Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość gość
Nareszcie cudne wiadomości-zdrowiej Aniu i wracaj do rodziny i nas. Dla dumnych i wspaniałych rodziców świeżo upieczonego mgr-gratulacje!Wczoraj wróciłam z kilkudniowego pobytu w Krakowie,Zakopanem i Dolinach Prądnika,bo już popsuła się pogoda i też jest zimno i pada.Miałyśmy też rodzinne spotkanie -prababcia,babcia,mama,wnuczka i prawnuczka.W dzisiejszych czasach,gdzie trzeba mieszkać tam,gdzie jest praca,a nie dom rodzinny,to są bezcenne takie chwile,które można razem spędzić. Dziś robię sobie dzień domowych zajęć i może nawet upiekę sernik,bo mam ser i smak na takie ciasto.Pozdrawiam i czekamy na słoneczko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście zapomniałam się podpisać Azzurro.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potwierdzam, Ania zaczyna przejawiać niewielki optymizm , a to juz coś. Margo no właśnie komu przeszkadzało słoneczko?komu:( W pracy ciężki czas, oby do przodu. Azzurro ,tak blisko byłaś..... Pozdrowienia Off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisze Ewelina: Mama dziękuję wszystkim za troskę i modlitwy..Wiadomo już,że nie usunięto wszystkich żył i zarażono w Białymstoku groźną bakterią..Stan mamy pomalutku się poprawia..Mama pozdrawia i ściska wszystkie kobiety z kafe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Ewelinko alez ty jestes dzielna dziewczynka , wytrzymajcie jeszcze troszke mama wroci do domu.Trzymajcie sie nasze dobre mysli i modlitwy sa z wami .Za gratulacj***ardzo dziekuje , fakt wielka radosc w domku z tego synkowego sukcesu.Troszku lepi sie poczulam to wystartowalam dzisiaj z porzadkami , okna , firanki , posciele, szafki w kuchni lsnia ....teraz mnie zlozylo z powrotem ....maz mi grozi , ze mnie jutro przywiaze do kaloryfera a caly ogrod lisci do grabienia .Warzywa dzis maz wykopal ...marchewa , selera i por dorodne ale pietruszka -pitki liche.Zamrozilam wszystkie nacie z selera , pietruchy i lubczyku i kopru bez zielonek nie umie gotowac!Super , ze Ania zdrowieje naprawde bardzo mnie ta wiadomosc ucieszyla ....Ide po maliny i po bez do herbaty i sie laduje pod kolderke bo juz nic ze mnie dzisiaj nie bedzie i wole mezulkowi zejsc z oczu ...rzeczywiscie Ofka miala racje nie wyleczylam poprzedniej infekcji nie bylo czasu ....no i teraz mam za swoje .....caluski i przytulaski na wieczor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ u mnie ziąb.brrr,,,zmarzłam okropnie,już czapę dziś ubrałam na łepetynkę,marznę teraz tak :( miałam młodej rogaliki teraz upiec,ale zadzwoniła koleżanka,przeziębiona,chyrlająca,,,i mnie nastrój do wypieków opuścił,i zaraz wskakuję pod kołderkę,bo zmęczona jestem okrutnie A co pomyślę,o tym tygodniu po operacji Ani to mnie nerw tłucze,ile kobieta przeszła,ile bólu i cierpienia :(,nie dość ze fuszerka,to jeszcze bakterią zarazili :(... Najważniejsze,że co najgorsze minęło... zdrowia Ani,dużo zdrowia! zmykam spac😴 🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ziąb u mnie że heja,od rana młodej wałówkę szykuję,rogaliki piekę(Z serem a część z brzoskwinią :)zapraszam),zaraz biorę się za porządki i na deser ,,,praca :O Ani już porcję przesłałam :P,ale chyba sąsiadki poczęstowała,bo stwierdziła ,ze dieta szpitalna "dobrze jej robi" i ma