Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

witam się z rańca :) dzisiaj mamy wieczorem wizytę u kardiologa z Kingą sprawdzić jak jej serduszko.. Fasolka99- ja krzesełko mam takie najzwyklejsze z IKEI i sobie chwalę, muszę tylko drugie dokupić. Wiem że była jakaś afera z tymi krzesełkami, ale akurat mojego to nie dotyczyło. A jak będziecie się decydować na jakieś to zwrócćie uwagę na materiał z którego zdobine jest to miekkie siedzisko. Moja koleżance pozostawały plamy, dziecko jadło marchewkę ze słoiczka i odbarwiło to siedzenie. JulkaZ - chrzestna Majki żyła 7 lat w związku ze swoim narzeczonym ale mieli wyznaczoną datę ślubu i 3 tyg, po chrzcie Mai było chuczne weselisko. Rok później już byli po rozwodzie. Ona dostała bez problemu zaświadczenie, ale nie pytałam się czy się przyznawała :) Aniela - moje też wpychają pięści do buziaczka, czasami Konrad to mało się nie pożyga z tego.. betinka1 - nie, nie tam żadna specjalna dieta, bo nie mam do nich cierpliwości. Odstawiłam słodycze, ograniczyłam pieczywo i wszystko robię na parze. No i u mnie sprawdziło się że po odstawieniu od piersi kg dużo chętniej spadają :) no ale jeszcze trochę przede mną, nie wrociłam jeszcze do wagi sprzed ciąży kokosznel - u mnie nadl po 120ml. mancia_ewcia - no mój Konrad też tak odchyla główke, tylko ostatnio to robi, nie wiem właśnie czy ćwiczy przekręcanie na brzuszek bo już 3 razy sie mu to udało, czy to coś z mieśniami. A z zębami, to fakt moja Majka miała rozpulchnione dziąsełka od 5msc, a wyszedł pierwszy dopiero w 9ms, później się posypały jedne za drugim A puszka mleka 800g. wystarcza mi na 2,5dnia. W ub. msc bliźniaki przetrawiły 9,2 kg Nestle NAN jagódka1984 - no to musisz częściej przystawiać, może się zwiekszy laktacja.. ladybird_ - ja pytałam pediatry jakie mleko i powiedział żebym sama wypróbowała, bo dzieci różnie reagują. Dobry jest Enfamil, Bebilon, Nan no i ostatnio bardzo chwalą mleko z HIPPa docia - kolor taki czasami nawet zielonkawy, ale to od mleka może też być. A ile wypijają to policzę dzisiaj ale mniej więcej w dzień to po 120ml tak co 3 godz i w nocy 1raz też piją. Mufi - gratuluje ząbka! monia_1983 - no to najadłaś się strachu.. założycielka topiku kiedyś się odezwała że miała coś nam napisać ale że napieta sytuacja była na forum to napisała że jednak nie dzisiaj i poźniej się nie odezwała mamuśki i fotki, dawać fotki na pocztę z chrztu! :) mi dzisiaj kurier przyniesie ubranka dla moich brzdąców na chrzest, wzięłam 74 oby nie było za duże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki...moja jest na mleko sztucznym od poczatku ma kolki straszne przy kazdym jedzeniu nawet przed w czasie i po jedzeniu jestem wykonczona ma 3 i pol miesiaca chodzilam juz do 5 lekarzy przez te bole brzucha mala nie chce mi pic i jak pije to jest tak nerwowa ze nalyka sie strasznie powietrza a jak chce po 50 ml mleka odsunac zeby odbila to placze ze jej zabralam i pozniej wogole nie chce pic...robi zielone kupy z zoltymi granulkami jest taka jakby papkowata ta kupa a czasami robi normalna konsystencje a pod koniec taka lozniejsza z delikatnym sluzem... najwiecej mi wypila 120 czasami 70 i wiecej nie chce.. nie wiem juz co robic .dawalam mleko Bebilon Comfort na kolki mialam wszystko pod Sap Simplex a nawet teraz Delicoll przy ktorym boli ja bardziej brzuch lekarz kazal mi dawac mleko Bebilon HA a skazy bialkowej napewno nie ma bo nie ma zadnych krost itd...dalej ma te same kupy i lekarz stwierdzil ze ma jakas alergie i mowil ze bedzie miala diete... juz nie wiem co robic naprawde nie mam sil....