Nie cierpie narzeczonej mojejgo brata!!!

To tak jak mój szwagier - wielki pan na włościach:) Bardzo jest z siebie i ze swoich kolejnych dziewuch dumny. Ale bez kija nie podchodź taki mądry. A jak już się odezwie, to człowiek czuje się jak debil na sesji u psychiatry:o

Fascynujące jak ludzie myślą że coś im się "należy" z urzędu .. Od kiedy to narzeczona brata (cóż za koligacje rodzinne) ma obowiązek zajmowania się dzieckiem jego siostry ? może nie lubi dzieci, przecież chyba jej wolno? To że jej narzeczony, a Twój brat zaprasza ją na "kolacyjki" to chyba normalne w związku,jak również kupowanie prezentów, wspólne spedzanie weekendów i wiele innych rzeczy... Dziwne by było, gdyby kazał jej za siebie płacić a kolację jedliby w budce z hot-dogami. Stwierdzam, że Twoja przyszła bratowa nawet nie to że CIę nie lubi.. ona chyba po prostu nie ma o czym z Tobą rozmawiać, nie pomyślałaś o tym? No bo o czym? Jeżeli ona pracuje, studiuje, nie ma dzieci i nie przepada za nimi, a Ty zajmujesz się domem i dzieckiem.. to są 2 różne światy. W dodatku jest starsza od Ciebie.

Powiem prawde wlasnie o to mi chodzi!!!! O spedzanie czasu, zeby maly poczul ze ma wujka! Nigdy nie chcialam zadnej kasy, chociaz uwazam ze swiat sie nie zawali jakby mu kupil loda lub zabral do kina. No i czasem moglby mi tez pomoc. Wiem ze ma swoja narzeczona, ja swojego meza ale to moj brat! Kiedys potzrebowalam zeby mnie zawiozl do lekarza ale tego nie zrobil. Zaloze sie ze przez nia

Kreska miedzy nami jest tylko jeden rok roznicy. I to ja jestem starsza...

jest juz prawie przeterminowana, ma 26 lat- dobre:) ona nie musi cie lubiec ani ty jej, po co ci to?? i dlaczegio na sile wciskasz im dziecko na noc??przeciesz siedzisz w domu i nic nie robisz, rozumie wyslac na 2-3 godz.a nie na noc, nie bylo robic dzieci jak ci teraz maly przeszkadza i chcesz go po rodzinie podrzucvac

A kiedy miałam rodzić dziecko, po 30-tce, żeby się chore urodziło? Jakbyście nie wiedziały, to najlepszy wiek na rodzenie, to 18-21!!!

No, ja urodziłam w 30. roku życia i zdrowe:)

słuchajcie - MALA calineczka jest autorką tematu, MAŁA calineczka to podszyw:)

calineczka ja nie cierpie bachorow,nie kazdego sprawa i tez sobie nie zycze zeby z bachorami do mnie przychodzili.maz jest tego samego zdania i tez nie rozmawiam z rodzina ,ale gowno mnie to obchodzi.mam prace a w niedziele chcemy odpoczywac i soba zajac.chcialas bachora to sie nim zajmi i nie wpierdalaj w codze zycie ,co za wsiowe nawyki ty niedorwartosciowana hipokrytko.na miejscu bratowej za pysk i won z mojego podworka

15:40 NIE PODSZYWAJ SIE POD MNIE!!!!!!!!!!! Nie uwazam ze 18-21 to wiek na dzieci! Nie pisz za mnie!!!!

i proszę mi tu nei wykklinać na moim topiku, może więcej kultury, co?

Podszywie, dobry jesteś:p

wiesz ,nic nie poradzisz na to jaka ona jest.to twoj brat sobie ja wybral .ja tez swojej nie lubie i przez nia nie rozmawiam z bratem juz jakies 6 lat....no coz stalo sie....ale jakos mi ich nie brakuje....przy niej brat zapomnial ze ma wlasny rozum i to ona o wszystkim decyduje wiec ja sie nie wpierdalam....odpusc ja sobie....brat i tak pojdzie za nia a nie za toba :)

Chcialam normalnie porozmawiac a tu albo ktos sie za mnie podszywa albo wszyscy mnie krytykuja. Nie rozumiecie ze przez nia moja rodzi nie bedzie wygladac tak jak bym chciala!!! Przez nia!!!

Do wyzej! Ale to ja jestem jego siostra! Czemu tak zglupial??

ale nic nie poradzisz na to ...to jest wybor brata...moze jak dorosnie i zmadrzeje to przejrzy na oczy...

bo z nia sypia a nie z toba:D taka prawda

ja mialam to samo.....niektorzy na widok tzipki glupieja

Oblubienica Dzięks!

Spoko - najlepsze, że w ferworze wzajemnych przekleństw nikt nie zauważył, a dość ewidentnie się podszywasz:p

Nie psujcie mojej rozmowy

calinka spierdalaj pomiocie piekla rodem,niewyzyty tepy bezmozgu

Podszyw już dawno popsuł:)

do wyzej Czy Ty wogole nie rozmwiasz z bartem?? A z bratowa sie kiedys poklocilas??

ja nie wierze, ze dziewczyny w dzsiejszych czasaach maja takie podejscie do sprawy. domyslam sie, ze twoj maz nie robi ci prezentow i nie zabiera na kolacje, wiec dlatego nie rozumiesz brata. oni sa normalni! twoj maz tez cie utrzymuje. i nie mow mi, ze praca w domu jest az taaaaaaaaaka ciezka. skoro nikt za to ci nie dziekuje tzn, ze twoj maz nie docenia tego faktu. do niego miej pretensje a nie do przyszlej bratowej. wydaje mi sie, ze bardzo im zazdroscisz finansow bo ciagle wspominasz, ze lepiej jakby brat wydawal pieniadze na siostrzenca. rozumiem urodziny, ale poza tym?? bez przesqdy....jesli poczuje sie do tego, zeby zrobic mu drobny prezent to tylko i wylacznie jego dobra wola. OGARNIJ sie autorko!!!!!!!!!!!!

tak nie rozmawiam z nim wogole wypioł sie na mnie w sumie nie wiem za co a on nie chce powiedziec a ja po tylu latach juz nie dociekam...przestalam sie tym martwic...a czy sie z nia poklocilam....wiesz pamietam jedna klotnie wlasnie o mojego brata....a czy bylo wiecej?...takie drobne ale wkurwiajace

Roznica polega na tym ze ja mam meza!!! A ona nie jest ani zona mojego brata ani moja bratowa i nie wiadomo czy bedzie!!! Wiec po co moj brat tak sie zachowuje? Przez ta zaolze!!!!

tempa strzalo na miejscu brata dalabym ci kooooooopa w dupe i na wieki sie odpierdol suko durna pomiocie piekla rodem ,huj ci w dupe z twoja rodzina ,karykaturo scierwo,szmato

moze ja kocha? a moze chodzi o sex? a moze calkiem o co innego.....

kikaakik nie wyzywaj sie na dziewczynie....jak nie podoba ci sie temat to prosze opusc go :D