odchudzanie. Trzymajcie się ciepło,buziaki pa 🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2C+, u mnie tylko 😭 brrrr 🖐️Iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Ewelinko wyściskaj mamę od nas,niech szybko zdrowieje i wraca do domu,a Ty Eweluś jesteś super dziewczynka:):) Gardło mnie trochę drapie,zimnica telepie,zimno u mnie i paskudnie ale mimo tego wsiadam na miotłę i to turbo miotłę,bo dwie dalekie podróże odbyć muszę,wezmę porządny kijaszek i kierunek Wielkopolska,dołączę do męża Sete i nie dość,że porządnie przywiążemy do kaloryfera - to jeszcze łomocik taki będzie,że wióry będą lecieć,Setuś co Ty wyprawiasz,ja Ci dam porządki,ja Ci dam liście!!!!!!!Liściom nic nie będzie mogą sobie poleżeć jeszcze tydzień i dwa - a Twoje zdrowie?No nic tylko bić i patrzeć czy równo puchniesz:( Ivuś nie lepsza,też się do niej udam na nieprzyjemną rozmowę!!!!Pozdrawiam wszystkie koleżanki i poprawy pogody życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Iva chowac sie trzeba bo w skore wezniem , sie nam od Margolci dostalo.Juz dobrze , dobrze Margolciu dzisiaj jednak ziab taki , ze w doma siedze i sie boje nosa wystawic bo jak miotla nadleci?No tak mam ,ze nie cierpie lisci na ogrodach az mnie sie cos robi jak mi sie pod nogami placza! O Ani cos dzis wiadomo jak tam u niej?Teskni mi sie za nia .Spokojnego milego wieczorku dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Setuś Ty sobie nie myśl,że ja tylko dziś latanko sobie wykonałam:):) o nie,nie - cały tydzień mam zamiar patrolować Wielkopolskę!!!!U Ivuni byłam monitoring zainstalowałam,będę ją miała na oku:):):):) przez to latanie mandat dostałam,za zbyt szybkie latanie i kręcenie się tam i spowrotem:):):) A tak serio to z przeziębieniem nie ma żartów,kilka lat temu,też taka mądra byłam,przed Wielkanocą - zimno też było,latałam,wędziłam kiełbaski,szynki - tu coś robiłam,tam nos wsadziłam,myślę a tam lekko tylko przeziębiona,to co mi tam,jak się załatwiłam,to nie wiele brakowało a na tamtym świecie bym wszystkich denerwowała,szpital,zastrzyki,antybiotyki i 3 miesiące marnieńko było:( też jestem jak Wy struś pędziwiatr,ale już dwa razy się zastanowię zanim przeziębiona wylizę na dwór.Kochane uważajcie na siebie,śpijcie grzecznie w ciepełku do odwołania:):)a liście pies trącał:):)pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja chyba muszę wystawić jakieś działko przeciwlotnicze?35mm na Gosię styknie ..żywcem się nie poddam i pelagii nie wystawię do trzepania,,,,poza tym by mi uświerkła na tym zimnie!Ofka też mi coś wspominała,że jej śmigło mało nie odleci,,,to chyba wszystkie robimy w desancie powietrznym ? ja tylko mogę nakarmić,podtuczyć(ach jak pięknie koty utuczyłam na zimę :D...tylko dopaść i wyściskać tłuste cielska :P) A tak w ogóle,mam cynk,że u Ofki sernik jest:)!Kto leci? Aha,,,i hit nad hity:),Sate na garnku jest :D,tylko trzeba tam do niej wpaść z jakąś flaszką i świeczką,,,:P,flaszką na powitanie a świeczka musi nam rozświetlić te ciemności,,,no chyba ,ze wtyknie jakieś foto :D Brak Ani,oj brak,ale jak wróci z nową energią ...to ja nie wiem co będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj Ivuniu a to Cię właśnie lubię, masz niespożytą energię tam gdzie ja padam na pysk, ale ja to tłumaczę starością. Sate oczywiście odwiedziłam , popatrzyłam co ma w garnku, zamieszałam i czekam . Oczywiscie zapraszam na serniczek i rogaliki, dzisiaj odwaliłam prace domowe, bo jutro trzeba poszykować na grobach i sobota zleci. Ale liczę że po WŚ będzie trochę luzu,odsapnę, może na długi weekend młodzi wpadną . Teraz tylko pozostaje nam cierpliwie czekać na powrót Ani. Ściskam cieplutko z zimnego południa Off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tez na serniczek zapraszam,bo wczoraj upieklam i jeszcze mam! Zimnica u mnie okropna i jeszcze do tego wiatr potegujacy odczucie chlodu.Dobrze,ze sie naubieralam jak na Syberie,bo musialam wyjsc z domu i powiem szczerze,ze wcale duszno mi nie bylo◆◆◆◆◆ Liscie tez na razie odpuscilam,bo u sasiada rosnie lipa,a liscie u mnie w ogrodzie laduja,wiec czekam az zrobi sie cieplej. Pozdrawiam cieplutko-A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowia dla Ani z calego serca I szczerze:) u Was tak milo I po "polsku" podpisuje podczytujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiesz co Ivuniu,działko na taką miernotę?????Raz,że nie trafisz w takiego "nicienia",a po drugie nie żal Ci kumpeli????Bo jak już trafisz dziwnym fartem, to kto Wam tu będzie truł na topiku,kto będzie marudził,no kto? Właśnie odpalam miotłę i lecę do Ofci na sernik i rogaliki,tam przynajmniej człeka ugoszczą i strzelać nie będą.Buziaki wieczorne,dobrej nocy:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem tylko podczytująca od czasu do czasu. Pozdrawiam Anię. Szkoda dziewczyny że tyle przechodzi cierpienia. gdyby miałam jakis internet w komorce to pisałaby tutaj do Kafe. No i trochę rozrywki by miała , czas szybciej by leciał. Wiem bo leżałam w szpitalu. zyczę zdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobra,odwołuję to działko przeciwlotnicze,a Ofcia tak mi smaka narobiła,że rogaliki ze srem ,,,nie podołały ,,,i dziś sobie fundnęłam serniczek w cukierni,bo do młodej się wybrałam na wschodnie rubieże,troszkę sobie pogadałyśmy na neutralnym i słodkim gruncie,sama się kiedyś "szkoliłam" to nie robiłam jej nalotu na akademik,bo w sumie i tak czasu mało miałam... połaziłam po uroczym miasteczku,ale tam to dopiero ziąb,,,brrrr potem wpadłam na 2 h do Rzeszowa,bo się z koleżanką umówiłam :)..i padam,,,bo cały dzień na nogach ,no i po latach skorzystałam z pkp,i jestem w szoku,takim odlotowym "czymś" jechałam,ciepło,czysto,szybko,a toaleta jak z filmu science fiction:P,obawiałam się tylko ,czy "po" coś mnie nie zasyśnie :P:):D..wiem,,wiem,,,wpuścić wieśniaka na salony:) 20 lat temu,takie stresy przeżywałam ze znajomymi w Paryżu,,,jak to miło ,że trochę cywilizacji i do nas dotarło,,,po 20 latach :D załapałam się też na pokaz capoeira,...superaśnie było:) Rozmawiałam z Anią,humor jej dopisuje,chwaliła męża,że dzielnie daje sobie radę ,i dzieciaki dzielnie pomagają Ania-słucha muzyki,,,no i czeka aż jej stan zdrowia pozwoli na powrót do domu zmykam,bo umarzłam,i od 5ej jestem na nogach🖐️Iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Myślałby kto,że ta nasza Ivunia taka dobra,działko odwołuje,najpierw mnie ostrzelała,miotłę mam dziurawą jak sito,pelagię podsmaloną,z duszą na ramieniu nawiałam z życiem:( To super,że Aneczka ma się coraz lepiej,wspaniale,że ma wsparcie od i pomoc w rodzinie,pani "początkująca" zapraszamy