Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

inezz- zazdroszczę Ci, że możesz się poprzytulać do swojego maleństwa bo moja to jak zasypia to jej nie można dotknąć a nawet stać gdzieś koło niej :) A z tą lepszą wygodą to o co chodzi? Bo jeśli o wygodne sanie to wydaje mi się, że rodzice nie śpią z dzieckiem nie ze względu na wygodę a na inne czynniki. Ja tak jak mówię, czasem chciałabym spać z moją ale się nie da... na temat pielegniarek- zgadzam się z Tobą w 100% !!!JA uwielbiam oglądać angielskie programy ,, porodówka" i kiedyś był taki o oddziale ratunkowym. Tam ludzie są traktowani z szacunkiem a nie jak ,, idź bo przeszkadzasz". I Pamiętam jak pojechałam z moją mamą na izbę z objawami straszneg bólu głowy (prawie mdlała) i wymioty. Teraz już wiem , że to są typowe objawy dla pękniętego tętniaka ale ja nie mam wykształcenia medycznego więc nie wiedziałam. Czekaliśmy na neurologa 1 - 1,5 (nie pamiętam dokładnie). Ja wiedziałam, ze dzieje się coś złego i co chwilę prosiłam żeby ktoś przyszedł mamę zbadał wkońcu a tam byla taka suka co zamiast mnie uspokić to jeszcze bardziej wkurzała. Ja powiedziałam wkońcu ok to ja jadę z mamą do Lublina jak nie macie czasu dla niej(mieszkam 50km od Lublina)! A ta baba ,,to jedźcie" . Gdyby Bóg nie czuwał nad mamą już by jej tu nie było. I tak cudem przeżyła pęknięcie tętniaka. I oluska- oby to mieszkanie okazało się TO! :) Ja też znam wieeele przypadków , że już naprawdę duże dzieciaki śpią z rodzicami. Przykład 12 letni chłopak śpi z mamą...A tata w drugim pokoju :/ Katastrofa jak dla mnie. I Ja dziś lepiej się już czuje.Przynajmniej mnie tak po kościach nie łamie :) I Niech inni mówią co chcą ale ja do większości z Was tutaj się bardzo przywiązałam i ciężko było by mi nie wiedzieć co u Was :) MAm swoich przyjaciół i dość kolorowe życie towarzyskie ale Wasze towarzystwo to zupełnie coś innego...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
hello czy posiadacie nosidelka? ja używam juz od jakiegos czasu nosidelka ergonomicznego firmy ONO i bardzo sobie chwale, prawie codzien sie troche ponosimy w nim i najczesciej mala w nim usypia, Mala jak widzi ze zapinam na siebie nosidelko to sie cieszy, pozatym na wysokosci jej barkow sa takie obracajace sie guziczki i ona uwielbia nimi krecic. polecam, beatriks - mleko sztuczne podaje w formie gotowanej kaszki manny a ja wcale nie mam bogatego zycia towarzyskiego, glownie przebywam w domu, i kontaktuje sie z rodzina, od czasu do czasu zapraszam do siebie kolezanki, mnie jakos specjalnie nikt nie zaprasza .... hmmm? głownie żyje zyciem rodzinnym i swoimi zainteresowaniami na ktore niestarcza mi czasu dzien teraz jest taki krotki A z tym spankiem to ja OT TAK sobie pisze, bo lubie o tym mowic, ja wiem ze wsrod tutaj udzielajacych sie matek nikt tak nie postepuje i nie mam nic do tego, jakkolwiek ja nie zrobilabym inaczej. Zreszta u mnie w rodzinie jest taki zwyczaj. Jest tez czyms naturalnym i slusznym karmienie piersia i to dlugie- , jak uwaza moj teść ktory czesto podkresla ze sam byl karmiony pierisa jeszcze w wieku 2 lat. Jednak co on-mezczyzna moze wiedziec o karmieniu i problemach z nim zwiazanych Ja nie bylam karmiona piersia ale mama spala ze mna, jednak ona nie pamieta dokladnie jak dlugo. Moglam miec juz z 5lat gdy dusilam sie w nocy (do dzis pamietam ten ścisk w gardle) a mama bedac obok dostrzegla to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny chcę Wam tylko napisać, żebyśmy nie dały rozwalić forum pomarańczowym wpisom. każdy może pisać co chce i niech pisze, a my nie zwracajmy na to uwagi. nie podejrzewam żadnej z nas, może jestem naiwna. dziewczynom ze stycznia też zaczął doradzać ktoś życzliwy. szanuję to forum pomimo, że jest w wirtualnym świecie, tak samo osoby tu wypowiadające się, bo zawsze służą radą i pomocą i zakładam, że są szczere. jest to