Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

Hej dziewczyny, chciałabym zobaczyć córeczki Gosiaczka na wspólnej poczcie , ale nie mam na nią namiarów. pomożecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ale mi dzis ulzylo okazalo sie ze nie mam cukrzycy .dzidzia jest ulozona glowka w dol a w poniedzialek midweif mnie nastraszyla ze lezy w poprzek i bedzie trzeba robic cesarke. najdziwniejsze jest to ze ostatnio 3 tyg temu usg wykazalo wielowodzie i wod plodowych bylo bardzo duzo a dzis sie okazalo ze jest wporzadku pytali sie czy mi nie odchodza ale nic nie zauwazylam takze nie wiem co jest grane ale ciesze sie ze wszystko ok mam pytanko ile waza wasze dzidzie moja dzis 3080 a jestem w 36tygi 6dniu.nie wiem czy nie za malo wazy milego dnia wam zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kochane, musze wierzyc w to ze jeszcze los sie do mnie i do coreczki mojej usmiechnie, a ona bedzie moim szczesciem- juz nie moge sie doczekac...mimo wszytsko i tak sie ciesze ze bede mama, bo marzylam o tym od 3 lat jakos:)) gosiaczek sliczne coreczki, tak ci zazdroszcze ze masz juz porod i JE przy sobie, ahhhh...cudowne sa, takie slodziutkie buzki maja ...ahhh ja na homoroidy mam czopki Posterisan, pisze zeby 2 razy dziennie, ale biore tylko na noc. Drogie sa tez 33zl jakos za 10 czopkow ;oo wiec wysarczaja na tydzien, nawet nie. Staram sie jakos jesc mnieij i tak zeby nie miec zaparc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka...ja mam teraz 35tc i 4dni i moja Zuzanka w piątek ważyła 1700...więc o swoje chyba nie masz co się martwić. Nasze skarby w ostatnich tyg przybierają 200g/tydz. więc spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jeśli chcecie dostac namiary na naszą pocztę to wyślijcie maila na marzec2012@o2.pl w temacie wpiszcie wasze nicki z kafe a my wam odeślemy hasło.:) Oczywiście mile widziane fotki wasze z brzuszkami ale też łóżeczek, wózków i innych takich bajerów:)) Co do wagi moja w 38 tc 3300:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa zapomniałam...scooby zapisałam sobie twój nr tel więc wrazie co to będe pisać jak urodzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałżonkaZzz - ja rownież jestem w 35 tc i moja mała na usg w poprzednia środę ważyła 2.550 :) kolejna wizytę przenieśliśmy na wtorek bo się przeziębiłam. Termin mam na 22.3, ale chirurg potrzymał opinie o cc i rozpakują mnie 16.3 :/ A miał być trzeci zodiakalny Baranek w domu ;)))) Nie wiemy po kim ale ma bardzo duże usteczka :) każdy z lekarzy który robił usg przez ostatnie tygodnie zwracał na to uwagę. Dziewczyny tak patrzę na tą tabelke i widzę, że nie ma nikogo z Katowic :/ Zazdroszcze Wam że dopiero teraz czujecie ból w kroczy ;) ja od 24 tc mam przepukline i co raz to częściej płacze z bólu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki czytałyście może wiaomość na interi,że kobieta poszła do urzędu pracy coś tam załatwić.... i nagle zaczeła rodzić? akcja porodowa była tak błyskawiczna,że pomimo to,że natychmiast wezwano pogotowie to lekarz zdążył odciąć tylko pępowine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoMałejGwiazdki...ja mam termin na 23go marca i z kolei troszkę zadroszczę,że znasz dokładny termin przyjścia na świat swojej pociechy. Mi gin powiedział, że szyjka za krótka i nie ma szans, żebym donosiła do terminu. To moja pierwsza ciąża,więc pewnie sama wiesz jak to jest,jak nie wiesz czego się spodziewać. Do tego te moje mega negatywne nastawienie do porodu ... Aj szkoda słów. Czy tylko ja tutaj tak dramatyzuję i przejmuję się, że to będzie takie