Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość gość
Dziękuję za troskę i info.... To nie dla mnie, nie umiem być przebojowa, mieszkam na zadupiu gdzie nawet do lekarza pojechać to wyczyn, PKS zabrali prawie wszystkie, a piechotą 15 km troszku daleko. Rozdałam kto chciał brać, zostawiłam tyle aby do następnego sezonu. Mam doła jesiennego, nie gniewajcie się jak będę mało zaglądać. Fizycznie to przywyklam że zawsze coś boli hihi psychicznie gorzej. A może doszło do mnie ze niedługi 40 na karku? Ech... Całuję Ania 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aniu,Aniu młoda z ciebie kobitka,super babka,super mama i gospodyni,starsza jestem od ciebie,do tego tłuściutka - to co ja mam powiedzieć?Ty tu nam dodajesz powera,od ciebie czerpiemy dobrą energię i siły,gdy smuty dopadają,każdej z nas coś strzyka,trzeszczy i piszczy - taki już nas los,ale pocieszającym jest fakt,że jak boli znaczy się ,że jeszcze żyjemy.Pozdrawiam wsie kobietki.Grazia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj,tak, tak. Ja też tak jak Grazia , starsza i tłuściutka. Ciągle próbuje zbijac wagę, ale takie nasze rodzinne geny, wszyscy grubi albo chociaż z nadwagą. Jednak udaje mi się utrzymywac wagę, z minimalnymi spadkami - jednak! Znów zimno, jak mieszkałam w bloku , to zimno tak nie dochodziło do mieszkania, a w domku wciska sie wszystkimi szparami, chociaz zaizolowaliśmy domek. Chyba przyroda jest bliżej tutaj niż na drugim piętrze. Ogródek mokry zagląda do pokoju, latem jest fajnie , ale jesienią i zimą już nie. Kupiłam dynię i będę smazyc placuszki. ostatnio jak smażyłam wyszły smaczne, ale nie chrupiące, takie sflaczałe i bardzo tłuste. Napiszcie czy robicie, może zdążę skorzystać , a jak nie to następnym razem. W ostatnią słoneczną niedzielę zrobilismy sobie z mężem wycieczkę przez nasze Kaszuby, przejechaliśmy trasą od Lęborka do naszego miejsca zamieszkania. przepiękne tereny, jedzie sie wyżyną i całe Kaszuby jak na dłoni, pagórki wzniesienia i jeziora. Można byłoby tątrasą wozić cudzoziemców, widoki naprawde cudne i nieskażone przemysłowa cywilizacją. Pozdrawiam, życze wam słoneczka. Gość znad morza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z nad morza- Kaszuby są piękne i ciekawe, do dzis wspominam jakie wrażenie na mnie zrobił zamek w Łapalicach :) , odczytywanie napisów po kaszubsku:) i widoki całkiem jak u nas w górach. Temat wagowy to sprawa drazliwa :) lepiej ją przemilczeć. Ciągle Ani powtarzam , że jest super kobita a ona ciągle wątpi. Ja ciągle mam nadzieje na złota polską jesień i tym optymistycznym akcentem pozdrawiam wszystkie -gość z gór czyli Off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej kofane :) u mnie dziś piękna polska,złota jesień,świeci słonko,jest cieplutko,nie dawno mocno padało,pewnie będzie drugi wysyp grzybów i konkurencji może się znudzi latanie po lesie,bo ja mało miałam czasu na wylatanie się i zbieranie grzybów.Ania nie narzekaj,podpisuję się pod tym,żeś super kobietka,zaradna,pracowita i w ogóle ekstra:) jak ktoś ma zbędne kg to w paczki i do mnie,znów schudłam i wyglądam jak patyk,a to mało śmieszne,jak ludzie patrzą na mnie jak na jakąś zagłodzoną,jeszcze trochę i zrzutkę będą robić na jedzenie:( Gościu znad morza Ty te placuszki to z cukinii robiłaś?Czy z dyni jak piszesz?Często robię z cukinii z dyni jeszcze nigdy,ścieram cukinię część na grubszych oczkach,część na drobnych,daję dwa większe ziemniaki na drobnych