Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Polecane posty

no, tak... nie widać mojej pisaniny... znaczy się przepychać nada...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może w przepychaniu pomoże kubek ziółek, takich ziółeczek, co to dobry i mocny sen przynoszą: <(_)>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dzień dobry. Na stoliku stoi , kawa , herbata, mleko i woda z cytryną. Zapraszam. x Nasz Wagonik zmienił się w Pendolino:D ale faj nie lubię szybką jazdę:). Ja jeszcze jeżdżę na lepniaka. Dzisiaj idę do szefca może cuś poradzi. x Imuś Moje muszkieterki:) za bardzo mi się ślizgają:) nie mogę rozwinąć szybkości. Oj nasza wnusia się rozchorowała:( Babcia Imuś na pewno coś pomoże. x Rudziku:) Powiem Ci tak,że Juniorek zabierze wszystko co przygotuję.Ale lubi strogonowa więc wczoraj zrobiłam zakupy , dzisiaj bedę pichcić:)Wyjeżdża jutro więc chcę żeby było świeże. Rudziku /piękny ptaszek ? ja jako głowa tego "rodu" całą wagonikową młodzież adoptowałam.Ciebie też wciągam na listę:D czy wyrażasz zgodę?????:) x Jedyneczko Juniorek wyjeżdża dopiero jutro.Twój studencik już pojechał ? x Lunka Ja też tak mam. Patrzę na zdjęcie i wszystko mi się przypomina. Pozdrawiam. x Marylko kawa czeka , nie ma lekko musisz z nami wypić.:) X Ada oto moje dane personalne;) wzrost 1,99 waga 35 kg z rowerem siwiutki koczek z pięciu włosków bryle na nosie stan rodziny -cala adoptowana młodzież klubowa , syn , synowa i dwóch wnuków. Jeśli wychodzę towarzyszy mi kosturek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Globusiku. Kawa wyborna. A mi czas juz do pracy sie zbierac. Dzisiaj bede wczesniej w domu. Czekac bedzie na mnie pan elektryk. Ogrzewanie nie dziala nam poprawnie. Lece. Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Klinika stomatologiczna. Przychodzi pacjent z karteczką: "Wczoraj u was ząb leczyłem i teraz mi się szczęka nie otwiera. Zróbcie coś". Lekarz odpowiada: - Zrobimy. Będzie to kosztować 20 tysięcy. Pacjentowi z wrażenia opada szczęka. Lekarz mówi: - I gotowe. Zapraszam do kasy przy wyjściu.:D x Lunka powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Kobitki !! Tak, gorąca kawa się bardzo przyda... bo zimny poranek u nas... ledwie 3*C na termometrze... całkowity brak słonka... ponuro... buuu... x Globusiku, hehehe... to jestem Twoim przeciwieństwem... mała, pękata, czarna...:D x Lunko, dzięki! Tobie też miłego! I niech pan elektryk dobrze się spisze. A ja popatrzę sobie teraz na krajobrazy Nadrenii Północnej-Westfalii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Globusiku :-D dobry kawał. Mojemu M też wczoraj szczęka opadła,jak zobaczył mnie z maseczką z glinki zielonej :-D Nie omieszkał mnie poinformować, iż helloween było w poniedziałek ;-) Powiedziałam mu,że to inwestycja w firmę;-) Globusiku dzięki za kawkę. Dziewczyny czytam i czytam :-D Was.... Ja w słoiki studencikowi: - bigos - pierogi z mięskiem - pierogi drożdżowe z makiem - farsz do spaghetti - sałatka warzywna - jajka w wytłaczance;-) Jechał autem z kolegą,dlatego to wszystko wziął. X Imuś co tam z mamą? Jak minęła noc? X Stefciu mamy podobne gusta herbaciane :-) Miłej pracy. A tak swoją drogą super,że możesz sobie dorobić w sobotę. X Ada,ale nocny marek z Ciebie :-D Dzisiaj masz też dyżur u dzieci?? X Luna hej.Dalej prowadzisz swoją firmę,czy coś się zmieniło? X Marysiu moi synowie również robią zdjęcia grobów rodzinnych i pokazują babci. X Leje,wieje.Brzydko,mokro...do kitu:-( Trzymajcie się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Imuś znowu coś pokręciłam. To mama sie rozchorowała. Może to jelitówka?