KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

O pokazał się:-D

Dzisiaj pobiegałam po sklepach. Młodszy S ciągle gubi lewą rękawiczkę:-( Nazbierało się już trzy pary,bez pary:-) Rękawiczek w sklepach brak!! Wyszły przed świętami:-( No trudno,lewa ręka będzie marzła:-) X Lecę jeszcze śnieg zgarnąć!!Przybyło od godziny sporo!! Pa.

to żyje jeszcze?

Tak, Globusik żyje i niech żyje jak najdłużej!!! Bardzo niestosowne pytanie:-( Nikomu nie życzę tego, co teraz nasza koleżanka przechodzi.Bardzo proszę o wstrzymanie się z tego typu pytaniami.

Noc sie zbliza. Na złość nocy zrobiłam sobie kawę,P x 20 lat dzisaj jak zmarła moja Mama, wydaje sie,że było to tak niedawno. x w mojej podświadomości,ciagle jest ze mna, mieszka nadal tam gdzie ostatnio - nic sie nie zmieniło. Rzadko ja widywałam w tamtych latach - wiec może jest jak było? Czas śmignął.

Dobrej nocy.

Dzień dobry:-) Jestem ze świeżutko zaparzoną kawą.Zapraszam.

123 kawka smakuje jak nic innego. Ty już zapewne w pracy,ja dziś stres od samego rana. Moja zmienniczka zachorowała, musiałam zorganizować inną panią. Jedyneczko masz rację, pytanie BARDZO NIESTOSOWNE. Rozumu brak!!! Livciu z perspektywy czasu, żałujemy wielu rzeczy, w stosunku do naszych rodziców.Tak już jest,samo życie,cały czas uczymy się na błędach. Nie wiem jak ty ,ale ja ciągle zadaję sobie pytanie, co by było gdyby???? Pozdrawiam każdą z was.

Dzień dobry. Zasypało śniegiem świat cały. Pada, pada, ślicznie wygląda, Syn dalej z goraczką, wymiotuje. Bierze antybiotyk dopiero 2 dni, może jutro będzie lepiej. Złapałam katar , chyba od niego. A i Kaja chora Nie może chodzić. Trzyma sztywno tylną łapę. Szpital w domu. Jak ją zawieżć do weterynarza? Muszę coś wymyśleć. Pozdrowienia dla wszystkich koleżanek.

Oj Marysiu:-( Współczuję. Ciebie również dopadło.Kurujcie się,życzę zdrowia. X Luna Ciebie też zasypało?? Tak jak Marysia mówi,pięknie to wygląda,ale utrudnia nam życie. X Dora,co u Ciebie?? X Livio,po wczorajszej kawie pewnie przed wieczorkiem się obudzisz:-( X Pozdrawiam koleżanki.

Witam. Byle do wiosny,wszystko jedno w moim wydaniu kiedy dzień,kiedy noc. x Lunka - niczego sobie nie wyrzucam co do Mamy,daleko ode mnie mieszkała - a ja miałam swoje problemy - nie była w stanie mi pomóc - wystarczyło dobre słowo - x co by było,gdyby........... juz coraz mniej analizuję.doszłam do wniosku,patrząc wstecz,że tak naprawdę sami mamy bardzo mały wpływ na swoje zycie. Wkurza mnie tylko jedno - przeznaczenie,przeznaczeniem - ale w niesamowicie wielu przypadkach,moje życie manipulowane było przez innych ludzi. x GRA W KÓŁKO I KRZYŻYK. I TU NIC SIĘ NIE ZMIENIA.

Kaja ma jakąś kontuzję, dostała 4 zastrzyki. Biedna, płakała a ja też. Teraz śpi przy kaloryferach. W poniedziałek mamy przyjechać do weterynarza, gdyby nie było poprawy.

Livio chyba nie jest tak żle. Mamy gdzie mieszkać, ciepło w domu. głodne nie chodzimy. Staram się cieszyć życiem. I od pewnego czasu mam w nosie to co mówią o mnie inni. Może nauczyłam się być strażakiem. A to wasza zasługa , koleżanki. Dobrego wieczoru: Luno, Jedynko, Globusie ,Doro, Livio .

Jedyneczko u nas tylko mrozi,na razie,zapowiadają też śnieg ale kiedy? nie wiadomo. Livciu kontynuuję temat. W mojej sytuacji również, mama była daleko. Wiadomo, wystarczyło dobre słowo,doceniałam to bardzo ,służyła mi radą i była moim wsparciem w trudnych chwilach. Chciała bym cofnąć czas,postąpiła bym inaczej. Z perspektywy czasu dotarło do mnie to ,że nie byłam świadoma, jak szybko może postępować choroba! Może podświadomie nie chciałam tego wiedzieć.Kochałam ją i kocham, była dla mnie wspaniałym człowiekiem! Brakuje mi JEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Marylko istny szpital u ciebie,zdrowiejcie szybko.

