STYCZNIÓWKI 2012

docia1986 bo pomysle ze nie wiesz z kim masz dziecko ze tak sie martwisz kiedy a ta ciaze zaszłaś:P hehe oczywiscie zart.ale szyjka i jej rozwieranie nie ma nic wspolnego z wiekiem CIazy!!!!!!!!!!! agniesiulka- to mialas przygody:( całe szczescie ze z małym wszystko dobrze, nastraszylas mnie teraz wizją cesarki:(

docia1986 wybacz nie doczytałam:( nie martw sie to jest dziecko meża:)

Docia, serio dziewczyno CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM. Po sto razy Ci trzeba pisać to samo? Smerffetka niektórzy nie mogą sprzątać w tygodniu bo pracują. :-P Jestem z siebie zadowolona, wysprzątałam całą kuchnię, wszystkie szafki. Zrobiłam krokiety. Teraz biorę się za prasowanie a potem za pakowanie torby. Coś mi się wydaje, że Instynkt budowania gniazda bo nie mogłam przestać szorować. Szorowałam wszystko jak w amoku. Czy dla dziecka do szpitala pakuje się ręcznik?

agniesiulka to rzeczywiscie nie zawesolo w tym szpitalu,,do wtorku juz niedlugo i bedziecie razem. No i z karmieniem nie ma klopotow to najwazniejsze super.

dzieki dziewczyny uspokoilyscie mnie...

a jak a waszymi ruchami dzieciatka ??? u mnie cos sie zmniejszyly..

u mnie ruchy sa inne nie jest to kopanie a przesuwanie nogami i wypinanie tylnej czesci ciała, czuje jak nogi prostuje ... wczoraj stwierdziłam ze bedzie chudy ale długi i wywołałam smiech wsród znajomych :P a tak to u mnie czestosc ruchów bez zmian agniesiulka tez mialas przejscia i powiem Ci ze nie raz slyszalam od dziewczyn po cc to co ty stwierdzilas ze wlasnie bol jest potem i ze lepiej sn

Agniesiulka - to miałas przejscia, ale najwazniejsze, ze wszystko dobrze sie skonczyło. Odpoczywaj sobie, juz niedługo bedziecie w domku. Zycze zdrowka. Widze, ze miałysmy podobny wtorek bo ja tez trafiłam do szpitala z regularnymi skurczami co 5 min., ale na szczescie same sie wyciszyły i jestem w domku zwarta i gotowa:) U nas w szpitalu to samo, wszystkie oddziały przepełnione i trafiłam na trakt porodowy, ale opieke miałysmy tam jak w hotelu. Mam nadzieje, ze na połozniczym tez tak bedzie:) Motylek - wybacz, ze dopiero odp. Kupilismy Jedo Fyn 4ds, kilka dziewczyn juz o nim pisało. B.fajny wozek, dobrze sie prowadzi i jest w miare lekki, a to dla mnie wazne bo mieszkamy na II p.bez windy. Pozdrawiam i zycze miłej nocki.

kushion u nas nie bierze się ręczników właściwie poza chusteczkami i ciuszkami na wyjście nie bierze się nic :) Docia nie panikuj wczesne USG nie mogło się pomylić choć faktycznie nie dziwię się że się boisz... Będzie ok :) A u nas meble poskręcane i wiecie co? Zakochałam się w pokoju dla Malutkiej :) a teraz sprawdzę pranie co robiłam wczoraj jak wyschło to zrobię Małej pranie a jak nie to jutro bo nie chcę nawet na jeden suszarce ich suszyć bo nasze rzeczy piorę w normalnym proszku wiem ze w sumie przesadzam ale co tam- chyba nie do końca chce mi się prać i szukam wymówki :P

Aguniek ja min pisałam o wózku i tez mieszkam na II pietrze

Dziewczyny poleccie sprawdzonego sprzedawcę z allegro u którego mogłabym kupić kilka rzeczy m.in. butelki,kocyki,kosmetyki jak również koszulkę do porodu/karmienia,podkłady i takie tam. A i jeszcze mam prośbę przypomnijcie co polecacie na pępuszek, pamiętam że kilka osób chwaliło sobie pewien specyfik niestety kompletnie wyleciała mi z głowy nazwa.

Hej Hej dziewczyny ja jeszcze na chodzie wróżba chyba nie miała na myśli 3 dni bo mineły a zipię :P :D I coś mnie kaszel chycił ..cerutin można brac w ciazy??????? przez to że zimno się zrobiło wczoraj na - 4 w nocy spadła temp. agniesiulka to miałaś poród na szybkich obrotach i przeżyciach :-) dobrze ,że z wami wszystko wporządku dochodzcie do siebie i niedługo do domciu.

na pępek bede stosować zwykły spirytus 70%;) tak polecali w szkole rodzenia u mnie:)

A co gotujecie na wigilię a co na pierwszy i drugi dzien świąt? na wigilię to już mam pomysły,, bo to wiadomo , uszka ,bardzszyk ,pierożki itd ale na reszte to nie mam pojęcia może coś nowego , teścia będę miec to trzeba czymś zaskoczyć nowym :P podpowidzcie coś proszę

Madzia_mi Jeśli chodzi o pępek to ja spirytus 70% stosował u pierwszego dziecka i ten pępek trzymał się strasznie długo w końcu użyłam tego fioletu co prawda strasznie brudzi ale zaraz odpadł praktycznie .

