Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Twoja_królewna >> i jeszcze co do paciorkowca - bo ja też go mam NIESTETY!!! - objawów u mnie nie daje żadnych, a wykrywa się go na podstawie wymazu z pochwy, mi pobiera zawsze moja gin.

kurcze wymaz robiła mi jeden nie wiem czy to samo jak cytologia czy zupełnie co innego? We wtorek mam wizytę może wspomni o ktg i tym wymazie bo zaczynam się martwić:/

dziewczyny, nie martwcie się na zapas tym paciorkowcem obrzydliwym, ja mam i trudno, nic nie poradzę, mam nadzieję, że Was ominie. ginekolog powiedziała mi też, że to się nie przenosi drogą płciową więc o bliskość z mężami i chłopakami się nie martwcie. mi poprzedni paciorkowiec dawał objawy - wszystko mnie bolało, wejście do pochwy, cały srom i cewka, wszystko było gorące i wyjałowione no i pachniało nie za ładnie, czułam to. teraz była przekonana, że jestem zdrowa i wyleczona, czułam się TAM świetnie i komfortowo. i proszę - myliłam się.

hej brzuchatki jagnajagna - kurcze to nie fajnie masz z tym paskudztwem, ale miejmy nadzieję, że po tych dowcipnych lekach troszkę go rozgonisz, nie przejmuj się na zapas, bo i tak nerwy na pewno nic nie pomogą co do zdjęć, to wszystkie brzuszki są piękniunie, a dzidzie jeszcze ładniejsze:) A ja byłam dziś u gina, i zbadał mnie, stwierdził, że jak na razie wszystko pozamykane, i wysoko. Zlecił badania na krew i mocz i wymaz mam zrobić, także zobaczymy mam nadzieję że wszystkie wyniki będą OK, bo się dobrze czuję. Do tego powiedział, że mam przyjść za tydzień i w tedy umówimy się na cc. Z USG termin wychodzi mi na 29.01 także może się okazać, że i ja będę styczniówką jeżeli mój gin będzie chciał mnie po tym terminie kierować. ehhhh jak ja już się nie mogę doczekać.... a teraz siedzę i kwiczę, bo na noc mojej mądrej głowie zachciało się gofrów i tak się nawtykałam że chodzić nie mogę z przejedzenia hehe. Wiem że to niezdrowe ale jakie pyyyyyycha:) Jeżeli chodzi o lewatywę to wiem że u mnie w szpitalu zawsze pytają czy chce ktoś lewatywę czy nie, także jest wybór i to moim zdaniem najlepsze rozwiązanie. buziaki:*

oluska - to Ty z Lublina...? :) JA z Kraśnika to blisko :) Tylko ja rodzę u Nas w Kraśniku. jagnajagna- najważniejsze jest tak jak powiedziała Twoja Królewna nastawienie! Musisz pozytywnie myśleć i co by się nie działo, musisz być wyzuzowana i szczęśliwa, że niedługo zobaczysz się ze swoim bąblem :D Mi dalej po wczorajszym badaniu jakieś ,,zabarwione" upławy lecą. Ale to tak deelikatnie więc do lekarza nie biegnę jeszcze. Zobaczymy jak to będzie jutro wyglądać.

Hej, jesli chodzi o ktg to mi robia tak gdie chode do ginki. od 36 tygodnia co tydien juz mam robione. a jesli chodzi o wymaz to naywa sie GBS i ja na przykład pobierałam sobie sama i musiałam zanieśc na badanie. Lekarka dala mi tylko taką szpatułkę podejrzewam że można też kupić w aptece. Nie wydaje mi się zeby to było profesjonalne z jej strony no ale cóż. Nop nie jest wymaz z szyjki a z pochwy dlatego niby mogłam sobie pobrać sama. Dzisiaj mam straszne skurcze, no ale musze sie jeszcze ścisnąć 1 dzien bo babcia chciałaby wnusia z tego samego znaku zodiaku ;)

