Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

pietrunia - może się kiedyś zobaczymy. Trochę jest nam tam daleko, ale jak nocujemy w Nowej Dębie to już się tak daleko nie wydaje :D Pewnie wybierzemy się w Pieprzówki albo na starówkę :) dolores - napisz jak z tym basenem, strasznie ciekawa jestem jusial - chrześnica męża wołała do 2 roku życia cycka, dokładnie to "cyca spać" :D przed zaśnięciem dostawała. oduczenie jej zajęło jeden dzień, dzieci chyba po prostu z tego wyrastają. Dopoki jest nawyk i mama się nie buntuje to jedzą, ale jak się im zabroni to nie wołają (pewnie istnieją wyjątki) Wiola - tego się nie da przewidzieć, ale najwyraźniej "złości" to był ból po prostu, dobrze że wszystko za Wami już. kwiatuszek - przejeżdżam obok Markowej jak jadę do wujków do Tarnawki :) w ogóle to fajne są te tereny, strasznie mi się podoba tam, keidyś chciałabym na tych wzgórzach kupić sobie działeczkę, będę mocno męża zachęcać. Szkoda tylko że drogi są niezadbane i nietrudno tam złapać gumę ;/

Wiola, postanowiłam znaleźć jakieś informacje jak to z tym alkoholem w mleku jest i znalazłam: Gdy ilosc alkoholu we krwi maleje, alkohol z mleka przechodzi do krwi. Odciaganie mleka nie ma wiec znaczenia w eliminacji alkoholu. Więcej na stronie http://cycusialka.bloog.pl/id,3006396,title,Wpadnij-na-szklaneczke-do-mamy-karmiacej,index.html?ticaid=6e726 Zaskakująca jest konkluzja tych badań. Dolores też jestem ciekawa jak na tym basenie, napisz prosze jakąś relację.

bubik w takim razie zapraszam na kawusie w tarnawce jestesmy regularnie co tydzien w lesie no moze teraz rzadziej bo z maluchem spaceruje wkolo domu ale juz zaliczyl tamta trase w swoim krotkim zyciu:) co z ta wit. D blagam napiszcie ile dajecie

i tez marzy mi sie tam dzialeczka na odludziu bo u nas coraz ciasniej sie robi :) fajne tereny na spacery polecam

ile spia wam dzieciaczki bo ja zaczynam schizowac ze moj maly cos przysypia czesto i juz sie martwie

mój mały nie liczyłam ile spi ale tak na oko od 8 do 19 śpi moze z 5 godzin moze mniej ... nie wiem o co dokładnie ci chodzi z wit d ale powinno sie ją podawać do 3rż bynajmniej tak mi kiedyś lekarz powiedział jak córa była mała ale że miała wystarczająca ilość witamin po roku to kazał odstawić .. na lato by nie dawać ..... odstawiłam sama jak córa skończyła 1.5 roku a teraz daje wit D i K do 3 miesiąca a później tylko witaminę D do ukończenia 6 miesiąca a od 6 miesiąca do 3rż omegamed150 tak mam wpisane w książeczce u Oliviera ..

ile mniej wiecej spia w dzien czy tylko jedna drzemka czy czesciej i ile kropel wit d i czy codziennie dajecie czy co drugi dzien

ja mam wit d w kapsułkach i i wyciskam jedną kapsułkę dziennie mój śpi różnie czasami od razu śpi 2 godzinki i tak z 3 razy na dzień a czasami ma kilka drzemek po 30 minut .. a w nocy tez różnie czasami śpi od 22 do 4 rano a czasami budzi się już o 1 bo jest głodny

Kurczę jaki ten świat mały :D Bubik, Kwiatuszek ja regularnie czytam to forum ale jakoś się nie udzielam a mieszkam kilka km od Tarnawki :D