straszne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hasła wysłane:) Marghi ty mnie nie strasz bo ja i tak juz tylko wychodzę od wielkiego dzwonu jak muszę ...ale też juz raz miałam wizję co by było gdybym na środku ulicy zaczęła rodzić ...no bo co jak by mi wody odeszły np.??ja pierdzielę ale jaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loarra też sobie to pomyślałam :) Mam juz te skurcze przepowidające i zawsze łapią mnie poza domem... Moja myśl bezcenna: tylko spokój nas może uratować i oby nie odeszły mi tu wody :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama małej gwiazdki śliczne ściany w pokoiku...kurcze takie nie typowe...bardzo mi sie podobają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sztynka ja nie wiem co bym zrobiła hehe...ale cięzko by było o spokój tymbardziej że ja raczej panikara...wieć staram sie sama z domu juz nie wychodzić:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalinkaZzz - ja od października wiem, że mam się nastawić na cc i termin w połowie marca a jestem przerażona... Czytam o cc i ciągle myśle że lepiej pocierpieć przy porodzie a szybciej dojść do siebie :/ Jestem sparaliżowana strachem tak, że nie pakuję torby bo boje się, że to będzie kropka nad i że to już! Mojego chrześniaka o 9:00 rano w piątek badano przez brzuszek, stwierdzono że nie ma mama rozwarcia i należy się pokazać w poniedziałek, wrócił mały z mamą do domu, a o 16:00 mama leżała na tylnym siedzeniu auta i krzyczała "szybciej, szybciej!!!", a tata gnał trąbiąc do szpitala :) I jeszcze położna na oddziale nakrzyczała na nią, że nie jest przebrana do porodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loarra:) A Ty myślisz,ze ja nie sram w pory;) ze strachu? ja muszę dojechać do szpitala wcześniej,bo konieczne jest mi podanie antybiotyku ze względu na bakterie streptococcus którą mam:(:(:( Mówią,że poród 2-gi jest sprawniejszy,a ja przy pierwszym miałam rozwarcie na 6cm i nie czułam nic. Doktorka mnie zapewnia ,że zapewne zdąże dojechać,no,ale wiesz jak ktoś ma taki głupi charakter jak ja to i tak się będzie martwił. Ty Kochana spokojnie dojedziesz,a jak już będziesz pod pełną opieką lekarza i położnej urodzisz szybko,sprawnie no i w znośnym bólu:) Trzymam z Ciebie kciukasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też już każdy gada, zebym nie wychodziła... hehe Jednak jestem nieposłuszna i wychodzę codziennie z domu - na spacer, po zakupy, jeżdżę po galeriach, do koleżanek, do biblioteki, do czytelni, na gimnastykę i wszędze tam, gdzie mam potrzebę lub ochotę być. Czasami wkurzam się w autobusach jak kierowca braworowo jedzie, a nikt mi miejsca nie ustępuje - nie to że mi ciężko, ale po prostu boję się, zeby ktoś na mnie nie upadł czy nie popchnął... Chyba niedługo sobie już odpuszczę jazdę autobusami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loarra - bardzo dziękuję :) ze mnie taki amator projektant, zastanawiam się czy nie zająć się tym poważniej. Teraz będę projektować pokój dla córki przyjaciółki. Mała lat 5, temat Hello Kity ;) Dwie pozostałe ściany są ciemno fioletowa, na dużej kolorowe drzewo. Jak skończę to prześle zdjęcia, a swoje z mega brzuchem popołudniu, bo muszę ściągnąć z aparatu. Ja też się boje że urodze na środku ulicy... