Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Taaaaaa... święta... służba... w Wielką Sobotę - zajebiaszczo! :((( Zejdzie rano w Wielką Niedzielę - musi chłopina cokolwiek odespać. Po południu do moich rodziców pewnie pojedziemy i zostaniemy do poniedziałku, jak mu nie wpierdzielą jakiejś innej atrakcji typu dyżur pod telefonem albo coś podobnego! Grrrrrrrrrrrrr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka mam cos podobnego, ale kwiatek :) Baska dostala od kuzyneczki;) No Baska strzelila sobie druga drzemke, wiec czas zabrac się na obiad:) dziś krupnik i jakas zapiekanka ziemniaczana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja spi na tarasie juz 1,5 godz. Dzis wszystko na opak. Pory karmienia tez. Jeszcze zupy nie jadla ale zaraz musze ja obudzic i nakarmic bo o 15 ma cwiczenia. Zal mi jej budzic ale nie mam wyjscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też wiele nie przygotowuję, tradycyjnie sernik upiekę i zrobię jakąś sałatke. w pierwszy dzień u teściów, w drugi u moich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam polarkową apaszkę z tyłu zapinaną na rzepkę, jest wygodna, jak było zimno to zamiast szalika zakładałam. teraz już nie zakładam nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina, z ulotki pulmexu -> lek o miejscowym działaniu rozgrzewajacym, stosowany do nacierań w schorzeniach górnych dróg oddechowych takich jak przeziebienie, grypa, zapalenie oskrzeli, zapalenie gardła, które przebiegają z katarem i kaszlem. Nam to przepisała lekarka jak mała miała zapalenie oskrzeli. Wieczorem po kąpieli się naciera klatke i plecki. Przy kaszlu można oklepać plecy, lepiej wydzielina schodzi. Dziewczyny ja na świeta jeszcze nie mam zbytnio posprzatane, dziś mam zamiar umyć okno i wyprać firanki u nas a resztę siostra zrobi ;) Co do menu to sie nie zastanawiałam. Ale nic specjalnego, bo ileż mozna zjeść :P Ja malej nigdy nie ubierałam szalika, bo kombinezon miała pod samą szyję. Teraz jej kupiłam apaszkę, taką jak z linku Mileny, bo czasami wiaterek zawiewa, ale chyba raz jej to "ubrałam", bo mała się w tym źle czuje. Raczej wolę ubrac taką bluzkę żeby była pod samą szyję i tyle. Niech się hartuje, a co :P Inez, my mamy w przyszlym tyg kontrole, ciekawe co mi powie lekarz. Już się zaczynam bać, ze coś może być nie teges :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolcia bedzie oki trzeba myslec pozytwnie!mowic latwo wiem..probuje sobie jakos to poukladac jak mi pokazali 1raz ta frejke to sie poryczalam u lekarza a to dziecku sie nic nie dzieje tylko placze bo krepuje ruchy pewnie kwestia przyzwyczajenia postanowilam wkladac flanelke i tetrowa. tesciowa dzwonila i pytala jakie chce placki i tort a ja zamowlam nie chcialam jej klopotu robic eh kochana kobitka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciao :-) my szalika w ogole nie nosilismy..nie bylo tu tak srogiej zimy poza tym kurteczka pod sama szyje zapieta.. Tym bardziej nie widze sensu kupywania szalika/apaszki teraz..przegrzanie dziecka gorsze od przechlodzenia.. Kurcze, tak cieple dni mielismy a teraz powrot do deszczu i wiatru :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my to w ogole szalika nie posiadalismy;) Kamila co sie z ta pogoda stalo??????//ehhhhhhhhhhh Ewa jaka pogode prognozuja na 15?nie ogladalam wczoraj DDTVN a tam jest prognoza dlugoterminowa...przewaznie im sie sprawdza... my po spacerze , maly spi a ja zrobilam obiad, placka, skonczylam bigos i czekam az wstanie:)no i Julka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa Ja można spytać, narzekasz na służby męża ale kurcze skoro bierze je na chętnego to chyba niema co narzekać. Bo w miesiącu toz tego co wiem to dwie tylko są obowiązkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania My przełożyliśmy imprezę na 22, bo tak nam lepiej pasowało. Monsz twierdzi, że będzie piękna pogoda. czopelek Wiesz co to jest "chiński ochotnik"? To mniej więcej tak działa, jeśli chodzi o służby w święta... Ktoś musi. Możesz odmówić, aleeeeee... Nie bez konsekwencji prędzej, czy później. Poza tym musi brać służby, żeby mieć dni wolne, bo urlopu nie wolno im cykać tak dzień po dniu. Musi wziąć w jednym, dwóch dłuższych kawałkach. Za służby w niedzielę i święta jest dodatkowe wolne oprócz pieniążka - a to się bardzo przydaje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powitac wieczorna pora... MOJA dzis wiecej JESZCZE placze I krzyczy niz wczoraj, kregoslup mi siada od noszenia, usnela 2 razy po 20 minut I zaraz sie wiercie placze I OCZY otwarte...SAMA nie WIEM co jest grane...I ta CZKAWKA jej wrocila, JUZ bylo tak ,ze miala raz na tydzien, 2 razy, a teraz znow po kazdym jedzeniu. Za duzo powietrza polyka;( Chyba znow przyszly te gorsze 3 dni..mam nadzieje ,ze dzis w nocy troszke pospi. Pozdrawiam Was DZIEWCZYNKI I lece kuchnie ogarnac JAK moj z Nia siedzi nosi""""