A do Markowej jeżdżę do dentysty :D

kwiatuszek - ja podaję teraz Cebion multi -A,B,C,D witaminy w kropelkach, bo młody już skońcyzł 3mce. Wcześniej raz dziennie podawałam K+D w kapsułkach (chyba KiDVitum) Co do snu to nie masz się co martwić. Każde dziecko ma inny temperament i inne potrzeby. Jedne szaleją, inne śpią. Dla przykładu, ja jako miesięczne niemowlę odmówiłam spania w dzień, ale doskonale się potrafiłam sobą zająć. Mój brat z kolei spał prawie cały czas z drobnymi pobudkami na jedzenie i porozglądanie się. Oboje przesypialiśmy całe noce po 6 tygodniu i oboje jesteśmy zdrowi :) Moje dziecię z kolei wymaga nieustannej uwagi inaczej jest krzyk :) Ale też wygląda na zdrowego. Śpi 3-4 razy po 45min, czasem raz dłużej około 2-3godzin. To zalezy od dnia. Częściej jednak sypia krócej a więcej razy. Jeżeli chodzi o przechadzkę i kawkę to super pomysł. Jeśli mówimy o tym samym lasku pod górkę asfaltówką to też zaliczyliśmy 2 razy ten szlak na majowym długim weekendzie. Że też się nie zgadałyśmy wcześniej ;) Musimy nadrobić! tez z tych stron - błąd! trzeba było od razu mówić i tu dyskutować :D Byłoby raźniej :D

ja codziennie daje witamine d w kapsulkach Maly zasypia ok 8 na 30 min:) pozniej po 10 na spacerze ze 3 godz no i ostatnia drzemka po 15 na dworze na drugim spacerze.

jusial- a widzisz, no to wystarczy odczekać... :) A ciekawe czy z jedzeniem też tak jest... kwiatuszek- ja daje w kapsułkach witaminę D ( Bobik D) Odmierzone idealna dawka :) I tak jak tu któraś koleżanka pisała Cebion multi 5 kropelek. Moja śpi w dzień przeważnie na spacerkach więc, o 11 spacer się zaczyna z 2 godziny ( śpi z 1,5). Potem jeszcze jedna drzemka godzinna około 16-18 . Potem prawie całą noc spi od 20 budząc się 2 razy tylko na jedzenie i zmianę pieluchy.

Moja drzemie ok 30minut ze dwa razy, czasami raz 2,3 godz. Zasypia ok20 i śpi do 6 rano. Ilość podawania vit D zależy od tego jak karmi się dziecię - swoim pokarmem czy mieszanką. Jeśli swoim powinno się podawać jedną kapsułkę dziennie (400j) jeśli mieszanką to podawać nie trzeba bo jest witaminizowana. Na pudełku pisze ile jest witaminy D w 100ml, mozna łatwo obliczyć na podstawie tego ile pije czy dziennie otrzymuje 400 jednostek. Przedawkowanie jest niebezpieczne. Tu artykuł: http://www.poradnia.pl/witamina-d.html Ja podaję taką: http://sklep.poradnia.pl/index.php?dispatch=products.view&product_id=29802 Witaminę K odradził i pediatra i położna - czemu nie pytałam.

wiola czy cebion zalecił ci pediatra? bo w mm już są witaminy, bubik karmi piersią.

witam! lena! co do cebon pamietam jeszcze jak 6 lat temu moja mama bratu dawala cebion plus witamina d do 1 roku zycia bo tak pediatra zalecila. I sama ostatnio byla w szoku z ta witamina k do 3 miesiaca jesli sie karmi piersia. Ciagle cos zmieniaja...

Dzieki dziewczynki pytam bo u nas co lekarz to inaczej nam zleca i juz nerwa mnie bierze a martwie sie bo jak wczesniej pisalam malemu splaszczyla sie z tylu glowka i jakos dziwnie klatka piersiowa sie mu rozrasta moze jestem przewrazliwiona ale boje sie tej krzywicy i niewybaczylabym sobie jakbysmy cos przeoczyli wiec lece dzis do kolejnego lekarza zapytac a u nas tak jedni kaza codziennie po kropelce bo my mamy w kroplach przepisane devikap inni po dwie od 3 miesiaca a my wczoraj wlasnie skonczylismy:) a inni co drugi dzien bo w mieszance jest wit D i badz tu madrym kurcze zaczynaja mnie wkurzac A dziewczyny z moich okolic gdzie chodzicie do pediatry???? macie kogos fajnego prywatnie bo na przychodnie to ja raczej tylko szczepienia i tyle a chcialabym wkoncu jednego pediatre dla malego bo tak jezdzimy raz tu raz tu i kazdy inaczej i sie denerwuje juz tym bo zalezy mi na tym aby raz za czas kontrolaowac rozwoj malego a jakos do tej przychodni nie jestem przekonana a ze bllisko to na szczepienia sie chodzi:) i jeszcze jedno pytanko czy mozna szczepienie o tydzien przesunac czy niebardzo bo nam w tym tyg wypada ale jedziemy do okulisty i nie chce po szczepieniu malego targac do wirusow bo mowia ze dzien dwa tzreba odczekac i teraz nie wiem czy pzresowac wizyte u okulisty czy szczepienie???? bubi i ztych okoilic to juz tzreba sie spotkac a zeby sie nie okazalo ze sie znamy heheheh albo z widzenia albo z innych znajomych bo to dopiero by bylo a ja na husow tarnawke lipnik czesto z mezem wczesniej na niedzielne spacery jezdzilam:)