Aniela jakiego fioletu?:P ja osobiscie nic prócz sałatki na wigilie nie robie, mama i teściowa zobowiązały sie ze zrobią wszystko:) min: z ryb: dorsz, sola i karp(smażony i w galarecie) -którego osobiscie nie jadam, zupa grzybowa, pierogi, sałatki warzywne, śledzie w różnych postaciach, ciasto, kompot z suszu ktorego nie trawie i pewnie sporo innnych rzeczy o ktorych zapomnialam

a w pierwszy dzien sświat bedzie:P u mnie takie dosc nie standardowe" kotlety z serem, pieczarkami , czerwoną cebulą oraz serem pleśniowym, do tego pieczone ziemniaczki ala frytki, sałatka grecka i sos czosnkowy:P

Aniela pierwszy dzień Świąt - jemy to co zostaje z Wigili a w drugi juz robimy obiad cos w stylu rosół pieczeń kluski slaskie i kapusta (mieszkam na śląsku) a co do pępka to ktos mi tez mówił ze teraz nie robi sie nic i ze nie nalezy moczyc, nie mam pojecia co bede robiła a z łozeczek poki co mam wybrane i waham sie miedzy nimi, sa bardzo bardzo podobne, ale nie zanudzam ogladaniem ich ;)

Madzia_mi fiolet tzn pichtanina ? czy coś takiego to jest w każdej aptece i grosz kosztuje odkażające to nasze mamy na pewno (może nie wszystkie) to stosowały , jak powiesz w aptece fiolet do pępka to oni będa wiedzieli . ja kupiłam i spirytus i fioletbo po spyrytusie to małemu się coś ten pępek śliniaczył a tym fioletem ja zrobiłam to suchutki odrazu , nie moczyc i niczym nie smarowac to też się da ale gorzej z uażaniem by nie zamoczyć:P Co do potraw to mój powiedziała ,że w 1 i 2 dzień coś mięsnego żeby było no ja też nie wiem kto to zje wsztysko wiadomo z wigili dużo zostaje ale to mięsożerca . Kluski śląskie my to co 2 3 niedzielę pychotka . Ale na święta to cos innego zastanawiałam się czy nie zrobić coś na bazie pierś z kurczaka pieczone i zawijasz tym jakiegoś ogórka paprykę i coś tam jeszcze no nie wiem jak takie coś się nazywa w zasadzie to nie robiłam czegoś takiego , i co tam się do środka dokładnie daje

Ja do pępka mam oktanisept u nas z kolei to polecały polożne na sr, ale mówiły też że tak na prawde to sie po porodzie okaże co należy używać bo każda pępowina jest inna... jedna gruba druga cienka... jedne pępki szybko odpadają z innymi jest problem... na pewno nie moczyć w wodzie podczas kąpieli i obwąchiwać czy zapach się nie zmienił :)

agniesiulka - byłaś super dzielna ale przeżyłaś swoje , GRATULACJE! jeszcze raz wyobraźcie sobie ze przez 9 m-cy żadnej infekcji nie było aż do dziś :( czuję dyskomfort i pieczenie ... nie wiem czy coś użyć , jutro rano zgłaszam się do szpitala więc może poczekać mam już mega stresa - aż mnie żołądek z nerwów boli, nie wiem czy dziś zasnę

fasolka 99- bede za ciebie mocno kciuki trzymać:) wszystko bedzie dobrze!!!!!:)podejrzewam ze bedziesz miala dzis nieprzespaną noc, ale zachecam cie jednak zebys sie zmusila i pospala bo jutro to na pewno juz nie zasniesz

Co do ruchów małej to ostatnio jest jakaś bardziej ruchliwa... czuję jak się pręży i prostuje nożki i rączki :) ze względu na ograniczone miejsce nie jest to niestety przyjemne wrecz odwrotnie... niekiedy az krzyknę z bolu jak mi przyładuje :) poza tym z 2 x na dzień ma czkawkę :) u mnie łożysko już w III stopniu dojrzałości, zmniejszyla się ilosć wod plodowych i wczoraj odszedł mi czop śluzowy :) Co do wigilii to się w ogóle nie zastanawam nad jedzeniem... bo we wtorek idę do szpitala także jak dobrze pójdzie to na swięta będę już na diecie cyckowej :) z bobasem na ręku :) A ogólnie to jestem leniwa, nawet gotować mi się nie chce...no jeszcze takiego lenia to w zyciu nie miałam... jak czytam o waszych przedswiątecznych przygotowaniach to mam wyrzuty sumienia i wstyd mi hehe :)

