Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

0 - 4,5 pierwszy miesiąc 4,5 - 9 drugi 9 - 13,5 trzeci 13,5 - 18 czwarty 18 - 22,5 piąty 22,5 - 27 szósty 27 - 31,5 siódmy 31,5 - 36 ósmy 36 - 40 dziewiąty ponoć to jest najbardziej wiarygodny rozpisek miesiecy w ciazy ponoć liczy sie nawet połówki tygodni bo tak na prawde to pierwsze 2 tyg sie nie licza i ostatnie 2 też nie bo ciąza zaczyna się od dnia zagnieźdzenia anie ostatniej miesiaczki a ostatnie dwa to juz poród o czasie od 38 tyg dlatego moja gin przynajmniej mi tak tłumaczyła że jak poród zaczni esie w 38 tyg nawet koniec 37 to na porodówke bez streesu bo to już jak najbardziej o czasie a ja duzo pytam na ten temat bo moja macica jest strasznie osłabiona i poród wczesnijeszy jest bardzo prawdopodobny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam podobnie, też będę zaczynała 5 miesiąc z przyszłym tygodniu:-) W środę byłam u mojego lekarza i wygląda na to że będziemy mieli córeczkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my powoli kończymy chyba 5 miesiąc :) dziś mamy badanie połówkowe, zobaczymy czego się dowiemy :) gardło dalej boli, do tego zaczęło kaszleć bardzo i katar okropny :( herbata z sokiem malinowym chyba nie pomaga, wczoraj wydawalo mi się a raczej czułam się jakbym miała gorączkę;/ tak czy tak to mam nadzieję że to przeziębienie nie zaszkodzi kuleczce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy orientujecie się może czy można w czasie ciąży stosować taki sztyft do nosa na katar i zatkany nos? mi to zawsze pomagało a teraz neiwiem czy mogę stosować ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też byłam przeziębiona chociaż raczej nie choruję...i co to będzie przez całą zimę...:/ Prawie nic w ciąży nie można brać na przeziębienie/grypę poza: - Prenatal GripCare (kapsułki z czosnku itp - wszystko naturalne) - Tantum Verde na gardło - do nosa areozole na bazie wody morskiej: AFRIN PURESEA, DISNEMAR, I tak zostają nam tylko domowe sposoby: - na gardło: płukać wodą z solą, inhalacje z rumianku czy lipy - czosnek, cebula... Moja gin poradziła mi, żeby się zaszczepić na grypę (jestem w 19tc) i chyba tak zrobię. Chroni się wtedy nie tylko siebie ale i maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i miałam mieć badanie połówkowe ale lekarz stwierdził że skoro jestem chora to trzeba je przesunąć, nie rozumiem tylko dlaczego:( tak sie cieszyłam że wkońcu zobaczę dzidziusia a tu nic :(a swoją drogą czuję się coraz gorzej :( jeśli do poniedziałku nic sie nie poprawi to ide na zwolnienie na jakiś tydzień, tak myśle ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja połówkowe mam za tydzień, w poniedziałek. kończę wtedy 2 tydzień. zobaczymy czy zrobię 3D, zależy jak maluszek będzie ułożony. przy synku lekarz nie zrobił, bo Franek jakoś dziwnie siedział w brzuchu i i tak nic fajnego nie byłoby widać. zobaczymy teraz. Lilka kopie niesamowicie, zwłaszcza jak siedzę. niech tylko ją lekko przycisnę to szaleje nieziemsko! a że ciągle siedzę na ziemi, bawię się klockami, autkami, robię za zjeżdżalnię dla synka :P to biedaczka kopie i wierci się przez większą część dnia :) czasem ciężko mi wyjaśnić synkowi że nie moge robić pewnych rzeczy, jak np pozwolić mu skakać na mnie, czy turlać sie z nim po ziemi, skakać, biegać itp. on tak bardzo tego chce. ehhh dobrze ze jest tatuś! tatuś z którym bawi się super! właśnie poszli na plac zabaw :) mały wniebowzięty! mają wrócić przed 20 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do miesięcy to ja liczę od 2-go do 2-go. skoro 2 maja miałam ostatnią miesiączkę to od 2 maja do 2 czerwca trwa 1 miesiąc i tak dalej. dla lekarza