dla mnie takie uzupełnienie wiadomości od znajomych, przyjaciółek, koleżanek, a czasem mogę pożalić się, gdy nie chcę biadolić komuś na ramieniu. my mieliśmy już 3 nosidełka - jedno dostaliśmy, 2 pożyczone, wszystkie oddaliśmy, nie nadawały się. obecnie mam 4. od koleżanki, ale nie podam nazwy, bo z powodu remontu nie mogę dostać się do pawlacza :( Staś od urodzenia śpi osobno. bardzo Mu to odpowiada. czasem, ale rzadko, rano, bierzemy Go do siebie na harce i przytulaki. ale ze mną Mama spała do 3. roku życia, bo beksa byłam :) Staś nie jest, wszystko chce sam robic i próbować, indywidualista.. ale miłe jest dla matki spanie i przytulanie się do dziecka, to coś wspaniałego. u nas gdy nie ma glutenu kupki są lepsze, choc dalej rozmemłane, ale bez zielonych dodatków i smrodku :) poczekam, aż synek skończy 12 miesięcy i podam ponownie gluten, nie mam wyjścia. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
jestesmy w domu:) ogarnę sie z lekami,kapielą i wam wszystko napisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak szybciutko. W temacie nosidełek. Miałam chustę bebelulu lulu i jest do niczego. Przynajmniej dla mnie. Musze sprzedać. A jakies nosidło by mi się przydał na szybki wypad z domu po chleb czy ze smieciami :) iinez gdzie je kupiłaś bo na allegro widzę tylko 1szt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
to nosidlo lupilam w sklepie stacjonarnym baby fant za 99zl, byla wtedy jakas promocja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
faktycznie ciezko znalezc w necie nawet porzadne zdjecie tego nosidla, one wystepuja w kolorze zielonym i czerwonym a to szare oerowane na allegro mam podejrzenie ze ktos uszyl bo jakies niepodobne ale mylic moge sie moja siostra ma nosidlo ergonomiczne TULA. obydwa roznia sie sposobem zakladania, ale obydwa superwygodne jednak nosidlo z tuli kosztuje ok 370zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula z telefonu
Witam. Ja nadal pisze z telefonu. Pisalyscie o spaniu z dzieciaczkiem w jedmym lozku. Jula zasypia w swoim lozeczku a nad ranem bierzemy ja do siebie na przytulance. Ja osobiscie widze w tym same plusy. Julcia bardzo lubi sie przytulac. Gdy biore ja na rece sama sie tuli i daje buziaki. Jagna Dzisiaj odstawilam gluten i biegunki faktycznie nie bylo. Wiola Wracaj szybko do zdrowia. Tesciowa nadal szaleje - chce za wszkelka cene pokazac mi ze jestem do niczego. Ale nie dam sie! Dzisiaj pokazalam jej jak bardzo sie myli. Poza tym dwa razy w tygodniu chodzimy z mala na spotkania mam z dziecmi. Dzieci bawia sie na macie. Raczkuja, rozmawiaja swoim jezykiem a mamy siedza obok i pija kawe. Jutro wlasnie wybieramy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
witamy z domu!!:) jak dobrze spac we wlasnym lozku:) Błazej powiloli przywczaja sie do lozeczka swojego,obudzil mi sie w nocy tylko 2 razy a nie 10:) plus ze szpitala ze nie mogl ze mna spac :) mamy bardzo male lozko z mezem i nawet nam we 2 jest ciasno.... u nas ciag dalszy leczenia ze szpitala ale w domu:) wczoraj mialam farta bo udalo mi sie malemu inhalator wyporzyzyc z apteki(kaucja 100zl) na 2 tygodnie :) ale i tak bede musiala kupic inhalator malemu bo sama lekarka mowila ze przy dzieciach sie przydaje a nawet i ja skorzystam:) patrzylam na allegro fajny sprzet juz jest za 90 zl z przesylka a nie tak jak w aptece 200 zl :/ dzzis mam tyle rzeczy do zrobionia ze az nie wiem czy mi doba starczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
