rodziców na wies, ale ja nie wiem czy powinnam...

ivonne36 pewnie że jedź. Ja też za tydzien wyjeżdżam 1200 km i nie wykluczone że chwilę będę musiała poprowadzić auto jak Panowie będą zmęczeni. Szczególnie jak jeszcze będziesz mieć usg przed wyjazdem, ja właśnie mam ten problem że jadę w niepewności bo nie ma szans dostać się do mojego lekarza wcześniej. Jednak jestem dobrej myśli. Ciągle wymiotuję więc hormony działają w najlepsze :D

Ivonne36 - ja tydzień temu wróciłam z urlopu i zrobiliśmy 2,5 tys km :) byliśmy w bieszczadach , potem na Słowacji w Bratysławie (chciałam się zobaczyć z moją psipsiółką która akurat była na Słowacji u rodziców) i potem jeszcze tatry i do domu. Dużo chodziłam po górach, byłam bardzo aktywna jak przed ciążą i nic mi nie było. Trochę siedzenie w samochodzie mnie męczyło ale my mamy VW t5 więc jak bolał mnie kręgosłup to się kładłam. Więc jak się dobrze czujesz to czemu nie ginek który robił nam IUI mówi że ciąża to nie choroba i jak nic się nie dzieje to nie należy zmieniać za bardzo trybu życia tylko ciągle powtarzał żeby nie dźwigać. Więc szerokości kochana :)

hej dziewczyny, jak zwykle ja dopiero wstałam i wcinam śniadanko...a wy juz tyle naplotkowałyście... Wczoraj wieczorem mój tak długo głaskał beybiczka w brzuchy że jak przestał nagle brzuch zaczoł się stawiać i zaczełam mieć skurcze....strachu się najadłam... Gosia32--hehe to tak samo jak w Szwecji, a ja też nie mam energii za bardzo na nic... Ebel---myślę ,że wystarczy wnisek napisany własnoręcznie i zaniesiony do sądu...oczywiście z uwzględnieniem co jak i dlaczego... ivonne36----nawet bym się nie zastanawiała, tylko częste przystanki na rozprostownie nóg i dużo picia i jedzenia...i szerokiej drogi

Rozsan witaj i smacznego:) Cama_85 gdzie jestes? Dzis masz USG prawda? Napisz co tam słychac u maluszka jak juz bedziesz po :)

Dziewczyny, mam okropnie suchą skórę na brzuchu. Może poleciłybyście mi jakieś dobre balsamy. Mam tendencję do rozstępów, boję się że mi cały brzuch popęka, a to dopiero 14 tydzień.

Agus83 --- dostałam w spadku z ziaji krem przeciw rozstępom ale nie jestem z niego raczej zadowolona, ja jak miałam suchą skórę to używałam oliwki dla dzieci z linomagu - jest gęsta ale za to bardzo mi pomagała.

Dziewczyny Wy mi tu o takich fajnych wyjazdach nie piszcie bo ja musze lezec, a tez miałam taaakie!! plany, buuu:( W całym swoim zyciu tyle sie nie wylezałam co teraz, tez jestem aktywna osoba, odpoczywam tylko aktywnie, a taki tryb zycia mnie dobija. Chyba zaszaleje hehe i ...wstane ;) Pisałyscie tez o takich pysznosciach wczoraj, ze az do dzis slinka cieknie:) Ja poprosze jakis fajny przepis na sałatke bo ja sałatkowa jestem:)

ivonne jedz i sie nie zastanawiaj. Ja wlasnie wrocilam z Indii w ktorych spedzilam miesiac czasu (10-14 tc). Wczoraj bylam u gin, zrobil usg i wszystko wporzadku :)

Agus83, ja brzuszek smaruję oliwką w żelu dla dzieci. W poprzedniej ciąży też tak robiłam i na szczęście rozstępy sie nie pojawiły:). Wydaje mi sie jednak że na to zalezy od skóry, jednemu pomaga to dugiemu coś innego. Koleżnka w ciąży kupowała w aptece jakies drogie kremy a i tak w ostatnim miesiącu pojawiły się rozstępy.