Kwiatuszek- ja z pierwszym dzieckiem chodziłam i chodze nadal prywatnie do dr Cwetkowa (ordynator pediatrii w Jarosławiu),jest baardzo dokładny, unika antybiotyków, daje dużo leków w inhalacjach do nebulizatora lub baby halera (tuby),zawsze ma czas, jedna wizyta to minimum pół godz a czasem i godzinę-ma dobre podejście do dzieci.Jest dość drogi-70 zł, przyjmuje w Przeworsku na przeciwko Biedronki (niedaleko pks), przyjmuje w poniedziałki i czwartki od 16 do ok. 20 (bez wczesniejszego umawiania się) a w pozostałe dni trzeba się umawiać telefonicznie na konkretną godz. minusem jest to że do niego zawsze dużo rodziców z dziećmi jest a miejsc w poczekalni niedużo- niektórzy przyjeżdżają już na 13,14 godz i tak czekają bo potem ludzi dużo. Polecam bo warto.

Kwiatuszek możessz poczytać opinie na temat tego lekarza, kilka lat temu został uchonorowany nagrodą dla najlepszych lekarzy pediatrii.

Bubik my mamy jednego wspólnego znajomego - wypatrzyłam na fb :P

dziś byłyśmy na drugim szczepieniu i dołączamy się do tabelki i widzę, że moja Misia najmniejsza ****Nasze Maluszki***** Nick...............Imię..........Data urodzenia......wiek ważenia....waga/wzrost Bubik..............Marek.........28.01.2012.......14..... ..........7100/66 m.flora...........Marcysia......31.01.2012........15...............5400/64 Birka87...........Przemek......10.02.2012.......9 i 1/2..........5500/62 Varvara_Barbara....Błażej....10.02.2012......14........ .......6600/63 mała_agatka...Tomek..........11.02.2012........12....... .......6900/64 kassiiulla.......Julka.............20.02.2012.......11... ...........5500/65 mamadzieci....Olivier...........24.02.2012......11....... ........6000/62

My też byłyśmy się dzisiaj szczepić. Widzę że moja małą jest jak ja, krótka ale ciężka:-) ****Nasze Maluszki***** Nick...............Imię..........Data urodzenia......wiek ważenia....waga/wzrost Bubik..............Marek.........28.01.2012.......14..... ..........7100/66 m.flora...........Marcysia......31.01.2012........15..... ..........5400/64 Birka87...........Przemek......10.02.2012.......9 i 1/2..........5500/62 Varvara_Barbara....Błażej....10.02.2012......14........ .......6600/63 mała_agatka...Tomek..........11.02.2012.......12....... .......6900/64 jusial.............Marysia.........16.02.2012.......13..............6270/58 kassiiulla.......Julka.............20.02.2012.......11... ...........5500/65 mamadzieci....Olivier...........24.02.2012......11....... ........6000/62

To i ja sie dolaczę bo niespodziewanie dzis sie szczepilismy:) mały wrzeszczal jak tylko zobaczyl biale fartuchy heheheh ale samo szczepienie przegapil moj maly udawacz zaczal dopiero po zeby niebylo ze niebolalo;) A ja myślalam ze moj bąbel to klocuszek a tu prosze mała agatka tomaszek to wyprzedzil wszystkich ladnie rosnie chlopisko no i reszta doronuje ale patrzac na wage urodzeniowa to chyba my przybralismy najwiecej bo az 3,5 kg:) My też byłyśmy się dzisiaj szczepić. Widzę że moja małą jest jak ja, krótka ale ciężka ****Nasze Maluszki***** Nick...............Imię..........Data urodzenia......wiek ważenia....waga/wzrost Bubik..............Marek.........28.01.2012.......14..... .........7100/66 m.flora...........Marcysia......31.01.2012........15..... ........5400/64 Birka87...........Przemek......10.02.2012.......9 i 1/2..........5500/62 Varvara_Barbara....Błażej....10.02.2012......14........ .......6600/63 mała_agatka...Tomek..........11.02.2012.......12....... ....... 6900/64 jusial.............Marysia........16.02.2012.......13... .......... 6270/58 kassiiulla.......Julka.............20.02.2012.......11... ...........5500/65 mamadzieci....Olivier...........24.02.2012......11....... ....... 6000/62 kwiatuszek@..Tymon...........14.02.20112.... 12...............6000/61

