Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Hmmm moje życzenia były skierowane typowo do nierozpakowanych, więc gafa, bo wygląda jakbym zapomniała o naszych MAMUSIACH :) Wam kochane życzę głównie zdrowia maluszków i radości ze spędzania tych pierwszych, wyjątkowych chwil w powiększonym gronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAA spojrzałam na zdjęcia!! Smeffetka, Tojah, jak miło Was zobaczyć! Tojah, ale boska ta Twoja córeczka!!! Przesłodka kruszynka :) Jak patrzę na takie Cuda jeszcze bardziej, choć już nie bardzo można bardziej, cieszę się z tego, co mam w brzuszku :)!!! Super pomysł miałyście z tym zamieszczaniem fot. Przyjemnie przed snem o Was pomyśleć, gdy ma się taką wizualizację w głowie!!! Dobrej nocy, Piękne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do komody kąpielowej to ja taką nabyłam za radą mojej koleżanki, która już ma dziecię. Powiedziała mi, że na początku uważała to za zbędny wydatek, ale kiedy dziecko pojawiło się już w domu i przyszło im z mężem zmieniać pieluchy (oboje dość wysocy) i cały czas się pochylali nad Kubą (przewijanie, kąpiele), to po 3 dniach kręgosłupy im pękały :(((. A przy takiej komodzie to i przy przewijaniu i przy kąpieli dziecka człowiek stoi wyprostowany i plecy nie bolą. To moja pierwsza ciąża, więc nie mogę na 100% potwierdzić wiarygodności tych informacji, ale ja poszłam za radą bardziej doświadczonej ode mnie mamy, która twierdziła, że komoda ułatwiła jej życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokoszel-panna młoda juz brzuszkiem zarażona :).To moja szwagierka,wiec tesciowie na 2012r beda mieli dwoje wnuczat wiecej :).Oczywiscie ja ide sobie posiedziec nie mam zamiaru szalec. sylwka-pamietamy o Tobie :) i ja rozumiem teraz masz wiecej obiawiazkow,ale juz niebawem kazda z nas tego doswiadczy i zanim sie zorganizujemy bedziemy miec miej czasu na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kokoszel wysłałam @ do Ciebie :) Ja dopiero spokojnie mogłam usiąść ... cały dzień niemalże na zakupach, w ogóle wam powiem że pani ekspedientka w tesco opierdzieliła mnie czemu nie stanęłam od razu do kasowania ( niby kasa uprzywilejowana ale nie chciałam się prosić) a dobrze się czułam i nie było też aż tak strasznie dużo osób w kolejce. Choinka też już ubrana :) prezenty popakowane :) jeszcze jutro od rana jedzonka trzeba przygotować. Kupiłam dziś pampersy pierwszą paczkę to mój E. jak wyjmował z auta to się zdziwił czemu już kupiłam :/ chyba nie dotarło do niego że już mało co zostało czasu :/ Ostatnio któraś pisała o łóżeczku ... chodzi mi o takie z szufladą, może to i praktyczne jak ktoś ma mało miejsca (w sumie mi też by się przydało )ale ... jak w sklepie podeszłam do rozłożonego łóżeczka z szufladą to od razu stwierdziłam że niewygodnie się przy takim stoi bo uderza się o tą szufladę. Niby taka pierdoła ale dla mnie miała znaczenie przy zakupie. Kochane rozpakowanym i nie rozpakowanym mamusiom życzę wesołych, zdrowych i pogodnych świąt, łatwych i szybkich porodów, bezproblemowego karmienia a przede wszystkim zdrowia dla naszym najmniejszych pociech :) iiiiiiii... zaczynam 36 tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie nocną porą:-) Gratulacje dla rozpakowanych Mam:-) Ja do kompa prawie nie siadam bo takie mam niestety problemy z hemoroidami, że usiedzieć nie mogę:-( Do wspólnej poczty się nie pcham bo