oczkach,jedną dużą cebulę i całość przekładam na sitko i odsączam nadmiar soków,trochę uciskam,i dalej postępuję jak ze zwykłymi ziemniaczanymi,mniej mąki się tym sposobem dodaje:)Pozdrawiam ze słonecznego Dolnego Sląska.margo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja robiłam z dyni, teraz dynia modna i jest jej dużo na straganach. Zrobiłam wyszły trochę lepiej niż ostatnie. Ale takie chrupiące jak z ziemniaków to-nie. Zrobiłam do tego ostry sos pomidorowy , super przełamało smaki. bo dynia lekko słodka a sos kwasny. Może trzeba będzie odcisnąć sok, jak z cukini. Ale ta dynia była dośc sucha i nie było co odciskać .W każdym razie następne tak spróbuję. Zamek w Łapalicach to ja znam. Stoi do dzisiaj taki nieskończony. Chyba niedługo ruina z niego zostanie. Szalony pomysł jakiegoś zwariowanego człowieka. Gość znad morza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej hej ledwo żywa z lasu wrociłam grzybkow juz niwiele wiekszosc stare kapcie ale i kila prawd****ow znalazlam tez... jeszcze pognalo mnie do ogrodu suche badyle powyrywałam pozostalosci po kwiatkach ,liscie jeszcze nie lecą i nie ma co grabic...niby juz po remoncie ale postanowiliśmy odświeżyc salon farby wczraj kupilim i w sobote malujemy nooo wzieło nas w tym roku hi hi ... Jesień ,jesień ale u mnie nawet ostatnio cieplo i słonko swieci...w temacie boczkow i oponek Ania i Off głosu zabierać nie powinny bo są ekstra zgrabne kobietki .... gorzej jest ze mną ale co tam do Sylwestra moze schudne...caluski i usciski ...sat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej,hej też dziś byłam w lesie i oprócz grzybobrania i cudownego spaceru mieliśmy niezły ubaw.Spotkaliśmy sympatycznego pana,który szukał zgubionego wczoraj,pełnego kosza z grzybami i wódeczką:-) Dostaliśmy też przyzwolenie na poczęstowanie się trunkiem,gdybyśmy tak przypadkowo znależli ten kosz,i zaproszenie od właściciela na kawę. Niestety,kosza z grzybami nie znależliśmy :..( Aniu jesteś silną i ciepłą kobietą,cenioną przez wszystkie koleżanki.Miejmy nadzieję,ze szarugi jesienne na razie nam odpuszczą i będziemy cieszyć się ciepłem i słońcem w te ostatnie pażdziernikowe dni.Gość z gór niższych czyli Azzurro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego to ludzie w lesie nie zastawią:)?My też wpadliśmy do lasu na grzyby i są,dużo jest,co za przyjemność tak sobie latać po lesie,ciepło jest więc spacer udany i łowy grzybowe też:) koło nas jakiś pan szukał rowera,tak się zagonił w poszukiwaniu grzybów,że albo zapomniał gdzie go zostawił albo ktoś go sobie pożyczył na wieczne oddania,tak jak ostatnio mojemu synowi sobie pożyczył spod stacji PKP .Ciepło u mnie,ekstra babie lato mamy,dosadzam truskawki,kupiłam na bazarku cebulki czosnku niedźwiedziego,bo z sianiem jakoś mi nie wyszło,sadzę też zimowy czosnek,wsiałam cebulę zimującą,pierwszy raz,bo nie znałam takowej.Pozdrawiam w sobotnie popołudnie i udanego weekendu życzę.margo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tak,tak pogoda sprzyja wizytom w ogrodzie,też mnie dziś poniosło,posadziłam kilka aronii i maliny żółte.Na wizytę w lesie nie mam czasu,pracuję nawet w sobotę,potem domowe obowiązki i choć trochę w niedzielę chcę odpocząć.Grazia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje kochane,mam prośbę o przepis na zupę grzybową,z jakich grzybów ją robicie?Suszonych czy takich surowych?Uwielbiam was podczytywać,ekstra z was babki,nie znikajcie proszę,bo