GRUDNIÓWKI 2011

No to mi jeszcze wytłumaczcie, na czym polegają tam u Waju na wygnaniu te wizyty u położnej? Jak często się do niej lata? Po co? Co ona robi? Czy można do niej dzwonić pomiędzy umówionymi wizytami i pytać o różne rzeczy? O co kaman w ogóle?

Z tego co się orientuje, bratowa mojego narzeczonego rodzic bedzie tam po raz drugi, i tam jest chyba tak, że chodzi się do poloznej a nie tak jak my tu do lekarza. Do lekarza chyba tylko na usg się chodzi. Porod odbiera też polozna w razie czego wzywa się lekarza. Ale moze się myle. Dziewczyny pewnie mnie poprawia.

no to moze ja powiem, a zaczne od tego: Do 12 tyg - Wizyta u GP Do 20 tyg - Wizyta w szpitalu 24 tydzien - Wizyta u GP 28 tydzien - Wizyta u GP(w przypadku pierwszej ciąży wizyta w szpitalu) 30 tydzien - Wizyta u GP 32 tydzien - tydzien Wizyta w szpitalu 34 tydzien - Wizyta u GP 36 tydzien - Wizyta w szpitalu 37 tydzien - Wizyta u GP 38 tydzien - Wizyta w szpitalu 39 tydzien - Wizyta u GP 40 tydzien - Wizyta w szpitalu Gp to moj lekarz pierwszego kontaktu, szpital to polozna wlasnie, w tym, ze z mojego szpitala polozna przyjmuje u mnie w przychodni wiec nie musze do szpitala jezdzic, u GP to waga, mocz cisnienie, sluchanie serduszka maluszka i ogolne pytania co i jak. U poloznej nie wiem-pierwszy raz ide dzisiaj napisze za jakies 2h;) w szpitalu do tej pory mialam 2 wizyty-na 1 mocz, krew, cisnienie (mocz i krew laboratoryjnie, bo tak to mocz tylko paskiem czy bialko jest itd, a krew jak mialam 30/06 tak tyle-sama sobie tylko w Pl zrobilam dodatkowo) i wywiad srodowiskowy + usg -widzialam, ze mierzyli glowke, dl, waga, cos z polkulami mozgowymi, potem mialam wizyte w szpitalu z dr ktora zrobila usg na takim bardzo prostym urzadzeniu- tylko chyba, zeby sie przekonac, ze Maluszek nadal tam mieszka, pomacala brzuch, zapytala co i jak i tyle (cisnienie i mocz w standardzie), potem mialam usg polowkowe-bardzo szczegolowe jak same wiecie, no i tyle poki co...wizyt u GP mialam poki co 4-pierwsza przed 12 tyg, i potem 3 no i tak tu ta opieka wyglada-lepiej, gorzej nie wiem..nie mam porowania, przestalam porownywac;)takze, od teraz sie zaczna moje co 2-tyg wycieczki na zmiane do poloznej i GP:D

i ta polozna do ktorej dzis ide to bedzia ta sama osoba ktora bedzie u mnie po porodzie zobaczyc maluszka i ew pomoc przy problemach z laktacja itd wiec w sumie wazne bysmy sie polubily;)slyszalam, ze jest to bardzo mila pani-zobaczymy:)

Ewcia co do dzwonienia to nie wiem jak jest z polozna ale u mnie na karcie ciazy pisze, ze w razie czego mam sie kontaktowac z GP, dzis bede sie zapytam, ale raczej jak juz to tez nie do niej tylko na karcie jest rowniez nr tel do szpitala pod ktory sie dzowni-w razie :co robic? np jak ja dzis rano, o 5 czy 6 rano to zawczenie na tel do gp wiec moge do szpitala(ale nie jest to jak u nas pow-pogotowie-to jest nr tylko do przychodni polozniczej w szpitalu, na pow:pogotowie poloznicze)

A Ja tam raw NIE do niej ile wlezie....tym bardziej ,ze mam teraz TA przerwe 12 tyg bez USG ;) zawsze mi odpowiada...I zawsze MA dla mnie czas;) ( polozna) Dzis bylo wszystko ok I pomiar brzuszka w cm zgadza SIE z tyg ciazy ;) wiec super....siku tez dobre;) troszke protein ale ONI tu mowia ze to normalne...wiec SIE NIE stresuje ;) za 2 tyg 11 juz zobacze na ekraniku swoja Laluśke ;) hurrrraaaaa... Aha Andzia jak tam NIE mam Czesto wizyt jak Ty u mnie system troszke inny ...szpital to szpital ;) a polozna to GP ;) dzis widzialam polozna to teraz za 4 tyg....a I do szkoly rodzenia mnie zapisala...jest to tylko 1 sobota ale 8 h ;) Dobra buziakuje wszystkim I kazdemu z osobna I SIE klade bo mnie wszystko boli!!! ;(

