Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

ale podstawa w tej chwili to KAWA!!! :)) ktoś się przyłączy? :)

Witaj Ann :) no faktycznie, truskawki najwyższa pora wsadzić :) jak jest z czosnkiem to nie wiem, bo jeszcze nigdy nie sadziłam :(

lodówka - Ann! :) teraz ja dziękuję za przypomnienie :D właśnie - muszę posprzątać lodówkę! :D

Dzień dobry :) Ja wypiłam już na czczo wodę z octem jabłkowym, potem kakao, załatwiłam też podstawienie na piątek przyczepki na gruz, który nam zalega na podwórku. Dziś i jutro przybędzie ekogroszek , mąż po pracy będzie ładował do schowka. Tak się cieszę, że pozbędę się tego gruzu :) A dziś jeszcze trawa i zielone z ogrodu w worki, jutro odbiorą z sortowanymi śmieciami. Lodówka też do uporządkowania :) Jeszcze wsiądę na rower, pojadę na cmentarz, na pocztę, do sklepu mięsnego i do cioci. Dzień wypełniony po wręby :) A wieczorem na NW. I nieśmiało , z odpukiwaniem, napiszę, że czuję się trochę lepiej, odkąd chodzę codziennie bitą gdzinę. Pozdrawiam ciepło :)

hi, hi, moja lodówka błyszczy :) córka włożyła sok z żle założoną nakrętką, potrzebna była szybka interwencja i jeszcze nic sie nie zapaskudziło ponownie :) oj, jak się dziś wstawać nie chciało! dzień dobry

Dzień dobry. Ja też z kaweczką przysiadłam. Dzień u mnie piękny, mgła opadła, słońce świeci, złote liście szurają. Co na obiad? Wczorajsze resztki. :D Czyli rosół i zrazy zawijane. Może do zrazików kaszę ugotuję? Bardzo lubię. A inni niech się raz do mnie dostosują. :D Lodówki nie pokażę, nie mam możliwości. :P Wiecie co, cały czas jestem pod wrażeniem tego cudu, przez kapitana Wronę dokonanego! Mistrzostwo Świata!!

ja dopiero teraz moge się przyłączyć, ale na herbatkę ciepłą :) musiałam zrobić swoje w polu zanim mąż tam pojechał, u nas ciągle mgła... Kropelko, Misiu, Anula :) Misiu, Tobie się nie chciało wstawać, a mój mąż od 6 nie śpi, ja to samo, jakoś ta zmiana czasu nam nie spasowała. chodzimy spać z kurami, padamy już o 8-9 i potem budzimy się o 6 rano. zmiana czasu to największa głupota! Anula Ciebie widzę, że czeka dzisiaj pracowity dzień...

Pomarańczko, to zrób to szybko, bo jak masz dużo lodu w lodówce, to Ci wiecej prądu ta lodówka pobiera...

Witajcie!! U mnie mgły co prawda już nie ma ale zimno jest okrutnie. Pranie w pralce się kręci,to już 2 pralka.Skąd się tyle tego bierze? Lodówkę w ubiegłym tygodniu wypucowałam,więc nikogo nią straszyć nie będę:)!!Na obiad zostały jeszcze gołąbki i dla syna (zapasy zamrażalnikowe) czyli pierogi ruskie.

zapytam tutaj, może wy macie odkurzacz parowy albo mop parowy? rozważam zakup odkurzacza, ale czy to naprawdę jest takie dobre? mam dzisiaj najpóźniej jutro zamówić. może mi ktoś pomóc? a może ktos z waszych znajomych ma i cos wiecie? dziewczynki, pomóżcie :)

Annorl, nie mam takiego. Nikt z moich znajomych też nie posiada. Mój odkurzacz to Meteor - model dla alergików. Mop Villeda płaska. Ścierki to przeważnie mikrofibra. :)

Zbieram się , czekam, aż będzie trochę cieplej. Ale już śniadanie zjadłam ( kasza jaglana , kropelko :) ), pranie wstawiłam, zmywarkę załadowałam, przed chwilą się darła, że wypucowała co miała. No to teraz rowerkiem na zaduszki :) Misiu, Tobie mąż zakupił orbitreka ? Bardzo przydatne urządzenie torturujące. Ja zaczynałam od 3 minut, potem spadałam na podłogę. Był jednak taki czas, gdy codziennie jeździłam godzinę. Efekty były. Teraz orbitrek czeka, aż wyciągnę go do sypialni. Będę używać w dni, gdy nie wybiorę się na kije. Miłego dnia. Aaa, zostały mi z wczoraj flaczki, zagęszczone odrobiną mąki, mogę zamrozić. Tylko czy można z mąką coś zamrozić ? Wyszły bardzo dobre, niespodzianka :) A dziś wstawię na kozę, jak wrócę, kapustę własnoręcznie ukiszoną :) Jeśli kupię żeberka.