Witajcie koleżanki wieczorową porą!! X Wyprawiłam S na studniówkę.Pięknie wyglądał...Jak szybko wydoroślał. Kupił przepiękny bukiet kwiatów mamie swojej dziewczyny i cudną białą różyczkę swojej Karolinie:-) Poszli się bawić!! Ich czas:-) X Luna wspomnienia, oby zostały w naszej pamięci te najpiękniejsze!! X Marysiu,jutro będzie lepiej!!! Musi być!!

Witam koleżanki. Dziś szykuję poranną kawkę i zostawiam śniadanko na stole. Widzę za oknem wstające słońce,dziś zaplanowany długi spacer z piesą. Jedyneczko nasze dzieci pomału wyfruwają z gniazd. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

Dzień dobry. Luna dziękuję za kawę:) Jedynko miło ,że syn poszedł z kwiatami do obu pań. Możesz być z niego dumna. Livio ,Globusik , Doro Miłej niedzieli dziewczyny.

Fajnego dnia dziewczyny !

Witajcie koleżanki:-) Dzisiaj u mnie późno obiad. Chłopaki pospali sobie!!! Młody po studniówce rozmarzony,było cudnie,wrócił o 5 rano. Dora,nie zrażaj się!! pozdrawiam:-) Luna dziękuję za poranną kawę:-) Przed południem byłam na długim spacerze.Pogoda bardzo sprzyjała!! Marysiu,jak wasze zdrowie?? Livio-jesteś??? X Globusiku

Jestem,a jakże - tyle,że snieg mnie zasypuje. x kończy sie tydzień,kończy sie niedziela. Jutro kto zyw do pracy a ja nie muszę - stagnacja jakaś,w mojej głowie też. x miłego wieczoru i dobrej nocy.

Hej:) Jakaś leniwa była ta niedziela. S. zaczął rozmawiać..więc niewielki postęp w zdrowiu, Kaja popiskuje, dałam jej tabletkę przeciwbólową. a ja, mam antybiotyk do wtorku. Przydałby się jeszcze wolny dzień. Jakaś zmęczona jestem . Dobrej nocy kobietki .

Dzień dobry Kłaniam się Wam w Wagoniku. Wróciła zima a z nią ochłodzenie. Wracam ja. Przyniosłam kilka iskierek niech się dalej żarzą i ocieplają miejsce naszych spotkań. ll Dziękuję bardzo za @ , telefony , rozmowy i myśli. Napiszę do Was. ll Starym zwyczajem zapraszam na kawę.

Dzień dobry Globusiku:-) Jesteś.To dobrze!!! Kawa znowu smakuje:-) Dziękuję

Dzień dobry. Globusiku witaj,brakowało nam ciebie. Wszystko wraca na swoje tory. Zimowo u nas.

Cześć Luna:-) Mówisz zimowo u Was?? Czyżby spadł śnieg??? X Dora,wyrobiłaś się z papierkami?? Ja zdążyłam,lecę do księgowego!!

Witaj Globusik,witajcie Dziewczyny. cieszę się z tych iskierek - już ogien się rozpalił. x u mnie nadal zima,poprzestawiany dzień z nocą, w koło słychać o samych chorobach.do lekarzy dostęp trudny. Leki musze uzupełnic - dostep dopiero na czwartek po południu. x co na obiad?

Cześć Livciu:-) To straszne z tą dostępnością do lekarzy:-( Słucham radia,słyszę jak ludzie narzekają... Obiad mam z wczoraj.Zostało mi troszkę suszonych grzybów,ugotowałam grzybową i upiekłam ziemniaczki z udkami. X Pozdrawiam.

Cześć Livio. Tragedia z tymi kolejkami do lekarzy:-( Słucham radia,ludzie się żalą. X Obiad mam wczorajszy;zupa grzybowa,pieczone ziemniaczki i udka. Ale Ty pewnie już ugotowałaś:-) X Marysiu,jak tam Wasze zdrowie??? Co z psiną??

Dzień dobry. Cieszę się, że Globus do nas zajrzałaś:) Podrzucę jeszcze drzewa do ogniska. U mnie dalej biało. Z synem i Kają trochę lepiej. Przywitali mnie oboje , jak wróciłam od Fr. Co na obiad? Zupa brukwiowa na kaczce. Potem biegnę po zakupy. Chleb, chusteczki. takie drobiazgi. Livio wszędzie brak dostępu do lekarza, u mnie też . Trzy dni do rodzinnego. Chyba, że z wysoką temp. Tyle ludzi choruje. Jedynko , fajnie, że papierki już załatwiłaś. Trochę spokoju :) Lunka co u Ciebie? Doro

Witam Jedyneczko, Livio, Lunka , Marylko. Usiadłam na chwilę z herbatą. Pozdrawiam .