to bez znaczenia, bo i tak liczą się tygodnie, a znajomi? co to w sumie za różnica te kilka dni. licząc w ten sposób za chwilkę zaczynam 6 miesiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała agatka zazdroszczę Ci że tak mocno już czujesz ruchy swojej córeczki, ja wciąż czekam i coraz bardziej się niepokoję :( choć czasem wydaje mi się jakby tam sie coś poruszyło, coś podobnego co ruchu jelit, niewiem czy tak to ma wyglądać na początku czy nie. ja dziś w nocy mialam plamienie taką różową krwią, delikatne, właściwie teraz nic już nie leci, ale dzwoniłam do mojego gina, kazał brać luteine i powiedział co mogę brać na to przeziębienie no i zalecił leżenie w łóżku jakby to była grypa więc chyba jednak będzie l4;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę się wam pochwalić- od wczoraj czuję ruchy mojego maleństwa, i to tak konkretnie :D Mały musi być bardzo żywiołowy, bo od wczoraj kopie non stop :) Byliśmy w pt. na usg genetycznym i potwierdziło się, że będzie chłopiec :) Mały Oleczek :) Sprawdzaliśmy każdy narząd z osobna i wszystko jest w jak najlepszym porządku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgaga mnie dzisiaj zabije..myslalam ze mam to juz z głowy, bo przez jakiś miesiąc żadnych problemów..aż do dziś..koszmar! Znacie jakieś sposoby na to paskudztwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) Ja dochodzę już do zdrowia i właściwie mogłabym wracać do pracy, ale mam L4 do końca tyg. Fajnie, że wstawiłyście tą rozpiskę z miesiącami, bo też miałam z tym problem. A wygląda na to, że za 1,5tyg. wypadnie mi 6 m-ąc:) Jutro mam usg połówkowe i jak zwykle stresa, ale to u mnie normalnie, bo każdy lekarz wywołuje u mnie stres. Po czwartkowej wizycie moja gin. wypisała mi antybiotyk dowcipny na tą cholerna bakterię. W jednej aptece powiedziano mi, że nie robią antybiotyków, bo nie mają specjalistycznej lodówki i wysłano mnie do innej z info, że lek ma kosztować ok. 5zł. A w tej innej aptece kobieta mnie zabiła ceną - min. 60zł. Powiedziałam o ocenie w poprzedniej aptece, a ona łaskawie mi na to, że w takim razie poszukają jednego składnika w roztworze, a nie z gotowcu to faktycznie wyjdzie taniej. Czujecie jakie ździerstwo, gdybym nie miała tych informacji, że może być taniej to bym zapłaciła 55zł więcej za lenistwo i szlag wiew co jeszcze jakiejś pieprzonej aptekarki Piszecie o ruchach, a mój maluch jakiś leniwy. Rusza sie raczej tylko wieczorem, i to tez mąż bardziej czuje jak rękę położy mi na brzuchu niż ja sama. No i mamy już pomysł na imię: Olek albo Tymek. Lena tez pogodziła się z tym, że to ma być braciszek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jusial >> nie pomogę, bo tez się z tym męczę:o A co do leczenia przeziębienia to naprawdę polecam na wieczór: kromka chleba z masłem i grubo obłożona czosnkiem (piecze jak nie wiem, ale czyni cuda), do tego kubek gorącego mleka z łyżką miodu, i do tego natrzeć sobie skronie, pod nosem i szyję kropelkami olbas oil - mnie to zawsze stawia na nogi. A z tym niebezpiecznym internetem to chodziło o szukanie informacji w necie. Bo my kobiety lubimy tak naczytać sie w necie różnych historii, a potem sobie wkręcać problemy (sama tak mam). Dlatego lekarze mówią, że sam komputer nie jest szkodliwy, dopóki nie jest podłączony do internetu, bo wtedy kobieta szaleje;) A co do nastrojów, to moje są zmienne jak cholera. Najbardziej odbija się to na mężu:o A ja sama jakaś taka rozlazła się czuję. Nic mi się nie chce, zero energii, która tak podobno rozsadza kobiety w II trymestrze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny:) czy moge dolaczyc? :) szukam tu sobie jakiegos miejsca