Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Kitka Śmichy śmichami... wiadomo, co robić, jak dziecko nie chce jeść - trzeba zachęcać... Ale co robić jeśli dziecko wydaje się jeść "za dużo"? Ile to jest odpowiednia porcja? Sama już nie wiem. Staram się Szymka obserwować, ale on naprawdę "może zjeść"... Trudno jest odmówić dziecku, jak się leją łzy za pustą miseczką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, widocznie ma większe potrzeby.Jak chce jeść to niech je.Tym bardziej, że nie ma nadwagi.Może spala dużo energii i dlatego sobie musi uzupełniać potem jej niedobory...Jakby mój tyle jadł i widziałabym, że po prostu jest głodny, a nie ma problemów z wagą, to absolutnie nie miałabym wahań przed podaniem mu jedzenia.Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znow to samo opisalam się i mi zniknelo-chyba tel trzeba wymienic. Ale po kolei jak to szlo Ewka Jesli nosze Baske twarza do swiata, to najpierw zakladam nosidelko, poluzowuje troche ten skosny pas I wkladam. Jak juz jest jedna noga na odpowiednim miejscu, to podtrzymuje jedna reka,( tak ze moje przed ramie mam od paszki do paszki) druga poprawiam druga nozke, wkladam, sciagam pas I ok. A jesli nosze ja twarza "do siebie" to najpierw ja wkladam poznie z nosidelkiem podnosze. Ja nosze na lewym biodrze wiec lewa reka podtrzymuje Mala, prawa przekladam pas przez glowe, pozniej podtrzymuje prawa I przekladam lewa reke przez pas.jak juz tak mam to zapinam pas biodrowy I ewentualnie poprawiam. Mam nadzieje ze da sie to zrozumiec Moje nalesnikowe zapiekanki czekaja juz tylko na zapieczenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa , Szymcio nie da się oszukać :-) Mądry chłopczyk :-)Głodny to je :-) Aneta , maja Ania też od paru dni wyciąga rączki do mnie ;-) i do męża. Poza tym od jakiegoś czasu oddaje nam buziaczki. Wiesz, jak jej dam taką serię buziolków w policzek tak muah muah mauah muah muah ....to ona oddaje w mój policzek i też wychodzi jej nieporadne muah....myślałam,że to przypadek , ale maż zrobił tak samo i też oddała ....SŁODKO :-) Kocham ponad życie mojego urwisa ze słodkimi oczami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia jak ja napiszę dłuższego posta to go kopiuję i już nie raz dziękowałam sobie ,że w sobie ten nawyk wyrobiłam ....:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIUNIA ...dziekujemy ;) u NAS dzien na NIE" czyli placzu;( Raz dobrze raz zle...tak to wlasnie jeste z NASZYMI MALUSZKAMI... Mala usnela NARESZCIE po ciezkim boju...a JUZ tak ladnie sie jej usypialo I znow porazka...ECH zycie. EWA BIEDRONIA...FAJNIE ,ZE WESELE SIE UDALO. NIUNIA ciesze sie ,ze DZIEWCZYNKI JUZ lepiej ... Oby NIGDY JUZ nie chorowaly;) Kitka ;) buziaki dla Frania ze tak ladnie dal Ci troszke odpczac;) jesli chodzi o wyciaganie raczek jak mowie choc to czasem wyciaga a czasem nie...I nie WIEM czy to przypadek u NAS czy ZACZYNA wiedziec co to slowko znaczy. Ewcia SZYMEK BEDZIE DUZY CHLOPAK PO TATUSIU...TO MUSI DUZO JESC;) Starbuck...to jak z TYM wiekiem ;););) zaliczasz sie JUZ do starych mebli;););)??? KASZTANKA ...zabki to sprawa indywid. Jak jak I rozwoj ...pojawia sie lada moment ;) Dolarka Bidnas Ty ;( a MOZE BRZUSIO boli po czyms I za to nie chce JESc??? Natalka SMACZNEGO...I powiedz czy dobre...to tez chetnie Podzialam;) Le_soleil....2 h ;);););); niezle ;););) Ewa ja zalezy ktore nosidelko biore, ale tak czy tak