TERMIN MARZEC 2012

goga Piszesz,że masz położną po znajomości-w moim przypadku jest podobnie,siostra mojej cioci,ale ja z położną to już nie rodzina.Co prawda,mi mówi daj spokój nic nie trzeba,jesteśmy w'' rodzinie'' ,ale wiesz jak to jest,przyjdzie,czas straci...nie chciała wziąć za 1-wszy poród,ale jej na siłe daliśmy i teraz zrobię podobnie.Nigdy nic w życiu nie jest wiadome czy nie będe jeszcze potrzebować jej pomocy,będzie mi śmielej do niej zadzwonić. Dodam jeszcze,że przed moim porodem położna miała dniówkę,ja o 6rano ją ściąglam do szpitala,o 12 urodziłam,za nim co za nim jak.... do 15 jej zdyrdało przy mnie/leży się jeszcze 2 h po porodzie koło porodówki/ byla przy mnie,zmieniała worki z lodem itd,a na godz. 19 musiała przyjść na swoj dyzur,bo tak akurat wypadło,ze miała nocke. Co do ''cen'' to się różnie slyszy-któraś z nas pisała nawet o 1500zł,a ja myślę dać tak z 300zł

Moja córka ma tylko jedno imię bo ja zawsze mialam kłopot z dwoma. Wpisałam w papiery jedno, okazalo się że żadają dwóch i na odwrót:-) A mój M. miał przez lata problem z aktem urodzenia bo mu wpisali 2 a w jakis inny dokument jedno i potem latal po urzedach. Takze teraz też będzie jedno imię choć nie wiemy jakie. Co do USG. Ja miałam ostatnie w 31 tyg i mimo, że chodzę prywatnie to lekarz nie zlecił następnego. Wizytę mam w ten pn (37 tc) i mam nie mieć usg. Z jednej strony wolalabym je mieć a z drugiej to jest kolejne 170 zł i skoro lekarz nie widzi wskazań. (dodam, że wewnetrzne usg robi mi na każdej wizycie w cenie). Goga - ja mam swoja położną, ale to drugi poród, więć wiele pytan nie miałam. Tylko 3 razy spytałam czy moge dzwonić o każdej porze dnia i nocy bo stresuje mnie że jej nie dobudzę. Choć w poprz ciąży odebrała po 2 sygnalach o 2 nad ranem:-) Marcowa mama nie da się odp na każde pytanie, bo tu straszny ruch panuje ostatnio. ja jestem od początku a często nie dostaje odpowiedzi. Tak samo często nie odpowiadam, bo by czlowiek nie dał rady. Ja jeszcze pracuję (tzn dziś ostatni dzień, więc zdałam całą robotę i czytam forum:-) a w domu mam 3 letnią córkę i naprawdę trudno znaleźć czas na taką mega skrupulatnośc:-) Ale uważam że tu panujer super atmosfera i każdy pomaga jak może. W poprz ciąży forum na kafeterii bylo fatalne a jeszcze laski udzielajace się intensywniej wyprowadziły się na priva i to było b. smutne.

Dziewczyny, a ja mam pytanie z innej beczki :) Jakie macie wanienki? Zastanawiam się nad zwykłą, ale podobają mi się też wyprofilowane. Pytanie tylko czy one będę funkcjonalne. Czy któraś z was używała takiej, albo znacie opinie :)

Nati Olsztyn - będzie źle po tym torcie ;) nasz dziadek ma urodziny w sobotę, więc podziele Twój los ;) Co do kółka adoracji, to musze przyznać, że jestem tutaj od tego tygodnia i czuje się mile zaopiekowana a nie wyslienowana. Natomiast warto zawsze cofnąć się o kilka stron i poczytać dokładnie bo już o obawach co do porodu pisałyście wiele... Sama dodałam, że nie pakuje torby tak się boję. JPisałam rownież że co dwa tygodnie mam usg. Ale skoro ktoś mógłby poczuć sie urażony to już odpowiadam :) Moja firma opłaca karty Medicover, więc pełen pakiet i opieka prywatna w wielu miejscach - pierwsze usg sprawdzające endometrium po 10 dniach od zapłodnienia bo byłam pewna że ktoś zamieszkał :) Potem wizyty co trzy tygodnie, od siódmego miesiąca co dwa, teraz co tydzień a termin na 16.3. NFZ dwa prenatalne usg, trzecie (w tym 3D) robiliśmy na pamiątkę dla małej. Nie mam położonej z uwagi na cc - wskazanie od chirurga, neurologa i ortopedy z uwagi na uwięźniętą przepukline w nodze. Poród cc odbierze lekarz do którego chodzę o nastu lat ale prowadzi mnie lekarz z przychodni, więc do mojego idę prywatnie co dwa tygodnie na konsultacje.

