Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

pytaliscie co z córcią. jak narazie nic nie wiem czekam aż skończy 3 latka. a co do męża to żyjemy na razie osobno musze przemyśleć pewne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolu - no to czekam z niecierpliwością:) My nie byliśmy dziś z małym w kościele bo nie lubię go brać, bo ani ja ani on nic z tego nie wyniesiemy, ani nie zrozumiemy. Zacznę z nim chodzić na drugi rok jak będzie trochę bardziej kumaty. Był parę razy z nami i większość czasu marudził:/ A co do dzisiejszego dnia to byliśmy wszyscy na grobach, mały trochę był zdziwiony, gdzie to żeśmy go zawieźli, ale nie przywiązuje wagi szczególnej do tego święta, może dla tego że tak jak Barbara naszczęście z nikim nie utożsamiam tego dnia l aaaa Wiola pytałaś o ogórkową, więc gotuję mięsko do wywaru dodaje pietruszka, starta na tarce marchewka (do mojej ogórkowej zawsze ścieram więc do jego też) kawałek pora, selera ziemniaczka 1 ogórka kiszonego ścieram na tarce i wrzucam jak wszystko zmięknie (ziemniaki nie ugotują sie z ogórkiem) szczypta soli i gotowe. Ja jeszcze podprawiałam po ściągnięciu z ognia jogurtem naturalnym, ale tu trzeba uważać bo może ci się zważyć. Mały zajadał ze smakiem. Żeby mu zagęścić to wrzucałam chlebka to miseczki żeby mu rozmókł l Kwiatuszek - bez urazy ale wydaje mi się że strasznie uboga ta dieta twojego Tymka, ja już dużo rzeczy daje a chleb to zajada tak że mu się uszy trzęsą. możesz mu dać bułkę z masełkiem/dżemem/szyneczką/serkiem białym/pomidorkiem. Deserki małemu przeważnie sama przygotowuję chyba ze nie mam pomysłu to wtedy słoiczek za każdym razem inny. Możesz mu dać świeże starte jabłuszko z rozgniecionym bananem, do nie dawna jadł jeszcze świeże malinki też z jabłkiem/ ser biały z bananem/jogurt naturalny z dżemem owocowym albo świeżymi owocami/winogrona też z bananem/biszkopciki rozgniecione z startą gruszką Teraz nie sezon na owoce ale cos tam kombinuje l co do drugich dań to ja mu daje naprzemiennie w jeden dzien zupka a w drugi drugie danie. Na drugie danie są zawsze ziemniaczki ( bo mały je uwielbia) choć muszę go nauczyć jeść kasze i do tego np. klopsik (kupuję kawałek mięska typu cielęcinka albo wołowinka mielę w maszynce dodaje do tego bułkę namoczoną i wyciśniętą, jajko pietruszkę i jak żadkie to jeszcze bółkę tartą i dosalam troszkę formuje w pulpeciki wrzucam na gotującą się wodę, gotuję do miękkości i zamrażam) albo rybkę gotowaną na parze, albo poprostu czyste mięsko ugotowane i posiekane drobno. Do tego ma surówkę albo buraczki/szpinak/groszek z marchewką/brokuła gotowanego/kalafiora l mam nadzieję że ci troszkę pomogłam:) a mój schemat jest bardzo podobny do Wioli 7/8 kaszka mleczno ryżowa smakowa na 120 ml wody robię taką żeby go łyżeczką nakarmić 11/12 obiadek 15 - mleko mm na 180 ml wody 17/18 deserek 19/20 mleko mm na 180 ml wody w między czasie oczywiście chrupek, pajda chleba, czy co mu tam wpadnie w łapki hehe l PS: ja też jestem od was uzależniona:) buziaki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrr posta mi wcięło.. Ja też z tych uzależnionych :P u nas menu takie: 6 - 150 mleka 9- kaszka ze słoika albo chlebek z bieluchem/ziarnistym/avokado/masłem, czasem trochę zółtka z jajecznicy z patelni beztłuszczowej 12- obiad ze słoika 15/16 deserek ze słoika albo jogurt naturalny z owocami 19 mleko czasem jeszcze raz mleko Do picia woda, sok, zaparzana herbatka, kefir. Wyczytałam, że od 9mca trzeba dawać codziennie pół żółtka a ja się zatrzymałam na podawaniu co drugi dzień. Czasem zje cos z naszego talerza np łososia, ziemniaka, pomidora. Daję jej próbować nowych smaków np ananasa, obrane winogrono, mleczko kokosowe, polizać cytrynę, dziś troszeczkę jogurtu nat z czosnkiem. Mierzę się na ogórki