do nas na stałe,fajne kobitki mile widziane:)Idę spać po tych ciężkich przeżyciach i w rejony gdzie grasuje Ivunia nie polecę już,zbyt celnie strzela:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj jo Joj ..ale ze mnie wiedźma znów wyszła :D już Gosiu mnie oszczędź ,pliss Cię,będę grzeczna,i zapraszam na murzynka i kaweczkę,bo się piecze świeżutki :) ja przez ostatnie dni mam jakieś dziwne wrażenie,że faceci się "łaszą" ale w odpowiedniej odległości,żeby w zęby nie zarobić :P,a kobiety mnie nienawidzą i utrudniają wszystko,i wszędzie ,gdzie się da,,,:O,, Zapraszam na wycieczkę na garnek,,,podczepiłam się pod wycieczkę z przewodnikiem,,,:),przyznam się,,,podsłuchiwałam pana przewodnika,który opowiadał o zabytkach,,, ale z boku też dotarło,,,do mnie ,,, (jakaś dewota),,.. pani straszna..:"patrz,jakie chamstwo",skomentowała moją osobę,że robię zdjęcia,i słucham "ich" przewodnika... no dramat zupełny,szkoda,że nie skomentowała,że oddycham powietrzem tym samym co ona :O.. skąd w ludziach tyle jadu,,?a zero życzliwości... Lubię to miasteczko,sięgające swoją historią do średniowiecza,z zachowanymi jeszcze szczątkowymi fortyfikacjami,surowością,przetkaną renesansem i barokiem.. ewidentnie widać,ze to był ważny węzeł na kupieckich szlakach z super położeniem na wzgórzu, a poniżej rzeka San ale po "wczorajszym" to prawie nie chodzę,nogi mi do ,,,wchodzą,,,, cały dzień .."mądrusia" na obcasach latałam,,,,,,ehhh miotła by się przydała,albo taki plecaczek z śmigiełkiem :P:):D Gosia,ja bym nawet w latającego hipopotama nie trafiła,ślepa jestem ...a co dopiero w taką drobinkę jak Ty :)!Być może to jakiś Amor tak w Ciebie celował,aleś taka *****iwa,że jedno miotłę drasnął,,,:D Miłego dnia🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*ruch/liwa :D,tam jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
W Polsce mnostwo jest pieknych interesujacych i niesamowicie klimatycznych miast , miasteczek i wioseczek ....Jaroslaw zapisuje sobie na liste ....ale malo znam te strony .Margolci obicuje z reka na sercu ze bede dbac o siebie , odziewac cieplo itp itd....a do siebie zawsze zapraszam jak by , ktora np byla w poblizu ....zaraza przeszla i jakos wyzdrowielismy .Na dlugi wieczor ciepelka i dobrosci wsiem zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzien mojej komunii urodzil sie mi kuzyn,ktory otrzymal na imie Jaroslaw.Moi komunijni goscie swietowali podwojnie i kiedy wuj wrocil do domu na pytanie cioci,jak malenstwo ma na imie,pomyslal i mowi "jest takie miasto,oooo juz wiem Inowroclaw"! Ciocia zdziwiona,ze takie ekstrawaganckie imie otrzymal maluch.To tak 'a propos Jaroslawia. Piekna niedziela byla u mnie,slonko caly dzien i wieczor taki dlugi.... Pozdrawiam i udanego tygodnia zycze♡♡♡♡♡-Azzurro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iv, wiesz ile płaci się przewodnikowi? To co się dziwisz, że ktoś zły był, że za free korzystasz? Skąd w ludziach tyle "przedsiębiorczości"? Zamiast wziąć i zapłacić to się oburzasz, że ktoś zapłacił i nie chce się podzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to był darmowy przewodnik,potem się okazało,tylko ja nie należałam do tego kółka różańcowego :) i nie przejmuj się tak moją grzeszną duszą,choć powiem ,że bardzo mnie to wzruszyło,,,bardzo :) taka troska,nie jest zbyt częsta,dlatego tak to cieszy :D dobrej nocy🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Azzurro,,,rechoczę--INOWROCŁAW buhahah ,dobre :D papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ivciu pamietaj że skoro dałaś tyle kasy za np samochód plus paliwo to nigdy ,przenigdy nie podwoź nikogo za free... Prawdą jest że cudze chwalicie, swego nie znacie....tyle jest w Polsce miejsc wartych uwagi... Cudne imię Inowrocław;) Ania ma się coraz lepiej i nawet jakby spokojniej przyjmowała pobyt w szpitalu, moze dlatego że juz samodzielnie chodzi. Na razie nic nie wspominała że posprzatała kilka sal czy wypucowała okna w całym szpitalu ,znakiem tego jest posłuszną pacjentką......jeszcze:) Ivciu, bój się Boga !!!ty nam matke załozycielkę chcesz ustrzelić???? Ściskam oszczędnie Off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
U mnie na nizinach to nie jest tak pieknie i ciekawie jak np u ciebie Ofciu czy u Ivy ale tez mozna znalezc sporo pieknych miejsc , krajobraz raczej nudny bo plasko ....kaliska niecka .Zlota jesien jeszcze choc dzis zly mroz zwazyl mi nasturcje i chyba ziolka tez dostaly i pelargonie.Zimno bardzo na dworze i szybko ciemno po tej zmianie czasu ale wieczor dlugi bardzo lubie.Popijamy herbatke z rumem coby odstraszyc zaraze i wszelkie wirusy.A jutro mam duuuuzooo gosci bo Wszystkich Swietych blisko i dalsza rodzinka przybywa odwiedzac groby bliskich i zyjacych krewnych takze .Poprawa u Anusi bardzo cieszy choc troche to trwa ....cieplych , kolorowych snow i buziolki.Ofcia co ty nie wierz ze nasza Margolka dala by sie ustrzelic toz to pomyka z predkoscia swiatla niczym odrzutowiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witajcie ,,,nocą,, nie spodziewałam się,że będę dziś tak zap***alała od ranka do nocki:O,dopiero co wróciłam,był u mnie taki sajgon,że nawet telefonów żadnych nie odbierałam,i się z Anią nie kontaktowałam,w niedzielę sobie pogadałyśmy dłużej,,,i faktycznie wszystko zmierza w dobrą stronę,co cieszy ,,,bardzo cieszy... kręgosłup mi od ciała "odłazi" zaraz muszę się do wyrka wrzucić .. dziś taka młoda koleżanka przyniosła bardzo smutną wiadomość ..kiedyś mi opowiadała o swojej kuzynce ,młoda,urodziwa,jedynaczka,zamożni rodzice pomogli jej otworzyć jakiś tam biznes,i w miłości sielanka,ukochany chłopak,z którym się znali od szkolnej ławy,pojawiło się i dzieciątko,,wyczekiwane i bardzo kochane,,, będąc w ciąży,lekarze zdiagnozowali u niej raka,,,,ale dawali jej bardzo duże szanse na wyleczenie,... niestety..w ostatnich tyg się bardzo pogorszył jej stan zdrowia,,,, w czwartek ,w szpitalu wzięli ślub kościelny,,, wczoraj był pogrzeb...miała tylko 28lat,a dziecko ma 1,5 roku... w pracy taka była gonitwa,że nawet nie miałam chwili na refleksję,teraz krzątam się i chlipię,, moja znajoma,miała dziś straszny kryzys,,,czarne myśli,i pełno pytań,dotyczących wiary też,ja jestem dużo starsza-powinnam znać odpowiedzi na te pytania ,ale w obliczu takiej tragedii,brak mi słów,zresztą chyba nawet one są zbędne ..smutny ten ,rok,wielu młodych ludzi odeszło,,,odeszło na zawsze :( dobrej nocy,iv p.s sorry za styl,ale brak mi weny,i powera..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*zapin/dalała ,tam jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×