Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość gość
ano ja:)tu straszyłam nocą,ledwie się położyłam wczoraj,to po 5ej moja kocica zaczęła drapać do mych drzwi:O ,że też nie upatrzy sobie innych domowników😡!!!sprowadziła mnie do kuchni,zażyczyła sobie śniadania a potem kazała sobie drzwi otworzyć, by mogła sobie wyjść ... na szczęście trafiłam nazad do swego łóżka :P,i się dziś wyspałam za wszystkie czasy,a i dzień taki,że ciągle ciemno ... oglądając wiadomości,zwróciłam dziś uwagę na materiał o sierotach społecznych,dzieciach porzuconych w szpitalach przez rodziców,przeważnie są to chore dzieciaczki,rodzice nie zrzekają się praw rodzicielskich,bo prawdopodobnie biorą jakieś zasiłki na te dzieci,a one tkwią w szpitalach,gdzie nie mają warunków do prawidłowego rozwoju,bo personel med,nie zastąpi rodziny :( jakie to straszne,i nieludzkie,dlaczego dorosli ludzie są tacy bezduszni?Jeśli nie mogą,czy nie chcą swojego dziecka(co dla mnie jest niepojęte)to żeby choć zrzekali się praw,i żeby te dzieci mogły trafić do adopcji,bo przecież tylu ludzi pragnie adoptować dziecko,czekają na taką możliwość,,,pokazali też chorą Madzię,która została adoptowana,bo jej mama zrzekła się praw,i teraz ta dziewczynka ma rodzinę,i normalnie się poryczałam jak ojciec adopcyjny mówił o tej dziewczynce,że on zrobi wszystko,żeby jego córeczka Madzia była najszczęśliwszą dziewczynką ....i po prostu widziałam,i czułam,że jest jego księżniczką,,, ....i moi znajomi,mają takie problemy,są fajnymi,wartościowymi ludźmi,i byliby wspaniałymi rodzicami,ale po prostu lata mijają a szanse są coraz mniejsze ..i tak sobie myślałam o tym,jaka to niesprawiedliwość,że jedni porzucają swoje potomstwo,a inni marzą by je posiadać ...:( Gosiu kiedy zaprezentujesz pierwsze wyroby z tej piekielnej machiny?:) I nie zazdrość mi Gosiu (choc impreza była fajna:)),ja mam mocny łeb i % mi niestraszne ,i potem trzeba te "co przesadziły" holować do domu,na szczęście jedna koleżanka była "drajewerem" i rozwiozłyśmy te "istoty" :D,oj nie chciałabym być w ich skórze,,dzisiejszego dnia,bo po pierwsze ich mężczyźni pewnie mieli "wąty" a po drugie pewnie miały mega kaca. Robicie taką sałatkę z selera naciowego? 🌼 seler naciowy kukurydza pierś z kuraka mocno czosnkowa,obsmażona majonez, nawet to fajne było,tylko jak dla mnie za mało czosnku,,:P ale są osoby które czosnku w ogóle nie tolerują,no i nie chcą "capić",,,,, ale,że ja nie mam z kim się całować,to mi wsjo rawno:D Kolorowych🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Skonczyl sie wlasnie Czas honoru film piekny , niesamowity chyba najlepszy z filmow powstanczych.Wszystkie odcinki ogladam z mlodym ...historia Powstania bardzo go interesuje podchodzi do tamtych dawnych wdarzen wrecz emocjonalnie ...taki troche niedzisiejszy ten moj syn , poglady i pomysly na zycie tez ma takie jak moj dziadek zreszta jest tez do niego podobny ...Spedzilismy sobie dzis z synusiem cale popoludnie ...gadalismy , gadalismy super bylo ...nastepny madry facet mi urosl.Dobra leniwa niedziela dzisiaj byla.buziolki i super astepnego tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajne,mądre dziecko to skarb,gratuluje Sate:) ja to już padam,,,,od wczorajszego wieczoru już zauważyłam,że coś z moją mamą nie teges, w nocy prawie nie spała i domownikom też zmrużyć oka nie dała,a nad ranem to już mnie obudziła zupełnie,i larum,bo nie może wytrzymać,a do lekarza nie pójdzie,zaatakowało jej zatoki,ucho,w ogóle poszło