Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość gość
Sate cyt"szczur wyścigowy i rzadko się myje" cudny;) leżę i kwiczę. Nie próbowałam filetu indyczego robić, trochę się bałam że zbyt wyschnie, bo ja lubię mocno wędzone, ale wszystko przed nami. Ja podobnie, dużo znajomych ale tylko kilka nadających na tej samej fali a reszta w dalekim tle. Pogoda u nas o dziwo wróciła do normy tzn słoneczko niesmiało przeświecało,ale znacznie chłodniej.A może lepiej że przynajmniej aura studzi gorące dyskusje powyborcze? Ivciu Ty się nie śmiej że dolina kataru, tylko współczuj! Musiałam jakoś zakończyć sezon:) Ściskam cieplutko miłe czarodziejki Off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie jesteśmy dobre koleżanki,że jak już słonko wyczarowałyśmy,to od razu zostało podesłane do najbardziej zasmarkanej :P! ale Off ,odeślij je choć dziś na chwilę,bo ja już zaczynam mieć totalny niedosyt nasłonecznienia 😭 ściskam,pozdrawiam serdecznie Koleżanki wsje 🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
I ja leżę i kwiczę!!!!!!Setuś ten szczur wyścigowy - ekstra określenie:):) Też od dawna staram się większość żarełka produkować we własnym zakresie,stąd stado kur i własne jaja,brojlery na mięso,wieprzowinę kupuję od gospodarza,który karmi świnki ekologicznie,jak za dawnych czasów,mamy trochę ha i uprawiamy pszenicę bez nawozów,jedynie obornik,ziemniaki tyż:) mąka z młyna,warzywa i owoce beż świństw chemicznych,mleko od kuzynki,krówki karmione ekologicznie,też mam zamiar zmusić moje dwa "leniuszki",by wymurowali mi fachową wędzarnię(do tej pory to tylko taka byle jaka),jak będą podskakiwać to zrobię im obciach i sama wezmę się za murarkę:) będzie cyrk:) chleby i bułki też piekę,nie mogę jeść tego pseudo jedzenia sklepowego,piekę mięsa,pasztety i pieczenie z farszami itp.teraz czas na dzieła mięsne z szynkowara:) Pozdrawiam i życzę zdrówka wsiem chorowitym i zakichanym koleżankom ,samą coś mnie coś bierze,w gardle dwa jeżozwierze siedzą i zimnica telepie - uroki psiej pogody:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Ktora tam zasmarkana to niech kaszle w druga strone byleby na Kalisz nie lecialo .Ania a nie gadalam cobys deczko sie wstrzymala z lataniem bos po szpitalu wydelikacona mocno i jeszcze wydobrzec musisz ? To chociaz opatulaj sie mocno jak z domku wychodzisz i kobietki duuuzooo czosnku , miodu i naleweczki , soki malinowe bzowe i inne .Ja rodzince co drugi dzien serek bialy z czosnkiem na kolacyjke serwuje i chrzanu swojego nakopalam i natarlam a ostry ze katar wyzera w try miga.Na razie u mnie tylko profilaktyka taka.Zdrowka wsjem zycze i pelagie odziewajcie jak po dworzu latacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przewiało mi pelagię,ale i zmokłam :(,i się telepcę zawodowo odkąd wróciłam..ależ paskudny listopad się zrobił,koleżanki "złapały" grypę żołądkową,,więc w pracy "larum",zadymka,wszystko stoi na głowie,bo nie ma za nie zastępstwa,no i się "cykam" czy TOTO na mnie nie przelezie,raz mnie dopadło,to się z życiem żegnałam :O i o mało pogotowia nie wzywałam,bo mnie tak mordowało,, że na sama myśl,skóra mi na ciele cierpnie ... ciepło pozdrawiam,kolorowych snów🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy to mozliwe i czy w ogole mozna cos z tym zrobic no nie wiem juz 222 www.youtube.com/watch?v=EQJYNJEzX_Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znalazłam Was :) właściwie wróciłam po długim czasie ,u nas dzisiaj tzn.wczoraj ,już jest po północy....padał deszczyk od rana ,było szaro,buro ale jakoś zimno nie było ,+8 ,jak na listopad to może być :)Ania oszczędzaj się trochę ,żebyś nie narobiła sobie kłopotu ...a tym wiązaniem do grzejnika to niezbyt dobry pomysł ,przecież urwie grzejnik i poleci do roboty ...echhhh trzepać dupsko ,zmykam ,jutro tez jest dzień :) pozdrawiam Wszystkich chorutkich ,wracajcie do zdrówka ,kurujcie się imbirem ,miodem i cytryną ,czosnkiem,cebulą ,samo zdrowie ...pa spokojnej nocki:) lila08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam z zadupia gdzie już pada śniegobłoto:)brrrr......wczoraj powędziliśmy szynusie,bo mieliśmy dość kupnego wędlina to zakupiliśmy 5kg szynki,zasoliłam 3 doby i wyszło super:)dziś był zień lenia...ugotowałam co prawda 2 obiady na dziś i jutro ale tego nie liczę....jutro jadę znów na chirurga...może będzie ten młody?:P...krzysztof kobus na fb oblukajcie jakie ciacho mnie macało,znaczy się moją nogę:)chirurg spoko,odpowiadał na moje wszelkie pytania,gdzie inni robili obchód w tempie szybszym od światła:D...cmokasy....mam nadzieję że chore już zdrowe a zdrowe nie zachorzały🌻👄dla wsiem...ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zniesmaczona jestem wyborami i przychylam się do stwierdzenia że zostały sfałszowane......dno i metr mułu. Polskie "elyty" polityczne doprowadzają do tego że trzeba się za nich wstydzić. Nie kicham, nie kaszlę tylko znów zatoki się przypomniały. Córka mi poleciła ziele czystka na odporność, miałyście może jakieś doświadczenia z tym zielskiem? Ogólnie pogoda deszczowa, ale nawet ciepło jak na listopad tylko te wczesne ciemności, po przyjściu z pracy odniechciewa sie cokolwiek robić:( Dla mnie listopad to takie trwanie w zawieszeniu, za wczesnie na przygotowania świąteczne,jedynie jakies zakupy prezentowe a sprężam się w grudniu. Anka litości, ja przed kompem popijam herbatkę a jak czytam o macaniu to całe biurko oplute:)thx za sms. Ivuniu, łączę się w bólu pracowym, koniec roku się zbliża więc .. Ściskam mocno Off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie prezydentem został 29latek,podobno ortodoks jeśli chodzi o wiarę :O,i już na forum miasta była dyskusja,że przed meczami będą zbierać na tacę chyba? :p:):D ja skomentowałam,że trzeba być optymistą i być może ,będą częstować winem mszalnym :D ..no cóż,wtedy zapewne bym polubiła piłkę nożną :P:):classic_cool: dziwne to wszystko,co z tymi obecnymi wyborami się wiąże,źle były przygotowane karty do głosowania.ludzie sie w tym pogubili,a może mieli pogubić ?może to i celowe,,, system nie działał tak jak trzeba,jakieś "siupy" nie z tej ziemi,przebimbane grube miliony.... u mnie ziąb,a u Ofci nie ,,,,to dziwne obecnie Off ,nie odchudzamy się,zawieszamy odchudzanie,bo w tej szarej mazi codziennej bez kalorii się nie da,ja już przypominam Kim Kardashian :D,nie że taka urodna,bo gdzież tam,ale to przed tą kobietą jest i to co za nią-:P,to ja już mam podobne otorbienie ,a przód mnie przeważa :P:),niestety nie mam takiej talii jak Kim :P,wiem gdzie ona powinna być,,ale akurat w tym miejscu osiadły wafelki i batoniki :):P:D ...Luknęłam na tego co Anię pomaca,no cóż,,,dla mnie jakiś lepki,,,i narcystyczny,ale chyba każdy Krzysiek to narcyz :classic_cool: a tym bardziej doktorek ,,,otoczony wianuszkiem pielęgniarek :) Ale moim zdaniem i gustem,nie ma co się w ogóle sugerować,bo ...jakoś płeć męska jest mi zupełnie obojętna ,co budzi we mnie jednak lekki niepokój :P,a