Wrr napisałam posta do połowy i skasowałam sobie. :O Fasolka, powodzenia. Dasz radę. Agniesiulka, byłaś dzielna a teraz to już tylko lepiej będzie. A my musimy się męczyć nie wiadomo ile jeszcze. Millea, no to już ostatnia prosta dla ciebie. :) Powodzenia. Do pępka mam Octenisept jeszcze z czasów walki z wrastającymi paznokciami. Oprócz tego mam też spirytus w razie czego. Nie kupowałam wacików Leko bo są do bani. Jagódka, osiołkowi w żłoby dano, co? hehe tak to jest za duży wybór. ;) Aguniek i jakie są u ciebie rokowania? Znaczy co do terminu porodu skoro już był alarm? Co do ruchów to mam wrażenie że mam w brzuchu małego węgorza albo coś takiego. Wierci się niemożliwie. Szaleństwo całkowite.

hej dziewczyny przedświątecznie :) gratulacje dla kolejnych 2 mamuś :) agniesiulka, w którym poznańskim szpitalu rodziłaś? jeśli chodzi o fiolet, o którym piszecie do pępusia, to chyba gencjana ;) polecają ją doświadczeni pediatrzy, jednak strasznie brudzi, więc troszkę ciuszków szkoda... z potraw wigilijnych, u nas w Wielkopolsce jemy: zupę rybną, kapustę z grzybami, kapustę z grochem, makiełki (kluski z makiem), pierogi z kapustą i grzybami, uszka z grzybami, pieczonego karpika no i później z przekąsek sałatki, śledzie i z ciast makowiec, sernik i tradycyjny piernik. ale zgłodniałam ... ;) niestety ja szaleć nie mogę, bo Pani doktor postraszyła trochę możliwością wcześniejszego odjazdu na IP :P mój mężuś już też dobrowolnie zrezygnował z wszelkich napojów % :) my choineczkę ubierzemy dopiero w Wigilię, coby było tradycyjnie :) póki co myśli zaprzątnięte niedaleką perspektywą porodu i z nastrojem świątecznym kiepsko... co do torby mam już wszystko, ale weny do pakowania brak. pewnie jak poczuję coś na wzór skurczy to ruszę biegiem w kierunku szafy... :) pochwalę się, bo strasznie się ucieszyłam - u mnie paciorkowca brak i ostatnie wyniki idealne :D:D hurra, na plusie 11 kg pozdrawiam dziewczyny wszystkie! Fasolka powodzenia :) dasz radę napewno!

Fasolka trzymam kciuki kochana bedzie dobrze.... Moja mala tez teraz bardziej sie przeciaga ale czuje ja dosc czesto

Dajecie dzieciaczkom drugie imię? Ja się właśnie nad tym zastanawiam :) Mialo być tylko jedno... ale kobieta zmienna jest hihi ;) Fasolka ja wcinam żurawit i mam spokój z drogami moczowymi :) ale jezeli juz jutro idziesz do szpitala to może wstrzymaj się... doradzą ci na miejscu:) nie denerwuj się, wszystko będzie ok :)

No fasolka jutro ,a też tak bym chciała i problemu na wigilie by nie było bo bym nie musiała gotować :P A właśnie a w jaki sposób karpia przyrządzacie ???? bo mam takiego jeszcze z oczkami w zamrażalniku ale nie wiem tez jeszcze jak go zrobię na pewno nie w galarecie

Agniesiulka opowieść jak z jakiegoś filmu :-) super że jednak wszystko dobrze się skończyło. Fasolka trzymaj się dzielnie. Nerwy pewnie jak przed studniówką albo maturą - zależy czym kto się bardziej stresował :-) nic już nie bierz na tą infekcję. Weź ciepłą kąpiel i się zrelaksuj. I w tym momencie cieszę się że nie znam dnia porodu :-) U nas też nie potrzebny ręcznik dla Malucha, bo u nas nie kąpią w szpitalu :P Potrzebne tylko chusteczki i krem do pupy. Docia teraz wszystko jasne skąd taka panika, ale mam nadzieję że już się uspokoiłaś. Zoooja polecam użytkownika wasal83 i aptekawrynku U nas pierwsze danie na wigilii to kapusta z grochem, później barszcz, rybka smażona - karpia nie lubimy więc kupujemy co innego, śledzik, kompot z suszu który uwielbiam no i jakieś przekąski typu orzechy, pierniczki itp... tak sobie pomyślałam właśnie po waszych wpisach, żeby zrobić obiad bo już właśnie w 2 dzień świąt to chce się zjeść jakieś ziemniaczki, a nie sałatki z kanapkami. Millea to Ty już ostatnie chwile w domku. My nie dajemy drugiego imienia, bo naszym zdaniem to nic nie daje, tylko problem, żeby w urzędach i szkole podawać dwa imiona, więc będzie tylko jedno.

jak to jest z jedzeniem przed cc ? czy moge zjeśc rano śniadanie to tak pytam na wszelki wypadek bo jak zechcą mnie mimo wszystko jutro ciąć ?