po całości...więc od rana latałam po prośbie,żeby leki zorganizować,ubłagałam znajomego lekarza o zaoczną diagnozę i receptę,,,a teraz to mam ochotę się zdrzemnąć ale,,chyba się nie da,,,,i najważniejsze,zaświeciło u mnie słonko :),no i chora wreszcie się położyła,,,, Muszę na necie wyszukać ten film,i nadrobię zaległości,bo nic nie oglądam w tv zupełnie,wiele nagród ten serial zdobył,zresztą zasłużonych,a Zakościelny pochodzi z mojego miasta :) Rankiem miałam straszne branie,:D,spektakularne to było,tir z ładunkiem gnoju(chyba) na mnie poleciał :D,śmierdząca sprawa :O normalnie ,,,kierowca chciał mnie chyba poderwać ..:P,,,ale "atmosfera" nie sprzyjała ,,,ma się ten czarrrr :D co sobie przypomnę o tym,to się chichrolę ... dobrego dnia🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Hej:) U mnie leje jak z cebra,rano wiało mało łepetyny nie urwało a ja jak przystało da osła dardanelskiego w przerwach opadowych na werandzie śmignęłam okna,bo strach było na nie patrzeć:( Ivuś to Ty mnie lepiej nie zapraszaj na zakrapianą wizytę,bo ja to dyńkę do alkoholu mam taką słabą,że wystarczy jak naparstek łyknę i już po mnie:) Bliżej świąt pokuszę się o produkcję wędlin,kuzynka miała świniobicie,to się podzieliła wyrobami i teraz dojadamy:) Setuś Twój synuś to wielki skarb,ale taki sam sobie nie wyrósł - to,że taki jest to tylko częściowo charakter wrodzony,reszta to wspaniałe wychowanie bardzo mądrych rodziców,którzy pokarzą właściwą drogę,nauczą,pokierują,wychowanie dziecka to wielki wysiłek.Moje skarbisko też jest wspaniałe,mało mam z nim kłopotów,dobrze się uczy,pomaga w domu,nie łazi po nocach,nie pali,nie pije i zawsze mnie posłucha,smarkaty ma niesamowity talent informatyczny,ostatnio był na policji(w związku z wypadkiem)policyjny informatyk coś tam majstrował przy systemie jakimś tam i mu nie wychodziło,moje skarbisko się wtrąciło,najpierw sugerował mu co mogło nawalić a w końcu ,uwielbia chemię,fizykę,ma to po moim ojcu,był niesamowicie uzdolniony:)No już się nachwaliłam,jak zresztą każda zakochana w dziecku,dumna mamuśka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś zaświeciło słonko,to i u mnie widać ,ze szyby dopraszają się pucowania,ale trzeba było ogarnąć inne "tematy",mama konkretnie chora,trzeba było zaopatrzyć babcię,no i zjawić się w pracy,załapałam się na"Rewizora"Gogola w/g J.Stuhra,była dziś premiera w Teatrze TV,bardzo uniwersalne widowisko,temat ponadczasowy, i jakże aktualny-że gdzie jest pieniądz i władza, zawsze są wypaczenia, wynaturzenia i deformacje,w "Rewizorze" jest taki tekst, gdy urzędnicy naradzają się, czy rzekomemu rewizorowi dać łapówkę, czy coś podarować. Jeden z nich wtedy mówi: "Panowie, to się nie tak robi w praworządnym kraju. W praworządnym kraju to się robi w cztery oczy" :P:):D-no czyli jak w knajpie Sowa & Przyjaciele...ubija się interesy i podsłuchuje jak u Gogola ..A poza tym kręcili to w Starym Sączu .....czyli zaś region,który kocham :) Super macie Dziewczyny te swoje pociechy,i każda ma prawo się chwalić,Ania też :)..zmykam ,bo padam na pysia,,,prawie dziś nie spałam,,,i koniec imprez i imprezowania,moja kieszeń singla w przegródce :rozrywka -świeci pustką,a listopad jest marnieńki ,,,,😭 Pięknych snów 😴 🖐️ iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puk,puk Ivuś śpisz już?Czy może wędrujesz znów? Ja coś ostatnio spać nie mogę,znów kłopoty,troski nie dają spokojnie zasnąć:( A niech to świnia powącha i to taka gruba:( Reszta kofanych koleżanek