jesli zakladam to na bioderko to najpierw calosc zakladam poluzowuje pasy, wkladam " od gory" LAYLE, I ZACZIAGAM PASY,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia, Sylwia Dzięki. Możecie się ze mnie śmiać, ale ja próbowałam wsadzić Szymka do takiego już dopasowanego nosidełka i chyba dlatego marnie mi szło. ;))) Najbardziej zależało mi właśnie na tym, jak Go zapakować do niesienia na lewym biodrze, przodem do świata, bo tak Go będę znosić po schodach razem ze spacerówką w prawej ręce. Dobra. Przyznam się. Jednak kupiłam Espiro Magic 4 kolor Titan. Pomimo wielu wątpliwości i niezbyt przystępnej ceny. Wysępiliśmy część od Dziadków, część od Babci, sami dołożyliśmy 100 PLN i jest. Dopiero złożony i stestowany tylko po mieszkaniu. W teren pojedziemy, jak ta zafajdana pogoda chociaż troszkę odpuści. Od rana pada. Syf, malaria i korniki. Na obecną chwilę mogę powiedzieć, że wózek jest naprawdę malutki po złożeniu, prosty w obsłudze jak budowa cepa, z bardzo solidnych materiałów i porządnie wykończony, ma pojemne siedzisko i dużą budę (nawet większy dzieciak w zimowych ciuchach spokojnie będzie miał luz), autentycznie da się go złożyć i rozłożyć jedną ręką, przydatne ma te gadżety: kieszeń z tyłu budy, pokrowiec na komórkę, dodatkowy "kaszkiet" przeciwsłoneczny na obrzeżu budy, lekko zdejmowaną barierkę, pas kroczny, regulowany podnóżek, prowadzi się dosłownie jednym palcem... Żeby nie było tak całkiem "bezkrytycznie": ten właściwy podnóżek jest wg mnie bardzo płytki. Większe dziecko da radę oprzeć stópki chyba tylko piętami. Wolałabym solidny szeroki schodek. Nie jest aż tak lekki jak zapowiada producent, tylko dzięki temu, że jest krótki po złożeniu ciężar łatwiej unieść, bo lepiej środek ciężko złapać. Okrycie zimowe na nogi jest dość cieniutkie i nie bardzo szczelnie się go montuje. Regulacja oparcia "na pasku" a nie stopniowa, to i wada, i zaleta. Zaleta, bo jest płynna regulacja, ale wada, bo oparcie "na pasku" nie jest takie stabilne i jednak trochę się gibie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Twoich wynurzeń "namiotowych" i "meblarskich" to ja już w ogóle nie komentuję, bo i po co? Nosz widzi każda, że lufa jesteś nieziemska i będziesz mi tu kity wciskać. ;))) Szczupła, śliczna, megasuperhiper-zadbana, odważna w kreowaniu swojego wizerunku, świadoma siebie kobitka w rozkwicie - i będzie mi tu mydlić oczy namiotami... :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa , tu nie ma tej opcji .....ale poprzedni wpis to ogromne LUBIĘ TO !!!! Sylwka w końcu ktoś odważnie Ci prawdę napisał :-) .Zgadzam się w 100 % ze słowami Ewy :-) Pikna babka z Ciebie kochana .............swoją droga Ewa też niezła lufa jesteś ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie bardziej o nr 4 chodziło... ze względu na różnicę wzrostu pomiędzy Sylwią Lufą, a mną... No i przepaścią, jeśli chodzi o urodę i zadbanie. ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monsz pomaga mojemu bratu w przeprowadzce. Mały usnął na magicznym bujadełku. A ja tym ta czasem skoczę i zobaczę, czy się w lodówce światło nie świeci, bo prądu szkoda! ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie się marzy spinakko: makaron penne, szpinak w sosie z serków topionych z ziołami, do tego łosoś wędzony ścięty na suchej patelni i posypka z parmezanu... MNIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecialam na szybko Tiramisu upierdo...ic;) przychodze a tu co !????? Czytam I rosne;) rosne rosne....ej no laski dziekuje BARDZO milo od kobiet czytac taki koment;) odwazna to tak ;) ale reszta to kilo tapety ;););) hahaha ;) dziekuje Wam slicznie ze Swojego za duzego kombinezonu ;) moje Dupięta Kochane ;) zawsze pociesza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka, jaką Ty masz piękną cerę!!! Jak alabaster! Gdzie niby te twoje problemy z trądzikiem? :P Klaudia, do mnie nigdy nie przemawiały naleśniki "na słono", ale Twoje wyglądają na warte grzechu! ;) MNIAM! Muszę sobie założyć zeszyt z przepisami grudniówek, "obiady i desery na 365 dni" ;) Aneta, to Ci Fran dał powody do radości :) Mała rzecz a cieszy :) jeśli chodzi o picie z butli to Marysi najlepiej idzie picie kaszki, bo jest dosyć gęsta, a wodę jak pije to leci jej z buzi, języczkiem wypycha :P Jaką masz butlę? Marysia ma nową umiejętność, podpiera się na łokciach i kolankach i "buja" sie przód-tył, góra-dół :) No i coraz lepiej zasuwa na wstecznym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moje dziecię przyhamowało z rozwojem i nowych umiejętności ostatnio brak.... dziś byłam u neurologa prywatnie. No jest niby spoko. Mała została oceniona na 6 mies. Mam jej nie sadzać, bo ma za słabe mięśnie przy kręgosłupie. Chyba że z nią ćwiczę. Neurolog oceniła, ze za jakieś 2 miechy powinna raczkować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny i Chłopaki! Zosia śpi juz od 19, więc mam czas dla siebie. Dzisiaj miała tylko dwie drzemki po pół godziny, a wstałyśmy przed 7. Zresztą w dzień bardzo mało mi śpi. Zazdroszczę jak piszecie, że Wasze dzieciaczki śpią po 3 godziny. Nie pamiętam kiedy Zosi się zdarzyło spać chociaz 2. nietoperek moja maluda też ma około 7200. W pracy na pewno jakoś ogarniesz te trzy zmiany:-) ja mam trochę obawy, bo Zosia mi się zbuntowała i nic nie chciała dzis jeść-ani deserku, ani kaszki, ani obiadu, ani owoców :-( tylko cyc. biedronka, czopelek witamy i dziękujemy za komplement :-) klaudyna co do nosidełka, wiem że można pasek zwinąć i pod gumkę wsunąć, ale ja jestem drobna (mam niecałe 50kg :-( ) i jakbym chciała do siebie dopasować to zamiast kosteczki jest kuleczka :-) denerwuje mnie to strasznie. Mam ten sam problem co Ewa-pas biodrowy na tyłku. Zosię noszę sporadycznie-góra pół godzinki i mi barki wysidają. Paulina fajnie, że dzieciaczki zdrowe :-) kitka ja jestem rocznik 84 :-) zazdroszcze, że Franek opanował picie z butli. Moja maluda nie cierpi butelki-żadnej z 6 które mamy :-( mleka mm też nie bardzo. A chciałam odstawic od piersi... a może macie jakiś sposób dziewczyny na odstawienie dziecka od piersi?za niedługo chciałabym to zrobić. kasztanka moja córcia starsza, a też zębów brak. U mnie w rodzinie dzieci niektóre nawet koło roczku dopiero zaczęły ząbkować. Ewa dla mnie wkładanie Zośki do nosidełka to też nie latwa sprawa :-) Mam do Ciebie pytanie o wózek-czy buda w espiro magic dobrze chroni przed słońcem? nie jest za krótka? mam 3 funkcyjny espiro vector i to moim zdaniem największa wada tego wózka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ktoś jeszcze rozważa kupno krzesełka tego co Ewa to ja również polecam. moim zdaniem wygląda lepiej niz na zdjęciu i dorównuje tym za 400zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala, Marysia też nie chciała pić z butli :( ale co chwilę jej podkładam z wodą i jakoś