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! Kinga śpi,a mama polata po necie szybko, bo potem ogrom sprzątania mam. Ja wiem,ze niby sobota dniem roboczym,ale powsinogi jestema i zawsze staramy się w weekend poza domem,a potem bajzel wielki... Alez mieliśmy cudny weekend. Sobota w Mini Zoo, kupilismy marchewę i pokarmilismy zwierzaki. Myslę,ze dla mnie to większa frajda niż dla Karoli,bo ona woli plac zabaw hihi,zresztą jak mi się uda może kiedyś przesłać Wam filmiki to same zobaczycie. O ile doprosze się mojego, bo niestety nie pamiętam kiedy dostałam od niego foty robione telefonem. A aparatu nie chciało mu się zabrać. A w niedzielę pojechalismy do dinozaurów i tam dopiero było super, bo są 2 place zabaw i mamuśka się bawiła jak mało kto.. cóż głupieje na starość. I cały czas się bałam,ze ktoś z obsługi nas podejrzy i zrobi raban,ze to dla dzieci tylko... Wracając okrężną droga zobaczyliśmy drogowskaz - Pałac w Rogach, no to skręcilismy i po dziurach z kosmosu dojechalismy pod cudną bramę z łańcuchami i po pocałowaniu klamki i obejrzeniu pałacyka z oddali,wrócilismy na trasę. A Kingula była tak szlachetna,ze całe 5 godz -w trasie i po powrocie do domu jeszcze- przespała. Anioł - nie dziecko! (7 godz bez jedzenia - szkoda ,ze w nocy woła chyba co 2 godz, na szczęście spimy razem) I Karola sobie ucieła w trasie drzemkę, eh.. fajnie tak sobie na luzie z rodzinką spędzić weekend. obiad wzielismy po drodze u Chińczyka i luz, gotować nie trzeba. No i pogoda dopisała. bo bez tego nic bysmy nie odwiedzili. A za tydzień jedziemy do dziadków, a za dwa zjazd, a za 3 może Poznań,a potem Grudziądz, ja tam uwielbiam w trasie byc. I ogromnie się ciesze,ze Wam się wszystkim chrzciny udały.. Nie taki diabeł strszny no nie? ( to powiedzenia bardzo adekwatne ;-) - mam coś z głową dziś) A Hrabia musiał się cudnie zachować, bo to w końcu Hrabia,a nie jakiś chłop małorolny ;-) Mufi - dzieki. Kindziul się przebudza, wczoraj wyrobiła tygodniową normę snu, to dziś zapomnij,ze polatam po tym necie.Cholera! Ktoś pytał o kolor kupy - u nas jest piękna musztarda - sarepska, czasem chrzanowa, ale nigdy nie francuska - ta z Kamisa wiecie z gorczycą. ;-) I ktoś inny pytał o załozycielke topiku. Weszłam z ciekawości na jej nik i ma zapisane 7 postów chyba ,zatem od razu przestała pisać. pewnie z ciąży nic nie wyszło. ogromny odsetek ciąż do 12 miesiąca ulega poronieniu. kiedyś nawet się nie wiedziało,ze ciąza była,a teraz szybko testujemy i wiemy.. Agniesiulka, w TY gdzie? przybywaj! :-) Sparking - fajne krzesło, tylko czy ta funkcja bujania się przyda? no chyba,,ze dla starszaka,ale moje po roku używania wyszło z tego krzesełka i siedzi w takim prostym z ikea. takim dorosłym! :-) I moze za 30lat ,ale kiedyś, a ja nawet kiedyś nie mam. bo mi nikt nie chce kredytu dać,a tu takie fajne mieszkanka niedaleko budują! Z takim widokiem na Warte! :-)a z prawem jazdy to tak samo prawie miałysmy, ja robiłam na 18, potem z 15 lat nie jedziłam, 5 lat temu odnowiłam, pojedziłam rok i jakoś potem konkubent mnie woził, potem ciąża, jedna, druga i nadal nie jeżdzę, poza tym w tym miescie się boje, u mnie, było łatwiej. a tu tramwaje atakują hihi I wiecie jak my się cieszymy z przedszkola, jak dzieciaki. hihi. bo to wreszcie zakonczyło jakąś czarna serię i już teraz będzie raj!!! o tak! Maarcia - kushion dobrze pisze (w koncu jest przez dwa n :-) ) idz do klekarza, bo to może nic fajnego nie jest, skoro tak się dzieje i jeszcze bóle do tego. Jakbyś miałą chudnąć z zabiegania to raczej inaczej byś to czuła. A swoją droga to 50kg nie miałam nawet w SP, od zawsze miałam koło 60 - no poza aktualnymi czasy I jak suknia jest to mozna czekać na wielki dzień! :-) Fasolka, nie daj się, Fifi, chce przejąc kontrolę. :-) Moja córa dziś złapała majtki mężą, bo sobie na krześle wieczorem ubrania naszykowała i biegnie z nimi za nim i woła: tata! majtki do prania! To się nazywa fest dziewucha, szkoli nawet starszych! A niech się uczą porządku! Faktycznie z tym rzucaniem się przy jedzeniu może być sprawa smoczkowa. kurde ,człowiek już nie pamięta.. Jak dokopię się gdzieś do naszego krzesełka to podeśle,bo polecam bardzo! Ale wiecie co 3 dni