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szatynka84 - jak ja Ci zazdroszcze... Od października wychodzę sporadycznie i nigdy sama. Z tą przepukliną jeśli mam lepszy dzień i mogę być w pionie, nie moge prowadzić auta, ani chodzić bez wsparcia o kogoś bo utykam :/ Wszystko a małej kupiłam przez Internet. Regularnie to 50 metrów chodzę do przychodni a i tak się boję że po drodzę urodzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoMałejGwiazdki każdemu życzę takiej ciąży jaką ja mam do tej pory. Trochę zaczynam się bać porodu, żeby coś sie nie spieprzyło... W sumie to nie boję się aż tak bardzo samego porodu, bo uważam że mam spory poziom świadomości na ten temat, poza tym pewne rzeczy trzeba przeżyć i wiem że tego nie da sie obejsć w żaden sposób ;) - no ale wiadomo pierwszy poród, to człowiek boi się nieznanego. Dziś mi kolezanka powiedziała, a co Ty taka spokojna jesteś i taka jak zawsze, ja bym na Twoim miejscu już była kłębkiem nerwów. A ja jakoś mam do ciązy i porodu takie podejście bardzo spokojne. Zobaczymy jak to będzie - nie ma co panikować za wczasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyśka_17
Witam wszystkich. ja mam termin na 3 marzec. Przyszłe mamy : boicie się porodu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyśka_17
??jest tam ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyśka witamy:) pewnie że się boimy każda z nas w innym stopniu ale kazda na swój sposób na pewno sie boi:) Mama małej gwiazdki to jest świetny pomysł na prawdę myslę że śmiało sobie dasz radę z większymi projektami...a mi nie bawem trzeba będzie sypialnie zaprojektować więc w razie co to juz wiem gdzie uderzać hehe Marghi ja jestem dobrej mysli tylko tez mam kawałek do szpitala cos ok 30km więc mam nadzieję że będę wiedziała kiedy wyruszyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Tyśka17 :) Też mam termin na 3 marca ;) i już uprzedziłam Twoje pytanie odpowiedzią powyzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyśka_17
Dziewczyny a wiecie już jak będziecie rodziły? cesarka czy natural?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspaniałe zdjęcia!!!! i brzuszki - boskie. na moim są rozstępy niestety. Tyśka. lepiej naturalnie i dla dziecka i dla ciebie. szybciej się wraca do sił. cesarka w wyjątkach, np. jak dziecko źle ułożone jest. coraz bliżej WIELKIGO DNIA. wg OM mam na 13 marca a wg usg z każdej wizyty wychodzi bliższy termin. W grudniu na 9, w styczniu na 8, a tydz. temu na 4 marca gin wyliczył. Wizytę teraz będę miała 27 lutego , ciekawe czy znów wyliczy wcześniej. a u was też są takie wielkie rozbieżności między datą porodu z usg i OM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loarra - sypialnie też już dwie robiłam :) więc się polecam a za zapłatę póki co biore tylko zdjęcia do portfolio :) następny projekt robię w wakacje - kuchnia i sypialnie w wiejskiej chacie :) Tyśka - poczytaj sobie nas na kilku wcześniejszych stronach hihihi... pewnie że się boimy. Ja będę rodziła cc, termin mam na 16.3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loarra - nasza mała też ma być Lenka, w poniedziałek byliśmy w USC i Lenki są w pierwszej piątce - zaraz po Julii, Wiktorii, Zuzannie i Hannie ;) braliśmy też pod uwagę Werke - siódme miejsce najczęściej nadawanych imion żeńskich u nas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama małej gwiazdki no to wprawę masz w ręku:))hehe...super tez bym chciała miec takie zdolności:) U nas miała byc najpierw Amelka ale W końcu mój mnie przekonał i została Lenka Ja z Om mam tez na 3 marca ale od poczatku sugeruje się terminem z usg czyli 1 marca potwierdził sie juz 4 razy na usg(w tym połówkowe) więc lekarz mówił że to jest najbardziej prawdopodobny termin a zresztą 1 czy 3 dużej rozbieżności nie ma. Na ostatnim usg natomiast wyszedł mi już 24 luty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×