co tam u Was? Idę walnę się do wyrka może zasnę.Buziaki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie tam śpię:Oplątam się to tu,to tam,zaglądnę na net i zaś gdzieś "polize" ale dziś jest szansa na spanie,... moja mama się bardzo pochorowała,ale już wieczorem była zauważalna poprawa,no i już taki ból ją nie męczy,więc i my spokojnie pośpimy .. Jak się skumulują problemy,troski,i w głowie "galopada" to trudno i o sen,ale trzeba zawsze być dobrej myśli,i mieć nadzieję na "lepsze",choć bywa to czasami trudne,przytulam 🖐️ :) 🖐️ i dobrej nocy życzę,iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tez jeszcze nie spie,rozmyslam i planuje oraz sobie rozkazuje co mam jeszcze zrobic koniecznie w tym tygodniu.Andrzejkowy weekend mam zajety w pensjonacie,wiec mam nadzieje,ze jak pogoda pozwoli to troche pochodze po gorach.Ostatnio namietnie odwiedzaja nas meskie pary....i to z pobliskiej miejscowosci. Ofka,pytalas o czystka,kiedys o nim pisalam i tez go pije,bo polecla mi go kolezanka,ktora dowiedziala sie o tej roslinie od lekarza i bardzo go polecal.Jestem zadowolona,bo moge uzywac tego nowego mleka o obnizonej zawartosci laktozy zamiast sojowego. Nic mi po nim nie jest,wiec to jest najwazniejsze.Dobrej nocy wszystkim i milego dnia-Azzurro☆★☆★☆★

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Alle sie tu walesaja ostatnio jakies nocne Marki ...ale na poczatku zimy to tak bywa i jeszcze jak dojdzie choroba to o sen trudno...Iva podobno takie zapalenia sa diabelnie bolesne chocby np.swinka u dzieci , takze wspolczuje twojej mamie i zdrowka zycze.Zapraszam na kawke bo wlasnie sie parzy i pachnie i mysle jakies ciacho szybkie wysmyczyc?Ponoc na Podhalu snieg i u Ofci snieg....mnie tam za nim nie teskno ale slonka tez mi juz bolesnie brak bo tak szaro ....buziolki wam wysylam i slonka zycze pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachęcam do sprawdzenia oferty w sklepie karo.waw.pl Tam można wybrać na prawdę niepowtarzalne i atrakcyjne wzory pościeli. polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Ania wyłoń się nam tu,Ty nasze słoneczko,chyba dasz rady wyjść spod tego śniegu,no chyba ,że całkiem uwiódł Cię ten śniegowy przystojniak z Garnka,mnie też wpadł w oko:) Ofcia Ty też wychodź z zaspy:) U nas może i słonko jest ale zimno jak cholewka,mży,wieje - ludzie ja chcę już ciepłą wiosnę!!!!!! Setuś za mną to chodzi takie ciasto - i muszę je zrobić - pierwszy raz upiekłam je jak miałam 10 lat:)przepis dała sąsiadka,dodziś pachnie mi w nosie:) biszkopt z kisielami cytrynowymi,przełożony masą budyniową i oblany czekoladą.Ostatnio w programie Ewa gotuje fajne ciacho było na tapecie. trzy biszkopty piekła,kokosowy,cappuccino i orzechowy, masa to utarte na puch masło,ugotowany na wodzie z dodatkiem soku ananasowego budyń czekoladowy,ostudzony,połączony z masłem i do tego pokrojony w kostkę ananas z puchy,wyglądało bajecznie i pewnie tak smakowało:)niestety zbyt późno przełączyłam kanał i już kończyła ciasto,więc receptury brak:( Mój brat pije czystka,u nas na bazarku kobitka handluje różnymi,różniastymi przyprawami bez świństw wszelakich,ma też czystka w sprzedaży i stevię kupiłam,z nią popijam herbatę,bo szkoda zęborów na rażać na cukier w gorącym napoju,może dentysta o mnie zapomni i nie będzie się znęcał,sadysta jeden:( Ivuś mamie zdrówka życzę,koleżanki wsie ściskam i pozdrawiam i macham na dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś był jakiś szalony dzień,i