temu zrobiłam? chciałam utopic Kingę - przypadkowo! na serio! Dałam jej butlę ze smoczkiem starszej - krzyzykowym i ona jakos się zaczeła krztusić, mleko się wylewa, ja nie wiem co jest grane, czyzby za gorącę? czy ona niegłodna szok. i jak popatrzyłam na smoczek to się sama w łęb strzeliłam. I wiem,wiem, 2,5 letnia dziewczyna nie powinna pić meka z butli ze smoczkiem. wiem ,wiem,.ale poczekamy aż Wasze będą w tym wieku - i wtedy wrócimy do tematu ;-)bo to temat rzeka. Jagódka - masz godzinną przerwę w pracy na karmienie, możesz też na pół etatu wrócić,. próbuj, jak chcesz to się da. z rana i w nocy i wieczorem karmic. Przed wyjściem do pracy, potem od razu po przyjściu i z wieczora.. da się, choć męczące, zwłaszcza jakby się na 8 godz szło do pracy. bo cycki pekna. ja do tego czasu nie dociągne z cycem,bo marzy mi się do 5-6miesięcy. Monia - dmuchnij w twarz jak się od płaczu dziecko tak zapowietrzy... a jak zakrztusi to do odbicia weż, albo na bok. I co Wy z tymi zębami? no Hrabia ja rozumiem, wyjątek jakiś. ale moim zdaniem to nie zęby..u większości. to kolejny etap rozwoju, teraz dziecko poznaje ręcę, ma je w zasięgu, potem wszystko co trafi mu w rękę wsadzi do buzi i to bedzie dłuuuugo trwało. w buzi są receptory i dziecko tak poznaje świat. a ślini się, bo nie potrafi jeszcze przełykać sliny. Nie wiem kiedy moja starsza miałą pierwszego zęba - musze w notatkach forumowych sprawdzić - bo to moja skarbnica wiedzy,ale miętoliła w buzi wszystko tak ja Wasze dzieci. A MAluda to dla mnie też od marudy... no proszę, jaka w błędzie byłam. Wstyd! używać słów któych się znaczenia nie zna! Julka - ja karmię do bólu, czyli 5-6 miesięcy bo wiecej nie dam rady hihi... ale jakbym mogła to bym karmiła do roku. ale cóż, myslałam,ze z drugim bedzie łatwiej a wcale nie było. znaczy to ze mną jest coś nie tak, albo pokarm nie taki, albo technika ,albo taka uroda :-) O znalazłam to docia! moja wypija z piersi - ile nie wiem i do 3-4 razy w dzien po 90-120ml mm. Gapp - ty suchotniku hihih, jak Tobie tak dobrze karmienie idzie to nie poddawaj się, powalcz troszkę :-) Fasolka to nasze krzesełko - tylko za Chiny Ludowe tyle nie kosztowało, było jednym z tańszych na ryknku wtedy, 150-180 płacilismy. http://allegro.pl/coneco-gobi-krzeselko-do-karmienia-wysylka-0-2012-i2240398176.html http://allegro.pl/coneco-gobi-krzeselko-do-karmienia-w-wa-modlinska-i2270451731.html to już polecam to http://allegro.pl/nowe-krzeselka-do-karmienia-sweet-baby-tylko-169zl-i2253740754.html funkcje identyczne, tylko weższe jest. niby, bo wymiary siedziska identyko. ladybird - mnie też się wydaje,ze nie ma co siebie i Hani męczyc, tylko spróbować z mm. wiem, każda mama chce długo karmic. a jak w nocy z karmieniem? bo moja w dzien kiepsko,ale w nocy to ssie jak odkurzacz,az mi wnetrzności wyciąga. dosłownie ;-) dobra, to tyle, odpisuje zawsze od konca i ile zdążę to napisze,ale już czas na mnie.. bo Kindziuk zawodzi... Miłego dnia! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i moja to samo strasznie sie slini i na sile wklada raczki do buzi az czasami tak nerwowo czyzby na zabki ??ma 3 i pol miecha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Youstta- super że te kg tak lecą :) Aniela-ostatnio gdzieś czytałam że wyżynanie się ząbków jest "rodzinne" tzn jeśli rodzice mieli wcześnie to dziecku też szybko wyjdą i na odwrót,więc całkiem możliwe że już niedługo u Amelki się pojawią :) Sparking-ja też powtarzam że przy dziewczynce to jakoś mniej roboty :P betinka- to fajnie że taki wysportowany ale pewnie to męczące dla Ciebie :) my chrzcimy 5 maja , zostało już jakieś 3 tygodnie . Rzeczywiście Agniesiulka ostatnio się nie odzywa , chyba że przeniosła się na FB ale wydaje mi się że ona raczej nie , pewnie czasu nie ma . kokosznel, betinka- wiem że prawko to rewelacja i powinnam się pośpieszyć ale ja naprawdę boję się panicznie