Dziewczyny wiem ze to glupie pytanie ale czy do szpitala biezecie jakas gazete lub ksiazke? Pewnie nie bedzie na to czasu ani checi ale tak sie zastanawiam czy moze warto cos takiego zapakowac do torby. Ale sie dzis uchodzilam, najpierw pol dnia zalatwialam jakies formalne sprawy typu zasiegniecie info w ZUSie dot maciezynskiego bo mam umowe przedluzona tylko do porodu i chcialm juz teraz wypytac co gdzie i jak po porodzie. Zaliczylam tez Skarbowke bo musialam dopytac odnosnie rozliczenia rocznego i te dwa urzedy pol dnia mi zajely bo swoje wystac musialam, jakos nikt nie zlitowal sie nad ciezarna choc na brzuszek zerkali wszyscy :( Kolejne w planie dnia byly zajecia w szkole rodzenia a nastepnie zakupy i po 21 dotarlismy do domu. A na domiar wszystkiego mala sprzeczka z mezem po drodze wpadla i oboje polozylismy sie spac troche za siebie zagniewani :( a ja. Bym teraz sie do niego chetnie poprzytulala, no coz moze jutro bedzie lepszy dzien choc nic tego nie zapowiada bo ranek zaczynam od morfologi,badaniu moczu i tokso wiec trzeba sie rano zebrac i leciec na miaasto to zalatwic :/ a ja mam ochote po prostu polezec i nic nie robic, chyba juz jestem lekko zmeczona ta ciaza. Milej nocki ciezaroweczki :*

Hej kobietki :) Obejrzałam wszystkie zdjęcia z poczty - superowe, brzuszki piękne :) Jagna - no to Ci się porobiło z tym badziewiem, współczuję :o Nadal chcesz rodzić w Esculapie??? Nie chcę cię nastawiać przeciwko, ale czy masz pewność, że zajmą się odpowiednio Tobą i dzidzią po porodzie? Z tego co wiem, przy takiej bakterii trzeba zrobić dziecku dodatkowe badania i podać w razie czego odpowiednie leki. W szpitalu masz pewność, że to zrobią i podadzą, co trzeba...a w ESCU??? Mi się odechciało rodzić w Esculapie, po ostatnim pobycie w cieszyńskim szpitalu, gdzie od pacjentek nasłuchałam się troszkę przerażających historii. To były pacjentki po porodach zarówno SN i CC. Wiola100 - Mi od ok 30tc po każdym badaniu ginekologicznym lecą zabarwione upławy- najczęściej rózowo-brązowe. lekarka mówiła mi, że to z szyjki i jeżeli nie ma świeżej krwi, to na tym etapie ciąży, wszystko ok. Mi ostatnio po badaniu odleciało dosyć trochę czopu śluzowego, już się bałam, że zaczynam rodzić ;) Zobaczymy co będzie dziś, bo mam wizytę. cayn - możesz wziąć sobie jakąś gazetę lub książkę, ale czy ją będziesz czytać, to nie wiem :D jak ja teraz leżałam, to miałam 3 książki...z ledwością przeczytałam jedną, bo chęci praktycznie ZERO! Poza tym szpital działał na mnie tak, że jak zabierałam się za czytanie, to od razu spać mi się chciało...więc spałam :)

Cześć. Dziewczyny dobrze że wiecie że macie to paskudztwo, bo część dziewczyn która rodzi nawet nie miała pobieranych tych wymazów, ja się boje swój wynik odebrać, bo tylko tego by mi brakowało. U mnie ktg zlecają przed samym terminem chyba że coś się dzieje to wcześniej, ja miałam wczoraj i mam mieć za tydzień, chyba że z nerką mi się pogorszy lub wyniki prób wątrobowych będą złe to pewnie wcześniej mi zrobią. Wczoraj poszłam do rossmana kupiłam proszek i płyn do płukania loveli i nastawiłam już ostatnie prania chyba. Dzisiaj jadę do byłego pracodawcy bo chce ze mną porozmawiać, a przy okazji wezmę swoją rmue.