kiszone i te bataty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) U nas coś kiepsko:/ jedno choróbsko minęło, drugie przychodzi... najgorsze to ciągle nawracające zapalenie pęcherza... Jeśli wyjdę gdzieś i zmarznę za kilka godzin czuję pęcherz! Antybiotyki pomagają, ale co z tego - zapalenie wraca! Julia czyni postępy! Wczoraj złapała się szczebelków i stanęła na kolankach w łóżeczku:) Co do jadłospisu to moja mała nie ma go tak bardzo różnorodnego... i z tego co piszecie jest dużo rzeczy których jeszcze jej nie podałam. Muszę nadrobić zaległości... Mam jeszcze pytanie - jak ubieracie dzieciaczki na spacer gdy temperatura nie przekracza 5 stopni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwaituszek@
dzięki za rady dziewczynki pietrunia nie gniewam sie absolutnie ale znowu nie wydaje mi się żeby mój jadłospis az tak strasznie różnił sie od innych ja tez daje kaszki deserki zupki z miesem kasza ryzem makaronem ziemniaczka z brokulem najbardziej chodzilo mi o to czy nie daje za duzo mleka ale widze ze niektore daja wiecej wiec jestem spokojna jesli chodzi o nowosci ja jestem ostrozna ale sa dwie szkoly zeby nie szalec za szybko i zeby jak najszybciej wprowadzac ja jestem za ta pierwsza mam wrazenie ze po roku dziecko ma jesc wszystko teraz tylko probowac a posilki stale takie jak na pasujacy miesiac dalam dzis chlebek z maselkiem wcinal az mu sie uszy i faktycznie bede wiecej dawac mu zeczy do probowania niestety to wiaze sie z tym ze pracuje ale teraz mam pierwsza zmiane wiec caly miesiac nadrabiamy:) mam jeszcze jedno pytanie jak robicie swoje to ile tego dajecie pytam bo moj maly by wcinal i wcinal a pozniej zaparcia bole brzucha wiec musz emu miarkowac porcje jak daje ze sloika to wiem ze to porcja akurat dla dziecka a jak robie swoje to nie wiem nigdy ile tego dawac poradzcie :):) kasiulla ubieram rajtuzki spodnie body na krotki lub dlugi rekaw sweterek taki normalny buciki ocieplane cos pod szyje czapa rekawiczki kurtka juz zimowa i okrywam kocykiem jak jest wetrznie zakladam ta oslone co mam do wozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane u nas jadłospis wygląda następująco: 6/7 rano pierś 8/9 kaszka na mleku lub sinlac lub kleik na mleku spanie 1h 12/13 obiadek zupa lub drugie danie z mięsem spanie 2h 16/17 deser z owoców 18 pierś 20/21 kaszka na wodzie maluję mieszkanko. dziś udało mi się wygospodarować 5,5 godziny jak synek spał albo siedział ze mną, ile dał rady. podobało Mu się bardzo, jak mamusia wywijała z kijem, wałkiem, pistoletem i pędzlem. kiedyś tak pracowałam, lata temu, za granicą. gruntował mąż. atmosfera raczej niemiła panuje między nami. Staś po tygodniu brania leków na biegunkę znów ma śmierdzącą, zielonkawą biegunkę. nie wiem z czego, w kółko jemy to samo: marchew, pietruszka, ziemniak, królik, dynia, jabłko, banan, kaszka, kleik, ciemna herbata, herbatnik, jak kazała lekarka, wszystko inne zabronione :/ :( nie mam już pomysłu. przez 1,5 tygodnia biegunki schudł pół kilo mój biedaczek kochany. dobranoc dziewczyny, zdrówka Waszym dzieciaczkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kassiiulla. widzę że zmagasz się z zapaleniem pęcherza. Może coś poradzę bo sama długo borykałam się z tym problemem. Nie wiem co tam stosujesz ale napiszę Ci co u mnie pomogło. Po pierwsze koniecznie trzeba zrobić posiew moczu żeby wiedzieć jaka bakteria atakuje. Super antybiotyk to Monural - jedna dawka w saszetce, no ale zależy od bakterii. I mi Pani doktor przykazała jedną rzecz - zawsze po seksie trzeba zrobić siku i dokładnie się umyć :) Fajnie że jesteście dziewczyny bo styczniówki już nie piszą prawie wcale, a tak przynajmniej wiem od was o czym zapominam jeśli chodzi o mojego maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce wiedziecddddddddddd
