GRUDNIÓWKI 2011

Fajna:) ja też mam w owieczki, ale taka ecru. Nie chcialam nic bardzo pstrokatego a tak mam taka delikatna i ok;)

Hej Z tym śluzem u mnie jest tak samo, pytałam gina i powiedział że to już normalne byle nie miał niemiłego zapachu. Wczoraj byłam na usg i synek zrobił numer przekręcił się pupą na dół i ma główkę pod żebrami, gin powiedział że jest tak duży i nie ma szans na prawidłowe ułożenie więc czeka mnie cc ale mały przynajmniej odwiązał się z pępowiny. Mam tylko nadzieję że tą cesarkę zrobi w terminie porodu bo mam sypialnie nieskończoną i nie będę miała gdzie wracać a mój M jakoś nie ma czasu...

Ola http://allegro.pl/7-elem-posciel-haftowana-120-90-super-wzory-arus-i1886765984.html Ja mam "zielony miś z łatką", ale po dłuższych przemyśleniach doszłam do wniosku, że za jakiś czas kupię na zmianę właśnie taką bardziej kolorową i wesołą, bo ta jest śliczna, ale taka... bardziej dla Mamy niż dla Dziecka uciechy... ;)

Dziewczyny, teraz to kazda z nas dopatruje się wszystkiego we wszystkim, bo to już koncowka:) ja dziś mam wyniki HBs do odbioru, pani w laboratorium już wczoraj stwierdzila że skoro HBs to już blisko, ale zaraz stwierdzila że dziewczynki nie spiesza się z przyjsciem na swiat, wiec coz.. Niby pocieszyla mnie, ale z drugiej strony już tak niecierpliwa jestem

dolarka No to widzę, że nas przybywa w gronie CC. :-/ Nic to! Wszystko ma swoje plusy i minusy. Damy radę! Najważniejsze, żeby Dzidziaki były zdrowe. Ja też bym chciała, żeby mnie doktor nie poganiał z terminem. Raz, że wiadomo jaka sytuacja mieszkaniowa - i chciałabym się chociaż trochę oswoić z nowym mieszkaniem... A dwa, że uważam, że każdy dzień jest ważny dla rozwoju Dzideczka!

Ja narazie nastawiam się na porod SN bo nic wiecej nie wiem. Mala byla już glowa w dol, ale teraz to już nie wiem, usg dopiero 28go mam, ale generalnie wszystko było wporzadku, ktg też ok, wiec czekam. Jedyne co mnie niepokoi to bol spojenia lonowego:/

Ewa mam zamiar zamówić drugi komplet taki w bardziej stonowanych kolorach i myślałam właśnie o tym komplecie co Ty:) ja obstawiam kremową krówkę:) Moje spojenie tez boli najczęściej rano albo w nocy jak na siku wstaję i takie kości są zastane, obrócenie się na drugi bok w nocy tez wymaga ode mnie sporego wysiłku. Ale myślę sobie ze skoro większość z nas ma podobne dolegliwości to chyba raczej nie ma się co martwić i ja obstawiam że to "normalne". W każdym razie w czwartek na wizycie poruszę kwestie dolegliwościowo-wydzielinowe i podzielę się opinia mojego gina:)

hej dziewczynki na reszcie sie odrobiłam mój miał mi zapalić a ale sobie do sypiał i sama musiałam uruchomić piec bo 14 c to troche za mało jak tam sie dziś czujecie :)

A mnie boli przewaznie wieczorem po wysilku, w nocy też daje o sobie znac, ale ustepuje rano. A teraz 1e już poludnie, a ja ledwo rusze noga i z bolu się zwijam:(

witam się i ja, ja też nie wyspana obolała bez nastroju. już mi palma odbija człowiek tyle myśli o porodzie, teraz bardziej się boję jak pierwszym razem ale bezsens co , może przez to że wiem jaki to ból, ja w piątek mam wizytę i zobaczymy co tam się dzieje jeśli chodzi o śluz to też od kilku dni mam go więcej zwłaszcza rano, ale czemu sie tak dzieje nie mam pojęcia. siedzę i myślę nad obiadem chyba machne jakieś frytki z kapustą kiszoną i paluszkami rybnym nie mam dziś weny do pichcenia.

i ja na posterunku:-)) kolega starsznie chory:O do pracy nie przyszedl...len jeden i caly dzien na telefonie:O

andzia to sonie pogadasz :P

Podobno to nawilza kanal rodny, co ma ulatwic przyjscie dziecka na swiat. Tak pisza w gazetach. A na obiad mam dziś pomidorowa i nalesniki:). Beda do wyboru na slodko albo na slono:) z dżemem lub jablkiem, a na slono, to cos jeszcze wymysle, moze z pieczarkami i serem zoltym:)

dziewczyny czy wasze szkraby są teraz troche mniej aktywne bo ja za czy nam troch sie martwić wizyte mam we czwartek a usg dopiero 22 list

pelepetka- mój maluch też ostatnio mało się kręci ale to dlatego że rośnie i ma mało miejsca ciasno mu, maluch jest zazwyczaj aktywny jak coś zjem wtedy podnosi sie poziom cukru małemu i szaleje, przedtem czułam go non stop czy chodziłam coś robiłam itp , teraz to albo jak leże po jakimś wysiłku, lub po jedzeniu.

Dokladnie tak jak Karola pisze moja mala najwieksza jazde ma jak ja klade się spac czyli po kolacji:) w ciagu dnia tak mniej się rusza

karolkajolka dzięki u mnie jest tak właśnie i jak opisałaś choć wieczorem jak sie położę to i tak jest spokojniejsza ale teraz wiem ze ma mało miejsca.