do tego musiałam tyle h zmarnować,tak wszystko w pracy było "rozdłubane" w czasie,u mnie jakieś płatki śniegowe pojedyncze fruwały,może to byli zwiadowcy,pierwszy desant :P?a tak,to tylko jest szaro,zupełnie szaro,lub chwilkę jest mniej szaro,i wilgotno,pogoda jak w Szkocji :) ..podobno :O Z moja mamą zdecydowanie lepiej,świnka przy tym to pikuś,szczerze powiedziawszy powinna być hospitalizowana,tak było kiepsko,ale dała radę,i się szybko zbiera,,, wczoraj a właściwie dzisiaj,też miałam w nocy syndrom niespokojnych nóg :P:):D-to mojej przyjaciółce wyszukiwałam oferty ładnych mieszkań lub domów, na necie,a dziś analizowałyśmy,,,i okazało się,że jedną ofertę już zna,oglądała domek,i opowiedziała mi historię,a ja do tej pory jestem w szoku,,,,ojciec swojemu dziecku wybudował domek,bardzo ładny zresztą,to był prezent,a Ci młodzi,zamiast to docenić ,,,i się cieszyć ,ze bez żadnego wysiłku mają piękne lokum,jeszcze nabrali kredytu pod hipotekę,potem ....małżeństwo się "posypało" ..oni przed długami i komornikiem uciekli za granice a starszy pan płacze i błaga by ktoś kupił tą nieruchomość ,nim komornik na tym zupełnie łapę położy i opyli za grosze :O...szok... jeszcze przed wyjazdem ten dom poniszczyli,jakby specjalnie... ...ja tej sytuacji nie ogarniam,być może dlatego,że nigdy nie dostałam nic,a na każdy grosz pracuję bardzo ciężko..ale też dzięki temu znam wartość tego "grosza". Krem na syropie z ananasa jest pyszny,ale robiłam chyba na budyniu śmietankowym kiedyś,bardzo ma oryginalny smak... Poszperaj Gosiu http://www.ewawachowicz.pl/programy,1,0.html,bo na mnie czasss...w brzuchu mam formułę 1,tylko nie wiem kto wygrywa czy rodzynka w alkoholu czy kremik czekoladowy:O,koleżanka miała urodziny i zakupiła ciasto..czułam,że było jakies podejrzane,ale nie wypadało się nie poczęstować,a teraz mam Abu Dhabi po mych kiszkach 😭 dobranoc🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mi robicie smaki .Ten krem to od ananasowca chyba,tez go kiedys robilam z budyniem smietankowym.U mnie dzis bylo nawet slonecznie przez wiekszosc dnia,snieg tylko na szczytach gor widac.Za miesiac bedziemy juz po swietach....prawie. Dzis mialam dzien zakupowy,bo i do lodowki trzeba bylo cos dorzucic i obiecalam kolezance,ze pomoge jej w zakupie kurtki zimowej....oj ciezkie to bylo zadanie,bo wiadomo,ze jak czegos potrzeba to ciezko wybrac odpowiedni fason. A ciucholandow to tak sie u mnie w miescie namnozylo,ze nie tylko opanowaly glowna kiedys ulice,ale takze wielkie hale pofabryczne i niektore to nawet czynne sa w niedziele! Ide poszukac snu,cos mi sie wydaje,ze chyba trzeba bedzie sie poratowac jakas magiczna tableteczka,ale wczesniej jeszcze poczytam,moze sie uda zasnac.Dobrego i spokojnego snu☆★☆Azzurro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem jestem ino K.chory na angine i zalega w domu osłabiony....:(....wczoraj u chirurga oki....noga zdrowieje....która to zapożyczyła mi zeszyt z przepisami z kafe....????miałam oddzielnie spisane od Was i mnie zawieruszył się.....zaraz się rozbeczam jak nie znajdę....spadam gotować bo chłopcy głodne....sniegu masa,lekki mrozik.....pozdrawiam kofane dziewczyny👄ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania pisze jak z innej krainy :O,jaki śnieg,jaki mróz?Chyba rodzinka S.wyjechała na narty,skąd piszesz Tyrol?Chamonix?:D! Nie pamiętam kiedy do tej godziny spałam :P!Ale jak snuję się po nocy,to potem ...dobrze,że pracuję wieczorem dopiero,,, A tak serio współczuję