Raw NIE = dzwonie hehehe

a sie wkurzylam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1bede gryzcjak mnie malpa jedna w szpitalu umawiala na ta wizyte (bo do GP to sama sie umawiam) to mowie , ze do mnie do przychodni, ze lekarz mi pozwolil do poloznej tutaj i zreszta od lekarza mialam karteczke, ze do mnie a nie do szpitala do poloznej no i dzis zachodze a mnie nie ma umowionej!!!!!!!!!!!!!siedze no i widza sierote to pytaja co ja tak siedze no to mowie jak jest a one,ze mnie nie ma liscie no kuzwa!!!!!!!!!!!no ale miedzy jedna a druga babka mnie przyjela-zmierzyla cisnienie, posluchala serduszka, mocz, zmierzyla brzuch metrem takim jak krawiecki(?????!!!), zapytala jak stoje ze szkola rodzenia to mowie, ze sie zapisalam a ona, ze ok, no i mi pow, ze za 3 tyg do GP a do niej za 5!!!!!!!!!no kuzwa mac!!!!!!o nic nie zapytalam bo szybko, szybko bo mnie nie ma na liscie:(no az mi sie buczec chcialo ze zlosci jak wyszlam!!!!!!!mowie niech mnie ktos pocieszy bo bede gryzc!!!!!!!!!!!!!!!:(:(:(:( Sylwus ja szkole zaczynam za tydz w czwartek i bede miec ja przez kolejnych 5 czwartkow o 8:15 przez ok 2h

No widzisz.... Aneczka...to Tutaj inaczej.....tylko jedna sobota 8 h ( with one go ) A jak wchdzisz do medyka to NIE masz spesjalnej tabliczki elekronicznej ...aby SIE odmeldowac ,ze SIE stawilas na umowiona wizyte I wybrac termin nastepnej???? Tutaj to proste...wszystko robisz wg swojej daty urodzenia I swojego nazwiska...na takim monitorze...Potem przychodzisz I SIE odmeldowujesz* w danym terminie...przynajmniej NIE MA takich wlasnie NIEdomowien ;) No to moze kawalek slodkosci na poprawe humoru. ......? Ja NIE moge ale Ty ?????? Hihihihi ale NIE dobra Jestem sama NIE zjem ale namawiam do grzechu ;)

A no to nie zazdroszcze takiej wizyty. Się czlowiek cieszy że się uspokoi, dowie, dopyta, a jak przychodzi co do czego to się okazuje że jest się tam "zbednym" bo ktos się pomylil, A ja skrecilam lozeczko:) i tak sobie stoi i bedzie czekac. Tak mysle pod koniec pazdziernika zaczac prac i prasowac wiec już niewiele czasu zostalo:)

Sylwus-jest tez opcja jednej soboty ale ja nie chcialam, jakby nmie patrzec to przez 5 czwartkow bede krocej w pracy;))(normalnie nalezy mi sie "wolne"(ale nie trace ani urlopu ani kaski) i na wizyty i na szkole rodzenia, oprocz tego mozna tez wieczorami, bylo kilka opcji do wyboru... za bardzo nie wiem o czym mowisz odnosnie wizyt-tutaj tak nie ma, normalnie jesli chodzi o szpital to mnie uwamawiali na dzien a jesli chodzi o GP to tylko mi mowia-ot za 3 tyg np i ja sama za te 3 tyg dzownie i sie umawiam, teraz tez mi polozna dala date na kiedy do niej a do GP tylko mi pow, ze za 3 tyg mam sie zglosic. Ogolnie jest dobrze, ale ta dzisiejsza wizyta mnie wkurzyla bo jak slusznie Klaudia zauwazyla sie czlowiek nastawi a tu kicha:O ale juz mi przeszlo bo zezarlam pol sloika nutelli:D

To Ci się dzieciatko zaraz rozbryka z nadmiaru cukru:) przynajmniej moja mala zaczyna szalec że zdwojona sila jak zjem cos slodkiego:) a do lozeczka dostalam gratis ceratke pod przescieradelko, przybornik taki z 6 kieszeniami żeby sobie na lozeczku przyczepic i powrzucac tam jakies drobiazgi przydatne np przy przewijaniu i rozowa czapeczke:)

