pozaluje! jedzie do kochanki! zrobię mu piekło!

Po powrocie do domu zrobilam test, bo okres mi sie spoznia. Jestem w ciazy? dlaczego teraz, dlaczego z nim? Jak sobie poradze;/ Nie moge na niego patrzec! Dlaczego mi to zrobil. Musze sie z tym przespac. P.S- fajnie sie wymyslalo, chyba zaczne harlekiny pisac:D Pozdro dla wszystkich "autorka" ;D ;D

prowo nie prowo temat durny jak można z siebie robić taką idiotkę? zdradza cię to bez słowa kończ i tyle sama jestem kobietą ale jak czytam takie głupoty to mnie krew zalewa ależ baby są tępe gdzie ty masz honor i szacunek do samej siebie?

popiepszone 15 latki nie mające nic innego do roboty siedzą i pierdzielą głupoty do ksiązek a nie później zakładają miliony postów o niechcianych ciążach i nie zdaniu do następnej klasy .

mąz zdradza,pinda młoda, cholera kurva , govniana historia że sie wysrać na to moge kretynki sama ma kilkanaście lat i marzy o takiej historii, żeby być tą kochanką

i nic........

Autorko, jak się zakończyła wczorajsza historia?

to w kocnu prowo to było czy nie? prawdziwa autorko odezwij sie przyznaj sie chociaz czy to prowo

To prowokacja właśnie dlatego, że nie wróciła. Tutaj chodzi o niedosyt :D

Kiedyś przeżyłam coś podobnego, od razu wyczuwałam w tej prowokacji jakąś płaskość. To było słąbe, nieautentyczne. Przecież takich prowokacji jest tutaj kilka tygodniowo, ta była niezbyt udana.

Ale Wy się lubicie podniecać tym czy to prowokacja czy nie- jakby nic innego w waszym życiu nie było, tylko wyniuchać czy to prowo czy nie... :O

i co dalej autorko

No i dupa blada nie dowiemy sie

autorko nie dla każdego to zabawa. Napisz proszę co się stało,ja sie naprawdę przejełam.

pozaluje 3mam za Ciebie kciuki,bądź silna.

"pozlauje"

jestem:o widzę ze niektórych bawi podszywanie się pode mnie:o kur*a to był najgorszy czas mojego zycia i na długo sie chyba nie skonczy:o pojechała ze mną koleżanka. sama odradzała mi to wszytsko, kazała wykopac tego "dupka" na zbiity pysk. w drodze ta cizia napisała wiadomosc , ze jednak spotkanie nie wypali, zeby przyjechał do niej:o stanęłam w punkcie wyjscia!! kolezanka doradzila mi,z e jak mam siłę żebym jednak pociągneła to dalej i znalazła te kur*e, ona mi pomoze:o objechałysmy z pół miasta w poszukiwnaiu samochodu tego dupka! nic z tego :o w domu byłam grubo po 2! wkur*ia mnie to, ze maz dzwoni jakbyt nigdy nic a mnie tak rozdziera w srodku zeby wybuchnac zeby spie*dalal do swojej dziuńki!! mówił, ze zginął mu telefon, ze musi chyba kupic nowy i ze negocjajce sa bardzo męczące !! no ku*wa nie watpie! dzis wraca, nei wiem jak dam rade uf\dawac dalej przykladna zonke z obiadkami! cholera mnie bierze bo zapowiedzial ze we wtorek tez musi jechac koniecznmie gdzies tam i wroci w srode!!wtedy pojade za nim i zrobie mu taka chryje ze popamieta!

jerzy naprawde nie widzisz, ze to nastepny podszyw??? przecytaj nick

o chyba w koncu prawdziwa autorka:)

teraz widze jak bylam naiwna !!!!!!!!! czekalam na niego z utesknienienim a on wracał od tej pi*y do mnie! szlag mnie trafia bo planowal hipokryta ze mna dzieci! co on myslal!!! zastanawiam sie skad czerpac teraz kontakt z ta kochanka. maz kupi sobie nowy numer, telefon i ja zostane przez ten czas bez inforamcji. dopiero we wtorek bede mogla za nim pojechac i nakryc ich ! jak mam do cholery przezyc ten czas:o

Musisz udawac, ze jest wszystko ok. Wiem, ze to nie latwe, ale nie masz innego wyjscia.

Ja Ciebie rozumiem.Rozstałam się kiedyś z facetem ,ktory ogólnie był bezwartościowy. I dopiero po jakimś czasie kiedy do niego nic w ogóle już nie czułam dowiedziałam sie że w tym czasie kiedy spotykał się ze mną sypiał z jeszcze jedną kobietą:/ no myślałam że mnie szlag trafi,rzygać mi sie chciało że skakał z łóżka do łóżka,że po jakiejś bladzi brał mnie:/ A Ty go nadal kochasz ,wiec dla Ciebie to musi być jeszcze bardziej bolesne.

dla mnie jest to po prsotu szokiem, jkak z dnia na dzien moze zawalic sie caly swiat! nie wiem jak wyglada ta dziunia, wpisuje jej numer telefonu w google, nic nie pokazuje, gdyby nie zosatwil tego telefonu, dalej bym mu wierzyla i ufala

ale skoro to ty mialas komorke na ktora ona napisala ,ze ze spotkania nici to jakim cudem sie spotkali u niej?

A myślałaś o tym, żeby sama napisać do niej z telefonu męża,że musicie się pilnie spotkać ? Dorwać ją z koleżanką i zmusić do zeznań :)

juz sie pogubilam to podszyw??

no to teraz niech znajdzie ten telefon, tylko wywal pisane przez Ciebie smsy , nie przyda się do niczego. Rozładuj baterię i wsadz w jakś kąt. Masz teraz czas na posprzątanie konta, pochowanie ważnych dokumentów, rachunków które moga się później przydać. Mozesz też wysłać za nim detektywa i oni zrobia profejonalne dowody. Poza tym lepiej aby przeciwnik nie wiedział że właśnie toczy się wojna bo natychmiast zatrze wszystkie ślady

możesz jak on jest w domu, zacząć z nią pisać z tego starego numeru, że niby znalazł juz, przełóż kartę na swój tel i normalnie przy nim z nią pisz. powiedz że masz konferencję z koleżanką. Tylko ważne aby on tego czasu nie wykorzystał na pisanie do niej bo się sprawa rypnie, napisz że tylko na ten nr ma odpowiadać i powypytuj co i jak

natsuki moge tak napisac, ale chce miec dowod zdrady i zobaczyc ich razem

Nie pisz nic do niej.Poczekaj cierpliwie do wtorku.A telefon rozładuj i wrzuć gdzieś w kąt,tak jak Ci piszą.Tylko najpierw porób zdjęcia smsów.

zdjecia smsow to nie dowod, zostaw telefon jako dowod!!! nie oddawaj