Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

no i nie ma Ani pędziwiatra :O To ja idę w świat,bo praca czeka i potem mam pewne zobowiązania ,,,więc zejdzie mi do nocy .,,ja się wymiksowuję z dogadzania rodzince,rozpuściłam towarzystwo,a teraz bywają kwasy :O,ale do przeżycia... gotuję,i piekę czasem,jak mi się chce,być może w takim układzie bardziej widzą,ile obowiązków miałam na swojej głowie,a może nie?...nieważne,,,, tatrę ograniczyłabym do -wypasionego omleta,z pieczarakimi,szynką czy tam kurczakiem,brokułem,etc...potem tylko zgrabnie przefikanąć na talerz i mniam :D,A żeby było "mniej" kalorycznie :p jeszcze na the end posypuję zółtym serem i chwile pokrywką przykrywam -i ..voila... można kogoś ,niezapowiedzianego gościa choćby,szybko i smacznie nakarmić ;) papa ...

Ojej aż boję się pisać bo mi się dostanie za opóźnienie w info...ufff...zaryzykuję:)Witam Panie:)...wyniki przyszły w nocy i Kamil zdobył ponad 50% wszystkich punktów które można było uzyskać...poziom był mega wielki...zadania mega do kwadratu trudne...ale jestem dumna z mojego 6klasisty...wiecie co jest najlepsze że On w ogóle nie chciała wygrać:)...powaga stresu się najadł,bo przygotowanie było jakie było....nauczycielka nie przerobiła z nimi żadnego z możliwych,prawdopodobnych zadań a wiadomo moja wiedza jaka jest po tylu latach..ja maturę pisałam w 1998:)ile umiałam tyle potłumaczyłam...a babka od matmy po pierwsze sama zgłosiła mojego syna bez naszej i jego wiedzy...a później w sumie nic nie zrobiła jak już go rzuciła na otwartą wodę...więc to że był finalistą województwa była super osiągnięciem:)i tak ma 6 z matmy i stypendium....DZIĘKUJĘ za troskę i kciuki..ja od rana miałam kołowrotek...najpierw czekałam 2 godziny na sklep obwoźny bo sól wczoraj skończyłam jak piekłam chleb..i dupa przyrosła mi do krzesła,później obiad...w międzyczasie wizyta niespodziewana brata ciotecznego Michałka...miałam pomóc w ciągnięciu tej felernej krowy..ale mąż poradził sobie sam i nie pozwolił mi wejść do chlewa(nic nie pozwala robić,ani kukurydzy nabrać,ani ziemniorów przynieść)..później usmażyłam WAM pączków i obwarzanków z ciasta ziemniaczanego coby Was udobr***** za poślizg:P...i tak czas leci...zaraz muszę osypki namielić,dzieci wrócą ze szkoły i wieczór zanim się obejrzę:)...buziaczki zostawiam i ściskam najmocniej...THXY

Gratulacje dla mamy i zdolnego syna!A póżniej pani nauczycielka napisze do osiągnięć w pracy zawodowej,że ma finalistę konkursu matematycznego i to przecież wyłącznie jej zasługa do awansu zawodowego albo do motywacyjnego...Tak sobie myślę, Iva,jakie to zobowiązania będziesz po nocy wykonywać-:)

Zobowiania w nocy

Zuch chlopak Aniu .Brawo,brawo, brawo radosc wielka no i mozna po wolutku snuc plany na przyszlosc bo umysly scisle maja wiele mozliwosci a dzis dobre wyksztalcenie jest bardzo wazne.A kolezanki prosze kciukow jeszcze nie prostowac i potrzymac jeszcze do jutra za mojego synusia coby egzamin zdal.Tylko scisnijcie jeszcze mocniej bo mega trudny jak to na polibudzie niestety.Od kilku dni zyje kawa i papierochami bo pierwsze podejscie nie poszlo jutro drugie zoladek mam juz w gardle stres straszliwy leci mi wszystko z rak .Do tej pory wszystkie zaliczenia w pierwszych terminach a tu ...bec pan prof.oblal caly rok oprocz jednej osoby .Szok .Caluje uciekam bo chyba mam gosci.