Hahahahahahahahahahahahahah !!! Czekolada dobra na wszystko!!!! oj zjadlabym Takiej z calymi kawalkami orzechow....albo snickersa....wojjjjjjjj chyba dzis musze sobie na cos pozwolic slodkiego ! Rano myslalam ,ze na slodkie NIE spojze do konca zycia...a tu prosze pare godzin pozniej a Sylwka MA ochote na cosik ;)

dziewczynki byłam dziś u lekarza z Julka wszystko dobrze dużo urosła w ciągu 3 tyg. waży 1310g :) ja mam paciorkowca streptococcusmagalactiae muszę brać antybiotyk co 8h i przed cesarka podadzą mi dożylnie antybiotyk Lekarka mówiła ze nie jest groźne teraz dla dziecka tylko przy porodzie naturalnym a ja będę miała cesarkę więc dzidziowi nic nie szkodzi ale mówiła że lepiej wyleczyć Nie lubię brać lekarstw no ale jak mus to mus .

Klaudyna-ale CI fajnie z tym lozeczkiem:) Sylwii tez;) ja bym juz chciala no ale kurcze chyba by mnie mezula pogonil jakbym we wrzesniu lozeczko w pokoju postawila;):):)hahaha Maly zaraz bedzie tanczyl-juz sie rozkreca;) Niunia-to bierz ten atybiotyk- zalatw dziada co sie ebdzie panoszyl;) cholera, ze sie tez przyplatal

No też mi tu moja Krzysinka troche krecila nosem, ale go tam troche przerobilam że zaraz bede musiala prac wszystko a niech się nie daj Boze cos stanie to nie bedziemy gotowi. No i jakoś pomogl skrecac i lozeczko stoi:)

moj chyba jednak troche przesadny...teraz wyszlo w sumie...;)

Halo;) spimy????? Ja coraz gorzej...wrrrr ledwo zipie...nos na pol twarzy...I wezly mi spuchly od tej opryszczki....ojjj bedzie ciezko ...ale jakos dam rade ;) zawsze daje....;););)

Hej Laski!! Jak zdróweczko nasze chore? Ja się właśnie umówiłam na piątek na usg :D

Witam Ja wlasnie wrocilam z laboratorium. Wyniki do odbioru po 15 a w piatek mam wizyte i bedziemy mierzyc i wazyc Malude :) Milego dnia zycze ja jem sniadanko i lece na jakies male zakupy bo na obiad cos musze wymyslic

Witam Wiedźmy Czarownice! Noc fatalna. Z rana lekki ból bańki i nielekki ból gardła znowu. :-( Ślubny ma dzisiaj wolne. Poleciał właśnie po zakupy spożywcze. Będzie jajecznica na "słóninie", gotowane kornetki i ogórek kiszony.... :)))

09:44 [zgłoś do usunięcia]klaudyna213 Natalia261985..............26......Wojnicz........30(M). ... ...02-12-2011 Onk3(Magda)...............36......Osiek............30 (K)... .........02-12-2011 Asia GB........................29.....Opole............30(K). .......02-12-2011 Starbuck80.................31......Warszawa.......30(K) .......04-12-2011 Ewelina_83..................27.......Oświęcim.......30( M). .....06-12-2011 Ewa1311....................31.......Puławy...........30( M)......07-12-2011 olcik777.....................26.......Kraków..........27 (K).......09-12-2011 klaudyna213................25.......Poznań...........29( K)........11-12-2011 Mama FILIPKA( Wiola)....19.......Norwegia.........27(M)........11-12-2011< br /> Dolarka5(Martyna).......23........Łódź.............27( M)......12.12.2011 TakaBasienka87.........24.......śląsk................27 ( M)......12.12.2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........27(M).. ....15-12-2011 elizka_84...................27......Gdańsk............27 (M).......16-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK................29(K) ........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków...........29(K) .......18-12-2011 ollakoziol(Olka)............24......Częstochowa....26(K) ........24.12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca...............27(M)...... ... .29-12-2011 sylwestrowe(Ania)......28........opole...............27(K )..........31-12-2011 Niunia855(Paulina)......26.......Tarnów............30(K) ...........12-12-2011 Klaudynka...sorry ,ze z Twoim imieniem....ale jakos NIE moglam inaczej przeniesc....a jakos tak daleko nam TA tabelka uciekla;) Witam wszystkie mamusie kolorowe ;) Ja juz po sniadanku siedze...przed TV owinieta szalikiem I wysmarowana pod szyja....posmarkana I polamana*** az milo;( Ale jak Ja to mowie lepiej wczesniej NIZ pozniej....tyle SIE nagadalam ,ze mnie nic NIE bralo...to mnie wzielo !!!!!! Dziewczyny milego zdrowego dzionka zycze..... Czekam na mojego ...az zejdziemy z gory Kawusie zrobic....z miodziem....bo nic mi SIE NIE chce ;) ( a on tez dzis wolne Ewcia ;)2 dzien;)