No to akurat w tym przypadku, ja mam inaczej... Młody rusza się praktycznie cały dzień. Raczej jak zrobi sobie przerwę z godzinkę to jest mi aż dziwnie. Za to chyba w nocy nie wariuje, bo mogę w miarę normalnie spać, a kiedyś kopał tak, aż się budziłam. Ja w tej chwili mam takie uczucie "cienkiego brzucha", czuję dokładnie każdy ruch, każde wiercenie, wiem kiedy stópką, wiem kiedy dupką, a kiedy kolankiem, rączką, główką... Jest wyczuwalny prawie "pod skórą"... Inaczej nie potrafię tego opisać. Inaczej rusza się na "wesoło mi i brykam", inaczej na "bardzo mi niewygodnie", a jeszcze inaczej na "wystraszyłem się" albo "ja też czuję się źle, bo Mama czuje się źle"... Ale jestem wariatka... Może mnie nie wyśmiejecie...

a jak tam wasze pepuszki mój nadal dzielnie sie czy ma choć jednak mi sie wydaje ze dzidzia da sobie z nim rade.

Ewa ja mam takie samo wrazenie jesli chodzi o ruchliwosc malego:) starsznie sie tez momentami rozpycha- jakby sie wkurzal, ze ma malo miejsca i nie moze sie rozprostowac;) sie nagadam-aha!z wariatami-dziekuje bardzo...ide do wloskiej knajpki na ciasteczko:) bo pasuje nogi rozprostowac

andzia to ja z tobą duchowo za jadam pysznego czekoladowego hiszpana:)

Mój pępucho kompletnie nie rokuje na wyskoczenie... Chyba już tak jest skonstruowany, że bliźniaki by musiały być, żeby go wypchnąć... Dużo się go, że tak powiem "wywinęło' ze środka i rozciągnęło, ale cały czas jest dziurkowaty.

moja mamcia do mnie dzwoniła jakie to miłe tak sie o mnie martwi nawet by za mnie urodzila :) i ciągle powtarza ze wszystko bedzie dobrze :)

witam i ja rano :) noc też jakaś dziwna nie mogliśmy zasnąć z mężem Amelka jak nigdy wstała o 12 do mleka chyba pełnia jest :) dziś mnie brzuch często boli ale może przez to że dużo dziś chodziliśmy bo byliśmy na zakupach :) Ewa a jak twoje wyniki na bakterie ?

Ania- pyszne bylo, kawke tez sobie kupilam:D rozpusta w bialy dzien;) a co pepka- to moj jest dalej z dziurka ale wystaje i odznacza sie pod ubraniem...ale co tam pepek

Niunia Nie mam pojęcia, jak wyniki, bo ich nie odebrałam... Będą w tej samej przychodni, do której idę na wizytę we czwartek, więc mi się nie chciało tam 2 razy "bywać" i tak je muszę wziąć do gina. :))) Chodzi Ci o paciorkowca w sensie? Streptococcus agalactiae?

A tutaj pep is BEDZIE 10 grudnia podobno;) I wtedy tez 2 razy wiecej dzieci SIE rodzi...podobno;) KLAUDYNA....NALESNIKI Z SEREM I PIECZARKAMI....WRRRRRR MOJE ULUBIONE...I KECZAP OBOWIAZKOWO! Dobra ! Wrocilam ze SZPITALA w super humorze;) W DRODZE DO SZPTALA COS MNIE ZACZELO KLUC W SPOJENIU LONOWYM TAK JAK WY TO OPISUJECIE....I DO TEGO ZDRETWIALA MI OKROPNIE LEWA NOGA...MOWIE DO MOJEGO....: chyba SIE mala przekrecila BO mnie tak cos w kroku kluje;) ....NO I RZECZYWISCIE!!! mala znow skierowana glowa do wylotu;););)!!!! Podjelismy z lekarzem decyzje....,ze powalcze naturalnie mimo wczesniejszego ciecia macicy...ale zrobil notatke w papirkach ,ze moja byc naszykowani NA wszelkie zmiany I ewentualnosci w moim parzypadku!!! Co mnie niezmiernie cieszy....;));) Dziewczyny jak SIE ciesze...boy SIE tylko malutka NIE przekrecila... PYTALAM tez o nadgarstek...MOWI ze chocby chcial to pomoc NIE moze ;( BEDZIE dretwialo coraz bardziej nawet w ciagu dnia....;( Cholera przezyje ...musze! EWCIA ciesze SIE ,ze prace w toku...DOBRZE ,ze masz taka pomoc w Mamusi... Dziewczyny ,ktore SIE zee czuaja I spac NIE moga...jestem z wami.... EWCIA JA SIE JUZ....WAZYC PRZESTALAM ...ALE MYSLE ,ZE JEST ZE 25 NA plusie....jak NIE wiecej....

tak dokładnie o ta bakterie ja ją miałam a może nadal mam :( musiałam brać antybiotyk 8 dni i przed cc dostane dożylnie w karcie na samym przodzie mam pisakiem zaznaczone że mam ta bakterie jak by mnie wcześniej wzięło żeby na izbie przyjęć wiedzieli że muszą antybiotyk podać .

Sylwuś ta fajnie że jesteś zadowolona z wizyty :)

Sylwia fajniusio:) teraz już się chyba nie odwroci, boi duzo miejsca nie ma. Chociaż jak teraz się obrucila to kto wie:) A ja wrocilam z wynikami. Zamiast do pkt pobran moje wyniki poszly do szpitala i musialam tam pojechac odebrac, ale w sumie i dobrze bo jutro za Chiny ludowe nie chcialoby mi się do centrum jechac. HBs mam ujemny, co ponoc dobrze jest, wiec dla uczczenia ptysia że smietanka do kawy kupilam sobie i bede wcinac:)