basiu fajnie że juz w domku jesteście... kurujcie się! jeśli chodzi o inhalator to faktycznie u nas nie mogłoby go nie być tak jak baniek! nasza pediatra stawia przede wszystkim na inhalacje, a jak jest kaszel to bańki!tego się trzymam i jest ok - my mamy taki inhalator, dziewczynki są zainteresowane jak się włączy, a ja im mówię że pingwinek dmucha do gardełka żeby nie bolało http://allegro.pl/super-cena-inhalator-intec-cn-02wf-pingwin-prezent-i2757122555.html no i ma w zestawie smoczek dla małych dzieciaczków, mam go 2 lata i wszystko z nim ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie przejmujcie się pomarańczkami. To jest kafe, każdy ma prawo się tu wypowiedzieć. A ta akurat wyraziła tylko swoją opinię, wydaje mi się że z kulturą. U nas na styczniówkach było inaczej bo mnie od głupków wyzywały. A i inne rzeczy się podziały o których lepiej nie pisać. Też jestem na etapie zakupu nebulizatora. Miałam przez kilka dni i o dziwo Wiktorek pięknie wdychał przez ustnik. Sama zrobiłam sobie nebulizację z lekiem i super się po niej czułam. My zastanawiamy się nad takim http://www.ceneo.pl/10847191 Co do spania z dziećmi to mi jest czasami smutno że nasz śpi w swoim pokoju taki samodzielny, ale tak postanowiliśmy i się tego trzymamy. Spał z nami do 4 miesiąca, ale teraz On lepiej śpi i my. Odbijam sobie czasem w dzień i się do niego tulę. Każdy robi jak uważa. Moi rodzice spali z bratem do 6 roku życia na materacu 120 cm :) i nie żałują. Barbara teraz doczytałam że leżeliście na Chodźki - to mnie już nic nie dziwi z tego co piszesz. Podobna atmosfera jest w klinice okulistycznej w Katowicach -nikomu nie życzę pobytu tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) W końcu dorwałam laptopa:) D muszę publicznie pochwalić moją malutką:) Przespała sama całą noc:) i o dziwo wstała o 8.30:) Teraz siedzi obok mnie i wcina wafla ryżowego:) Słuchajcie, mam pytanie odnośnie tabletek antykoncepcyjnych. Od 4 dni biorę Microgynon 30 i dostałam jakiejś paskudnej infekcji miejsc intymnych, myślicie że to przez tą antykoncepcję? Teściowa jak widać nie dała sobie spokoju. Mój mąż w niedziele idzie z kolegami na kręgle... Teściowa oznajmiła że idą z mężem z nimi i będą opijać urodziny teścia! Ta kobieta już naprawdę działa mi na nerwy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
dziewczyny na przyszlosc napisze conam lekarka polecila przy duszeniu sie . Jesli wasze dziecko nie moze zlapac oddechu podczas chproby trzeba z nim predko wyjsc na balkon a drugi rodzic niech sie obiera przez ten czas. Bo to jest tak ze krtań w pewnym momencie zaczyna bardzo puchnąc i dziecko nie moze oddychac a na świeżym powietrzu sie zmniejsza. W namszym przypadku wlasnie to sie sprawdzilo jak szlismy do samochodu na maly odrazu mogl oddychac i sie ożywił . No i tez spokojnie mozecie w tym przypadku wzywac pogotowie :) Moje dziecko pierwszy raz dzis zasnelo przy porannej inhalacji wiec mysle ze na noc mu zrobie jak bedzie spac juz :) a co do inhalatorow to ten pingwin jest fajny i chyba cos w tym stylu zamowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
Błażejowi wyszły dwie jedynki górne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
wiecie co wszystko sobie poukladalam i jak Błazej mial zapalenie ucha to pamietam ze wtedy mu jedynki dolne wychodzily. No a teraz górne.... i tak sie zastanawiam czy to ma znaczenie jakies? bo jesli tak to ciekawe jak bedzie z kolejnymi zębami? na izbie jak bylismy za 1 razem wlasnie wpisana w rozpoznaniu"zapalenie gardla.wyrzynanie sie zębów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Mój Jakub skończył dziś 9 miesięcy! m.in. w związku z tym byliśmy dziś w przychodni na badaniach. Kubuś jest zdrowy i wszystko OK, ale poszłam, bo ostatnio schudł. Waży tyle, ile ważył ok miesiąc temu, a 2 tyg. temu ważył 400 g więcej... Lekarka stwierdziła, że nie ma powodów do niepokoju. Jakub jest bardzo aktywny, dużo się rusza więc spala, a i tak bardzo dobrze wygląda i waga jest dobra na ten wiek, 10900g. Poza tym mój mądralek pochwalił się jak robi "papa", "brawo" i "hura" oraz jak pięknie tańczy :P kiedy mówię "tany, tany" i zauważyłam, że mój chłopczyk strasznie lubi być chwalony :D Brakiem ząbków mam się nie martwić, bo