jagnaajgna //// malujecie i gruntujecie sciany przy dziecku ??? :( szkoda ze narażacie go na wdychanie tego dziadostwa :o zastanówcie sie , to są starszne smierdzace opary :o mimo iz podobno "dzisiejsze" farby tak nie szkodza !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pani pomarańczowa widzę, że uważnie Pani śledzi nasz temat. gdyby jednak uważniej pani czytała, to by się Pani doczytała, że byłam z dzieckiem poza domem 2 tygodnie, w tym czasie mąż gruntował ściany. maluję owszem sama, przy dziecku - mam bardzo duże mieszkanie, przechodzi się z pokoju do pokoju, synek siedzi w jednym, gdzie ma bawialnie i widzi mnie w drugim, jak pracuję, bo inaczej nie dałoby rady. proponuję zająć się swoim życiem, a jeśli jesteś jedną z nas to choć miej odwagę się przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce wiedziecddddddddddd
spoko :) nie jestem jedną z was :) tak tylko sie wypowiedzialam, bo mnie to troszke zszokowało :( szkoda dzieciatka po prostu :) ale skoro byl w innym pomieszczeniu to ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi i tojah przeprowadźcie się do nas, a co! mała_agatka czyżbyś w Pl była?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ale ostatnio jestem zmeczona, Kubus budzi sie w nocy co 1, 2 godziny..., a jeszcze dzis dostalam okres, po 40 dniach (skapy) Dzis caly dzien pije rosolek, bo mialam malo pokarmu, pewnie przez niewyspanie, ale juz OK :) mamadzieci - wspolczuje sytuacji z mezem, ale moze jeszcze sie wszystko ulozy? Lena0 - tez bym dala awokado Kubie, ale wydaje mi sie troche za ciezkie na razie, a Blance smakuje? A jak po tym czosnku? :) kassiiulla. - Jakub jak stanal na kolankach w lozeczku, to po ok 2 tyg juz stal na nozkach :) kwiatuszek@ - ja karmie prawie tak, jak Ty, tylko nie daje MM. Jesli chodzi o ilosc, to Kuba zjada ok 100 ml jednorazowo (obiadku czy kaszki) dojada cycem.Teraz je 3, a jak skonczy 9 mies bedzie jadl 5 posilkow dziennie + moje mleko w miedzyczasie i w nocy. jagnajagna - moze ta biegunka od banana? U nas tak bylo i na razie odstawiony. A i podalam smecte i probiotyki. Tez moj synio schudl wtedy. chce wiedziecddddddddddd - moze masz dziecko z lutego i dlatego nas podczytujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatriks z tego co widziałam w schematach żywienia awokado mozna podać w 10mcu. A po czosnku tylko więcej pierdziała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_102
hej, napiszcie prosze jak pija Wasze Dzieci? tzn ile? Jaska cale picie to mm. jak zrobie 50 ml herbatki rano, to przez dzien uda mi sie napoic Go moze 10-20 ml, a czasami nawet i tyle nie wypije. powinnam sie martwic? probowalam juz herbaty, wody, soku, cieplej, zimnej, z butelki, z kubka, z lyzeczki i nic. Mala Agatka, czy cos sie stalo? milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beattriks masz mało pokarmu przez okres. Ja tak mam co miesiąc. W tym miesiącu było tak źle że myślałam że zakończymy cycowanie. Okres się zaczął a ja nagle piersi pełne mleka, aż Wiktor się krztusił tak szybko leciało. Ruda_102 nie martw się o picie, niektóre dzieci mało piją. Obserwuj tylko czy się nie odwadnia. Uszczypnij delikatnie rączkę i zobacz czy szybko wraca skóra na miejsce, jak zostaje jeszcze biały ślad to już jest lekkie odwodnienie. Ewentualnie spróbuj sok marchwiowy rozrzedzony wodą - mój Wiktor taki lubi najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