Aniu choróbska w domu,oby nie "przelajzło" na resztę,no i angina lubi niestety wracać :(... Super ,ze z nogą coraz lepiej,a przepisy stąd trzeba pospisywać,bo "zarząd" kasuje topy...i wszystko przepadnie,ja wrzucam teraz do skrzynki roboczej linki,kiedyś to uporządkuję,,, I ja Azzurro muszę ruszyć za czymś ciepłym na zimę,tym bardziej,że zrobił się ze mnie straszny zziębluch ,ale i też niezły "waleczek":P,chyba najlepsza byłaby narzuta patchworkowa z dziurą na głowę :D,bo taka doskonale kulista dawno nie byłam :) dobrego dnia🖐️ i trzymajcie się zdrowo :),iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Nasza Ania to królowa śniegu:):):) - super to wieści,że nóżka zdrowieje.Byłam dzisiaj na bazarku,matko i córko jak ja zmarzłam,wróciłam fioletowo - sina:( nos jak stara szanująca się pijaczka spod budki z piwem:) kuzynka mnie namówiła na zakupy,u nas na bazarku sprzedają w środy i czwartki fajne cichy,pościele,ręczniki z Niemiec,końcówki serii w super cenie,kupiłam portki,komplet pościeli dla synusia,trochę bielizny,tak jak Azzurro zaopatrzyłam lodówkę,bo było w niej już tylko światło,a od rana niby +4 ale wieje dotkliwy wiatr:) Zdrówka życzę wszystkim i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katharinakatha
Jestem ambasadorką Morning fresh. Przetestowałam dwa warianty zapachowe tzn. Lemon i Aloe Vera, z czego Lemon ma bardziej intensywny zapach, Aloe Vera jest natomiast delikatniejszy. Oba dobrze radzą sobie z brudnymi naczyniami. Płyn jest gęsty, dobrze się pieni i spłukuje. Mają praktyczne butelki z dzióbkiem. Przyjemnie się ich używa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma ktoś odstąpić trochę ciepełka?Please:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Noo to dzis byl dzien zakupowy i u mnie .I jeszcze peklowalam znow szyneczki nastepne coby nie braklo bo juz ze sklepu to nikt mi nie ruszy a malo tego jak rodzenstwo me tyz posmakowalo to na kolanach blagaja wsie - ciotka zrob ...no to ja dzisiaj zapeklowala 16 kg miecha ...i za tydzien bedzie wedzenie i okazja zeby sie zjechac i pograndzic troche ...angina paskudna bywa Ania ugniec czosnku duzy zabek dodaj don ze dwie lyzki serka kopru i natki pietruchy i to na kolacyjke zapodaj Kamilkowi z chlebkiem - taka kolacje w czasie anginy wciaga moj mlodszy i szybko jest lepiej.Cieszy bardzo ze z toba lepiej.Nieopodal mojego domu tez ludzie kupili duzy dom z duzym obejsciem dwie rodziny i jeszcze na kredyt ...jednak synowa i tesciowa nie dogadaly sie przy jednej kuchni i mlodsi sie wyprowadzili zostawiajac starszych z kredytem ...jakos udalo im sie ten dom sprzedac i wrocic do miasta .Bywa , ze ludzie miastowe z blokow nie daja rady i nie potrafia sie odnalezc w domu z wlasna zagroda gdzie trza kosic , grabic , kopac w piecu palic ...za to ja wychowana w sadzie pod drzewami w bloku czuje sie jak w klatce...moj brat tez najpierw kupil mieszkanie w bloku i wytrzymali tam dwa lata jak sie nadarzyla okazja to szybko uciekali kupujac sobie dom pod lasem i teraz jak dziewczynki sa niegrzeczne to strasza je ze sie do blokow wyprowadza....brrrr dzisiaj u nas tez zimnisko bylo i tez mi pelagie przewialo na rynku.Teraz pijemy sobie z mezem herbatke z imbirem nawet nam smakuje .dobrej nocki kochane i zdrowka, zdrowka , zdrowka......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepis na bułki fajowski. Bułki na śniadanie Bułki krucho drożdżowe ~1,5 dag drożdży (może być nawet mniej) ~1 łyżeczka cukru ~1/4 szkl.ciepłej wody ~3 szkl. mąki pszennej ~1 płaska łyżeczka soli ~5 dag masła ~1 szkl.