Ann, nie mam, nie umiem pomóc. Ja mam odkurzacz centralny. A wcześniej , w bloku, miałam cyklo jeta, odkurzacz wodny. Też jestem ciekawa tego mopa parowego, lubię ułatwiać sobie życie , czasem przydałoby się zabić zarazki parą, choćby w łazience. Może któraś się podzieli doświadczeniem , jeśli posiada ? :D

Kropelko, odkurzacz zwykły mam, niedawno kupiony też zelmera, ale teraz chodzi mi właśnie o odkurzacz parowy, do mycia i dezynfekcji :) Anula, wg. mnie możesz spokojnie mrozić...ja tam wszytsko mrożę :)

Anula, często flaki mąką zaprawiam. I zawsze taką ilość gotuję, że część zamrażam. Nigdy mi się nie popsuły. I fajnie, że mi o nich przypomniałaś. Zrobię. Pyszności! Mniam!! :)

A czy Wy się nie obawiacie, że podczas sprzątania można się nawdychać tej pary...?

Kropelko, tego bym się nie obawiała. A kwiaty to nawet wdzięczne będą :)

Kropelko nie myślałam o tym, myślę raczej o tym że będę mogła sprzątać dom bez chemii i w końcu będzie naprawdę czysty :)

Pomarańczko, to dobrze :0 bo wiadomo że jak masz lodu w lodówce grubo to prądu żre bardzo dużo...

http://www.lucas24.pl/produkt/292/odkurzacze/68299/oczyszczacz-parowy-romix-sfc50 myślę o tym odkurzaczu, Kropelko obejrzyj filmik :)

http://www.rtvagd24.com/agd-do-domu/pozostale/myjka-cisnieniowa-clatronic-dr-3280.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2011-11&utm_content=408#nclid=b607193ca87ac3bab0c4f749528b88dc ale znalazłam też cos takiego, tańszy i niby się prawie niczym nie różnią...

Witam serdecznie.U nas od rana słonecznie ale rześko.Wczorajszy dzień minął na odwiedzaniu grobów najbliższych i modlitwach w ich intencji.Również na spotkaniach z rzadko widzianych kolegach z młodości,wspominaniu tych, którzy już odeszli-co roku jest nas mniej.Dzisiaj idziemy na spokojny,refleksyjny bez tłumów spacer po cmentarzu.Zapalimy znicze tam gdzie nikt nie był np. na grobach poniemieckich.U nas jest zwyczaj że dziś ,w zaduszki nic nie robi się w ziemi aby nie zakłucać spoczynku zmarłym.Obiad wczorajszy,ciasto też zostało-po kawałku sernika i jabłecznika.Ja też od 2 lat pijam na czczo wodę z miodem i octem jabłkowym,bardzo mi pomaga na samopoczucie a przede wszystkim na stawy/kiedyś usłyszałam że ocet pomaga w leczeniu stawów/przekonałam się że tak jest.

Obejrzę. :)

http://www.youtube.com/watch?v=CINHoIVGOHA to jest filmik z tego drugiego odkurzacza

hihi, u mnie też już drugie pranie wstawione :) ale ja dobrze wiem, skąd się to bierze... :D odkurzacz parowy... hmm... nie mam pojęcia :( myślimy za to nad kupnem odkurzacza piorącego. Swego czasu myślałam też o H2O mop, co tak w MANGO reklamują, ale jakoś się boję o tę parę, tzn. o to jaki ona miałaby wpływ na meble, panele itd. Także chętnie poczytam opinie na ten temat :) a jeśli chodzi o lodówkę, to zdjęcie spokojnie mogłabym wstawić - aż tak źle nie jest :D ale korzystając z tego, że jest w miarę pusta to też ją dziś wypucuję :)

Rzeczywiście, czyści jak burza! Ale przy moich chorobowych ograniczeniach, nie da się.

Atrami, też właśnie myslałam o odkurzaczu piorącym, ale moja koleżanka ma i nawet za darmo go nie chcę. sopecjalny środek piorący, po każdym praniu, trzeba gop porządnie wymyć, ciężki jak cholera duży że nie mieści się nigdzie...o nie, wolę parowy bo ekologiczny , mały i lekki. poza tym para mi też wypucuje :)

no i teraz mam problem bo clatronic o stówe tańszy od romixa, nuiby podobne parametry, ale nie wiem sama...musze to jeszcze przemyśleć. a chciała bym go najpóźniej jutro zamówic.

właśnie zerknęłam na te odkurzacze piorące - drogie :( ciekawe czy ten piorący zdałby egzamin, bo też, szczerze mówiąc, mam już dosyć latania codziennie z mopem :( A najgorsze to to moczenie go i wyżymanie, moczenie i wyżymanie i tak kilka razy zanim cała podłoga umyta :(

Ann - to ja poczekam na Ciebie i na Twoją opinię :P