Dziewczyny Dużo zdrowia życzę. Wspolczuje chorobska ale zazdroszcze towarzystwa bo ja ciagle sama w domu:( Ja wrocilam z zakupow i pije kawe. No i nadal nie wiem co na obiad. Mam ochote na rosol z gesi z lanymi kluseczkami, a na drugie, no to pojecia nie mam.

hej dziewczynki co to sie z nami dzieje ja też chora ucho boli i gardełko całą noc teraz troche lepiej. doktorek powiedział ze to na razie delikatne początki i ze jak posiedzimy w domku to powinno być dobrze dostałam pastylki inne nisz mialam w domu bo tamte dzidzi nie wolno. oraz syropek z witaminą C na odporność

No to sezon na infekcje możemy uznać za oficjalnie rozpoczęty! :-((( Ja dalej przeziębiona. Jednego dnia jest lepiej, drugiego gorzej. Kończę już ten syrop dla ciężarnych (Prenalen), a spektakularnej poprawy jakoś nie widać. Wszystkie moje ambitne plany na dzisiaj wzięły raczej w łeb, bo jest zbyt zimno, żeby biegać po mieście za oświetleniem i innymi zakupami do domu. Nie wiem, czy na szkołę rodzenia mi się w ogóle będzie chciało iść. Po wizycie u okulistki jakoś straciłam wenę na szkolenie z rodzenia... :-((( Ogólnie coś dziwnego dzieje się z moim brzuchem i nie wiem, czy to normalnie, że w 30 tygodniu macica jest już na tyle wysoko, że czuję się jakbym miała notoryczne wzdęcie, czy to jest jakiś objaw wymagający interwencji lekarza... Jestem chora, wkurwiona i ogólnie na nie...

Lato się skończyło i jesień dała wszystkim popalić. Zdróweńka kochane, kurujcie się porządnie. Ja byłam przeziębiona w 16 tyg. Na razie jakoś się trzymam ale nie cieszę się tym faktem bo widzę, że codziennie dołącza jakaś nowa ofiara przeziebienia

heja:D:D:D a ja w pracy!ufff fajnie:-) jakas taka pelna werwy jestem:D pogoda CUDNA!!!!!!!!!!!!!od poniedzialku nas rozpieszcza-jest kolorowo jak na jesien przystalo, cieplutko, niebo niebieskie, sloneczko swieci-uciekam na spacer!!!:D ohhh jak to dobrze byc zdrowym;) Buziaki dla Was:D

Aniu Chyba dopilas nasze choruszki ktore musza siedziec w domu pod kolderka. Ale fakt faktem pogoda calkiem calkiem:) A ja ugotowalam rosolek a na drugie wymyslilam sobie zapiekanke niewiedziec czemu nazwana farmerska, ale zapowiada się smakowicie:)

KLAUDYNA...SMACZNEGO/// ANDZIA MILEGO SPACERKU.... Ewa...odnosnie tego brzucha ...ja juz mam tak ok 2 tyg , ze mam wrazenie jakbym ciagle byla taka nadeta....az mi czasem powietrza w plucach brakuje aby normalnie odetchnac/.///Na poczatku sie zastanawialam czy to normalne...a teraz mozna powiedziec ,ze juz troszke przyzwyczailam....Wlasnie o to pytalam sie tez wczoraj mojej poloznej....Ona twierdzi,ze mamy juz na tyle male zoladeczki...ze jesli wlozymy (zjemy) cos extra...zaraz gazy wypelniaja przestrzen jelitowa i pomiedzy///i jest takie wrazenie napiecia....ale to nie jest zadne stawianie sie macicy....a raczej normalna reakcja na zbyt mala przestrzen miedzy narzadami...a naszymi babelkami :)

Dzieki Ania////pelepetka/.... ja tez mam nadzieje ze nam zdrowko szybko wroci :(