śmietany 18% Śmietanę z masłem wrzucić do rondelka, na małym gazie rozpuścić, wymieszać na jednolitą zawiesinę. Przestudzić. Drożdże rozetrzeć z cukrem, zalać ciepłą wodą, odstawić na kilka minut. Mąkę przesiać, dodać sól, mieszaninę śmietany z masłem, rozpuszczone drożdże. Wyrobić ciasto,nakryć ściereczką, odstawić do wyrośnięcia. Jak ciasto podwoi swoją objętość wyłożyć na stolnicę, wyrównać powierzchnię, wyciąć szklanką krążki. Uformować je w ręku na kształt bułek. Można je dowolnie nadziać. Wierzch obsypać mąką, bądź posmarować np.mlekiem czy jajkiem. Piec w nagrzanym piekarniku ok.15-17 min. w temp.ok.170-180 st.C. Życzę smacznego. Wychodzi 10 szt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A komu mamy dziekowac za fajowe buleczki? Przepis prosty i szybki,a buleczki na pewno pyszne.Jak mi starczy czasu to jutro zrobie.Zmykam spac ,bo dzis zmeczona jestem,wiec moze szybciej zasne-dobranoc A.*☆★*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ostatnio to tylko zakupy jedzeniowe,praca-dom,a kremu do ryjka to już nie mam od kilku dni,i dotrzeć do sklepu nie mogę..bo ten co kupiłam ,i miał mnie uczynić piękną i młodą ,robi ze mnie potwora :D [dostaję uczulenie] Boshesh 16KG mięcha,,,Sate sąsiedzi Cię do Sanepidu podkablują,że prowadzisz nielegalny wyrób wędlin:):D;)!!! I to nie żart,bo rodzice zamawiali u takiego pana ze wsi wędliny,od lat dla siebie robi,o trochę na sprzedaż,i go podkablowali,ale ktoś "ludzki" dał mu cynk,i się chłop ewakuował do córki ,bo to bylo przed Wielkanocą i faktycznie miał duże zamówienia,nasłali na niego i policję i sanepid ,i szl/ag wie kto tam zjechał,...no czasy gorsze niż za komuny...normalnie...:O Fajny przepis na bułeczki-dziękujemy 🌼 TYLKO -ja to sama jestem jak bułeczka 😭 Cieszę sie Sate,że o tym napisałaś,ja mam tak samo,w bloku dostaję przysłowiowego ci/pca ,teraz jak byłam na parapetówce,to już nie chciałam robić koleżance przykrości,bo kredytu na to mieszkanie wzięli kupę,i na 30 lat,ale to taka "szufladka",ani balkonu,wc to tylko do określonego rozmiaru pelagii ...pokoje do przyjęcia jeśli chodzi o metraż,ale co ja bym w takim mieszkaniu robiła,a w domu?no z domu ,,,można nie wychodzić wcale,no chyba ,ze na ogród,gdzie roboty też zawsze od fixa :O Koleżance,która szuka mieszkania lub domu,jak znalazłam mieszkanie ok 90 m kw,jęknęła,,,kto to będzie sprzątał,,, no faktycznie,hala sportowa :O Muszę ją zaprosić z 2 razy do mnie w sobotę na sprzątanie,niech się wprawia :)!!!! Na anginę,to ja siebie,i młodą zawsze kuruję czosnkiem , na kanapkę kładę pomidorka a na niego full czosnku .. Kiedyś miałam "ciąg anginowy",laryngolog mi zapowiedział,ze coś tam już mam nie tak,i będzie to się powtarzało,no miesiąc w miesiąc brałam antybiotyk,,,:O,,, I taka kuracja czosnkowa ,,,mnie uratowała,fakt ,ze się cuchnie okropnie,i wątroba ledwo daje radę,, ale choróbsko idzie precz!:classic_cool: I moją młodą tak 'wytresowałam",leczyłam naturalnie,nacierałam wickiem ,i na żadne choróbska nie zapadała a z przeziębień wychodziła szybko.. Teraz w akademiku tak leczy znajomych,tylko nie każdy toleruje czosnek... Zmykam,,bo jutro muszę raniutko wstać 🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam...przepisa spisałam do kajetu drugiego...macie szczęście pierwszy się znalazł....i chiba zaraz zrobię te bułeczki bo mnie nęci ta śmietana na ciepło...Gościu 🌻Tobie za przepisa...może jesce jakieś,bo my uzależnione,przynajmniej ja...Michałek to chce mnie oddać na oddział uzależnień od przepisów:D...pojechali do doktorów z Ewelą....coś na nosa radzić....a czosnek znam i wiem o nim tylko K.za żadne skarby nie weźmie to buzi....nie ma opcji do przekonania go...ale antybiotyk działa już...miłego dnia kochane...pozdrówki ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbabcia63