ku żeńskiej nie mam zupełnie ciągot :P:):D Dziś naszym klientem był m,in ksiądz,jak ja sie pojawiam to on jest jeszcze bardziej zdenerwowany,głośno oddycha, i dziś -już nie wytrzymałam i pytam,czy on wyczuwa we mnie jakieś moce nieczyste?,,,ledwie wycedził,,,"to nie to",,,,(ufff odetchnęłam z ulgą,,,choć mówią,że mam diabła za skórą :):D,,,więc pomyślałam,że to wyczuł,,,a on tylko taki nieśmiały,,,do kobiet(sic!),,, no straszne:P,po prostu straszne !!! :classic_cool: Jak dłużej taka aura będzie panowała,,,,to chyba mi odkorbi :O,nienawidzę takiej pogody...😭 Buziole🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hejka! Aniu zawsze tak krótko trzymasz mięso w marynacie ? ja wsadziłam do marynowania w sobotę i tak będzie ok.12-14 dni ,marynujemy zawsze na sucho a Ty ? pa laseczki :) do nas jeszcze zimnica nie dotarła .... :)))lila08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iva, a nie pomyślałaś, że jak ortodoks to może dekalogu będzie przestrzegał a zwłaszcza "nie kradnij"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie nadal szara maź w powietrzu 😭,dziś pracuję dopiero późnym wieczorem ,,,to też kiepska perspektywa :( " Iva, a nie pomyślałaś, że jak ortodoks to może dekalogu będzie przestrzegał a zwłaszcza "nie kradnij"? " x Nie,nie pomyślałam,bo mnie to nie interesuje w ogóle,znam wielu praktykujących gorliwie katolików,i wiara nie przeszkadza im żyć według ich własnego "dekalogu",ale to już ich sprawa,i ich sumienia. ...czekam od dwóch godzin na ważnego maila,i mnie już trafia ,..cuda jakieś,nie może na mojego maila dojść oferta handlowa jakiejś tam firmy,no szybciej bym tam dojechała :P chyba :classic_cool: Dobrego dnia🖐️ jak ktoś ma u siebie słońce to proszę mi na chwilę choć,,,je przesłać🖐️ 🖐️ 🖐️ iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej...ja mogę mokrego śniegu dać kilka fur?słońca nie widziałam....Ofciu nie plujemy na klawiaturę i monitor...szybko się popsują:)sorki że podczas rozmowy ominęliśmy temat ciacha ale mąż to by mnie na polu wysadził jakby posłyszał....:D...co do pana doktorka to na tym zdjęciu nie wyszedł korzystnie...ale w realu sprawia wrażenie kogoś kto się zna na swoim fachu...i jak nałoży obcisły kitelek zielony to ciśnienie podskakuje pacjentkom...nie mnie...bo ja zapatrzona w Michałka:P...dziś był doktorek zza wschodniej granicy z silnym akcentem...ja się ruskiego nie uczyłam ale domysliłam się że o mojej nodze gadał:D...spuchnieta nadal i borasolem obkładać....w środę znów..Lidziu ja zawsze 3 doby,bo ja na 10litrów wody 1kg soli kamiennej niejodowanej daję....tyle wystarczy aż aż...o wyborach się nie wypowiadam bo mam to gdzieś..każdy do koryta się pcha i innych gdzieś ma...u nas przynajmniej...ściskam...ania...śnieguuuuu kto chce śnieguuuuu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Hej kofane:) Ania śniegu ja nie spragniona,mogę podzielić się za to błotkiem,zimnem,deszczykiem ciągle ciapiącym,silnym ,zimnym wiatrem i ogólnie psią pogodą - kto chętny????Tylko proszę się nie bić i nie kłócić dla wszystkich wystarczy:):):):)Dziewczyny nie róbcie smaka na te szyneczki,wyglądają tak smakowicie,że nie tylko klawiatura ośliniona ale i podłoga cała mokra,za zimno,by lot na miotle przeprowadzić z Wielkopolski na Podlasie,pannę pelagię mi wygwiżdże i będę stękać,a staram się o siebie dbać,już rzadko latam jak postrzał z gołym zadulem po dworze:) Ivuś lepiej żebyś się nie załapała na jelitówkę,wredna to "cholera" ale jakby