nie mam żadnego zdjęcia z okresu ciąży, może w święta coś zrobimy to wtedy się odezwę. Ana Lena sorki, że się nie odzywam, ale nie mam zdrowia tu siedzieć, cukrzyca jak tylko przez jeden dzień jest dobrze to zaraz na drugi coś wyskoczy i znowu zwiększam liczbę jednostek insuliny, a grubo po północy jem 3 kolację, żeby mi cukier w nocy za bardzo nie spadał bo stąd te ketony w moczu. Nie pamiętam jak Ty w kwestii porodu, ale mnie mój gin chce do szpitala położyć tydzień przed terminem, żeby monitorować stan dziecka i stwierdził, że przy cukrzycy to raczej nie praktykuje się przenoszenia ciąży tylko wywołuje poród, a Twój gin co na to? Ty chyba masz też problem z ciśnieniem o ile dobrze pamiętam, ja mam ciśnienie OK. Życzę Wam Kobitki zdrowych, radosnych i śnieżnych Świąt Bożego Narodzenia, oby dzieciaczki już urodzone Wam zdrowo rosły, a te które w brzuszkach siedzą, żeby grzecznie siedziały nadal bez żadnych falstartów, szybkich porodów i żebyśmy na wiosnę wszystkie były szczupłymi laseczkami:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie, wybaczcie te milczenie. Ale sprawy tak sie potoczyły, że dużo czasu ostatnio leżałam z powodu wysokiego ciśnienia. A 16.12 ciśnienie dobiło do 160/120 określili mój stan jako przedrzucawkowy i oto urodziłam ślicznego synka. Maly niestety - wcześniak, miał kłopoty z oddychaniem itd.. Ale na szczeście po tygodniu leżenia wypisali nas na święta do domku. Więc dopiero dziś zawitaliśmy w domciu. Tak więc kochane, chcielibyśmy Wam życzyć z Bartusiem wszystkiego najlepszego w te święta. Oby dla nas wszystkich były to czas wyjątkowy i szcześliwy. mamusiom już rozpakowanym - życzę dużo siły i energii żeby sprostać obowiązkom. I duuuużo zdrówka dla dzidziusiów.! :) A mamusiom oczekującym - w miarę mało bolesnych rozwiązań :P Pozdrawiamy gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wigilijnie :) Zarobiona jestem tymi świętami, ciasta piekłam , dziś sałatki , dobrze ze mam męża w domu i dzieci dadzą coś porobić .Na wigilię jedziemy do moich rodziców , pierwszy wyjazd Kajtka w gości :) Ale barszcz grzybowy i tak ugotuję żeby i u nas w domu były zapachy świąteczne :) Pooglądałam zdjęcia , śliczne babki jesteście , Alka sesja cudna :) ja po świętach już na spokojnie postaram się też coś podrzucić :) Nie mam czasu na wiecej pisania , więc cóż ... Życzę Wam kochane pięknych świąt , radosnych , zdrowych , błogosławieństwa bożego dla Was i dla Waszych rodzin. Szczęśliwego rozwiązania dla Wszystkich brzuszków i samych radości z macierzyństwa :):):):):):):):) Buziaki świąteczne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..............aktualizacja 24.12.2011................. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? -agugusia23.........01.01.2012................08 -Aniela6............02.01.2012................9 -Miśka_22..........03.01.2012...............10 -elzuniaw1.........04.01.2012...............11 -Ivona82...........04.01.2012...............11 -Natel111..........05.01.2012...............12 -martini657........06.01.2012...............13 -Ana Lena..........07.01.2012...............14 -camilla2011.......08.01.2012...............15 -Madzia_mi........08.01.2012...............15 -kajek20...........08.01.2012...............15 -smeffetka.........10.01.2012...............17 -Groszek 25.......10.01.2012...............17 -Mufi................11.01.2012...............18 -Lisabell............11.01.2012...............18 -goha24............11.01.2012...............18 -jagódka_1984....12.01.2012...............19 -monia_1983.........13.01.2012............20 -Gapp...............14.01.2012...............21 -docia1986.........15.01.2012...............22 -bagatelka11.......15.01.2012...............22 -kokosznel.........15.01.2012...............22 -Aless...............15.01.2012...............22 -betinka1..........17.01.2012...............24 -Alka28.............22.01.2012...............29 -zoooja............22.01.2012...............29 -Patka1986.........22.01.2012...............29 -Akinom77..........22.01.2012...............29 -ira1................24.01.2012...............31 -rozsan............27.01.2012................34 -Cama_85..........27.01.2012................34 -tika27.............27.01.2012...............34 -monia_aa...........28.01.2012...............35 -ZUZIA_K...........29.01.2012...............36 -pati1784..........30.01.2012...............37 -JulkaZ..............30.01.2012..............37 Mamusie już rozpakowane NICK..wiek..miejscowość..z OM..imię..data porodu(CC/SN)..waga/cm 1.Kika..32..Rzeszów......03-01-2012..Kajetan..07-12-2011 (CC)..3890g/55cm 2.Sylwka.32.Siemian.Śl...02-01-2012..Mateusz..12-12-2011 (CC).2900g/54cm 3.Sandra11..28..Kielce...08-01-2012..Halinka..14-12-2011( CC)...2800g/52cm 4.Agniesiulka..31.Poznań..22-01-2012..Nikodem..15-12-201 1(CC)..2760g/?? 5.Socjofobiqe..18.Mława...22-01-2012..Synek..??-12-2011( CC)..????g/??cm 6.Gosia32..32...Warszawa..03-01-2012..Agatka..18-12-2011( CC)..3650g/58 cm 7.wiosna7575..30.Szczecin.04-01-2012..Marysia..19-12-2011 (SN)..3920g/58cm 8.Fasolka 99..31..Wrocław.06-01-2012..Filip..21-12-2011(CC)...3230g/? ?cm 9.Aguniek0121..27.Lublin..05-01-2012..Natalka.21-12-2011( SN)..2840g/52cm 10. 11. Hej dziewczynki na szybko aktualizowałam tabelkę żeby była ciągłość. Sorry jak o kimś zapomniałam. Julka jak Ty zaczynasz 36 tydzień to chyba ja też. Choć u mnie te tygodnie zmieniają się w poniedziałki a nie soboty, nie wiem jak to jest. Ja już wyrobiona z gotowaniem, zostały jakieś drobiazgi i powiem Wam że po wczorajszych 20 godzinach na nogach, byłam tak skrajnie zmęczona, że dziś przespałam prawie całą noc, obudziłam się o 2 na godzinę ale udało mi się ponownie zasnąć aż do 8! Oczywiście nie liczę ok 6 wypadów do toalety ale bez tego się nie obejdzie. Wreszcie, bo wczoraj wieczorem ze zmęczenia chciało mi się płakać na myśl kolejnej nieprzespanej nocy. W takich chwilach nawet myślę o odcięciu tych cholernych ruchliwych kończyn ale podobno te jeszcze mi się przydadzą. Ok biorę się za te ostatnie przygotowania bo mąż w pracy a chcę wszystko ogarnąć zanim wróci. Przesyłam Wam najserdeczniejsze życzenia świąteczne. Wszelkiej pomyślności mamusiom jeszcze oczekującym i rozpakowanym. Zdrowych i Wesołych Świąt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny miałam Wam coś więcej napisać więc skorzystam z okazji, że mały śpi i trochę popiszę. Jak byłam na wizycie u gina miałam dość wysokie ciśnienie.. Lekarz stwierdził, że może to wina stresu bo chociaż wysokie to opadało. Ale w razie ciśnienia wyższego niż 140/85 miałam się zgłaszać do szpitala. No i w tym samym tyg. w szpitalu wylądowałam :P Leczyli mnie na nadciśnienie, miałam coś kolo 140/80, 130/80 rożnie. Ale dla pewności skierowali mnie na oddział do Ciechanowa ( bo tam