Śliczny błękitny komplecik z meszkiem http://allegro.pl/sliczny-blekitny-komplecik-z-meszkiem-i2052603935.html

hej dziewczyny:) u mnie ktg wykonuje sie od 30 tygodnia ciazy przy kazdej wizycie :) Gbs to i ja mialam juz wykonane ale jakos w 32 tygodniu i pamietam ze pielegniarka sama musiala mi pobrac wymaz poniewaz wymóg od gorny maja ze same pobieraja bo nie ktore pacjentki potrafily wymazy z odbytu pobrac :P przynajmniej sie usmialam przy badania :D Cyan ja w planach mam wziasc wykreślanki(cos w stylu krzyzowki ale szukamy haslo dane) ale tak jak pisala ktoras z dziewczyn w szpitalu zawsze sen lapie i mysle ze nawet nie bede miala ochoty na nie:) No ja dzis mam lekarza i tak mysle czy cos ciekawego sie dowiem:) tez ma mi wypisac zwolnienie bo mi sie konczy a pozniej do mojego "ulubionego pracodawcy"musze pojechac. Odkąd jestem w ciazy nie trawie poprostu chłopa a on mnie .Jak to on stwierdzil"Zawiodłem sie na Pani ja wiedziałem ze Pani mnie w konia zrobi" idiota jednym słowem ale ja wogole nim sie nie przejmuje:P a i jak mu wreczalam zwolnienie to mi dowalił ze teraz zostanie przyszywanym ojcem chrzesnym na siłe.... jego teksty to są takie prostackie:P no ale nie ma co sie dziwic skoro to artysta prowadzący piekarnię .... No a mnie jeszcze na dodatek wczoraj maz wnerwil i wogole ze soba nie rozmawiamy.... zastanawia mnie czy da mi znac czy idzie ze mna do lekarza i na zakupy??!! wie ze ledwo co juz chodze ze brzuch mi ciagle twardnieje....ale mysle ze on odwroci to tak ze to moja wina ze sie nie odezwalam bo on niby wiecznie ma slaba pamiec.... w sobote mamy 7 rocznice naszego zwiazku i tak pomyslalam ze nawet mu nie przypomne i zobaczymy czy sam z czyms wyskoczy....?no i 29 stycznia bedzie 6 miesiac od naszego slubu i tez mu nic nie wspomne:P chyab szukam zadymy ??!!:D

Witajcie przyszłe mamusie:) Zazdroszcze Wam,że już tak nie dużo Wam zostało ja jeszcze poczekam ponad miesiąc dłużej:) I mam do Was pytanko-otóż mnie pobolewa brzuch w górnej części tak pod piersiami -uczucie pieczenia,nie wiem swędzenia a jak dotkne skóry to mnie boli..Zastanawiam sie czy to przez rosnący brzuch,czy dzieje się coś złego i takie pytanie do Was czy macie takie uczucie bólu??

hej :) no nieciekawie z tymi paciorkami i innymi paskudami. ja nawet nie wiem, nie miałam wymazu w tej ciąży pobieranego :( tu lekarka nic o tym nie mówiła, a na pytanie czy zrobi powiedziała tylko "po co" i koniec rozmowy :( najchętniej bym się do szpitala przeszła i popytała, ale to dopiero w poniedziałek, jak już mama moja będzie, bo sama do szpitala nie dojdę, mąż na 8 do pracy, Franek na 9 do przedszkola i z Frankiem nie bardzo jest co zrobić. a musiałabym iść rano przed pracą męża, żeby on mnie zawiózł i przywiózł, bo to za daleko. może się uda i zrobię ten cholerny wymaz, choćby za kasę! a sorki zapomniałam pisać - Sab Simplex u nas drogi w aptekach - w jednej 8,99 euro a drugiej 9,50 euro. są jeszcze 2 inne, zobaczymy dziś, może nieco taniej jest.