bo nie wszedzie mozna sie wbic a chetnie pogadalabym z laskami,ktore tak jak ja sa w polowie ciazy mniej wiecej ;) Tez juz czuje swojego Malucha:) jeszcze nie znam plci ale jestem bardzo ciekawa,za miesiac sie dowiem prawdopodobnie:) pozdrawiam wszystkie babki! :) oby do przodu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja już po połówkowym:)) moja mała wazy 290 gram, i jest takim wierci pieta że nie dała się zmierzyć:):)tak że wiemy tylko mniej wiecej że cos około 18 do 20 cm ma długości, a tak to wszystko jak najlepiej:) co do czosnku to uważajcie bez przesady, bo mi powiedziano że to strasznie psuje wody tak samo jka kapusta, ogórki kiszone i chrzan, ponoć diametralnie zmienia smak wód i może je nawet zakwasić, ja osobiscie nie biore czosnku wole nie ryzykowac. jak sie okazało t moje łozysko jest na scianie przedniej i dlatego ruchy mojej Ninusi sa takie słabe, ale ważne że są:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) my już po przedszkolu na dziś :) oj jaka zmęczona z niego wracam. głównie przez powrót do domu, bo ostro pod górę jest. nadal nie mogę iść do domu w czasie jak mały w przedszkolu, bo nie może się zaaklimatyzować. chodzi o barierę językową. on niemieckiego nie rozumie wcale a tam nie ma polskich dzieci, jedynie niemieckie i rosyjskie. więc problem mamy. ale na razie przedszkolanki uspokajają że się przyzwyczai i żeby broń Boże nie rezygnować. mały chodzi bardzo chętnie, nie am żadnych problemów z zostawieniem go, robi mi papa, i idzie się bawić, także to nie problem. problem jest inny, a mianowicie taki że moje dziecko bawi się SAMO i nie pozwala NIKOMU wejść do jego świata zabawy. jak jakieś dziecko chce bawić się z nim to on reaguje płaczem, krzykiem. pani nie wie jak go uspokoić, bo żadne słowa (których zresztą on nie rozumie) nie działają :( i dlatego ja siedzę z nim, tzn ja siedzę na korytarzu i w razie sytuacji kryzysowej wkraczam do akcji. wiem że Franek umie się bawić z dziećmi, uwielbia dzieci, nigdy nie było tego problemu, a tu jest. może tu też o język chodzi? nie wiem. po naszym powrocie z Polski (czyli za 2 tyg) mam mieć spotkanie z przedszkolankami i psychologiem na temat tego co zrobić aby ułatwić małemu wejście do grupy. no zobaczymy. u nas problem dodatkowy jest taki że ja słabiutko znam niemiecki, w przedszkolu nikogo anglojęzycznego nie ma i czasem też się gubię w tym co mówią inni. na szczęście w innej grupie jest jedna polska mama :) i ona robi mi za tłumacza :) tzn jak jest jakaś ważna sprawa to przy niej rozmawiam z przedszkolankami i wtedy jest łatwiej. mąż też niemieckojęzyczny jest, ale niestety w godzinach pracy przedszkola jest w pracy i nie bardzo może się urywać żeby gadać za mnie, zresztą ja nie bardzo chcę. wiem że im więcej mówię i słucham tym więcej i szybciej się uczę a czasu za dużo nie ma. ciekawa jestem ile jeszcze potrwa adaptacja małego do nowych warunków. mam nadzieję ze przed grudniem się wyrobimy :) witam nową mamę :) co do zgagi nie pomogę, na szczęście rzadko doświadczam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Jeśli chodzi o zgage to znam tylko 2 "lekarstwa" : mleko lub migdały do gryzienia. W poprzedniej ciąży strasznie mnie męczyła ale dopiero pod koniec, a jak narazie jeszcze mnie nie dopadło i oby wcale... Wczoraj urodziła wieczór moja siostra, chłop 3730g i to naturalnie :) ale jej zazdroszczę, że już jest po wszystkim. Ona jest rehabilitantką i wypróbowała na sobie prądy typu tens i mówiła że faktycznie łagodzą skurcze, tak więc warto je sobie pożyczyć lub kupić do porodu. Jestem już grubasem:( jak tu sie ograniczyć z jedzeniem??? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jakie macie sposoby na małą ilość wód płodowych? ja dziś byłam na wizycie u lekarza w związku z ponownym plamieniem (znów w nocy, w dzień jest ok w nocy plamienie- o co chodzi??). okazało się że z dzidziusiem jest ok ale mam mało wód płodowych;/ powiedziałam lekarzowi że nie pije zbyt dużo wody, ale on twierdzi że to nie ma wpływu, ja mam nieco inne zdanie ale z lekarzem kłócić się nie będę. jutro idę powtórzyć badanie na lepszym usg u mojego lekarza. zobaczymy co wyjdzie znów. jedno jest pewne... zwolnienie dostanę na dłuższy czas, tak mi powiedział ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ BIBISI , na kiedy masz termin ?:) Agusiaa trzymam kciuki za to żeby wszystko było dobrze, pytaj lekarzy o wszystko , łaski nie robią, że powiedzą co trzeba robić w takiej sytuacji. Daj znać co na drugim USG wyszło... Ja dziś też dzień ze zgagą...:/ Mąż mnie dziś wku....ia i mam ochotę dzisiaj udusić go w nocy poduszką, tak naprawde to nie wiem za co .... poprostu działa mi na nerwy...:) Jeżeli chodzi o zgagę to wczoraj pani u fryzjera doradziła mi sok marchewkowy ale nie zdąrzyłam sprawdzić czy działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguniaaa>> ja miałam mało wód płodowych w ciąży z Leną, ale mi moja gin. kazała właśnie znacznie zwiększyć picie wody, najlepiej mineralnej, nisko lub średniozmineralizowanej. Musiałam wypijać dziennie minimum 4,5 litra wody. Dla mnie to była masakra, ale piłam jak kazała i wszystko było ok. Wiola100 >> z tym sokiem z marchewki to bym uważała. Nie wiem czy to problem tego, że wypiłam go wieczorem, ale właśnie po soku z marchewki myślałam, że mi gardło zgaga wypali:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dziś znów plamienie w nocy :( kurdee niewiem o co chodzi wogóle, wcześniej wszystko ok a odkąd się pochorowałam to ciągle plamienia :( kaszle mnie jak diabli :( bardzo się martwię, pierwsza połowa ciąży idealna nic się nie działo, a teraz wszystko zaczyna się pieprzyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) termin mam na 12 lutego tak wstepnie ustalony:) ale cykle mialam dluugie to zobaczymy jak to bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimizi ja sie tez naczytalam w necie roznych rzeczy na temat przedwczesnych skurczy a ze w sumie nie wiem jak te skuurcze sie odczuwa to mysle sobie,ze moze je mam a nie wiem o tym,bo czuje od czasu do czasu takie pukniecia w dole brzucha, nie wiem czy to ruchy czy co innego:D ale to sa skutki czytania pierdol :o Na zgage to polecane sa migdaly i mleko....ponoc pomagaja,ja mialam rzadko zgage. Za to zmiany nastroju mnie lapia a konkretnie to jakies obnizenie nastroju mnie dopada ostatnio,nic tylko siasc i plakac ;) agusiuuu na co jestes chora?pewnie przeziebienie....ktory to tydzien ciazy?rozumiem,ze sie martwisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..aaa juz doczytalam. Mozesz wziac apap, to dozwolone w ciazy i nie zaszkodzi! Lepiej go lyknac niz meczyc sie z goraczka. Lekarz powiedzial mi,ze mozna spokojnie 1 apap wziac.Bralas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na mala ilosc wod plodowych moja szwagierka musiala pic bardzo duzo wody i to pomagalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamuśki :) BIBISI dopisz się do naszej tabelki, jest kilka stron wcześniej :) aguniaaaa - Wydaje mi się że Twoje plamienia są przez kaszel. Ja tak miałam na początku ciąży, jak się rozchorowałam. Musisz coś z tym zrobić. Może lekarz, albo w aptece doradzą Ci jakiś syrop przeciw kaszlowy...albo pij domowy z cebuli. Biedactwo, współczuję Ci. Ja dostałam też na to luteinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×