coraz rzadziej tu się pokazują co niektóre osoby.Mocno ściskam Basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Basi: jeżeli lubisz ten topik to pisz z nami,będzie nas więcej,i temat będzie bardziej żywy.gość znad morza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć. Przepraszam że dopiero teraz odpisuję ale net mam słaby, tak to jest jak się mieszka na zadupiu. Ja wszystkie zupy gotuje tak samo, czyli nalewam wody do garnka, daje trochę ulub przyprawy, ziemniaki w kostkę, marchew tarkuje, kość, kawałek mięsa czy udko i czekam aż zabulgocze albo i nie czekam, hihi i wtedy daje resztę warzyw w zależności co to ma być za zupa. Jeżeli chodzi o grzybowa to gotuj tylko kurkowa lub opieńkowa, uznaje tylko te grzyby. Kurki mam zamrożone surowe zawsze, więc wrzucam os razu do zupy, opienki zawsze mam zamrożone ugotowane, to wyjmuje paczek skrobie ile mi potrza i gotuje, potem dosmaczam, zasmażka robię ewentualnie itp. Kazdy po swojemu oczywiście, u mnie może być w miarę. Truskawki posadzilam w nowe miejsce, więc temat ogród zamknięty. Kapusta ukiszona dziś już muszę jakoś ją pozamykac w słoiki tudzież zamrozić. Pozdrawiam wszystkich serdecznie Ania3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie już po grzybach-w lesie pusto!Mam zapasy suszone z nadmorskich lasów i smażone,i zamrożone z okolicznych lasów/prawd*****,podgrzybki i zajączki/. Moja zupa grzybowa to na maśle szklę cebulę i dodaję przysmażone grzyby i wrzucam garść włoszczyzny i zalewam wodą albo jak mam to rosołem i gotuję.Zagęszczam mąką i dodaję śmietany lub jogurtu i koperek,bo lubię,albo zieloną pietruszkę.Do zupy mogą być grzanki,makaron albo ziemniaki-jak kto lubi.Pozdrawiam -A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w domu zupa grzybowa to głównie z suszonych podgrzybków.Grzyby (spora garść)moczę kilka godzin,do dodaje marchew,pietruszkę,por i gotuję,grzyby wyjmuję i drobno kroję,dodaję woreczek kaszy gryczanej,gotuję,aż zmięknie,marchew i pietruszkę ścieram na tarce o grubych oczkach,por usuwam z zupy,dodaję lane kluski,jak najmniejsze,dosmaczam jarzynką bez glutaminianu sodu.Grazia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umiem gotować zupy grzybowej. Pozdrawiam ,gość znad morza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze u mnie trochę grzybów jest,po tej pięknej złotej jesieni,właśnie z lasu wróciłam.Zrobię kaszę gryczaną z mięskiem i grzybami,takie jedzonko uwielbiamy.Witam ponownie Monika,trochę mnie nie było,kłopotu y rodzinne miałam.Buziaki wszystkim zasyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny.... Zimno mokro i nic się nie chce hehe, muszę wymyślić strój buraka dla najmłodszy syn bo przedstawienie będzie, Te no o warzywach, a ty rodzic myśl.... Wytne z kartonu kształt buraka, pomalujemy, doszyje jakieś szelki i git hihi... Nie będę kupować żadnego stroju czy coś bo to będzie leżeć i tak. Napiszę już teraz bo i tak wyjdzie to.... W listopadzie będę miała poważną operację, i będę potrzebowała wsparcia modlitewnego, kto mnie zna to wie co ostatnio przeszłam, sepsa to nic miłego. Ta będzie dość poważna, i jakieś 3 miesiące minimum do pół roku będę musiała bardzo uważać na siebie, pod warunkiem że się obudzę z narkozy hehe, mogę liczyć na jedną zdrowas Maryja? Pomogło mi to ostatnio, ten rok nie był super no i skończy się nie fajnie ale takie życie. Może nie powinnam tak się wylewać tu ale lubię Was, to miejsce. Kto mnie lubi i zna to wie że