witajcie, ja znowu po pięknej nocy, ani ja ani mąż nie wyspaliśmy się, On zasnął przed 4, ja po 2, tylko On 5.20 pobudka, a ja 8.27 otworzyłam oczka. Dziewczyny - dziękuję za słowa otuchy i pocieszenia, zawsze razem raźniej :) rajlax - dziękuję za informację. nie wiem w zasadzie, co Ci odpisać. czemu wybrałam Esculap już kiedyś pisałam, co nie znaczy, że teraz się nie waham, w tej sytuacji. faktycznie, nie wiem, co będzie gdyby Dzidziuś zaraził się ode mnie w trakcie porodu, lekarka tylko lakonicznie powiedziała, że "po porodzie zrobią Mu badania". a to mnie nie uspokaja. historie z dreszczykiem słyszałam od koleżanek, które rodziły i w szpitalu w Cieszynie i w szpitalach w Bielsku i w Esculapie, tak samo, jak dobre rzeczy o tych miejscach. ile porodów, tyle opinii. trudno powiedzieć, ciężko zadecydować :( tak samo z tą lewatywą - lekarka prowadząca powiedziała, że mi zrobią, jak zażądam, a dziś czytam na forum o Esculapie, że nie zrobią. wnerwia mnie to :( ja dziś czuję się dobrze, brzuch mało się stawia. przede mną prasowanie 70 pieluch oraz 3 prania - niebieskie rzeczy - kombinezon, resztka ubranek, co wczoraj kumpela doniosła oraz kocyki, rzeczy moje i męża oraz pościel dla Dziecka. czy dam radę wszystkim tym pieluchom dziś - nie wiem. wpadnie dziś też koleżanka, muszę doprowadzić się do porządku. miłego dnia :)

Nowa Mamusiaa Witam ja tez odczuwam taki ból pod jedną piersią (prawą), ale rzadko. To jest tak jak piszesz, i ja to jeszcze odczuwam tak jakby drętwienie w tym miejscu, ale powiem szczerze że nie wiem dokładnie dlaczego tak jest, wydaje mi się że Dzieciaczek naciska na jakis narząd i stąd te dolegliwości, ale tak jak napisałam już wcześniej że nie jest to często i już jakoś wytrzymam, ale dobrze ze o tym napisałas to bynajmniej wiem ze nie tylko ja tak mam pozdrawiam

Również poproszę namiary na pocztę i hasło do niej mój e-mail- ewela1591@wp.pl. Z góry dziękuję:) Dziewczyny dwa pytania mam. Czy Wy też słyszycie jak Wam coś w brzuszku strzela tak jak czasami kostki strzelają u rąk , nóg czy inne?? Możliwe, że to Maluchowi kostki strzelają????? Już kilka razy tak miałam i nie wiem czy to norma czy jednak nie?? Puchną mi nogi i strasznie mnie swędzą stopy kiedy są opuchnięte... powinnam się tym martwić?? Widze, że jest nas więcej tych noszących w sobie paciorkowca;| Staram się być dobrej myśli ale czasami nachodzą mnie te gorsze:( Wczoraj czułam ból promieniujący po obu stronach nerek tylko taki od góry do dołu... pomogło leżenie na boku.

rajlax- dzięki za odpowiedź, trochę mnie to uspokoiło bo już się zaschizowałam, że może wody płodowe mi się wylewaja powoli...:D

Marcia21 Ile płaciłaś za proszek i płyn Loveli? Mają teraz w Rossmannie jakąś promocję? :) Dziękuję dziewczyny za informacje odnośnie paciorkowca. Zapytam dzisiaj lekarza czy pobrałby mi wymaz czy sama muszę go zrobić. Wolałabym przed porodem wiedzieć czy mam się czym martwić a nie po fakcie...

Od wczoraj zaczęłam odczuwać kucie w pochwie. Już teraz wiem co miałyście na myśli ;) Zastanawiam się tylko czy to normalne? Czy zapowiada poród w najbliższym czasie czy po prostu na tym etapie zawsze się pojawia? Pytała może któraś z Was lekarza? :)

ja mam to kucie i lekarka mi mowila ze maly pewnie sie odbija i glowka sie pcha w kanał :)

no i mąż musiał się zerwać z pracy i przywieźć małego. skurcze non stop, jak tylko wstanę to są, do tego kłuje w pochwie co chwilę, bolą uda i plecy. oj sypię się!!! esga mi też często tak strzela coś w brzuszku. raczej to nie mały tylko coś u nas, jak on się tak mocno rozciąga, przeciąga to może coś tam strzela :P

agatka no myśle bo gdyby to małemu już tak strzelało to masakra:D Ojjj kobietko czyżby to czasem już był Twój czas??