Dzięki za przepisy, spróbuję Margolki ciasta, bo fransuskie w tarcie średnio mi podchodzi, a nadzienia z jogurtem nie próbowałam, nawet nie pomyślałam że można zamiast śmietanki. Aniu, jeszcze raz gratulacje dla Ciebie i synusia, o nauczycielce litościwie nie wspomnę, ona sama sobie dopisze zasługi:) Przyznawać się która to za kicię robi nocą?:) i ta kicia to z łagodnych tzn mruczy i łasi się i... czy pokazuje kły i drapie? Sate... na stresy egzaminacyjne miałam patent- gruntowne sprzatanie, czasem wcale niepotrzebne, ale mniej pajacowałam wtedy a i w nocy lepiej spałam:) Zresztą syn napewno zda, musi zdać:) Ivus , te zobowiązania hmmmm... uchyl rąbka tajemnicy wszak Walenty się zbliża:):)

Dzięki jeszcze raz:)Ivuś ale nam wyobraźnia działa:)uważaj bo my zdolne do takich scenariuszy Twoich akcji nocnych że szok:P...proszę o sprostowanie bo jak nie to my już dopowiemy to i owo:P...hihi...sate kciuki moje masz:)

Gratulacje po raz ..dzisiaj nie wiem ,który :),ale szczere ..sorki ale mnie cafe bojkotuje,ze spamuje :O

ATRAKCJE,,,,,miałam pracować do późna,potem podrzucić coś znajomej a na deser dostałam dziś listę zakupów,dla seniorki (babci),a to x sklepów do zliczenia i co najmniej 2h zmitrężone,miała się rodzina udzielać,ale jest,,,jak było :O na szczęście dziś pracowałam krócej,i mogę już nafaszerować się tabsami dla zdechlaków i uderzyć w kimono,,,nie mam zupełnie sił :O dobrej nocy pa

Ofka toz ja dzis cale pietro z oknami na blysk ale pozniej jak stres zlapal to tak trzyma .Maz postawil przed moim nosem zdrowotna naleweczke z aronii ale bym musiala z pol butelki zeby mnie dzisiaj uspilo.Boje sie dziewczyny o niego jak diabli bo tyle pracy , prawie koncowka .Szok sorki ze wam tu marudze i biadole ale maz tez wyglada jak zbity pies , mlodszy nas pociesza jak umie .No nic , egzam o czternastej a ja boooje.

Ale brzydka pogoda u mnie!Mglisto,pada deszcz i zimno!Używam gęsty jogurt jako dodatek do zup,mizerii,sosów,ponieważ nie toleruję mleka,śmietany i tłustych serów.Chudy ser i jogurt w małych ilościach.Nie zawsze tak było,ale w pewnym wieku,to różne "niespodzianki" się zdarzają. Dziś trzymamy za studenta,żeby pomyślnie zdał a jutro,proszę, za moją córkę,żeby pomyślnie zaczęła nowa interesującą pracę.Buziaki! O! zaczął padać śnieg-nareszcie!Może w górach napada narciarzom więcej.

dzień dobry :) u mnie też leje,jakby niebo płakało i to spazmatycznie :( ...pewnie ,że trzymamy kciuki :) ,mamy już "doświadczenie" !:D ja to w sklepach "czytam" (no jeśli mi czas pozwala) co w czym jest,i ile warto omijać niektóre firmy,szczególnie jeśli chodzi o jogurty smakowe,śmietany ,w ogóle nabiał,,,,zastanawiał mnie ser biały-znikający w rogalikach podczas pieczenia ;) ,albo redukowałam śmietanę -robiąc sosik,a ona w sekundę glut,poczytałam a tam więcej chemii niż "dobroci" i kalorii ..z pleśniowych serów,czy śmietanki przerzuciłam się na serek bieluch(czyste bez syfów) do sosu szpinakowego ,choć nie lubię go za bardzo(serka) dlatego i po przyprawy sięgam na stoisku na targu,bo są spore opakowania i nie mają "polepszaczy" ,i dziwnych dodatków ....przeglądałam kolejny katalog florexpo,rzuciłą mi się ta pelargonie anielska,którą tu przedstawiłam jako angielską,:P,kiedyś już u nas była ale średnio się udała,a teraz u mnie była bujna i pięknie obsypana kwieciem,a u mojej mamy kiepsko wyglądała,,,juz wiem o co come on :),ja po prostu zapewniam moim kwiatkom surrival :D,a ona nie lubi być przelewana. lubię też te hosty,różne odmiany połączone fajny dają efekt ,,nic zmykam,biorę kawkę i idę coś dobrego przekąsić u Ani :D Miłego dnia

Dzień dobry:) - u mnie wczoraj padało ale ciepło było,dziś zachmurzone ale nie pada,czuć wiosnę a ja latam po sklepach ogrodniczych - fioł wiosenny się uruchomił:) Aniu masz super synka,osiągnął wielki sukces,odważny z niego chłopak ,poradził sobie wspaniale w tak stresowej sytuacji!!!!!BRAWO!!!!! Pamiętam siebie,każdy egzamin to męka,na jednym z poważniejszych własnego nazwiska "zapomniałam" - stałam jak słup soli zastrachana - a tu młody chłopczyk tak świetnie to zniósł,podziwiam:):):) Ivuś jest już nowy katalog z roślinkami?Są w nim drzewka owocowe? Dołączam do kciukotrzymaczy.Pozdrawiam w środku tygodnia:):):):):):):):)