mamy czas do roku. No i powinnam uważać na gluten. Kaszkę mannę podawać tylko odrobinę do zupki, dopiero po roku zwiększyć. Rano ryż z owocami, kaszka kukurydziana lub jaglana. Mogę dać chrupki kukurydziane, ale pieczywa i biszkoptów jeszcze nie. I piersią powinnam karmić do lata czyli razem ok. półtora roku, jak się karmi dłużej, to ma to złe skutki zdrowotne dla matki i dziecko później nie chce jeść innego jedzenia, trudno wtedy przestawić. I oluskaaa1 - masz mój głosik :) jagnajagna - dobrze, ze znalazłaś przyczynę tych biegunek Stasia i jest już lepiej :) barbara_varvara - fajnie, że już jesteście w domku! Mufi - masz rację, najlepiej ignorować pomarańczki :P I Pozdrawiam Mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbara- super , że jesteś w domu już i niunio już zdrowszy. oluskaa- ja podaje wit D i Cebin Multi. A wiesz... jest teraz taka fajna mieszanka wit D + kwasy Omega, kosztuje to aby 3 zł drożej (przynajmniej u mnie w aptece). Jak mieszkanie2 ??? Wrócę do tematu nosidełka, moja koleżanka jest w ciąży i mówiła mi , że znalazła teraz na ciuchach nosidełko za 30 zł. Nie widziałam go ale mówi, że jest ekstra :) I Beatriks- Wow!! To chłop z tego Twojego Kubusia! :D I kassiula- zatkało mnie jak napisałaś o tesciowej. Czyli tak, mąż z mamą i tata baluje a Ty siedzisz z dzieckiem w domu... :/ Ja bym się wkurzyła w takiej sytuacji i to mocno :) I Ja własnie buforuje sobie film za zalukaj o komórkach macierzystych. Już za późno żeby pobrać przy pierwszej ciąży :) ale może przy drugiej się zdecyduje :) Tak sobię myślę, że jak się pobudujemy to robimy drugie dzieciątko. Narazie byłby mały problem jakbyśmy musieli u kogoś ,,kątem" mieszkać z dwójką...Bo mąż to napiera żeby zrobić jedno po drugim ale troszkę nie myśli nad tym jakby to miało wyglądać w praktyce :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
No musze sie pochwalic :) 2 noc Błazej zasypia sam bez cyca :D wczoraj siedzial z tata ba łózku pokrecil sie kilka razy i padl :) dzis siedział ze mna pokrecil sie kilka razy i padl:D kiedys bylo tak ze po 40 minutach przebudzal sie na cyca a teraz przebudza sie napije sie troszki soczku i spi dalej,nawet z lozeczka go nie wyciagam :) to jest taka ulga dla mnie:) mysłam ze gorzej bedzie z tym odzwyczajaniem spania z nami a tu szpital nam pomogł. W dzien cyca ciagnie kilka razy tzn sam przychodzi kiedy chce:) ale mysle ze jak nie bedzie głodowac w nocy to trzeba go odzywczaic od nocnego jedzienia bo chyba juz czas najwyzszy przetac podjadac nocą :) co do naszej anemii zapomniałam napisac ze przeszla wraz z chorobą :) moj brat wlasnie tak samo ma,ze jak choruje to anemia sie u niego zaczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
hejka Ja znowu po nocy sie udzielam.... wychodzicie na spacery?? ja wynioslam dzis mala w nosidle na dwor, chcialysmy pomoc tacie w robieniu ogrodzenia ale nas zaraz wwiało spowrotemm do hasjendy. Za to w chalupie juz nam sie powoli nudzi a raczej mama jakas klapnieta ostatnimi czasy. Mala otwiera mi szafki, szuflady, wlazi na schody, wszedzie doslownie... Jaka szkoda ze ten czas raczkowania nie przypadl na lato, puscilabym na trawe ... z czym podac kaszke jaglana? jakie macie proprcje woda:kasza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
Zapomnialam malej dzis zupy ugotowac, nie bardzo nialam co jej dac, ale ostatnio znowu pogorszyla sie z jedzeniem a ja znowu trace motywacje do przyzadzania jej posilkow , bo koniec koncow sama zjadam albo wyrzucam dla psa-przybledy. no i najczesciej ta moja zupkę odnajduje w pieluszce w takiej samej postaci jak na talerzyku. czyzby wciaz nie trawila warzyw, czy to przejdzie z czasem czy to moze nieprawidlowosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