powoli łapie :) najlepiej idzie z kaszką, bo jest gęsta i młodej tak szybko nie leci :) tak więc wierzę że i Zosia załapie, musisz jej jak najczęściej dawać pić z butli, to sie powoli nauczy :) Fajnie ze krzesełko sie sprawdziło, teraz można śmiało zamawiać :D a nosiedłkiem sie nie przejumję, bo mąż będzie nosić ;) niech żyje równouprawnienie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiula spi. Udalo się bez problemu, sama zasnela w lozeczku;) Jadla kaszke już na pol przytomna, popila woda, już odlot totalny. Wyciagnelam ja z krzeselka a ta w smiech, tak się smiala że szok. Po czym odbilo jej się troche pogadala i wyladowala w lozeczku. Pokotlowala się i zasnela. Do 2 mysle mam wolne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja:) ja znow z doskoku-sprawdzam poczte:) z ksiazka jestem na polmetku ale nie skoncze dzis bo mezula zciekawosci zerkanal co czytam i lezy i sie smieje-chyba juz mi nie odda:)juz dawno sie tak przy ksiazce nie osmialam(to nie jest zaden poradnik super rodzica-a raczej zderzenie z rzeczywistoscia oczami Taty-w bardzo zabawny sposob opisane) no nic, milego wieczorku i spokojnej nocy! o ja niezdara- nie przywitalam sie z nowa Mama i mala Zosia!!witam serdecznie, Ania:-)🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia-Ewa i Beti mają racje Laska z Ciebie i tyle :* Ala-ja odstawiłam Amelkę jak miała 19 m-c była jak na swój wiek bardzo mądra dalej jest :) posmarowałam piersi cytryną powiedziała że nie dobre i nie chciała jeść obyło się bez płaczu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola , dziękuję ...."jak alabaster "..........pięknie brzmi .UROSŁAM o minimum 5 cm ;-) Rzeczywiście poprawiła mi się ostatnio cera,co nie znaczy,że jest dobrze. Zakupiłam http://www.cefarm24.pl/11517,vichy-normaderm-promocyjny-zestaw-normaderm-nawilzajacy-krem-zwalczajacy-niedoskonalosci-skory-50-ml-normaderm-zel-gleboko-oczyszczajacy-100-ml-normaderm-tri-activ-preparat-oczyszczajacy-3w1-50-ml.html . Nie pisałam wcześniej , ale po prawie 1,5 tygodnia używania mogę powiedzieć ,że efekty widzę.Poza tym ta "alabastrowa cera" na zdjęciu to zasługa podkładu :-) http://www.florencebeauty.pl/2012/01/bourjois-flower-perfection/ jedyna uwaga,że trzeba ten podkład nakładać na mocno nakremowaną buzię :-) Ja od 20:30 wolne. Ania sama zasnęła w łóżeczku :-) Franio Anety zaprzyjaźnia się z butelką, a moja Ania się na nią dzisiaj obraziła...... z trudem wypiła kaszkę na dobranoc.....tylko dostanie smoczek do buzi to gryzie jak szalona .....jak tak dalej będzie to jutro zapodam kaszkę łyżeczką .Gorzej z herbatkami , bo wszystko ląduje na bodziaku :-( Ania czekam na recenzję książki ......ja też lubię czytać ..... może się skuszę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala Co do budy w Magicu - jest bardzo głęboka i duża. Do tego jeszcze ten dodatkowy daszek z przodu. Jak się w końcu pokaże jakiś "kawałek słońca" to Ci odpowiem z czystym sumieniem. Wygląda, że powinno być ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina , no właśnie miałam Ciebie pytać ,jak odstawiałaś Amelkę..... ale mi się zapomniało .......dobry pomysł z cytryną...... ja będę chciała małą odstawić za 2-3 miesiące całkowicie....zobaczymy jak to będzie. Planuję sobie zastępować pierś czymś innym, aż całkiem przestanie cycać..., ale nie wiem jak to będzie funkcjonować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×