nie dało się uniknąć to bardzo bół i męki pędzące do kibelka skraca lek IMODIUM i probiotyki - to tak na wszelki wypadek.Pozdrawiam wszystkie koleżanki i zdrówka życzę i trochi lepszejsze pogody:):) Buziaki:)😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słońce,słońce,słońce!Widziałam przez 3 minuty! I to nie była fatamorgana :D!Odwołuję "wisienkę"-aaa ,,,Wy nic nie wiecie,zapowiadam przyjaciółce od kilku dni,że jak nie pojawi się SUN,,,niebawem,to się obwieszę na wisience po sąsiedzku:P,a ona ,że mnie to drzewko nie "utrzymie":O,choć zaczęła i dywagować,że jak dzika,to może i "utrzymie"...a ,ze w nocy spać zaś nie mogłam,,,to rozważałam,,, że jakbym ze sobą wzięła jakieś dzwoneczki,to bym jeszcze dyndała "radośniej" :)..bo mi na tarasie dzwonią-grają , takie dyndadełka :)...żartuję,,taki ot czarny humor :O,ale jak już najgorsze smuty "przejszły" to powinno być lepiej,,, Nie mniej jakich to ja sobie przyjaciół wybrałam,nawet w dołku,nie biorą mnie na poważnie :P!!! No zaś szaro jest,i właściwie jakby szarzej 😭,ale za to ciepło.. Wczoraj wzięłam się za organizację impry sobotniej,żeby dograć szczegóły,bo dziewczyny chore i wsjo na kołku "zawisło",świnka skarbonka w pracy już stoi,i trza karmić :)....to chyba najpraktyczniejszy prezent na parapetówę ...niech sobie gospodarze wykorzystają nakarmioną świnkę jak sobie chcą :D,właściwie żywot jej przesądzony-musi być młotkiem potraktowana,bo ma tylko strefę wrzutu:P.. Gosiu,dzięki za podpowiedzi,choć wierzę,że mnie to choler/stwo ominie,(choć kolejna koleżanka chora,gorzej bo ma malutkie dziecko,i jak je zarazi,to będzie kiepsko:() Wczoraj dzwoniłam do dziewczyn,do tych co tak się pochorowały,takie ich męczyły torsje,że szok :(,w ogóle panuje grypa,i chyba zacznę się "odkażać " prewencyjnie :P Zmykam,bo dziś na szczęście nie idę na "noc" do pracy ...Dobrego dnia i byle do...WIOSNY🌼 🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Wisienki sa kruche bardzo i sie szybko lamia ...wczoraj racuchy , dzis nalesniki ...jestem o cie spokojna ...jak Ania pokazala te swoje dachy i ten lasek za nimi i Radzio na sankach i te racuchy ...loj Aniu jakies cieplo od was bije i slonce swieci choc nie swieci , wy macie wewnetrzne sloneczko normalnie ...u nas szaro i zimnowato ...przyjechaly moje dwie brataniczki to sie mam z kim sciskac , przytulac i buziolkowac, najmlodsze w rodzinie bibkami zwane.Kobietki czy ktoras robi ten piernik dojrzewajacy staropolski i jaki on jest , czy to prawda ze twardy bywa i przepis prosze .Zarobilam ciasto na pyzy drozdzowe i wlasnie rosnie i zmykam parowac...Ivus zdezynfekowac sie jest zawsze zdrowo...pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy wy kobietki szczepicie się przeciw grypie?Raz się zaszczepiłam i byłam chora jak 100 diabłów:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta wiśnia jest dzika:P,te dzikie się sprężyste :D! Coś mi bulgocze w brzusiu,obawiam się,że mogłam jednak złapać wirusa,,,obym tylko dotrwała do jutra do północy choć :P,bo koleżanka by mnie chyba zatłukła jakbym się nie zjawiła :O na jej parapetówce,już dostałam nawet sms'a wierszem :"Koleżanko droga pewnie słyszałaś te wieści,gdzie się moje nowe lokum mieści?tu pada-adres:D!.k'woli przypomnienia ,,,jutro tu nasza firma swe oblicze zmienia!Krzywośc***arapetów nie zauważysz jeśli się "o tej a o tej" zjawisz":D:D:D Czy ja mogę sie rozchorować ?no jak?się nie da ;)! Tak w ogóle,to muszę stwierdzić,ze mam "dobrze",,młode siksy