witam! dziewczyny Błazej zaczl kasłać mi suchym kaszlem macie pomysly jak go wyleczyc? mamy sobote wiec do lekarza nigdzie sie nie udamy... poki co maly nie goraczkuje tylko co jakis czas zakaszle ale slychac ze w nosie cos mu tez siedzi:/ odciagam z noska ale nie wiem za bardzo jak walczyc z kaszlem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane :) przepraszam za milczenie. byla swoista mistyfikacja z mojej strony :) robilismy niespodzianke rodzinie w Pl i na 1 zjechalismy do nich :) nie moglam nic napisac bo mama podczytuje forum i wie co sie u mnie dzieje :P dopiero dzis mam dostep do neta to moge napisac. niespodzianka udala sie swietnie! na szczescie nikt na zawal nie zszedl, choc moja babcia niezle pobladla jak mnie zobaczyla :D jestesmy w Polsce do piątku. w piątek w nocy wyjazd. potem poczytam o czym piszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatriks dzięki, u nas trwa to już 4 tydzień, zaczęło się od wymiotów, odstawiliśmy wszystko na 1 dzień oprócz kleiku, na drugi dzień mleko, wymioty minęły, po 4 dniach normalne posiłki, ale bez banana i po 2 dniach okropna biegunka, smecta, orsalit i ors 200 nic nie dały, podawałam przez 5 dni aż lekarka kazała przyjść, przepisała nam jakiś półantybiotyk i nadal probiotyki, 2 dni było już nieźle i od wczoraj znów katastrofa. a lek mieliśmy podawać do dziś, czyli cały tydzień. dziecko 3 tygodnie było na skromnej diecie, tylko kaszki i mleko i pierś. potem już kazała lekarka normalnie karmić i podawać witaminy i to jedzonko, które wypisałam powyżej :( nie mam za bardzo pomysłu skąd się to bierze, nie zmieniałam mleka, nie podawałam nowej kaszki, ani nowego jedzenia, cały czas było to samo, ani żadnych nowych witamin :( oszczędzę Wam szczegółów, tylko kupa, śluz i okropny smród i co chwila w gacie. pewnie znów w tygodniu do lekarza, nie wiem, co robić. poza tym synek czuje się dobrze, ma apetyt i jest bez gorączki. czy to mogą być herbatniki? albo piętki chleba? gluten? banana znów odstawię, na wszelki wypadek, będziemy jechać na jabuszku :) pozdrawiam Was dziewczyny, dziś mam dzień sprzątacza po cyklinowaniu i malowaniu, jak kawy konkretnej nie dzióbnę, to już dalej w tym bajzlu nie dam rady :) ;) ;) oczywiście jestem sama, mąż pojechał sobie na groby, pzyszła do mnie siostra i zajmuje się Stasiem :) jak macie jakieś pomysły co temu mojemu dziecku może być to dajcie znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagna - nie mam bladego pojęcia co może być Twojemu Stasiowi, nie sądzę żeby to było po tych produktach, które wymieniłaś, ale nigdy nic nie wiadomo, w każdy razie życzę mu zdrówka i żeby szybko mu te zawirowania kupkowe przeszły. A tobie kochana życzę dużo siły, bo masz kuuuupę roboty żeby urządzić to Wasze M l Barbara - nie wiem czemu w długi weekend dzieci najczęściej chorują? Spróbuj mu dać syrop prawoślazowy (dostaniesz bez recepty w aptece) 5 ml 3 razy dziennie (mnie tak lekarz kazał na lekki kaszel) a w poniedziałek goń do doktora. Ja ostatnio na taki gorszy kaszel miałam Drosetuks i Eurespal i ładnie małemu przeszło. Spróbuj się też poinchallować nie wiem czy pomoże ale na pewno nie zaszkodzi i zdrówka dla Błażejka l Kwiatuszek - kurcze nigdy nie mierzę ile mu daje, zawsze tak na oko, ma taką miseczkę swoją i prawie całą tą miseczkę. l kasiula - jak jest tak wietrznie i zimno to ubieram mu body i koszulka na długi rękaw rajstopki skarpetki kozaczki zimowe i kurtka i spodnie zimowe od kurtki. A jak jest troszekę cieplej to bez spodni od kurtki tylko spodnie dresowe na rajstopki i lżejsze buty l mała agatka- no to udanego wypoczynku, i nacieszcie się rodzinką:) l my dziś bylismy na giełdzie i kupiliśmy małemu tak fajny edukacyjny stolik za 8 zł aleee miał zabawy:) Na wiosnę pojadę jeszcze raz to kupię mu jakiś jeździk. Widziałam fają zjeżdżalnie do ogrodu ale teraz na zimę nie będę kupować:) l buziaki miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i teściowa wygrała.... Dzisiaj usłyszałam od męża że jestem głupia, dużo mówię a mało robię, nie pracuję tylko wydaję "JEGO PIENIĄDZE"... aj, już nie wiem co mam robić... z kim ja się związałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