maja sprzęt do ratowania maluszków) . Poleżałam tam tydzień, leki dostawałam a ciśnienie nadal było wysokie. Jednego dnia podskoczyło (pomimo podwyższonych dawek leków do 160/120) no i trafiłam od razu "pod nóż" :P Malutki miał podejrzenie hipotrofii (zbyt małą wagę miał jak na ten czas ciąży - a główną przyczyną najprawdopodobniej było moje ciśnienie). Synek urodził się z wagą 2kg,45cm. Taki mój malutki okruszek.. Po urodzeniu był pod tlenem, ale bardzo dobrze sobie radził bo następnego dnia był już ze mną. Miał się urodzić dopiero 22.01 a przyszedł na świat 16.12. Oczywiście przy takim maluchu wszystko musi odbywać się sterylnie, mało osób może mieć z nim kontakt (żeby unikać tych zarazków) tak więc trochę odosobnieni od reszty rodziny, ale szczęśliwi będziemy spędzać razem święta - Taki cudowny prezent od mikołaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwka
Hej!; Alka28, Kajek Cieszę się, że jednak ktoś o mnie jeszcze pamięta :* Alka28 Dzięki, mam nadzieję, że mleko popłynie tak jak powinno :) A ze spacerku nici - od rana pada :( Jeszcze raz wszystkim życzę Zdrowych i Spokojnych Świąt! Zmykam powoli spakować rzeczy, które musimy zabrać z sobą do rodziców Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane mamusie- te rozpakowane jak i nie:) Chciałabym życzyć ZDROWIA i MIŁOŚCI Naszym kochanym maluszkom, bo to jest potrzebne najbardziej... Trzymajcie się cieplutko i spokojnie... WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!!! Wysłałam maila z prośbą o login i hasło- postaram się wrzucić zdjęcia jakieś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Socjo - super, że wszystko dobrze się skończyło! Na pewno się denerwowałaś, ale teraz to już samo szczęście :) Aikinom - ja dostałam skierowanie do szpitala na 2 stycznia na Karową (termin mam na 7), lekarz mi powiedział dokładnie to samo, co Tobie. I z cukrami też mam tak, że po takim samym śniadaniu i dawce insuliny mogę mieć zupełnie inne wartości. Zastanawiam się, jak to dziś z wigilią będzie. A jak Twój maluch? Jest duży? Ja się trochę zmartwiłam wczoraj, byłam na usg i mały jest drobniutki, coraz mniej rośnie. Do 32 tygodnia rósł idealnie, a teraz przy pełnych 38 tygodniach wagę i wymiary ma na 35,5 :( Waży ok. 2700 gramów. Ale przepływy są OK... Lekarz wykonujący badanie mówił, że powinnam się cieszyć, że dziecko przy cukrzycy nie jest wielkie, a to przecież normalna waga. Ale i tak się trochę niepokoję, najchętniej to już bym się położyła do szpitala, byłabym spokojniejsza. Ciśnienie mierzę w domu i jest ok, na wizytach natomiast robi się wysokie, nie wiem, czy to nerwy, czy mój aparat taki marny. Proszę o dostęp do wspólnej poczty czy jak to tam się nazywa (nie wiem czy technicznie to ogarniam ;-)) Mój mail: trojaczek@buziaczek.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Spokojnych i rodzinnych Świąt :) ps. ja święta jednak w domu, bo gorączka spadła i sampoczucie lepsze i wizja szpitala na razie oddalona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowych, wesołych i szczęśliwych Świąt w rodzinnym gronie wam wszystkim życzę. Oby maluszki już urodzone nie sprawiały żadnych kłopotów a te siedzące w brzuchach poczekały i nie śpieszyły się zbytnio. Wielka buźka. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane życzę Wam zdrowych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia, pełnych miłości i rodzinnego ciepła. I trzymać się tam, żeby żadna w święta nie urodziła, do stycznia juz niedaleko :) Socjo najwazniejsze, że wszystko juz jest dobrze i,ze maluszek jest z Wami w domku - naprawdę piękny prezent :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycze Wam Radosnych, Spokojnych Swiat w gronie najblizszych osob oraz zdrowka dla wszystkich maluszkow, tych w brzuszkach i tych, ktore sa juz obok Was:) Gratuluje Wszystkim nowym mamusiom. U nas ok, ale jestesmy w szpitalu bo mija dopiero 3 doba i nie ma szans na wyjscie, moze jutro i to wieczorkiem po pełnej 4 dobie. Bardzo dokładnie wszystko tu sprawdzaja, robia dzieciaczkom duzo badan, ale to dobrze bo jestem spokojna. Niunka zdrowa, wszystko dobrze jak do tej pory tylko od wczoraj mamy małe problemy z karmieniem, ale uczymy sie:) Ja czuje sie super i nic mnie nie boli, a miałam naciecie. Jutro zdejma mi szwy. Odezwe sie teraz juz z domku. Wesołych Swiat! Buzki:* Moja Kruszynka spi i robi super minki przez sen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo przepraszam za moje milczenie, ale naprawdę nie mam czasu -musimy się jakoś zorganizować w domu. Nie wiedziałam, że z malutkim dzieckiem jest tyle zamieszania - ale miłego zamieszania :). Postaram się nadrobić zapiski forum. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za gratulacje. Ja również gratuluję wszystkim nowym mamusiom. Madzia_mi - Ogólnie jstem zadowolona z tego szpitala, warunki rewelacyjne ale to też zależy jak się trafi. Ja miałam pokój w nowej częsci szpitala, i byłam tam tylko z 1 dziewczyną - która tak jak ja rafiła niespodziewanie w niedzielę do szpitala i miała cc od razu po mnie :). Więc bardzo miło nam się tam mieszkało. Pokój był z łazienką - więc luksusik :) Maluszki miałyśmy cały czas przy sobie. Pielęgniarki i lekarze raczej mili, tylko 1 zmiana pielęgniarek podziałała mi na nerwy. Ale da się przeżyć. Tam jest duże nastawienie na karmienie piersią, ja początkowo nie miałam pokarmu, więc to był dramat i horror w jednym - najpierw ręcznie wyciskały mi pokarm (ból straszliwy), potem próba karmienia przez nakładki i ściąganie z laktatora. Nie chcieli dokarmiać dziecka twierdząc, że mam mleko, a i tak w pierwszych dobach dziecko nie potrzebuje jedzenia. Agatka była głodna i straszliwie płakała. Dopiero kiedy zaczęła tracić na wadzie- ponad 300g - to w 3 dobie dostała mleko modyfikowane. A ja w 5 dobie dostałam nawału pokarmu i karmię małą :). W 4 dobie wyszłyśmy do domku. Ale co do warunków bytowych tam to zależy jak się trafi - ja byłam na ginekologii i tam fajnie, natomiast na Oddziale Noworodków kobiety z maluchami leżały na korytarzach, taki był natłok ludzi. Co do cc to nie było najgorzej, słabe było tylko zakładanie cewnika i znieczulenie podpajęczynówkowe - anastazjolog nie mogła się wkuć i 3 razu próbowała. Sam zabieg krótki, ok 40 min, z czego po 5 min. malutka była już na świecie, reszta to zszywanie i inne takie czynności. Ja nic nie czułam, nie wiedziałam nawet kiedy zabieg się zaczał, wiec ok. Potem trudne 2-3 pierwsze doby i z każdym dniem lepiej. Więc się nie martw :). Tam co chwila robią cesarki. Jak masz jakieś pytania to pisz :) Postaram się szybko odpowiedzieć. Dziewczyny, nie wiem czy uda mi się przebrnąć przez wszystkie Wasze wpisy - mogę poprosić o namiary na wspólną skrzynkę? Ddałabym zdjęcie mojej malutkiej :) Lisabel - ciesz e się, ze imię Ci