Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość effy23

Praca kelnerki.

Polecane posty

Gość effy23

Witam. W środę mam dzień próbny w restauracji, będę tam pracować jako kelnerka. Nie mam żadnego doświadczenia związanego z tą pracą dlatego proszę osoby, które znają się na rzeczy o pomoc. Moje pytania ; 1. kiedy podaje się rachunek, czy to klient ma o niego poprosić ? 2. czy kelnerka może nosić okulary ? 3. jaka jest średnia stawka ( będę pracować tylko w weekendy) ? 4. o której zazwyczaj kelnerka kończy pracę na weselu ( w poprawiny też) ? 5. czy w pracy można mieć włosy związane w kucyk, czy trzeba mieć je upięte w kok ? 6. czy można pracować w czarnej spódniczce do kolan czy muszą być to koniecznie spodnie ? 7. czy klient informuje cię, że to jest twój napiwek, mówi coś w tym stylu jak : reszty nie trzeba, czy zawsze mam wydawać resztę / Proszę o pomoc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 271@
Nie martw sie, nie musisz robić klientom loda !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BARDZO WAŻNE INFORMACJE
1. po obiedzie 2. nie 3. 410 4. o 23:00 5. w kok 6. spodnie 7. zawsze musi Pani wydawać resztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gyyuiop
zalezy jakiego rodzaju jest to restauracja. jesli chodzi o rachunki, to szef Ci powie jaka forme preferuje. co do okularow nie widze problemow zeby je nosic, tak jak i wlosy spiete w kucyk wszystkie te pytanie mozesz przeciez zadac pracodawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effy23
lopae, spadaj zboczku świntuszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gyyuiop
w POlsce jest przyjete, ze jezeli klient dajac reszte powie dziekuje (od razu) to nie musisz wydawac, to jest dla Ciebie, a jezeli nic nie mwi i czeka do dajesz kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam kelnerką
1.klient prosi sam o rachunek jak już skończy 2. przeciwsłoneczne nie, zwykłe jak najbardziej 3. do dogadania z szefem!! 4. zależy o której wesele się skończy i jak się wyrobicie ze sprzątaniem 5. można w kucyk 6. zapytaj szefa każdy wymaga inaczej 7. jak mówi reszty nie trzeba to nie wydajesz a jak nic nie mówi to musisz wydać cała reszte, może on ci ją potem zostawić lub nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effy23
8. czy pod przeźroczystą białą bluzke mam zakładać stanik ? TO JEST MOJE NAJWAŻNIEJSZE PYTANIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effy23
13:58, SKĄD MAM WIEDZIEĆ ŻE KLIENT JUŻ SKOŃCZYŁ ? przecież faceci nie krzyczą podczas orgazmu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. o rachunek zwykla prosi klient,jak bedzie chcial rachunek,to pewnie albo zawola,albo kiwnie na Ciebe glowa 2. moze nocis okulary 3. stawki sa rozne,ja pracowalam za 8 zl za godzine (3 lata temu),ale to naprawde roznie moze byc 4. jak bylo wesele to w sobote przychodzilo sie tak na 12,ustawialo sie stoly,nakrywalo sie je,rozstawialo zarcie,picie itd.,zostawalo sie do rana - az sie posprzatalo sale,zmylo naczynia itd.,a na poprawiny przychodzila inna ekipa kelnerow, bo my po niemal 20 godzinach pracy nie nadawalismy sie do niczego:) 5. wlosy zwiazane,ja chodzilam w kucyku,albo upinalam spinkami,do tego mialam zawsze opaske 6. roznie,w lato chodzilam w spodnicy,jak bylo chlodniej w spodniach z kantem,ale stroj to tez zalezy od podejscia wlasciciela 7. klienci zostawiaja napiwek na talerzyku,na ktorym podajesz rachunek,albo ci powiedza,ze masz sobie wziac np.3 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effy23
Nie mam faceta. Co mam zrobić jak któryś klient mi sie spodoba??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