i to z każdym rokiem co raz bardziej , a mam tak od pierwszej jazdy na kursie , ja nie uznaję nauki czegoś przez rzucenie od razu na "głęboką " wodę , tak jak niektórzy twierdzą że ktoś się nauczy pływać jak się go wrzuci do wody . Ja po tej pierwszej jeździe to mam normalnie traumę , kierowanie autem nie sprawia mi żadnej przyjemności jestem takim ewenementem bo chyba każdy lubi kierować :P A z teorią to ja nigdy nie miałam problemów , do dzisiaj często M sie mnie pyta np czy tu może zawrócić :P mancia- nam lekarka też to wszystko pokazywała więc coś w tym jest ladybird- ja sobie myślałam że ta Maluda to od marudy :P Mufi- no to teraz ładnie "pojechałaś ",aż się zaczerwieniłam :P ale milutko mi się zrobiło :) A Wy chrzciliście u nas czy u rodziców ? Pewnie pisałaś ale przegapiłam. Jakie pomarańcze ??? Mnie one na prawdę nie ruszają :P:P:P Gratuluję ząbków :) jagódka -rozbawiłaś mnie z tym piciem , fajnie to zabrzmiało ? Maarcia- super taki spadek wagi ale lepiej może sprawdzić czy nie ma jakiegoś powodu tego dużego spadku , zrób sobie nawet na początek podstawowe badania. CDN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to kolejne chrzty za nami, ja też już chcę być po :-)tylko że u mnie robią tylko w pierwsze niedziele miesiąca. jagódka ja jestem w takiej sytuacji tylko że czekam jak będzie z moją laktacją, bo są wzloty i upadki. Np teraz chyba znowu kryzys przed @. U mnie mogę jeszcze sobie zrobić tak że zamiast wychodzić z pracy godzinę wcześniej to rozdzielić to w ciągu dnia bo do pracy mam tak na prawdę przez ulicę :-). tylko pewnie nie będzie takiej potrzeby. Ja się zastanawiałam czy nie podać mm i wcześniej zacząć podawać pokarmy stałe bo potem na wakacje mój mąż zostaje z dzieckiem więc wiecie jakie to będzie wprowadzanie:-)No nic zobaczymy przecież jeszcze można mm podać w 5 miesiącu. Na razie nie będę gdybać może samo się wyjdzie w praniu. a jeżeli chodzi o smoczki i butelki to doradźcie coś bo mam z canpola i nie odprowadza się powietrze i cały poskręcany jak mała je z butelki, no a czasem muszę podać to odciągnięte mleczko. sparking muszę spróbować tej kawy bo też uwielbiam fusiastą a widzę że jak zaczęłam pić moją ulubioną jacobs zielona to małej się bardziej ulewało więc przestałam, ale ciągnie mnie jak ch...a. Fajne krzesełko, i cena przystępna, tez się zastanawiam nad takim. moja starsza miała takie drewniane ze stolikiem ale szybko się zniszczyło, śrubki zaczęły popuszczać, ono całe się chwierutało więc takich nie polecam Co do mieszkanek, to mi się marzy 3 pokoje bo widzę że teraz w tych 2 to nam się ciasno robi i organizacyjnie to gorzej wygląda jak małe dziecko jest. youstta niezłe trawienie, kurcze prawie 10kg mleka przez miesiąc, no ale niech jedzą na zdrowie :-) tojah no to fajny weekend, a gdzie byliście na tych dinozaurach? no i u mnie z drugim też myślałam ze z karmieniem lepiej będzie ale tak nie jest, ja myślę że u mnie z techniką coś nie teges, na początku mała miała to krótkie wędzidełko podjęzykowe, ciachnęliśmy to u laryngologa ale jakoś poprawy nie widzę, jemy tylko na leżąco bo na siedząco mała nie umie. to wszystko o czymś świadczy. Ze starszą laktator miałam w ręce tylko na początku jak mnie zżarła a teraz ciągle z laktatorem latam. Może już bym przestała ale dla mnie karmienie piersią to mega wygoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kika no to my chrzcimy 6 maja. a dzisiaj mówili że od początku maja ładna pogoda ma być, ciekawe czy im się sprawdzi. Trzeba po pomoc do maminki uderzyć niech teścia zapyta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i prosze, był jork na falach, u lisy syn nosil meza, Gapp wysrzelia z atomowa skóra, a Tojah z 12 misieczna ciaza hahaha genialne. i jak was nie czytac? (sorry za forme ale syn przy piersi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja tak na szybko, bo Hrabiulek chce