Aniu,moje dzieci jak były małe,też czosnku nie chciały brać.Ja czosnek zmiażdżyłam na chlebek,na to smarowanie i obkład i tak zjadały nie wiedząc,że mają czosnek.Córka dowiedziała się o tym,jak już swoim dzieciom próbował przemycić czosnek. Zdrówka życzę wszystkim.Jeszcze jedno,moja młodsza siostra,leczyła zawsze anginę lodami i to jej pomagało .Unas dzisiaj zimno,mgliśce i wietrznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak skazałam tak zrobiłam..bułeczki już rosną sobie..u mnie w formie slimaczków...tylko nie podsypujcie mąką tak jak ja...wystarczy tyle ile w przepisie....dam znać jak smakuja gdy upiekę:)ania..dziękuję Babciu...za porady...spróbuję...dziś piatek to nie mam pod czym ukryć ale może jutro pod szynką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Ania my to jemy czosnek jako sos czosnkowy - serek , jogurt , czosnek utarty ze sola , koper , natka pietruchy , sol , pieprz i latem ogorek zielony utarty , nie daje majonezu.U mnie wszyscy lubia nawet male bratanice...ale rozumiem ze sa takie osoby co czosnku nie toleruja i koniec ...jak synek hie lubi to sa inne sposoby ...ten czystek ostatnio mnie zaciekawil tylko ja ziolka do picia to tak srednio lubie ...herbaty zielonej tyz nie bardzo.Jezeli o wypiek chodzi to ja spieklam pizze i juz zjedzona .Na dworku chwyta mrozik a moje pelargonie kwitna jak szalone i dzis juz pewnie polegna zal mi ich bardzo i pekow jeszcze maja ale nie mam gdzie schowac i musza ginac.Synek dzis przyjezdza wieczorkiem i doczekac sie nie mogu.zZazdroszcze tez naszym goralkom tych widokow gorskich , szczytow bialych hej fajnie macie dziewczyny....Iva ja mam kolezanke ...mieszka w bloku a cale jej mieszkanie ma tyle metrow co moj salon jak jestesmy u niej to ja sie ciagle o cos walne roztrzaskuje sie o sciany normalnie....pewnie mozna sie przyzwyczaic ale chyba ja juz za stara bym byla na takie zmiany.Moja babcia mowila - pyre ze sola ale w zdrowiu i na swoim ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm mieszkam w bloku, w toalecie mieści się każdy, w łazience takoż, nawet mam dwa balkony a raczej loggie, w pokojach nikt sobie po palcach nie depce a czasem nawet gości przyjmuję:) Na weekend zamykam klitę i wyjeżdzam poczuć przestrzeń w domu na wsi i owszem zdecydowanie czuję ten luz konserwując powierzchnie płaskie . Tu i tu są plusy ,ale w bloku jest zdecydowanie wygodniej:)Pozdrawiam Off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś musiałam być b wcześnie w pracy,,,,i pierwszy klient,rzekł,że tak było miło u nas,i ten piątek to będzie teraz cały taki udany... no chyba dla niego .... miałam wrócić kole południa,,,wróciłam niedawno 😭 ,,koleżance po fachu wydarzyła się katastrofa,,,,i trzeba było ratować,pomóc,wspomóc,,,jeszcze szefowa szaleju dostała,i tempo tak podkręciła,że ja nie wiem jak się nazywam,,,szczerze,to ja lubię taką zadymę,ale jak to się przekłada na stronę finansową,a ten dzień to raczej charytatywny piątek... A koleżance to czułam się zobowiązana poświęcić ten dzień,bo kiedyś bardzo mi pomogła,i nie miałam nawet jak wtedy się odwdzięczyć ...odezwał się też nasz wspólny kolega po fachu,bo i on próbował ją poratować,i się dopytywał co tam wymyślimy,w sumie,dobrze się stało,bo odnowiliśmy dawne znajomości...a bywa,że człowiek potrzebuje jakiejś pomocy,a akurat na tą dwójkę mogłam zawsze liczyć,pomimo,że każdy z nas ma jakieś swoje życie prywatne,problemy,ale i jakaś trafna rada,czy też jakaś pomoc,zawsze od życzliwych osób się przydaje:) normalnie padam,słaniam sie na rzęsach :O a trzeba podgonić jeszcze to co miałam na dziś zaplanowane,,, co do mieszkania w bloku,to Ofcia,nie ofukuj mnie:P,ale niewiele mieszkań moich koleżanek nadaje się do życia,akurat w moim mieście takie widocznie bloczyska stawiali... toaleta jest na szerokość mojego fotela,a w łazience jest wanna może 1,2m a moze i mniej,bo moje łożko ma 1,4m na szerokość i wydaje mi się rozłożyste ;) u innej koleżanki kuchnia to wąska kiszka,dwie osoby się nie miną :P,a u mojej innej koleżanki jak rozkładali kanapę to drzwi się otwierały tylko do połowy :classic_cool: tylko w wieżowcach są normalne łazienki,i pokoje,a tak klita na klicie ,klitą pogania :D,i jeszcze ceny są tych mieszkań bajońskie :O chyba czosnku się nawtykam,bo i mnie coś gardzioł drapie,.. młoda zjechała,zmykam do niej,dobrej nocy🖐️iv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sate69
Dzisiaj mroz i rzesko na dworku i zaszczypalo jak taras mylam i mi sie lodowisko zrobilo.Prawie , prawie koniec zajec kuchennych .Synek tez zjechal ale ja juz walowek nie szykuje bo przeszedl na wlasna kuchnie i teraz wyjezdza na kurs do Bielska wiec mi troszku robotki ubylo i slodkosci sobie tez chlopcy juz nie zycza bo o kondycje dbac zaczeli .Ofko kochana nie bocz sie na dziwolaga , ja juz tak mam , ze mi w bloku duszno , nie zasne za nic na swiecie nawet po calym dniu lazenia po gorach w ekstra sypialni mej kuzynki ale w bloku nie zamknelam oka .Mam rodzinke co maja super mieszkania i bardzo wygodne i blisko wszedzie ...cala ma rodzinka to pod tym wzgledem tragiiczne dziwolagi , mamy kilometr do przystanku jak zawieje to tylko mozna dotrzec do cywilizacji na piechote , zanim odsnieza to samochodem nie wyjedziesz , moje chlopaki i tak sa tu szczesliwe choc starszy juz do domku tylko przyjezdza co dwa tyg.Teraz tylko jeszcze jeden automat prania i moge gosci przyjmowac ....do kawki jest jablecznik z budyniem i kruszonka zapraszam ...milego dobrego wieczorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetnie się mieszka w domku z ogrodem,ale boję się starości,chorób i tego,że nie dam rady się kiedyś sama utrzymać,gdyby tak się stało.Jak czasem dyżuruje w pensjonacie,to wydaje mi się,zwłaszcza nocą,że tak samo słychać pewnie w bloku innych ludzi.Na pewno można się do wszystkiego przyzwyczaić,to tylko kwestia czasu.Lubię te wyjazdy,chociaż kilkunastokilometrowe zaledwie,ale jest jakaś zmiana,inne otoczenie i taka dobra aura. Sate,twój syn przyjeżdża do mojego miasta na ten kurs.... Jaki ten świat mały jest jednak.Moja kuzynka,będąc na wycieczce w Ameryce Południowej,spotkała w kawiarni na jednej z plaż swoją koleżankę ze szkoły średniej-to tak mi się przypomniało.... U mnie też mrożno i zimnica okropna. Upiekłam tylko chleb,bo zamknęli moją ulubioną piekarnię,a następca jakimiś gniotami się popisuje na początku. Jestem trochę zmartwiona,bo nie chce mi odpalić tablet.Wczoraj go wyłączyłam i dałam do ładowania,a dziś ciemno. Miłego wieczoru dla wszystkich-Azzurro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×