juz 10ty miesiac nam idzie a u nas dopiero konczy sie pierwsze opakowanie plynu do mycia cialka /babydream zielony/, to jak narazie jedyny kosmetyk Niuńci poza kremami do pupci teraz chce kupic inny, jaki polecacie po wyprobowaniu na dzieciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinez
czcionka sie zmienila, no nie?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) o zapaleniu krtani już kiedyś dziewczyny pisały, ale wiadomo, jak dziecko się dusi to panika :) ale warto zapamiętać najważniejsze rzeczy z pierwszej pomocy :) i zachować zimną krew :) wiem wiem łatwo powiedzieć trudno zrobić :) ale powiem wam moja mama tak uratowała mi kilka razy życie, bo się dusiłam, ale kiedyś o mały włos nie padł pies bo spanikowała :D tak więc dziewczyny bez paniki, zimna krew i wiedza, bo powiem wam na facetów w tej kwestii liczyć nie można :) barbara gratulacje z przesypianych nocek i ząbków :) niestety wyrzynanie zębów bardzo często równa się stan zapalny i osłabienie odporności, bo organizm skupia się na dziąsłach i nie broni się przed zarazkami :) a my po serii chorób, najpierw Wiki zagorączkowała przez jeden wieczór i przeszło, 3 dni później młody taka angina, że bez antybiotyku się nie obeszło, później ja zapalenie zatok, padłam, już dawno tak nie chorowałam a teraz P gardło boli, ale widać, ze mu przejdzie :) mam już dosyć jesieni, zimy :P u nas też idą jedynki górne, dziąsła młody ma rozpulchnione, czerwone, widać białe punkciki :) też rezygnujemy powoli z nocnych karmień, dostaje zamiast tego piciu i nawet ładnie śpi, choć dalej około 2 bierzemy go do siebie :) Kasiula współczuję sytuacjio z mężem, przydałoby się jakieś tąpnięcie w życiu twojego męża, szkoda, że nie możecie sobie same z córeczką pomieszkać i żeby nie miał kontaktu z nią i z tobą, może by zatęsknił. Albo żeby go odseparować od matki, czas najwyższy przeciąć pępowinę :) na prawdę maminsynek to trudna sprawa :) ja się cieszę, ze mój P jest normalny :) choć i między nami są konflikty ale to raczej z racji temperamentów i niedogadania :) jak się czasem takich spraw nazbiera to lawina gotowa :) bez sensu trzymać w sobie żale i urazy, albo się dogadujecie albo nie :) bez sensu męczyć siebie i dziecko inez ja też czasem nie mam juz pomysłów co do posiłków :) ale mój do niejadków na szczęście nie należy :) u nas króluje ogórkowa, cebulowa rosołek, zupa z cukinii, a ostatnio jak mi się nie chciało to ugotowałam mu ziemniaka, brokuła i jajko, zgniotłam każde osobno widelcem i wtrząchnął wszystko :D a miksujesz jej czy dajesz w kawałakach większych? bo może być tak, że ma bardzo szybko przemianę materii i przez nią przelatuje :) u nas tak było z warzywami dopóki starsza nie skończyła roku :) teraz ma 4 lata i dalej jak le pogryzie jabłko, czy gruszkę albo zje sporo szczypiorku to wszystko ląduje w kupce. jeśli chodzi o nosidełka, to ja mam zwykłą chustę wiązaną - 5m materiału i młody bardzo lubi być w niej noszony, zazwyczaj odkurzam z nim w chuście, bo nie bardzo potrafi wysiedzieć :) my sporo spacerujemy, ale młody w wózku, bo w chuście boję się, że mu nóżki zmarzną :) pozdrawiamy cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
hej:) widze ze forum nam troche słabnie.... No Błazej przespal noc z nami bo byl niespokojny ale dzis mąż idzie na noc do pracy to troche popracuje nad spaniem Błazeja w lozeczku :) dzis moj syn pokazal klase:D zrobil kope ,wzielam go do wanny aby umyc(po odparzeniach staram sie pupe myc w wannie a nie chusteczkami) i odrazu wstawilam go w reczniku do lozeczka... szczesliwy chlop ze goły wstal recznik spadl i bach sranko razem z nim:D kopa na nogach,lozku... padlam:D 2 dzien pralka chodzi a ja juz klnę bo nie moge wyjść z tego prania :d co najgorsze lwasnie ma sraczke po antybiotyku ale w szpitalu tez mial i dano mu smecte,naszczescie pomaga. Po podaniu antybiotyku Blazej tez prawie ciagle wymiotuje dlatego podaje na raty po trochu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×