pogadać :-)i tak zagaduje go co 2 wyrazy :-) Nie jestem w stanie zrezygnować z Kafe - uwielbiam Was i mam sentyment jak tu co niektóre pisały, ale nie będę się już tak udzielać jak dawniej bo Synek potrzebuje już mnie dużo bardziej niż wcześniej i chcę mu się teraz maksymalnie poświęcić. Fotki wyśle jak mąż obrobi. Ząbek się chyba przebił bo już tak Młody się nie krzywi, ciekawe jak będzie sytuacja postępować z tym na górze - póki co biała plamka. Już wiem co to znaczy czekać na kupę. U nas nie było 2 dni - więc dziś niemal odegraliśmy z mężem rano fanfary :D Kika chrzciliśmy w Rzeszowie w naszej parafii - 5 chrztów było - i chrzcił nam ksiądz na którym mi najbardziej zależało - także jestem super zadowolona. I ty się nie zastanawiaj z tym prawkiem. Tojah ja nawet nic nie pomyślałam o karmieniu 2,5 latki smoczkiem. Widzę jak wszystkie plany odnośnie rodzicielstwa można sobie między książki wsadzić - i już nigdy żadnej matki nie skrytykuję - no chyba że przedkłada własną wygodę nad zdrowie swoich dzieci - jak moja koleżanka - córeczka 3,5 latka i w pampersie bo jej się nie chciało ciągle prać rajstopek i majtek zasikanych. No i wracam do konwersacji z Hrabiulkiem przy kawce. Dziś powiedział coś na kształt "weźcie mnie" ależ mieliśmy ubaw :D Dziewczyny jak spróbujcie sobie kawkę - jak nie zaszkodzi Maluszkowi to sobie pijcie. U nas bez rewelacji więc słaba kawa z mlekiem jest codziennie. Za to całkowity zakaz czekolady :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Fajnie, większość dzieciaczków już po chrzcie, tylko moim niesfornym diabeł jeszcze siedzi, i będzie siedział aż do lipca :P także wszystkie przygotwania przed nami. U nas nadal szamotanina przy lewej, mniejszej piersi. W nocy odciągnęłam prawie 100 ml, troszkę to trwało, ale mam zapas na kryzys w ciągu dnia. Wczoraj użyłam 50ml odciągnięte z poprzedniej nocy. Próbowałam też wczoraj używać ręcznego laktatora, mam TT, ale to mnie boli, zasysa tego sutka, że prawie do pępka by sięgnął. Przystawiam w ciągu dnia ile się da ale Hanka cwaniara spija tylko to co szybko leci. Nic to, będę karmić tylko tyle na ile wystarczy mleka, a tak to ruszymy z mm. Sparking Ja chyba tej kawy w UK nie dostanę; wątpie, żeby w polskim sklepie mieli bezkofeinową, ale rozejrze się, kto wie. youssta Ja dokarmiałam w pierwszym miesiącu mlekiem Aptamil - to jest odpowiednik polskiego Bebilonu. NAN dostanę w polskim sklepie, ale inne już HIPP czy Enafmil będzie trudno. Otworzyłam wczoraj nową puszkę tego Aptamila bo bałam się że po kąpieli będzie tragednia jak zabraknie mleka w piersi i miałam w pogotowiu ale Hanka padła szybko po piersi, starczyło. Ale w środę wybieram sie do przychodni pogadać z pielęgniarka, zapytam czy na pewno ten Aptamil będzie odpowiedni przy tych śluzowych kupach bo nadal sie pojawiają. Mufi Szybko Hrabia wystartował z uzębieniem :) tojah Karmienie pod koniec dnia sprawia trudności bo mało mleka. W nocy tylko jedno karmienie plus pobudka na odciąganie mleka z mniejszej piersi. Puszka mm już otwarta i gotowa na wszelki wypadek. Julka Tak jak napisała tojah - karmienie do bólu, ale chyba już niedługo się skończy. Pokarm zanika niestety. Chciałam pokarmić max 5 miesięcy ale chyba się nie uda. I to by było na tyle - MALUDA :P się obudziła :) i już coś chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!!! My już po chrzcinach. NA mailu są już zdjęcia wrzucone:) Spisał się na medal- jako jedyny z dziewięciorga dzieci nie płakał przez całą mszę:) Było tyle światełek, że tylko mieniło mu się w oczach od nich:P Na imprezie był również grzeczny, a jak:) Zebrał kasę iplanujemy kupić mu fotelik taki większy, bo teraz kaska jest, a później może być ciężko...http://cokupic.pl/produkt/Recaro-Beline-SP-Ferrari-9-36-kg Ja od 2 tygodni przechodzę na mm i już nie mam mleka, a okresu ani widu ani słychu:P betinka1- my wypróbowaliśmy masę butelek i