robią imprę-jestem zaproszona,te dojrzalsze-jak ta,,,jestem zaproszona,i jak szanowne grono już bliskie emeryturki,,też się przyjaźnimy i spotykamy:D,tylko razem ich nie da się zgromadzić na jednej imprezie ...:O,ale jak mi z tą wisienką,,ewentualnie wyjdzie ..to będzie stypa ponad pokoleniami :P:):D Jutro miała być zdrowa kuchnia "wege" ale okazało się,że cieciorki niet,soczewicy niet,i mi się nie chciało wracać do innego sklepu,bo wilgotno i chłodno:O,więc chyba pójdę w buły drożdżowe :) A'propos poza racuchami,naleśnikami,do wyboru był i schab w sosie i kapucha,,,i fasolka po bretońsku,no ale ja,jak i Sate,lubię te mączne klimaty :D Smacznych snów🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*te dzikie są sprężyste :P *ja,jak się raz zaszczepiłam,to w życiu tak ciężko grypy nie przechodziłam, moja młoda miała chyba z 9lat wtedy,obie leżałyśmy jak kłody,bez życia,tylko z koleżanką pielęgniarką konsultowałam jak młodej zbijać temp,bo o siebie się nie martwiłam pa😘iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
No niewytrzymiem:HAHAHA!!!!!Ivunia hemerytko Ty nasza:):):)Kiedy masz imieniny,urodziny?Lasencję Ci kupimy,cobyś sobie łatwiej do pracy chodziła:):):)Ładnie to tak pod nos na garnku te wszystkie pyszności wtykać,Ania racuchy,Ivuś racuchy,naleśniki i wiele innych ma jeszcze - a mnie dziś leń się panny pelagii uczepił i obiad był ci skromniutki.Zrobiłam zupkę z fasolki szparagowej i leniwe kluchy ,tak do kompletu pod tę leniwą pelagię.Szczepić ja osobiście się nie szczepiłam na grypę,bo raz jakoś dziwnie alergię mam na szczykawki,dwa rzadko choruję i zamiast igły wolę naturalne szczepionki w postaci różnych soków,nalewek i zajzajerów domowej produkcji,raz bez uzgodnienia mój stary zaszczepił synka i tak to odchorował,że skończyło się wizytą na pogotowiu.Ściski wieczorno - nocne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szczepię się na grypę, co mi z obietnicy że lżej będę przechodzić? To tylko pokusa żeby nie wyleżeć a potem komplikacje jak znalazł. Ivciu a propo's parapetówki-znasz bajkę o apostołach?;) Od wisienki ty sie odczep, bo połamiesz i owoców nie bedzie, a z czego nalewke uskutecznimy? Pogoda akurat taka żeby jak moja mam mówi żywo-nago na dwór wylecieć i rozchorować się;) Aniu, kiedy dokończymy dyskusje o ciachach?:) Ściskam weekendowo , cmoki w szczplutkie boki Off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówicie o racuchach!A ja ich nie umiem zrobić,podpowiedzcie dziewczyny co i jak?Ale tak jak dla kompletnego laika!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iva
http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/sniadania/racuchy_drozdzowe_z_jablkami mniej więcej tak,ja robię na tzw oko,jabłka kroję bodaj jak,bardziej w plastry niż w kostkę,przy drożdżowych poczynaniach jakichkolwiek ważne by produkty miały pokojową temp,a potem jak sobie już "pączkuje"ciasto,by było ciepło,i ja nie odstawiam do wyrośnięcia na 1-2h :P ,robiąc coś innego mam to na oku,jak podrośnie konkretnie-na patelnię i jechane:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczy mam jak krecik,do tego red 😭 i pieką,użyłam nowego kremu "Laser xtreme",niby dla mojego przedziału wiekowego,i mi ogólnie służy Bielenda,,,, działam już od rana w kuchni,a mam taki "sztinks"po smażeniu na oleju Kujawskim,którego nie używałam..lata...całe,,,, Dobrego dnia,wracam do garów,,,:)🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Sorowka z feta kapusta