.................aktualizacja z dnia 19.01.2012.............. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? nina_86...............26.01.2012..............6 caroosia.............29.01.2012...............9 Niecierpliwa1989....01.02.2012..............12 masajka1983.......02.02.2012................13 ksenia26............03.02.2012................14 Marcia21............04.02.2012................15 syll19................04.02.2012................15 beattriks...........04.02.2011................15 daguska007........04.02.2012................15 Bubik................04.02.2012................15 barbara_varvara..05.02.2012...............16 mała_agatka......06.02.2012.................17 Birka87................06.02.2012..............17 katjusza81........07.02.2012.................18 Endlessly............08.02.2012................19 Pietrunia22.........08.02.2012................19 Kimizi..................09.02.2012..............20 margerita3310......10.02.2012...............21 jagnajagna..........10.02.2012..............21 m.flora................10.02.2012..............21 bibisi..................12.02.2012..............23 esga89...............12.02.2012..............23 kwiatuszek@.......13.02.2012..... ........24 Małpiatkaaaaa......13.02.2012............24 dziewczatko........13.02.2012.............24 werka_bmw.........13.02.2012.............24 kropka693..........14.02.2012..............25 mamakaterina.....14.02.2012..............25 rajlax...............14.02.2012...............25 oluskaaa1..........14.02.2012...............25 Lena0...............15.02.2012...............26 Wiola100...........16.02.2012...............27 szczesliwa86......17.02.2012...............28 Wanda87............17.02.2012..............28 motylek89..........17.02.2012...............28 Edyyta ..............18.02.2012..............29 kassiiulla............19.02.2012...............30 cayn ................20.02.2012...............31 mamadzieci.........21.02.2012..............32 jusial.................21.02.2012..............32 julias..................21.02.2012.............32 Załamana 1..........22.02.2012.............33 mbborowka ..........22.02.2012............33 Izabell1982............22.02.2012...........33 Moja żona Kasia......24,02,2012........... 35 fika81..................26.02.2012...........37 dolores181 ...........26.02.2012............37 andzia1910............27.02.2012...........38 Twoja_królewna......28.02.2012...........39 lady_margarett.......28.02.2012...........39 ..............Mamusie już rozpakowane................. NICK......................TPzOM...........imię.........data porodu(CC/SN)....waga/cm 1. niespo_dzianka.....02.02.2012......córka............??? 2. tika27................27.01.2012......Piotruś.....12.01.12.....????br /> 3. monia_aa............28-01-2012.......Tymek.....12-01-2012(SN).....3700g/56cm

esga - mam nadzieję że jeszcze nie :P jeszcze dziś i jutro i może wychodzić :) ale dziś nie ma mowy :P zaciskam nogi i nie rodzę :D

mała agatka nie daj sie :P tez tak mam ze w jeden dzien chce mi sie a w drugi juz nie :P ale przyznam ze nie moge sie doczekac końca ciązy :)

no nie daje, leżę w sumie większość czasu, jak nie na łóżku to na ziemi bawię się z synkiem na leżąco. wstaję tylko jak muszę, bo wtedy się zaczyna. do tego zimno mi potwornie, ciągle jakieś dreszcze mnie przeszywają. ehhhh doczekać do soboty....

no ja tak od 3 dni zauwarzylam ze strasznie sie pocę i tez mam dreszcze ma to jakies znaczenie?

nie mam pojęcia :P szczerze to rodziłam 3 lata temu, ale nie pamiętam jak to było, zwłaszcza ze leżałam wtedy w szpitalu 1,5 tyg przed porodem i było jakoś dziwnie :P

no wypyta dzis wszystko mojej lekarki i jak wroce z wizyty to dam znac:)

Tak Wiolu ja z Lublina:) Co do tych "trzasków" w brzuchu to też mam. Za pierwszym razem się przestraszyłam , za drugim stwierdziłam , że Mały w kichy mi kopie;D Ja wczoraj miałam maraton oglądania porodów tak się nakręciłam , że zaczęłam mieć mega bolesne skurcze aż się popłakałam. GBS miałam robiony tylko , że na początku ciąży jakoś. Co do gazet i książek to nic nie zabieram najwyżej kogoś z rodziny poproszę żeby mi dostarczył do szpitala.