witajcie , ja nie umiem się dopisywac ale to bez sensu bo mała była na 2 szczepieniu 2,5 tyg temu , bo w piątek juz skończyła 14 tygodni , nie wiem ile ma wzrostu bo jej nie mierzą bo ma frejkę a ile waży to nie mam pojęcia , zważę ją wieczorem bo mam wagę w domu, WRAŻENIA Z BASENU POZYTYWNE, Amelka była najmniejsza na basenie, jeszcze był też 3 m0 czny chłopczyk ale ona najmniejsza bo 8 miesięczna przy urodzeniu, no i ten chłopczyk płakał a moja panna ani razu , ze dwa razy się nawet usmiechnęła do mamusi a tak to powaga ale nawet nie pisnęła, bardzo fajnie tak w grupie z maluchami plywac , te starsze to już nurkowały a my musimy poczekac bo to dopiero na 5 tej lekcji sie odbywa , ale ogólnie polecam, super sprawa a maleństwo czesnie oswaja się z woda

witajcie dziewczyny! my we czwartek mamy się szczepić, ale nie wiem, czy będziemy, Staś ma od 1,5 tygodnia luźne kupki, a od dwóch dni taką biegunkę, poza tym normalnie je, śpi w nocy. we czwartek idziemy do lekarza i zobaczymy, co powie, bo do tego Stasio niesamowicie się ślini, a pod dziąsełkami ma na dole wyraźnie dwa białe punkty jak zęby szerokie, ale czy to ząbkowanie, to nie wiem. no i martwię się oczywiście. dziś w nocy taka kupę strzelił, że materac zalał i po każdym karmieniu kupka. u mnie z piersią lepiej, na razie zwalczyłam ten zator, ale zastanawiam się, kiedy znów się pojawi, skoro objawia się z regularnością do tygodnia. no i o chodzeniu na basen mogę zapomnieć, położna powiedziała, że będzie się zator pojawiał, bo pierś chłodziłam w wodzie no i potem na dwór wychodziłam i stąd mogły być te nawroty. we czwartek mamy też kontrolne usg głowy - jak ten wylew jeszcze nie zniknie to się podłamię porządnie. ja też jakaś słaba jestem od wczoraj. trzymajcie się dziewczyny, kochane macie dzieciaki, podglądam Was - nowe znajome - na facebooku :) :)

Lena0- tak pediatra kazała podawać jak jej powiedziałam, że już tylko mm karmie. kwiatuszek- pewnie, że można :) Mi położna mówiła, że lepiej pózniej przyjsc niz wczesniej. Ja np. po tej operacji miesiąc muszę przełożyć (dziś mi pediatra kazała)

też z tych okolic Cwetkow wiem miałam do niego sie wybrac bo wiele dobrego slyszalam ale przerazaja mnie te kolejki bo moje dziecko starsznie niecierpliwe i niewysiedzialoby tyle a wiem ze sa opoznienia nawet na godzine bo moje znajome chodzą i mowia ze z malenstwem to maskara zwlaszcza jak sie karmi nie piersia ale nie wiem czy do niego jednak nie zawitam bo bylam ostatnio tam ale u siedlcowej bo kolezanka mi polecila ze tez spoko no i o tak sobie ja odebralam tylko ze moze ja za duzo oczekuje i szukam dziury w calym:) . Maam zamiar jeszcze przetestowac rusina w rzeszowie zanim osiade u jednego na stale moze ktos u niego bywa????? A dzis na szczepieniu pani doktor stwierdzila ze jest ok i ze nie ma co szukac jak jest wporzadku tylko ze ja to lubie sprawdzic u paru lekarzy a pozniej sie wkurzam ze kazdy inaczej:) Wracam do tematu niani elektronicznej bo lato sie zbliza i chcemy wieczorkami w ogrodzie posiedziec albo u sasiada za plotem jaka polecacie moze ktoras sie zaopatrzyla juz wiem ze canpola nie bo sa szumy a ma ktoras z toommy tippe????