smoczków- tomme tippe- okropny- smok zaciągnięty do środka i nerwy lovi- ok. ale coś mu z czasem przestało odpowiadać... nuk- za duża dziura i się dławił dr brown- cudo- wreszcie je i się nie zapowietrza , bo ta butelka ma rurkę w środku, a smoczek jest super- trzeba szeroko buzię otworzyć, jak przy cycu:) Tojah- 12 miesięczna ciąża? hihi dobre Mój leje mnie po cyckach, jakby chciał powiedziec" no dalej leć , no jeszcze troszeczkę" :P" docia1986- współczuję, a może spróbuj innej butelki antykolkowej np. dr browna o którym pisałam i np. inne mleko... Mój jest weteranem w tej dziedzinie i w końcu mleko hipp wygrało... Prawo jazdy zrobiłam 4lata temu i jeżdżę cały czas, bo strasznie lubię... Co do ciuszków na chrzciny, to moja mama w sobotę pojechała do sklepu i kupiła wnukowi- szare spodnie lniane, biała koszula z muchą i pulowerek... Wyglądał ślicznie, ale nie w tym rzecz- ubrania nosi na 68/74, a te ubranko było na 62 i było lekko za duże!!! Rozmiarówka nieziemska... tojah- zagadaj jakąś babkę z osiedla, ze ma fajny wózek, może jakoś rozmowa się sklei,, a jak nie to niech spadają:) youstta- to ja miałąm schudnąć do czerwca 10 kg, a tu waga się zacięła chyba... A co do pomarańczek- hmmm a co to takiego:P hihi Moja znajoma właśnie przesłałą mi zdjęcie swojego synka(urodził się tak jak mój 13.01- więc ma miesiąc) całego umorusanego marchewką , a od 2 tyg. podaje kaszkę, bo mały potrafił zjeść 300ml! i lekarka mówiła, ze żoładek rozciągnie... także my za jakieś 2 tygodnie również podamy troszkę kaszki i marchewkę:) Piszę tego posta od 9 rano, a mały ciągle jęczy... Chyba limit dobrego zachowania został wyczerpany... ehh Później jeszcze postaram się wpaść,... buzia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małe sprostowanie- mleka mam ale barzdo malutko, starcza na jedno karmienie dziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia ja jeszcze odnośnie tej butelki, bo ta rurka to służy do odpowietrzania czy co bo przecież jak odwrócisz butelkę do góry dnem to mleko tam nie wleci. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witam was mamuśki w ten paskudny, deszczowy dzień. Normalnie tylko się chce spać, miałam posprzatać, ale dzisiaj nic tego mam strasznego lenia. Mój smyk śpi, to mogę coś popisać:) No Fasolka fajnie, że się udały chrzciny. Mówisz, że Ci 1, 5 miesiąca zostało. Ja razem z urlopami wypoczynkowymi siedzę w domu do końca sierpnia i jak dobrze pójdzie pójde jeszcze na pół roku wychowawczego. Nie wiem jak się rozstanę z moim Jaśkiem. Wogóle jak go zostawiam na 2 godzinki to mam wyrzuty sumienia, wy tez tak macie? Kushion wlasnie wybieram się do lekarza, najpierw zrobię wyniki. Mój mąż twierdzi, że to od mojego jedzenia. Niedość, że jestem na diecie matki karmiącej to dodatkowo ma skazę białkową i prawie nic jesc nie moge:( Tojah super weekend, zazdroszczę:) Kika mówisz, ze wyżynanie ząbków jest dziedziczne? muszę zapytać mamę i teściową jak to było z nami. Betinka my tez mamy 2 pokoje, i mieliśmy salon i sypialnie, teraz jest mały u nas w sypialni no ale potem trzeba bedzie zrobic mu pokoik, amy do drugiego. więc tez mi sie marza 3 pokoiki. Ale nie mam co narzekać i tak mieszkanko dostaliśmy od teściów, kiedyś się pomysli o czyms większym, może jak bedzie kolejne dziecko. A ile macie w planach dzieci? ja tak marzę o 2, jeszcze bym córeczkę chciała (Wiktorię):) Co do kawki do od czasu do czasu popijam z mleczkiem sojowym:) Edzia urodził się 13.01 , więc ma miesiąc? :PP Mój Jaś wydaje od wczoraj takie śmieszne piszczące dzwięki, aż sam jest w szoku:) Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz mialam wszystkie butelki nawet te dr browna i jest tak samo robilam posiew kalu dzisiaj przyszedl wszystko ok to od czego ta kupa a powiedzcie mi jakiej konsystencji robia wasze maluchy karmione sztucznym mlekiem bo mnie martwi ze ona jest taka papkowata przykleja