się podoba :) Wszystkim Życzę zdrowych i pogodnych ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuski, zycze wszystkim Zdrowych i Pogodnych Swiat, Milej atmosfery w domkach z rodzina i znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam! Wszystkiego naj najlepszego w te Święta.Przede wszystkim zdrówka i szczęśliwych rozwiązań,a dla rozpakowanych szybkiego powrotu do formy i pociechy z maluszków:-) Koko- wysłałam Ci maila z prośbą o hasło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..............aktualizacja 25.12.2011................. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? -agugusia23.........01.01.2012................07 -Aniela6............02.01.2012................8 -Miśka_22..........03.01.2012...............9 -elzuniaw1.........04.01.2012...............10 -Ivona82...........04.01.2012...............10 -Natel111..........05.01.2012...............11 -martini657........06.01.2012...............12 -Ana Lena..........07.01.2012...............13 -camilla2011.......08.01.2012...............14 -Madzia_mi........08.01.2012...............14 -kajek20...........08.01.2012...............14 -smeffetka.........10.01.2012...............16 -Groszek 25.......10.01.2012...............16 -Mufi................11.01.2012...............17 -Lisabell............11.01.2012...............17 -goha24............11.01.2012...............17 -jagódka_1984....12.01.2012...............18 -monia_1983.........13.01.2012............19 -Gapp...............14.01.2012...............20 -docia1986.........15.01.2012...............21 -bagatelka11.......15.01.2012...............21 -kokosznel.........15.01.2012...............21 -Aless...............15.01.2012...............21 -betinka1..........17.01.2012...............23 -Alka28.............22.01.2012...............28 -zoooja............22.01.2012...............28 -Patka1986.........22.01.2012...............28 -Akinom77..........22.01.2012...............28 -ira1................24.01.2012...............30 -rozsan............27.01.2012................33 -Cama_85..........27.01.2012................33 -tika27.............27.01.2012...............33 -monia_aa...........28.01.2012...............34 -ZUZIA_K...........29.01.2012...............35 -pati1784..........30.01.2012...............36 -JulkaZ..............30.01.2012..............36 Mamusie już rozpakowane NICK..wiek..miejscowość..z OM..imię..data porodu(CC/SN)..waga/cm 1.Kika..32..Rzeszów......03-01-2012..Kajetan..07-12-2011 (CC)..3890g/55cm 2.Sylwka.32.Siemian.Śl...02-01-2012..Mateusz..12-12-2011 (CC).2900g/54cm 3.Sandra11..28..Kielce...08-01-2012..Halinka..14-12-2011( CC)...2800g/52cm 4.Agniesiulka..31.Poznań..22-01-2012..Nikodem..15-12-201 1(CC)..2760g/?? 5.Socjofobiqe..18.Mława...22-01-2012..Synek..??-12-2011( CC)..????g/??cm 6.Gosia32..32...Warszawa..03-01-2012..Agatka..18-12-2011( CC)..3650g/58 cm 7.wiosna7575..30.Szczecin.04-01-2012..Marysia..19-12-2011 (SN)..3920g/58cm 8.Fasolka 99..31..Wrocław.06-01-2012..Filip..21-12-2011(CC)...3230g/? ?cm 9.Aguniek0121..27.Lublin..05-01-2012..Natalka.21-12-2011( SN)..2840g/52cm 10. 11.