ja gaduła jestem, tu troszkę niby anonimowe jesteśmy. Na dziś pozdrawiam i zabieram się za robotę, a w listopadzie przyjdę się pożegnać oczywiście, całuję Ania 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane koleżanki podajcie sprawdzony przepis na kiszoną kapustę,robiłam w zeszłym roku i klapa całkowita,boję się,że i w tym coś spartolę,a mam swoją,bez nawozów.Pomóżcie proszę.Basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny.... Basiu co do kapusty to nie wiem jak pomóc, ja mam wielką miskę jako miarę i sypie dwie garści soli na garść cukru, ale tak to ciężko opisać, wejdź na Garnek.... Takie miejsce ze zdjęciami jakby i wpisz kimeraj w wyszukiwarce, ona ma proporcje jak zawsze robi, znajdziesz w zdjęciach na pewno, przy okazji popatrz na fajne przepisy innych. U nas wiater szalony, palę piece i siedzę w domku.... Nic się nie dzieje do opisania, a co u Was? Pozdrawiam Ania 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tezymaj sie ANIU i nie daj sie.My kobiety wiejskie jestesmy silne i duzo przetrzymamy.Musisz bardziej dbac o zdrowie to tylko tak sie wydaje ze zrobimy wszystko a nawet wiecej ale jakim kosztem?Bede sie modlic , T,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aniu na moje wsparcie,modlitwę i dobre fluidy zawsze możesz liczyć,bo bardzo Cię lubię i musi być wszystko dobrze,po prostu musi:) Kapuchę Basiu już nakisiłam.Na 10 kg poszatkowanej dodaję -20 dkg soli,raczej 20 do tego sporo marchewki,kapuchę daję do dużej michy i mieszam,ugniatam,aż puści sok i od zeszłego roku od razu w słoiki wkładam,ubijam,zakręcam i ze 4 dni w temperaturze pokojowej trzymam,kosztuję czy kwaśność oki i za radą naszej Ani kilka łyżek oleju na wierzch leję,tylko,że ja gorącego,szybko zakręcam i do góry dnem stawiam.Pozdrawiam wieczorową porą i wszystkiego naj,naj dla Ani,pierwszą porcję dobrych fluidów zasyłam,pa,dobrej nocy.margo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajny przepis na kapuche dałaś margo. Czy teraz już nie za pózno kisić? bo to listopad. napiszcie dziewczyny. Aniu życzę zdrowia, trzymaj się . Mam nadzieję że przyjdzie czas że dostaniemy werwy twórczej i będziemy tu pisac kilka razy dziennie. Czego sobie i wam życzę . Gość znad morza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanko znad morza,nie wiem czy listopad jest dobry czy nie na kapuchę,zawsze w październiku kisiłam,ale może spróbuj zrobić choć kilka słoików i w razie czego straty nie będą dotkliwe:( na kg kapuchy daj 1 łyżkę soli niejodowanej,tej specjalnej do przetworów,ostatnio jadłam kapuchę marynowaną,kobitka do nas do pracy przytargała i od razu "wycisnęłam" z niej przepis,ale to taka na już do jedzenia a przetrzymywać można w lodówce kilka tygodni: 3 kg drobno poszykowanej kapusty 4-5 dużych marchewek,3 duże cebule i to i to zetrzeć na tarce o grubych oczkach,2 łyżki soli,1 szklanka cukru,1 szklanka octu 10%,1,5 szklanki oleju. Kapustę zasypać solą i 1/2 szklanki cukru,dobrze wymieszać i pozostawić na 3-4 godziny,po tym czasie zagotować ocet z cukrem,aż się rozpuści,dodać ojej i zagotować.Ostudzić i wlać do kapuchy,wymieszać i wkładać do słoików,jest naprawdę smaczna:)Właśnie gdzie jest reszta koleżanek? Ofciu wiesz jak Cię lubię a Ty się nie pokazujesz:( "A"też się ukrywa razem z Sat moją kofaną,Monia,Grazia,Babcia 63 - co jest? margo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden z najfajniejszych topików pada?Bardzo szkoda,bo wiele osób was czyta i korzysta z porad!Wracajcie kobietki,please.