Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Polecane posty

Dobry wieczór. Jedynko wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i dużo zdrowia. Dziewczyny trzeba deszczu u mnie, od 3 dni nie ma czym oddychać. Globus kawę piję , dziś mrożoną od Jedynki. Livia , co za pech z weterynarzem, wyprawa w upał uciążliwa i dla Was i dla Pedra. Moja Kaja wygląda jak chora, chyba od upału. Biedne psy, z futrem , na lato powinny je zrzucać:) Lunka ławki wyglądają lepiej, ale trzeba je poprawić. Drewno wpijało farbę jak szalone. Pozdrawiam dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Próbowałam przespać noc, nie dało się..za gorąco. x Dzień dobry. Zostawiam kawę i wodę z cytryną i miętą. x Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Globusiku dzięki za kawę. Dokładam jeszcze na stół sernik na zimno i życzę wszystkim fajnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane koleżanki. Bardzo dziękuję za życzenia. Cierpię tak samo jak Wy:-) z powodu upałów.Wczoraj nawet komputer się zawiesił. Globusiku maja nocka podobna do Twojej:-( Piję teraz kawkę,zagryzam sernika i zaraz stanę do pionu!!!! Włączyłam wiatraczek,wpadajcie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. U nas skończyły się upały. Globusiku częstuję się kawą, Dziękuję. Wczoraj mieliśmy dzień na załatwianie urzędowych spraw i byłam na manikiur. Mam pomarańczowe paznokcie. Dziś pochmurno i 18 st. Wczoraj pogoda zmienna, raz słońce raz deszcz. Moje pomidorki ładnie rosną. Dorka serniczka nie odmówię, pychotka. Pozdrawiam was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. U mnie ulga - Lunka od Twojej strony, ożywczy wiatr - chociaż troche przeciągu w chacie czuję. Podsyłam go cierpiącym. Miłej soboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj wielkimi literami napisana wiadomość: x BRYTYJSKIE MINISTERSTWO OBRONY,ODTAJNIŁO INFORMACJE O UFO -"PODOBNI DO MUCHY" x informacja dała mi do myslenia - a jakże:D Wieczorkim poszłam sobie do ogrodu,wysiedziećnie dałam rady,teraz wiem,że to OBCY mnie niszczyli - muchy i komary-rany octem leczyłam. x wklejam cytat z artyułu - "Wśród nich jest m.in. list od uczennicy do ministerstwa obrony, która twierdzi, że widziała dziwne światła. Do listu załączyła rysunek obcego podobnego do muchy." x sprawa jasna.. wreszcie,UFO bombarduje nas tymi owadami- a właściwie te owady to OBCY.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasi redaktorzy maja nie lada zadanie - Tytuły do ich wypocin - muiszą przyciągać wzrok i uwagę!!!! x Dzisiaj z M wymyslalismy takie dramatyczne tytuły - na dziejącą się rzeczywistość.Jeden z nich x HORROR W DZIKIM OGRODZIE. AGRESYWNA SROKA DOPROWADZA DO WYGINIĘCIA SZPAKÓW. X a jest tak. Sroczka GRAŻYNKA,zapożyczona od Globusa,siedzi sobie na mojej czereśni, niech no tylko szpak siądzie,krzyk i trzepotanie skrzydłami. No i ma rację,jeszcze nie sa dojrzałe hehe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczcie te bzdety - w końcu inni mogą,to ja tyżżżż:) -n0,jest różnica,niestety,tamtym za to płacą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witajcie Miłe Kumpelki. Przyszłam z kawą do niej mam sernik na zimno:) Dorka BARDZO lubię taki sernik.Dziękuję. x Jestem w trakcie odpoczynku po zjedzeniu zupy pomidorowej. Wstałam o 5tej i szybko zabrałam się za gotowanie. Mimo gorączki lubię zjeść coś ciepłego. x Livciu! nie przepraszaj !! to o czym piszesz nie jest wcale bzdetami. Prawdą jest ,że wielkimi literami zatytułowany artykuł może być powodem do palpitacji serca. Czytając dalej można się dowidzieć, że np. z dużego stada kurczątek zostało tylko sześć. Okrutny pies był powodem ,że się wystraszyły i wpadły do rzeki:(..:D:D Na szczęście mały przypadkowy bohater uratował je.!!! Teraz ja przepraszam za bzdury ale nie raz już się nacięłam i z lękiem zaczynałam coś czytać ...szybko kończyłam bo szkoda czasu. x Nasza sroczka Grażynka jest niesamowita. Wszędobylska i ciekawska. Zaczyna przyprowadzać swoje towarzystwo. Z przyjemnością obserwuję te bardzo inteligentne ptaszki. Wiem,że niektórym też przeszkadzają. x U mnie odrobinę chłodniej. Przyjemności życzę i do zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jutro rano jadę nad morze. Tylko na kilka godzin ale i tak się cieszę. Ale chwalipięta ze mnie.Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Drodzy tatusiowie zróbcie ważne miny, bo to piękna rola być głową rodziny..... x Zostawiam kawę. Dzisiejszy poranek ..bez słów..... x Dorka wspaniałego relaksu Ci życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Globusiku kawę wypijam i bez słów, życzę naj wszystkim tatusiom! Dorka wypoczywaj. Dziewczynki fajnego dnia wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Wszystkim Tatom życzę dobrych słów od dzieci. Swojemu zapaliłam znicz na grobie. Miłej niedzieli bez upałów . Dora udanej wycieczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi z tą awanturą?