średnio na jeża z drzewkami,jabłoń malinowa,i ananasowa,grusza z dwie odmiany,śliwa,czereśnia,a tak maliny,porzeczki,jagody różne wersje,żurawina może zaglądnij na ich stronę,http://florexpol.eu/167-drzewa-i-krzewy-owocowe pa Iv :D

dziewczyny czy mozna juz przycinac jablonki ? a jak nie to kiedy zeby nie bylo za pozno ? dzieki za odp

Szybkie hej...kciuki trzymam już...pamiętam że o 14 kumulacja myśli:)Sate69...jesteśmy z Wami...azzurro jutro kciuków ciąg dalszy:)))buziaczki bo roboty masa:)***

ja zgłaszam,że też zaciskam już!!! ... i zniknę na czas jakiś ,bo coś tam "rodzinnie" się pokomplikowało.buziaki i też pędzę w świat :D

Hej zabiegane koleżanki:) Jabłonie to bardziej w marcu,ale zbytnio się na tym nie znam,mój mąż się tym zajmuje i u nas przycina.Zapytam go i odpiszę:) Dobrej nocy życzę:)

Trzymam kciuki, macham łapą i na nic wiecej nie mam sił:) Snieg pada jak głupi a miała byc wiosna i jak tu żyć, jak żyć? Cmokaski

Jeszcze nic nie wiem wynik w piatek ale mina nie tega szalu nie ma cos nie wesolo.Dziiekuje dziewuszki za dobre slowa i mysli.Azurro powodzenia dla coreczki.Aniu te nalesniki - przypomnialo nam sie wieczorem ze my od rana nic nie jedli bo wszyscy bylismy myslami daleko od domu.No nic maz zarzadzil ogarnianie wszystkiego , mlody zrobil ryz z jablkami i tak mina nam ten dzien.Dzieki wam jeszcze raz za slowa pociechy a jutro myslimy cieplo o nastepnym dziecku .Dobranoc kochane.

dzień dobry :)

Ciasta i nalewki;http://a.martino.pl/przepisy_babuni

Witam Emmi.Witam dziewczyny...mglisto i roztopnie:)dziś w sumie mało roboty bo większość siłowej wczoraj odwaliłam...mam teraz zajęcie typowo babskie ale na razie cicho szaaa bo to niespodziewajka dla jednej z moich ulubionych..pochwalę się jak skończę...dziś dzień kciuków azzurro:)...fajnie tak mieć stadko trzymaczy kciuków...bez obrazy oczywiście:)bo ja też się zaliczam na moje szczęście w to stadko:)...buziaczkuję i czekam na relacje co u Was i jak z pracą córki azzurro....sate69 poczekajmy na wyniki,bez pochopnych akcji:)....dla Was...Ivuśzdrowiej,kończ zadania rodzinne i wracaj ze swoimi postami bo już tęsknię...Ofciua co Cię tak wykończyło?śnieg nie przygniótł?pada jesce?Margona czwartek 13tego...

Siemacie wieczorkiem:) Cosik się koleżanki nie pokazujecie,pewnie zalatane jesteście.Pożyczę Wam super snów i spokojnej nocy:)

dobrej nocy i pięknych snów

Hej moje Walentynki:)przyjacielskie buziaczki zostawiam...średnio lubię takie święta,ale jakoś tak człek idzie za falą jak wszędzie tego pełno...zresztą w moim sercu macie swoje miejsce codziennie nie tylko od święta:)miłego dnia dziewczyny...

pozdrawiam

dzień dobry i dzień miły,choć nie jestem fanką plastikowego święta,bo prawdziwe uczucie nie potrzebuje takiej oprawy,ale biznes musi się kręcić,no i w sumie każdy ulega mani serduszkowej ...Ania mnie przywołała do porządku,więc podbijam kartę :D ...pada u mnie :(,szary dzień ..z nerwów mam objawy dziwne,że i śledzia bym zjadła zakąszając ciastkiem poprawiając korniszonem a na to bita śmietana :D,ale jeśli już to :P ...to stan urojony ,a poprzez Ofcię wywołany :) choć właściwie głównym bodźcem są poważne problemy mojej przyjaciółki. ...ciepło przytulam http://supergify.pl/images/stories/Milosc%20gify/milosne10.gif Miłego dnia

Siemacie:) Choć sceptycznie podchodzę do tego typu "świąt" to mam dla Was koleżanki tyle sympatii ,że każdej zasyłam po: - dla Aneczki - dla Ofci - dla Ivuś - dla Emmi - dla Azzurro - dla sete69 - dla Alia19 - babcia 63 :):):):):):):):):):):):):):):):):):)

Margolciu