sie do pupy i tak troszke sluzu w niej jest ladybird twoja dzidzia tez robi kupki z sluzem ?? wiesz dlaczego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do mleka to mam wszystkie mleka przetestowane z Bebilonu moze byc tak ze ona akurat tej firmy nie toleruje ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tylko dziecko na mleku powinno być ok 2 tyg żeby sprawdzić czy pasuje czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CD Fasolka- jakie łóżeczko ? ?? Chodziło Ci pewnie o krzesełko ? Kupiliśmy takie http://swiatpociech.pl/produkt-krzeselko-do-karmienia-hc-51-euro-baby,1082 Miałam upatrzone inne na Allegro ale w końcu kupiliśmy w sklepie w Rzeszowie , Kajtek w nim siedzi tak jak w bujaczku, na pół leżąco bo ma regulację całego tego siedziska , jak na razie jestem bardzo zadowolona, może tylko te szelki mogłyby byc lepszej jakości. A gryzek jest na prawdę rewelacyjny, wczoraj włożyłam do niego kawałek jabłka i myślałam że Kajtek cały pożre :P Sam długo nie utrzyma w rączce, więc mu trochę pomogłam , z jabłka nic nie zostało , wszystko zgryz i wyssał :P docia- a jak jest z jego przybieraniem na wadze ? U nas cały ten horror skończył się przed 3 miesiącem. tojah- no właśnie gdzie byliście "na " dinozaurach ? Jak Zuzia miała ok 1,5 roku byliśmy z nia w Bałtowie , w tym roku tez planujemy tam pojechać :) Oj tam, 12 miesięcy :) też się "czepiają " :P:P:P takie małe przekliknięcie :P betinka - ja myślę że w maju to już będzie pięknie , może wtedy skusimy się nawet na imprezę w plenerze :) My też dużo butelek przetestowaliśmy i nawet jak na tych wszystkich Aventach, Lovi pisze że antykolkowe to i tak powietrze bąbelkuje, smoczek się zasysa , ja również polecam dr Brown'sa i TT - są zwykłe i są tez takie z rurką odpowietrzającą , nigdy mi się nie zassał smoczek , one dodatkowo mają w tej rurce czujnik ciepła , trochę uciążliwe jest tylko mycie tych butelek . http://allegro.pl/butelka-260-ml-tommee-tippee-antykolkowa-czujnik-i2250501092.html Wasze dzieci w dalszym ciągu tak lubią siedzieć w bujaczkach ? Bo Kajtkowi chyba juz się to znudziło i marudzi albo tak podskakuje dupcią do góry że robi mostek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betinka wlasnie tez zobacze ale tez teraz mysle a nie wime czy mnie szefowa na połetat weznie napewno spróbuje rozchulac laktacje w maju czerwcu i pomrozic zapasy, a masz racje nie wiadomo co bedzie do tego czasu, jak dam rade to w 5 mcu bede karmila piersia i mimo to wprowadzala pokarmy stałe by potem moj tata, tesciowa czy ciocia nie zostali z niespodzianka bo dziecko nie chce jesc, moze samo jakos pojdzie lubie karmic i sama z tego rezygnowac nie chce chociaz teraz mialam maly kryzys ktory mam wrazenie ze sie kończy i wtedy w nocy zasnal o 21 i potem 24,3,5,7 itd. a tak jak zasnie o 21 to potem miedzy 3-4 i mam pełna piers cala wypije i spi a tak to sie nie napił wystarczajaco duzo youstta czesciej dawac nie musze sama bo sie sam domaga :) mam mniej to pije czesciej, wczorja do 10 to z 4 razy były, a dzis chyba wiecej albo tak samo poza tym to dziecko widze ze uwielbia moja bliskosc teraz byl marudny i zasnac nie umial i wystarczy ze przytulilam spokoj i spi :) a od 10 nie spał poza 10 minutówka przy piersi wiec licze ze teraz pospi z godzinke i zaraz skocze po pranie i moze zjem drugie danie, mam pusta lodówke i jak maz wroci z pracy musze biec do biedronki albo do lidla tojah zazdroszcze weekendu!!!!!!!!! bo sama mialam w domu doła i tylko mezowi na niego narzekałam i na wszystko w około, on w weekend chce w domu posiedziec i tez pisał cos do pracy (informatyk) a ja bym najchetniej wybyła z domu, a z drugiej strony wybyc nie moglam bo bylismy w czwartek i piatek u rodziny z małym (dziadkowie, pradziadkowie) i wiem z on potrzebował byc w domu, no i tak toche beczałam emzowi o byle a pogoda byla do bani to nawet na spacer nie mozna