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej hej ...przecież jestem cały czas ...tylko juz nieraz pisac nie mam sily ani o czym za bardzo...otoż ostatnio to najcześciej walcze w kuchni bo synkowi słoiczki do Wrocka pichce i wymyslam żeby to ciągle to samo nie było....moze macie jakies ciekawe pomysły ?....pulpety w sosie pomidorowym,żeberka w kapuście,leczo z cukini,bigos,zupa cygańska,roladki z karkowki z pieczarkami,cebulką,marchewką,ogorkiem kiszonym i boczkiem wedzonym,udziec indyka w potrawce ....pomyslcie co by jeszcze fajniejszego wymyślić?...moze jeszcze ktoś skorzysta?....oczywiscie wykopalam warzywka tylko por został...i wszelkie badyle uschłe powyrywalam skopalam pograbiłam , liscie lecą wrrrrr i grabić trzeba a nie lubie ....Margo ta kapustka marynowana brzmi pysznie i nadaje sie idealnie dla studenta.....a gosci tez ciagle miałam to tez nakarmić trzeba ...wiec tylko czesto tu zagladam zeby czytnać co u Was....W Wszystkich Świetych nawet u nas nie padało ale za to wczoraj wrociłyśmy z cmentarzy przemoczone do suchej nitki i wymarzniete strasznie...ale postanowilysmy z siostrą że odwiedzimy wszystkie cmentarze gdzie mamy rodzine ,przyjacioł i znajomych...i wiecie co!? jakoś dużo sie tych grobow ostatnio zrobiło ....od jednego najbliższego trudno nam odejść najbardziej.....wracać do rzeczywistości....pozdrawiam i całuje wszystkie moooocnoooo bardzo sat....acha i topik nie upadnie nie pozwolimy na to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sat ja dla moich studentek robiłam w słoikach gulasz,leczo z papryką,zupę gulaszową,grochowkę,fasolowa,pieczone mięsa,fasolkępo bretonsku sos bolonski do makaronu,grzyby duszone,(wszystko wekowalam).Na szczęście pozniej chcialy już raczej półprodukty,żeby gotować na swiezo (porcje mielonego, kotlety schabowe,udkaitp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to moj studencik schabowe i kurczaki smaży takze sam ale wiadomo że jak nawał nauki i nie ma czasu samemu upichcić to dobrze jest otworzyć sloiczek i ryz ugotować w 15 minut i sie zajada....ja oprocz słoikczkow przygotowuje porcje jedzonka w woreczkach foloiowych a on to po przyjezdzie zamraża sobie bo ma takze zamrażarke ...i to tez jest fajny pomysł ...sat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć a kto powiedział że topic umiera, nigdy.. Kobiety nie oddamy ostatniego naszego miejsca gdzie możemy sobie pisać. Pogoda brzydka to działam w kuchni. Jestem w grupie wsparcia na fb w związku z moją operacją i oczywiście jest wymiana doświadczeń i przepisów hihi i tak dziś zrobiłam smaczne slimaczki cynamonowe od jednej z Pań, 25 minut i jemy... Oraz zrobiłam ciastka z miętą póki jeszcze jest na podwórku. Potem będę musiała uważać co jem to teraz szaleje. Zostało 17 dni i raz luz raz strach... Będzie co ma być. Modlitwa mam zapewnioną w każdej części globu hehe ja nigdzie stąd nie idę a Wy też piszcie więcej, Sat nie pomogę bo dla mnie jeszcze temat nie znany, pozdrawiam Was i lofciam Ania 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma mowy żeby topik "padł" nie zawsze jest czas się udzielać ale i traktorem mnie stąd nie wyrwą:) też Sat nie mam takiego słoikowego zajęcia,ale Twoje dania brzmią smakowicie:) interesuje mnie szczególnie ta zupa cygańska,zdradzisz przepisa:)??? Wszystkich ściskam,pozdrawiam i wszystkiego naj,naj.margo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×