Otóż prof. Bauman zanim został filozofem moralności i guru europejskiej lewicy, przez dwadzieścia kilka lat współpracował z sowieckimi komunistami przy wprowadzeniu, a następnie utrzymaniu w Polsce totalitarnego ustroju. Uprawiał politykę zgodnie ze stanowiskiem sekretarza KC PPR Władysława Gomułki zaprezentowanym podczas czerwcowych negocjacji w Moskwie w 1945 r.: „Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy. Zniszczymy wszystkich bandytów reakcyjnych bez skrupułów. Możecie jeszcze krzyczeć, że leje się krew narodu polskiego, że NKWD rządzi Polską, lecz to nie zawróci nas z drogi”. W latach 1945-1953 subtelny filozof był oficerem KBW, czyli formacji której postawiono zadanie wytępienia „ścierwa spod znaku AK”. To właśnie KBW wraz z dywizjami ludowego WP wyposażonymi w lotnictwo, artylerię i broń pancerną, a także z wyspecjalizowanymi w mordowaniu na zlecenie władz partyjnych (PPR) szwadronami śmierci i grupami pozorowanymi złożonymi z agentów wewnętrznych UB, zwalczał po wojnie oddziały polskiego podziemia niepodległościowego: V wileńskiej Brygady AK mjr Zygmunta Szendzielorza na Białostocczyźnie, mjr Hieronima Dekutowskiego „Zapory” na Lubelszczyźnie oraz Józefa Kurasia „Ognia” na Podhalu. W tej formacji Bauman był oficerem pionu polityczno-wychowawczego, który za pomocą indoktrynacji miał przekształcać poborowych w żołnierzy komunistycznego systemu. To oficer Bauman uczył zabijać „leśnych bandytów” i „wrogów klasowych”. Zaczynał w 1945 r. w stopniu podporucznika jako zastępca dowódcy ds. polityczno-wychowawczych 5. Samodzielnego Batalionu Obrony, a kończył w stopniu majora jako szef Oddziału II Zarządu Polityczno-Wychowawczego KBW. Z opinii personalnych Baumana wynika, ze zajmował się nie tylko praca polityczną, ale też z bronią w ręku walczył z polskim podziemiem. Przełożeni Baumana we wniosku o awans dla niego napisali, że > przez 20 dni dowodził grupą, która wyróżniła się chwytaniem wielkiej liczby bandytów. Za te zasługi otrzymał Krzyż Walecznych. Należy dodać, ze służbą w KBW nie była pierwszy epizodem służby komunizmowi w życiorysie Zygmunta Baumana. W jego aktach znalezionych w archiwach IPN są informacje, że przed 1944 r. służył w moskiewskiej milicji. Formacja ta wchodziła w skład NKWD. W rezultacie działań Baumana i jego towarzyszy w walce lasy (zwłaszcza Białostocczyzny, Lubelszczyzny, Podlasia, Podkarpacia, Mazowsza i Podhala) pokryły się tysiącami bezimiennych grobów „leśnych”, członków ich rodzin, współpracowników i Bogu ducha winnych ludzi, których jedyną „winą” czy raczej „pechem” było znalezienie się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie. Te rezultaty działań aparatu terroru najlepiej podsumowuje zdanie zanotowane w swoim dzienniku przez kapitana Zdzisława Brońskiego „Uskoka”, dowódcę oddziałów WiN z Lubelszczyzny: „Na terenie gminy Ludwin i Spiczyn przez pięć lat okupacji nie zginęło tylu Polaków, ilu zginęło przez pięć miesięcy ’demokratycznej niepodległości’”. http://nanofiber.salon24.pl/516204,wyklad-prof-baumana-na-uniwersytecie-wroclawskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Święty Jan przynosi jagód dzban. x Dzień dobry . Ostatni tydzień czerwca czas zacząć. Zapraszam na kawę. x Święty Jan przypomniał mi o jagodach. Ciekawe czy obrodziły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Jak dobrze być w Stacyjkowie.Tu nareszcie można odpocząć i wypić dobrą kawę. Globusiku,jesteś niezawodna. Żar !!!! Dalszy ciąg upałów i kolejna nieprzespana noc.Co prawda wczoraj spadł symboliczny deszcz. A ja wczoraj miałam gości.W sobotę przyjechali na wesele,a wczoraj do mnie na śniadanio-obiad:-) i tak zleciało do kolacji. Oni przyjechali się bawić,a ja durna całą sobotę spędziłam przy garach:-( w tym upale. Jednak trzeba było iść na wesele:-) Dobrego dnia .Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was koleżanki. Kubełek kawy wypijam i stawia mnie na nogi. Globusiku jagody, od razu przypomniały mi się jagodzianki. Zawsze czekałam aż pojawią się w piekarni. Jedyneczko to miałaś ręce pełne roboty. Współczuję ci weekend zleciał ci w kuchni przy garach. U nas 15 st , chłodno i pochmurno. Pozdrawiam was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Luna. Moi chłopcy też przepadają za jagodziankami. Dzisiaj rannym świtem pojechałam na rynek.Okazało się że za wcześnie:-) chociaż była 6,15 stragany były jeszcze nie rozstawione. Byłam chyba pierwszą klientką???? Posiedziałam pół godziny na ławeczce.W sumie zakupy udane. Jagody jeszcze dojrzewają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witaj Jedyneczko , witaj Lunka. x Jagodzinki:) to był przysmak. W sezonie mama je piekła. W cukierniach tez są smaczne. x Jedyneczko! Na ryneczki jako pierwsza miałaś możliwość wyboru :) dlatego zakupy podwójnie udane. x Lunka ochłodzenie dobra rzecz. Czekam na nie:) x U mojego bratanka powiększyła się rodzina o DWIE DZIEWCZYNKI... Urodziły się za wcześnie są w inkubatorach ale rokowania są dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Globusiku:-) Bliźniaczki,będzie ok. Coraz częściej spotykam malutkie niemowlaki bliźniaki,a nawet trojaczki:-) Niech się chowają zdrowo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Hej x na chwilę przysiadłam w Wagoniku.Ogarnęłam troszkę mieszkanie i dość na dzisiaj. Gorsza sprawa bo kończą mi się papierosy. W tej sytuacji mam PRZYMUSOWY spacer:) do diabła z nałogami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wczoraj mieliśmy pecha. Zero słońca nad morzem. Dobrze że było chociaż ciepło. Mimo wszystko nie darowałabym sobie jak bym nie pochodziła brzegiem. Woda ciepła. Odchudziłam portfel , połaziliśmy sobie. Same przyjemności. Globusiku mnie dzisiaj trafiło jak kupowałam fajki. Doszłam do wniosku , że przepalam kupę kasy. Niestety to jest nałóg z którego ciężko się wyrwać. I pomyśleć , że nie paliłam rok a potem mi odbiło i zapaliłam sobie i wszystko zaczęło się od nowa. Jedyneczko ranny ptaszek z Ciebie- tak wcześnie na zakupy. Ale najważniejsze , że udane. Lunko , Livio pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka wieczorem. Dorcia bardzo się cieszę,że jesteś tam gdzie jesteś:-) Odpoczywaj!!! X Z całego serca tego Ci życzę!!!! Pogoda jest zawsze:-) jaka by nie była!!! Najważniejszy luzik i atmosfera urlopowa:-) Łap każdą chwilę!!!! Pozdrawiam serdecznie!!! Krótko,ale jest!! Dorka daleko masz do naszego morza??? Bo ja tak na godziny to z 10 :-( Ja wszędzie mam daleko:-( X U mnie?? Duchota ,gorąc i na dodatek takie tam....:-( Muszę się jakoś wyluzować,bo jak nie to czeka mnie psychiatryk......:-D Nie chcę pisać o problemach,chociaż te przeważają w ostatnich dniach w moim życiu. Jakoś tam będzie...... X Marysiu zrobiłaś już porządek w swoim ogrodzie??/ Teraz dopiero zdaję sobie sprawę ile wysiłku i pracy wymaga praca w ogrodzie, chociażby takim dzikim Livio:-) Pełen szacunek dla wszystkich uprawiających:-) X Globusiku dzisiaj wstałam przed kogutem:-) Nie zdążył zapiać:-) Jutro liczę na niego!!! X Luna spokojnej nocy!!!! Wam też koleżanki,śpijcie spokojnie i długo!!! Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyneczko ,nad morzem byłam tylko jeden dzień. Mam niedaleko tylko około 100 kilometrów. U mnie też pełno stresów związanych z pracą. Wszystko jest nieprzewidywalne. Ta niepewność mnie dobija. Ty działasz w innej branży to może jest lepiej . Chociaż kryzys dobija najbardziej polskie firmy. Jedyneczko głowa do góry , musi być dobrze. Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×