. kiedy podaje się rachunek, czy to klient ma o niego poprosić ? 2. czy kelnerka może nosić okulary ? 3. jaka jest średnia stawka ( będę pracować tylko w weekendy) ? 4. o której zazwyczaj kelnerka kończy pracę na weselu ( w poprawiny też) ? 5. czy w pracy można mieć włosy związane w kucyk, czy trzeba mieć je upięte w kok ? 6. czy można pracować w czarnej spódniczce do kolan czy muszą być to koniecznie spodnie ? 7. czy klient informuje cię, że to jest twój napiwek, mówi coś w tym stylu jak : reszty nie trzeba, czy zawsze mam wydawać resztę O rachunek prosi klient tak lecznicze owszem od 8 za godzine w moim regionie jak sie skonczy impreza potem trzeba tez pomoc w kuchni ja pomagalam jak dlugie lep[iej spiac zeby nie lecialy do potraw mozna spodnice mozna spodnie byle nie dzinsy rybaczki najlepiej czarne klasyczne badz tez taka spodniczka o dlugosci u mnie szef decydowal jesli np za obiad wyszlo 44.20 a klient da 50 i mowi dziekuje tzn ze reszta twoja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effy23
Dzięki za wszystkie informacje. Ktoś kto wypisuje te głupie odpowiedzi z podtekstem pod moim nickiem to nie ja i mam taką prośbę żeby pisał to gdzie indziej i się uspokoił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effy23
właśnie, uspokój sie krasnoludku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a generalnie to praca jest ciężka ? wiem, że trzeba mnóśtwo się nachodzić z talerzami i w ogóle ale nie boję się samego wysiłku fizycznego tylko nie jestem pewna czy będę w stanie opanować umiejętność noszenia kilku talerzy naraz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość errrrrr
już pisałam w innym temacie, ale może tu prędzej ktoś odpisze bo wątek nowszy :D myślalam o pracy w pizzeri. chodzi o to, że obawiam się trochę, że będę miała kłopot z wydawaniem reszty.... wiem, głupek ze mnie ;) Jak klient da mi jakąś sumę to ja idę wbić to na kasę? i wiem ile mu wydać? boję się, że się pomylę z kasą i coś źle wydam...aż głupio, że się takich rzeczy obawiam hehe. Proszę o rady od kogoś kto pracuje jako kelner :) bedę wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konunktura22
mam pytanie, czy kelnerka musi pamiętać którzy goście z którego stoliku co zamawiali wzrokowo czy jakoś to sobie zapisuje? a jak jest dużo zamówień to jak jej się nie pomyli kto co zamwiał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Restaurator
@errrrrr - resztę wyliczy Ci kasa fiskalna. @ konunktura22 - u mnie jest program komputerowy, który może rozliczać nawet osobno każdego gościa przy każdym stoliku :) Jako ściąga jest "mapa miejsc" i każdy Klient ma swój numerek będąc w restauracji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAANN
Mam pracować w restauracji.Ktoś mi mówił,że po skończonym jedzeniu trzeba podejść i zapytać czy klienci jeszcze coś sobie życzą czy podać rachunek.Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
RACZEJ musiz miec wlosy zwiazane napewno zalezy jeszcze na jakim stanowisku ja \jestem w tym zawodzie spodniczka troche dluzsza a jak tb wygodniej to spodnie rachunek wystawiasz wtedy kiedy gosc wymeldowuje sie z hoteluu imprezy to raczej od 17 jak wroca z kosciola jak jestes kelnerka to ood 17 a jak cos innego na kuchni to wczesniwej moga cb wziasc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma zadnegoo problemu moze nosi c okluray jak sonczy prace p rzewaznie po wszystkim 12 nww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma zadnegoo problemu moze nosi c okluray jak sonczy prace p rzewaznie po wszystkim 12 nww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak klient skonczy to możesz isc pozbierać talerze i przy okazji zapytac czy życzą sobie- no wlasnie ja sie pytam czy życzą sobie jeszcze cos do picia nawet jesli widze w kieliszkach czy szklankach napoje. Czasem klient woli sie napić wody po obiedzie niż popić winem. Daje im jesCze z 5 minut i ide zapytac o desery. O tym czy chcą rachunek sami mi mówią czy tez kiwając głowa dają znac. Mi tez było cieżko na początku teraz jest lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3. Ja pracowałam akurat w Zapiecku i tam była stawka 8zł za godzine plus oczywiscie napiwki. Jak chcesz to poczytaj sobie opinie na goworku: http://mcaf.ee/a3z1b najbardziej oplaca sie w restauracjach gdzie jest duzy ruch i zagraniczni/ zamozni klieci. wtedy z napiwkow idzie wyciagnac wiecej niz drugą pensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prestiżowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×