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Także korzyści z tych "służbów" owszem mamy, ale nie znaczy, że muszę się od razu cieszyć nieobecnością Małżowina przez 24h. :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EWA TO kijowo wyszlo ;( moj na SZCZESCIE we CZWARTEK konczy tydzien na TELEFONIE " I Ma 4 dni wolnego... Choc Tutaj to dla mnie nie swieta...jedyne co mi o nich przypomina to dwa. Czekoladowe zajace na stole I zonkile w wazonie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Nic mi nie mów - ja mam to samo, co Ty + kryzys laktacyjny z powodu wkurwa... Dziś mnie ktoś doprowadził do szewskiej pasji i natychmiast bida pokarmem. Mam nadzieję, że przejdzie do jutra. :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, u Nas tez jest strasznie od niedzieli. Płacze i krzyki, ale najbardziej to się złości. Martwię się tym zachowaniem, tymi atakami złości, nigdy tak nie było... Teraz ma czkawkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia H Kurcze ja ja Ci współczuję. U nas po szczepieniu Synek popłakał godzinę i nie umiałam mu pomóc i myślałam, że serce mi pęknie. A u Ciebie tak często:(:( Słuchaj a może mleko nie pasuje....A jeszcze mówią, że po chrzcinach dziecko się zmienia na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sussannaa
Hasanana-a moze zmien butelki?moje dziecko mialo kolki do szostego mies,skonczyly sie kiedy siostra z niemiec dr Browns'a przyslala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sussannaa
Hasanana-a moze zmien butelki?moje dziecko mialo kolki do szostego mies,skonczyly sie kiedy siostra z niemiec dr Browns'a przyslala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.youtube.com/watch?v=cTWz61rjJPg dla chłopców podoba mi się tez piosenka krawczyka http://www.youtube.com/watch?v=rG0uUPfjDrs i krajewskiego http://www.youtube.com/watch?v=6AGMDrU8fNE aczkolwiek malej tez je zaspiewałam:) wczoraj próbowalismy kołyskanek i o dziwo podziałało:) ta jest sliczna tylko,że ja mam o dziewczynce i inna troszkę wersję, dodawali ostatnio płytę do "mam dziecko". a Wy spiewacie swoim maluszkom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja spiewam:)ale jak maz nie slyszy bo mowi, ze dziecku gust psuje- bo jak sie takich falszow oslucha za mlodu to bedzie myslal, ze tak to ma byc:Dhaha czytam ksiazki-tzn swoje czytam ale glosno a ten albo na mnie patrzy albo "czyta" ze mna-gada i sie smieje i czasem ciezko czytac bo sie z nim smieje:Dchociaz ostatnio kupilam taka z cyferkami do 10 i tam jest np co robi donald-donald puszcza 5 balonow-cos na tej zasadzie i sie maly zachodzil-tak sie smial ale czemu??Kamila jak cos w Lidlu sa te ksiazeczki za 2,99 Walta Disney!bardzo fajne:) a ja dzis do spowiedzi sie wybieram...nie bylam od wesela...tj 3,5 roku temu....ale idziemy do Dominikanow oni maja fajne podejscie wiec ladnie mnie "okrzycza";) a nie zaczna "kazania" w konfesjonale udzielac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka Jak będziesz szła do spowiedzi, to co robisz z Małym? Zostawisz odciągnięty pokarm, czy jak? Ja też od ślubu nie byłam u spowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja musze doDublina jechac-wiec jade z Pawlem (on juz byl u spowiedzi) i on bedzie z Malym albo w aucie jesli bedzie spal albo bedzie chodzil z wozkiem- a pokarm- nakarmie przed wyjazdem i 2h spokoj-powinnismy sie wyrobic-zreszta jesli bedzie spal albo w wozku bedzie wozony to wytrzyma dluzej- on w domu jak jest to ma zegarek nakrecony;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy i my:) Ja to mojemu Maluszkowi i śpiewam i czytam. A ja się śmieje wtedy hoho. A mąż wynalazł stronę z piosenkami z bajek i jak zaczyna śpiewać to Synek pieje z radości:) Co do spowiedzi byliśmy z mężem przed chrzcinami, wzięliśmy Synka z sobą. Także już ma dwie msze zaliczone:) Niech się przyzwyczaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×