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ciepło w zimny poranek :) 🖐️ Globusiku, pozwolisz, że poczęstuję się kubkiem ciepłej kawy,,, czarnej, bez mleka, bez cukru... poczuję, jak oczy się otwierają, powieki nie opadają, serce szybciej bije... Już lepiej :) Szewc konieczny, bo pogoda daje już znać o sobie zimowo.Jeszcze chwila i przymrozki się zaczną. Ale co do jazdy, to ja lubię pociągnąć jak pendolino :D tym swoją czarną strzałą ;) A... i wyrażam zgodę na adopcję.... jeśli w zanadrzu będzie słoik strogonowa, to jestem gotowa ;). Rudzik, piękny ptak :) Luna, wczoraj czytałam informację na temat Twojej krainy. Dziś uzupełnię ja jeszcze fotografiami. Całkiem "spora" ta kraina :) A ogrzewanie konieczne, oby elektryk nie zdarł z Ciebie jak za zboże :) Miłego dnia w pracy :) Ada, to ja takie pomieszanie Wasze, mała ruda, cienka ;) U nas też zimno jak diabli. Do tego poranna mżawka. I jak tu nię tęsknić za wiosną ? Jedyneczka :) rozbawiłaś mnie tą maseczką ;) :D i ten tekst"inwestycja w firmę ":D A te słoiki... studencik zaopatrzony jak się masz. Ja farsz swojemu robię też w dużych ilościach, bo może konsumować to na okrągło. A ja miłość... tak się zastanawiam skąd powstał taki ciekawy nic ? Jak samopoczucie mamy ? Objawy nieciekawe, oby przeszły jak najszybciej. Pozdrawiam. Biorę się za swoją papierologię. Dziś nie jest jej dużo. Może uda mi się zajrzeć w ciągu dnia :) Uściski dla Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyneczko, buźka... 👄 Tak, mam dyżur :) a sprawa wygląda następująco: -córka ma pracę w mieście, w którym mieszkają -zięć pracuje za granicą i wraca do domu na weekendy -wnusia od września chodzi na kilka godzin od żłobka, czyli opcja bez spania -małą rano zaprowadza mama, a w południe odbiera babcia Tak więc moja pomoc jest młodym codziennie potrzebna. I ja się z tego bardzo cieszę, bo lubię być wysoko użyteczna. :D A jak mała chorowała, to oczywiście do żłoba nie chodziła. I wtedy ja jeździłam do dziec****erwszym porannym pociągiem, czyli o 5:05. Żeby się na niego wyrobić, to wstawałam o 3:00 :P i wcale nie narzekałam, bo naprawdę lubię pomagać. I kto wie, czy znowu nie będę raniutko do młodych jeździła, bo wnuczka (po jednym dniu w żłobku!) znowu ma katar. Ech... 😭 do tej pory, jak nie była dzieckiem żłobkowym, nie chorowała w ogóle... a teraz się zaczęło... Proponowałam, że może przez okres jesienno/zimowy zabierałabym ją do nas na cały tydzień, a do rodziców wracałaby na weekendy. Jednak córka raczej nie chce, bo byłaby wtedy ciągle sama. No, cóż i ja ją rozumiem. Od poniedziałku do piątkowego wieczoru miałaby pusty dom, bo ani dziecka, ani chłopa.:( Wyślę..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Stefanio :-) Dzisiaj sama znowu jestem w pracy... majster w dalszym ciągu ma męski katar... Bardzo chorowity ten nasz pracownik;-) W naszej firmie teraz martwy sezon.Warsztat tylko działa.... Prowadzimy z M wypożyczalnię elektronarzędzi i serwis naprawczy. Ja wypożyczam i sprzedaję osprzęt,księguję kwity wystawiam faktury itp... i jestem na posterunku od 7,00 do 16,00 M +pracownik -warsztat naprawczy. I to wszystko znajduje się w naszym domu mieszkalnym. Schodzę piętro w dół i jestem w robocie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyneczko, ale fajnie... nie masz do pracy daleko... i M. na wyciągnięcie ręki... tylko majster jakiś mocno "chorowity"... ach, ten męski katar, poświąteczny...:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyneczko, poskakałam sobie trochę po topiku (parę stron do tyłu dałam) i przeczytałam, że jakiś eliksir pijesz. Czy to może na uodpornienie? Bardzo Cię proszę, oświeć mnie. Może i ja zacznę to stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ada :-) Proszę bardzo ,przepis na eliksir: Wieczorem rozpuszczam 2 łyżeczki miodu gryczanego w szklance z ciepłą wodą(nie gorącą!) W nocy eliksir nabiera mocy ;-) Rano zaraz po przebudzeniu wypijam go. A, jeszcze dodaję świeżo wyciśnięty sok z cytryny,jak nie mam to łyżeczkę octu jabłkowego (swojskiego) Ot i cały przepis;-) Czynność powtarzam od pół roku.... takie zdrowe uzależnienie. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyneczko, DZIĘKUJĘ......!! ❤️ Może w sobotę chłopa na rynek wyślę i polecę u znajomego pszczelarza gryczany nabyć. A, o ile dobrze pamiętam, to ten z gryki dobry jest na układ sercowo/naczyniowy. Dziesiąta dochodzi... idę z psem na spacer... a potem na pociąg i w drogę...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie U mnie biało,spadł pierwszy śnieg Dziękuję za kawę,herbatę i wszystko co postawicie na stoliku ;) Globusik Nie szkodzi...Za dużo czytania teraz masz :D Ale z opisem siebie to ułańska fantazja Cię poniosła :D Stefciu Mój nick się wziął...z potrzeby chwili ;) Piszę także na innym topiku Na temat choroby mojego M Są tam-ja jestem nadzieja,a ja wiara,no więc kim mogłam zostać do kompletu? ;) Nie wiem jak mama się czuje :( Nie odbiera telefonu więc pewnie ją tata do lekarza zawiózł Jedyneczko Podobnie jak Ty mam do firmowych spraw całkiem blisko :) Chłopaki dzisiaj już pracę skończyli Nie dało się pracować w takiej pogodzie Adziu Jeszcze dwa lata temu też byłam czarna ;) Ale przyplątało mi się uczulenie na czarny barwnik :( Życie mnie zmusiło do przefarbowania na blond,przy czym w blondach też jest składnik,który mnie uczula Nazywa się to PPD Lunka Przypilnuj elektryka bo zima nadciąga ;) Marysiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak masz rację Ada. Gryczany na układ naczyniowy,ale nie tylko... Mam jeszcze z mniszka i wielokwiatowy.Wszystkie zakupione u zaprzyjaźnionego pszczelarza. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pociagu piszę... Córcia dzwoniła, mała chyba dziś u swojej doktor wyląduje, katar wodnisty w zielone gile się zmienił. Ime, właśnie widziałam Twoją miejscowość w ładnej, białej sukni. Mam tam u Ciebie miłą koleżankę, a całkiem niedaleko sporo rodziny.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Tak dużo napisałam i diabli wzięli. Nie podaruję napiszę później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefania ruda
Jedyneczka, każdy męski gatunek jak ma katar, to obłożnie chory... dlaczego mnie to nie dziwi ;) babka to, żeby nosem się podpierała, to i tak nie chlipnie, że jest źle...a tu... szkoda gadać. ;) Daleko to Ty nie masz do pracy, w przysłowiowych kapciach można zejść ;) na biletach zaoszczędzisz, nie wspomnę o czasie :) Miłość.. siłą rzeczy, że nick się sam nasunął. Ale fajnie dopasowany. Daj znać, jak z mamą. I następna koleżanka, co ma tak blisko... chyba pomyślę, co w moim mieszkaniu otworzyć ;) :D Mimo, że uczula, to nadal jesteś blond ? A może rudziny spróbuj ;) Ada, dzieci w przedszkolu wciąż łapią od siebie różne wirusy... Instytucja babci jak zawsze na służbie :) Patrzę na to szarobure niebo... kłaść się na biurko czy jeszcze chwilę pochlipać kawy zimnej już... przeleciało mi do południa. Uczyłam dziś kontrolować dokumentów koleżankę, która wróciła po bardzo długiej chorobie. Nawet nie odczułam ja czas mi uciekł. Dziś mój młody ma imieniny. Ale wisi na telefonie cały czas, że nawet nie sposób się dodzwonić do Niego z życzeniami. Po południu idzie na noc do pracy, więc prezent dostanie w weekend. Chciał rękawice i czapkę, to będzie miał. Nie jest problemowy co do prezentów. Trzeba będzie pomyśleć o gwiazdce :) Kolejny kryminał skończyłam "Obłęd serca"... aż mnie nawet wzdrygnęło w środku ;) a potem się boję wieczorem w domu jak co stuknie ;) Przyszły tydzień też krótszy :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×