pekinska , feta , ogorek zielony , papryka , cebulka lub szczypiorek , odrobina sosu Knora wloskiego , koperek moze tez byc i pomidor lub nie jak nie ma , oliwa - uzywam Olivera, wsio pokroic wymieszac dosmaczyc sola , pieprzem , sokiem z cytryny , cukrem .My jemy do mieska na obiad.Mozna dodac tez oliwki. Podlasie zasypane , przed chwila skonczylam pitraszenie i sprzatanie i posciele pozmienialam , mialam tez plan na mycie okien ale ze cos mnie coraz slabiej slychac i katar po pas to odstapilam od tego plana.Drozdzowe makowce pachna cudnie i wtedy w domu jest cudnie i wszyscy co chwilka zagladaja do kuchni i sie robi taki klimat i pierwszy idzie od razu na poczekaniu na goraco.Tylko , ze dzis mak juz nie ten ....tamten co rosl sobie w naszym ogrodku lata cale temu to byl tlusty i przy mieleniu lecialo z niego mleczko i pachnial i mial aromat a teraz to mak juz nie ten ....narkomani sa dalej cpaja amfe i inne swinstwa a ludzi dobrego maku pozbawili idiotycznym zakazem.Zrobilam jeszcze salatke z zupek co moj synek uwielbia i sernik na zimno i ciasto czekoladowe z powidlem .I zeszla mi cala sobota .Mysle teraz troszku sie soba zajac , ogarnac .Fryzjera w tym tygodniu zaliczylam i nawet zadowolona jestem i czlowieka przypominam tylko ten chroniczny brak talii ....dobrej niedzielki w ciepelku domowym kochane a imprezowiczce super zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dzięki było super:D,ja mam łeb ze ho ho,to przydatne jak inne wymiękają,i tym razem,trzeba było poratować girls i odstawić "doma",i zeszło do tej pory,choć,,,nie chciałabym być w ich skórze,,,jutro rano:O, wszystko jest dla ludzi,ale trzeba znać swoje możliwośc***arapetówka udana,ale blok to blok,dla mnie jak szufladka :) też Sate tańcowałam cały dzień,i ledwie się wyrobiłam na impre ,pazury suszarką suszyłam :P tuż przed wyjściem ..u mnie pogoda jakaś taka wilgotna,ale w sumie jest ciepło,kończę herbatkę i kładę się lulu 😘iv p.s i u mnie 1wszy poszedł z rozpędu,a jak zapowiedziałam są trzy,mój dad skomentował "damy radę:D"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p.s 1wszy ,znaczy makowiec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
A patrze i patrze i myślę ,któż to urzęduję tak nad ranem,pierwsze podejrzenie padło na Anię,bo to pracuś i wszystkiego po niej się spodziewać można:) drugie podejrzenie padło na Sete,bo to wcale nie lepsze ziółko:) - a to Ivunia hula i tańcuje:)aż jej zazdraszczam trochi,zimno ciapowato,w domu trza wysiadywać,nosi mną po chałupie jak kota w marcu, nie lubię takiej nudy:(:( Ania co tam u Ciebie?????Zasypało Cie okrutnie:( - paskudztwo ten śnieg,choć dla dzieciaków to frajda:) Sete a Ty - zdrowa?zakichana itp? u nas pogoda od czasu do czasu dobra,potem kropi a le nie narzekam - oby gorzej nie było.I mnie zaraziłyście racuchami,jutro smażę,moje będą bez jabłek,bo synuś nie lubi,on tylko pudrowane,ja z dżemem jagodowym,brat z dyniowo-pomarańczowym.Jeśli chodzi o przepis to dokładnego nie potrafię dać ,robię tak na "oko" wlewam do michy letnie mleko,dodaję do niego drożdże,2-3 łyżki cukru,cukier waniliowy,mąkę i dobrze wyrabiam,jak ciasto będzie konsystencji gęstej śmietany i gładkie michę przykrywam ściereczką i siu w ciepłe miejsce,jak podwoi objętość to smażę i już:) - dziewczyny zdrówka życzę wszystkim kichającym,pogody lepszej i snów kolorowych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Zapomniałam o jajkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×