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. moj 2latek daje w kosc ostatnio i nie mam sily pisac. Za to co raz bardziej denerwuje sie ze to zaraz ... Od jakis dwoch dni tak mnie kłuje w srodku, gdzies w okolicach chyba zamkniecia szyjki ze szok. jakby mi mala pazurki wbijala... nie pamietam takiego uczucia przy synku. zastanawiam sie za to czy to kolejny symptom? Moze jednak urodze wczesniej (chcialabym bo mam juz dosc)... No i zaczal sie wczoraj 37 tydzien wiec mąż do łóżka przyjęty:D hehe Takie kłucie co moze oznaczac? moze sie szyjka rozwiera? PS: mozna jakos samemu sprawdzic czy jest rozwarcie? Wesołych Świąt mamuśki 2w1 i te rozpakowane tez:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki, Życzę wszystkim zdrowych i pogodnych Świąt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yourmind kochanna ja tez od pewnego czasu mam takie kłócie a od wczoraj silniejsze bol w dole brzucha mała się strasznie wierci a dzis tak mnie stwardniał brzuch ,że szok i tak bołało podbrzusze... tez bym chciała byc juz po...a u mnie leci 36 tydzien ciąży juz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yourmind, Cama nie narzekajcie a co ja mam powiedzieć. U mnie już 39tc leci. :P Kłucie w pochwie miałam już wiele razy i nic się z szyjką nie działo w tym czasie. Potem gdy się skróciła i rozwarła to akurat nic takiego nie czułam a tu proszę. :) Nie ma tu reguł jak widać. :) Aha sama nie sprawdzisz sobie rozwarcia. Kiedy masz wizytę? U mnie dziś kolejna fala bólu okresowego ale przeszło więc póki co na luzie jestem. Zgaga mnie nie męczy ale za to mam zaparcie od kilku dni. Myślałam że od czekolady ale nie jem jej i bez poprawy. :O Jutro chcę złapać położną i może uda mi się przed wizyta umówić na ktg -gin mówił żebym zrobiła przed wigilią ale spokoj był wiec nie szalałam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam świątecznie :) chociaż nie czuję że są Święta bo ani śniegu i w ogóle święta na wsi i w mieście są inne, wolę te na wsi ja też już 39 tc i masakra, woda mi się zatrzymuje i puchną stopy i dłonie, wstaję rano obolała i ciężko mi nawet buty założyć, ale MUSZĘ dotrwać do stycznia wydaje mi się że powoli zaczyna mi czop odchodzić i skurcze 3- 4 razy w ciągu dnia- czyli coraz częściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokosznel - wysłałam Ci prośbę o namiary na wspólną skrzynkę. Pozdrawiam wszystkie mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny... ja już też jestem PO... :) nie mam chwilowo czasu nadrobic zaleglosci w kafeterii więc nie wiem co się u was dzieje :( Dzisiaj wróciliśmy ze szpitala... z naszą cudowną córeczką :) ktora przyszla na swiat 22 grudnia. 3490 kg i 55 cm :) jestesmy przeszczesliwi i zauroczeni naszym małym skarbem. Niestety wbrew moim oczekiwaniom i nadziejom, mój porod skończył się cc. Niestety jak dla mnie w porównaniu z sn jest to koszmar... czuję się źle, cięcie mnie boli i ciągnie mam problem z laktacją... ehhh i jestem strasznie zawiedziona ze tak to się skończyło... no ale na pewne rzeczy po porostu nie mamy wplywu. Najgorsze jest wlasnie karmienie bo po cc często przez pierwsze dni nie ma sie pokarmu, w szpitalu dokarmiają z butli a jak sie juz pojawi to maluch nawet nie chce spojrzec na pierś... Płakać mi się chce... ale zaciskam zęby i walczę :) Pozdrawiam wszystkiem mamy te rozpakowane i te zapakowane ;) i życzę lekkich porodów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie boli krocze, ale tylko czasami kilka razy w ciagu dnia. I od wczoraj bardzo boli mnie pepek mala mnie pewnie ciagnie, bo widac jak wypycha w tym miejscu albo stope, albo raczke,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×