było isc, no do bani totalnie jakos w weekend, moze temu miałam mniej pokarmu ze taka zdołowana byłam, glupia jestem i meza sie o byle co czepiam, generalnie o to ze mu sie ognia nie chce robic bo ejst w domu 20-21 wiec niby ok a elektrycznie dogrzewamy malemu do kapieli, a ja znowu mialam dola bo ja lubie ciepło i w krótkim rekawku latac a 20-21 to dla mnie za zimno a tak w ogole niby dzieci maja byc w 21-22, ale jak u mnie bez ogrzewania bylo 21 i maly miał sam boziak i spiochy to moim zdaniem za zimno mu by było i dostal welurowe spodnie i sweterek albo welurowy pajacyk, kurcze w 21 mi w bawełnianym cienkim ubranku by było zimno a wg poloznej dziecko 21-22 i bawełniane ubranko, no w 22 moze tak ale w tym 21 to tu było zimno, chyba ze tak pogoda na zewnatrz robiła wrazenie ale raczej nie dzis meza ni ma i sama sobie zapaliłam tu bo nie bede dziecka w sypialni trzymała gdzie jest 20.5, a w salonie i kuchni 19,5 ahh marudze a moi tesciowie maja ogrzewanie gazowe i jest to tak drogie ze czasem w zimie maja i ponizej 15, no ta zime salonu nie grzali i nie bywali tam i mieli tam ponizej 10, po prostu grzeją tylko w niektórych pokojach bo to strasznie drogie obudził sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dr,Browna mialam i ten tomme tippe tez z rurka ale nie chciala z tego pic tez polyka powietrze chyba za twardy smok dla niej.narazie mam nuk z lateksowym smoczkiem pije bo jest miekki smoczek ale polyka strasznie powietrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe dobre:P ma 3 miesiące:P oj tam oj tam człowiek źle policzy i się czepiają:P no nie Tojah? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu cisza dzisiaj, chyba wszystkie śpicie w tą pogodę. Mój mały spi już od 2 godzin, aż jestem w szoku, bo zazwyczaj w ciągu dnia to tak po 40 min, chyba też mu się pogoda udzieliła:) Oj Edzia, można, można:) mała różnica 1 miesiąc czy 3 miesiace, jeden grzyb:P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Docia Ja karmię piersią i u nas nadal śluzowe kupy i jest go czasami sporo, nawet połowa kupy to śluz, kolor kupy jest ciemnożółty, czasami bywała beżowa. U lekarza byłam dwa razy. Nie jem nabiału, soi, ani żadnych silnych alergenów. Jeszcze chyba tylko pszenica została z tych najmocniej uczulających ale jak już to odstawie to nic nie będę jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłam avent bo w mojej mieścinie nic innego nie było, no jeszcze mają canpola i lovi. dałam jej moje odciagnięte niedawno i pila spokojnie i było ok, wiec może jej spasuje. no do Bałtowa to tez bym sie przejechała, niby nie mam az tak daleko ale jeszcze z córka starszą nie byliśmy. zmykam bo mała coś popłakuje, jakas smętna dzisiaj jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:) trochę się nie odzywałam bo ten fb namieszał, szczerze to i ja wolę pisać tutaj bo jest jakoś przejrzyście, a tam naćkane tego wszystkiego i nie wiem jak czytać u nas w ciągu dnia drzemki są bardzo krótkie, Kubuś taki rozmowny teraz się zrobił, potrzebuje więcej uwagi a jak ja siedzę na kafe to czasami mam wyrzuty sumienia że się nim nie zajmuje co się stało z agniesiulką? dawno się nie odzywała jagódka - ja też martwię się jak to będzie jak wrócę do pracy. U mnie problem jest jeszcze w tym, że w czasie ciąży przeprowadziliśmy się i teraz jak wrócę do pracy to będę musiała poświęcać 3h dojazdu i 3h drogi powrotnej:(:(:( nie wiem jak to będzie:( muszę w tej sprawie wykonać telefon (na dniach), ale jakoś tak zebrać się nie mogę. Popędźcie mnie trochę. My też mamy ogrzewanie na gaz i rachunki koszmarne. Mój Kubuś cały czas chodzi w bodziaku z długim rękawem i na to pajacyk lub koszulka i body. A cały czas grzejemy żeby było ponad 21 stopni. podobno weekend majowy ma być cieplutki:) w sobotę piekłam tą szarlotkę sypaną i pyszna jest, tzn. była:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×