jagnajagna- odnośnie tych kupek chciałam Ci powiedzieć, że to bardzo prawdopodobne, że ząbkowanie się zaczyna u nas tak było i u mojej koleżanki, dużo kupek jak zaraz po urodzeniu, no i jeszcze to ślinienie... u nas tez dużo ślinek i piąstka lub paluszki ciągle w buźce! Trzymamy kciuki,żeby wszystko ok było na tym usg - powodzenia! A chciałam Wam napisać coś: może już doszłyście do tego, a mianowicie jak karmicie w nocy to lepiej nie rozmawiać z dzieckiem (wogóle nic nie mówić), bo one wtedy się mogą wybudzić i zacząć wcześnie dzień! no i jeszcze przypomniało mi sie odnośnie tego długiego karmienia: kiedyś spotkałam się z taką sytuacją w pracy: przyszła do mnie pani z córką ok 4 lata poprawić jakieś dokumenty, dziecko wszystkim zainteresowane, rozbiegane, mama pisze przy moim biurku, aż nagle podbiega ta dziewczynka rozbiera mamę i cyca wyciąga- ja byłam w szoku:-/// i z tego szoku nic nie powiedziałam, mama nakarmiła (ale to trwało bardzo krótko, to chyba nie z chłodu tylko z przyzwyczajenia bardziej!) i pisała dalej. u nas spokojnie po szczepieniu altacetem posmarowałam miejsce po ukłuciu i Misia śpi już! A Hania biega i mnie po plecach drapie jakąś łyżką!- nawet to przyjemne:-0

jagnajagna- trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze na USG! Nawet jak nie to nie załamuj się, kochana ja byłam z moją Lucynką teraz 4 dni w szpitalu na chirurgii i powiem Ci , że tam to dopiero są ciężkie przypadki... Będzie dobrze :) kwiatuszek- przyłączam się do pytania o nianię elektroniczną- też się zastanawiamy. m.flora- dokładnie TAK! Ja od początku w nocy jak przy niej coś robiłam to ciiisza :) Ona nieraz próbowała zagadywać ale ja nic :) I dzięki temu (odpukać) w nocy zjada i zasypia bez zbędnych czynności :D U nas wszystko powoli wraca do normy- mama już w domku dochodzi powoli do zdrowia, babci żebro też już lepiej i Lucynka powoli zapomina o operacji ( tylko się zaczęła budzić z płaczem). Dziś byliśmy na kontroli ranki i jednak zrezygnujemy z tego lekarza bo ... :/ Nie dość , że czekaliśmy na niego prawie 2 godziny ( niby operował) to jeszcze jak przyszedł to nie miał sali i jak już znalazł to zasiadł za stołem i rzucił klawiaturą z kilkunastu cm na stół :/ (drzwi były uchylone) Ogólnie był oschły, obejrzał ranke ,, jest dobrze- za tydzień też chce zobaczyc" A jak ja pytałam czy ją to jeszcze może boleć to ten jak do debila się zwracał.... Już nie pójdę nigdy z moją Lusią do przychodni przyszpitalnych! Jak to mówią ,, Chamstwo i góralska muzyka" :D A ile tam dzieciaczków chorych, bioderka, nogi , wodogłowia ... jej to ja teraz dziękuje Bogu nawet jak mi płacze i marudzi. Mam o wiele więcej cierpliwości jak się napatrzyłam na to wszystko.

witajcie lutowki!:) czytam,ze wasze dzieci tez na tym etapie strasznie sie slinia:) moja mala to doslownie bable ze sliny produkuje:D i mam do was pytanie w zwiazku z tym: czy zdarza sie,ze wasze maluchy pokasluja lub psikaja rano z tego powodu?bo ja mam wrazenie,ze ta slinka czasem zmiesza sie z mlekiem i tam zalega w nocy troszke jak dziecko caly czas lezy...zwlaszcza po mm, karmie piersia i mm. Jestem troche przewrazliwiona bo mala byla juz raz chora i nie wiem czy ten kaszel to odkaslywanie tej sliny czy przeziebienie.A jak u was? Dzieki z gory za odpowiedzi:) Calusy!