pietrunia!! pojechalismy z Błazejem do szpitala bo wlasnie nie chcialam zostac na weekend a tym bardziej na noc z chorym dzieckiem.... lekarka go zbadala zobaczyla ze gardlo czerowne,kaszel "szczekajacy"-dostalismy 4 rozne syropy plus kropelki na kaszel. Lekarka powiedziala ze jesli zacznie dziecko nam sie dusic w nocy to mamy przyjechac:( wrocilismy do domu ze szpitala z siateczka lekarstw:/ maly co nie zje to zwymiotuje i naszczescie ratujemy sie cycem bo jego zawsze chetnie przywita :) obecnie spi mi od 18,przebudzil sie kilka ale slysze ze bardzo ciezko mu sie oddycha bo cos mu zalega... tak wiec bede cala noc czuwac i mam nadzieje ze bedzie spokojnie ze nie skonczy sie na szpitalu bo tego nikt nie chce,,, a no i zaczeły sie stany podgoraczkowe,bylo 37,2 ale dalam mu syrop odrazu przed snem aby nie rosła temperatura. Wykapałam go z mezem w cieplutkiej wodzie,wlałam olejek aby sobie pooddychal,nasmarowalam pulmexem(klatka,plecy i stopy) i ubralam w bodziaka,skarpety i piżamke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
kasiula! a masz mozliwosc spakowac sie i wyjechac do rodzicow? bo ty chyba masz spory kawalek do nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
a nie moglas bys sie z dzieckiem spakowac i poleciec do rodzicow? po cichu wykupic bilet i sie spakowac jak nikogo nie bedzie aby nie bylo pytan.... przyznam ze ja bym tak zrobila.... no Błazej sie obudzil z napadem kaszlu,wstepnie spakowalam ubranka do szpitala. Mąż jak zawsze gada ze panikuje itp...pierdziele go!! lepiej sie nad ranem rozpakowac niz w biegu pozniej szukac co zabrac ze soba....kurcze boje sie tej nocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula ja tez bym sie spakowala i poleciala do polski niech wie co traci moze zmadrzeje .on mysli ze ty sobie rady nie dasz .pokaz mu ze tak nie jest dziewczyny fobrze ci radza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was kochane stały temat jak weekend to dziecko chore nienawidzę tego barbara... spokojnie moj tymon tak kaszlal w nocy z dwa tyg tez panikowalam ale zamiast do szpitala radze do prywatnego lekarza sie udac a jakos przeczekac ta noc no chyba zeby naprawde sie dusil w co watpie mi tem pulmex pomogl katar i kaszel znikl moj lekarz nie dal zadnych syropow bo twierdzi ze to jak herbata one nic nie pomagaja pietrunia 22 dziekuje za rady ja tez tak na oko ale boje sie przedobrzyc ale mysle ze 10 g miesa to ok lyzzki chyba ze sie myle????dlatego ja czuje sie bezpiecznie podawajac mu sloik bo mam wrazenie ze tam jest wszsytko co potzrebuje dziecko w danym wieku kassiula wspolczuje :( najlepiej radzic komus czego ja nie zrobie bo wiem jak trudno podjac decyzje i zostawic kogos bliskiego pomimo ze nas krzywdzi sama nie wiem czy bym sie na to zdobyła moze spróbuj porozmawiac szczerze my bylismy dzis u moich rodzicow tymon spisal sie na 6 i w sumie musze przyznac ze zrobil sie b grzeczny moze to zadosuczynienie za pierwsze tzry miesiace i te kolki i w ogole teraz ladnie sie bawi spal mi dzis w poludnie prawie trzy godziny i az sie boje czy chory nie bedzie bo taki pogodny i grzeczny tfu tfu sciskam wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy jestem na to psychicznie gotowa. Boje sie odtracenia, samotnosci... Boze ja przy nim calkowicie stracilam poczucie wlasnej wartosci... Mam tego swiadomosc a nie potrafie sie z tego otrzasnac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
ja rozumiem ze strach siedzi w tobie ale pomyśl sobie ze jesli raz tak sie odezwal to moze cześciej:( nie mozesz sobie na takie cos pozwolic bo w koncu wykonczysz sie psychicznie. Jesli jemu zależy to bardzo szybko za tobą popędzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×