Łubinową mnóstwo osób chwali, więc zazdroszcze troszkę :) ale z uwagi na wskazania do cc musieliśmy zmienić plany. Pokój VIP na pewno byłby nasz :) zaraz na początku ciąży, jeszcze jak było wszystko ok, rozmawialiśmy o tym że to dobry pomysł. Ale racja, po cc to chyba lepiej być wśród ludzi. Używam Mustelli :) zużywam właśnie czwarte opakowanie, rozstępów nie mam ale w pierwszym miesiącu wazylam 54 kilo, teraz 68 i poza pupą i biustem to nie wiem gdzie to weszło ;) Pasów nie kupuję ponieważ po porodzie muszę założyć pas przepuklinowy dla kobiet po cc i dodatkowo przed i po porodzie pończochy antyzakrzepowe. Niestety nie znam cen położnych więc nie potrafię pomóc. Mam nadzieje że odpowiedziałam na większość pytań :) Odpowiadam tylko wtedy gdy coś wiem na pewno. Czytałam rożne fora i na żadnym nie zostałam bo nie mogłam czytać dziwactw jakie niektórzy potrafią pisać. Tutaj czuje się miło i na miejscu bo termin mam na marzec :) Chociaż na moje pytanie "czy któraś z Was będzie rodziła w CSK UM?" nikt nie odpisał ;) Zakładam że żadna tam nie trafi, a nie że mnie opuszczono ;)

Lilka79 też uważam, ze tu jest swietna i ciepła atmosfera :) No i własnie coś na temat wyprowadzek na priva też cos wiem, bo zazwyczaj wyprowadzaja sie najbardziej aktywne osoby, a forum umiera smiercia naturalną. Lilka79 ja mam z tego samego powodu jedno imie co Twja córeczka. Moi rodzice i brat mają po dwa imiona, ale zwłaszcza rodzice mieli trochę kłopotów z tego powodu - m.in. przy podpisach w bankach, urzędach i innych dokumentach. A brat ma dwa, bo ja byłam uparaciuch i nazywałam go od początku innym imieniem niż rodzice :P No i rodzice mi ulegli. A z drugiej strony mama miała też sytuację, że spotkała na swojej drodze osobę o tym samym nazwisku i imieniu oraz takich samych imionach rodziców, miejscu urodzenia oraz roczniku, która miała problemy z prawem, długami i nie tylko, a dzięki drugiemu imieniu udało się szybko i sprawnie wszystko wyjaśnić. No i właśnie rodzinka uważa, że drugie imie dodaje im takiej oryginalnosci brzmienia ;) My jeszcze poczekamy do narodzin i chrzcin z ostateczną decyzją. Podobno w ciągu 6 miesięcy można zmienic imię w bardzo lątwy sposób. A czy ktoś wie czy takze można w tym czasie nadać drugie imię? Muffka27 my będziemy mieli zwykłą wanienką (dostajemy w wyprawce z kliniki) plus dokupimy stelaż. Też myślałam o ondzie lub innej gadżeciarskiej, ale doszłam do wniosku, że nie ma sensu, gdyż położne z mojej SR mówią, że dla niemowlaka najlepsze jest to, co jest najprostsze. Fizjoterapeutka z mojej SR odradza też tzw. foczki, czyli takie jakby foteliki do kąpieli, gdyż dziecko jest wtedy w nieprawidowej pozycji, a poza tym ciężko je sie myje na takim czymś.

muffka_27 ja mam najzwyklejszą wanienkę na stelażu. Zastanawiałam się nad tą profilowaną (ONDA) ale koleżanka mi odradziła. Już wcześniej pisałam o tym: przy pierwszym dziecku miała profilowaną a przy drugim kupiła zwykłą bo jak dziecko jest malutkie i przelewające się to ciężko je wsadzić w tą nakładkę. Także ja też zdecydowałam się na zwykłą.

MamoMałejGwiazdki miło słyszeć, że zaaklimatyzowałaś się tu :) Ja tam nie bedę rodziła i podejrzewam, że stałe bywalczynie też nie, dlatego pominięto Twoje pytanko o ten szpital. Podobnie jak Ty i reszta kółka wzajemnie adoracji (zawsze lubiłam to określenie i żartobliwe nazywaliśmy tak naszą paczkę na studiach :P) uważam, że tu każdy jest pomocny i jak wie to pomoże doradzi, dlatego jak coś wiem lub się dowiem i myślę, że ktoś może nie wiedzieć, to zawsze staram się pisać. Jednak tak jak lilka79 napisała - każdy ma swoje życie w realu, może nei znać odpowiedzi albo coś przeoczyc jak jest duży ruch. Ja np. odpisuję zazwyczaj z pamięci - bez tego podglądu na dole i niestety nie zawsze wszystkie pytania i nicki spamiętam.

Witajcie Czuje sie bardzo dobrze:) latka-tak ,to juz były te skurcze.Zaczeło sie w sobote po 21,najpierw bole podbrzusza trwajace kilka sekund co 10 minut,potem zaczeło sie komlikowac tzn dostawalam skurcze-bole podbrzusza i krzyza bardzo nieregularnie,kazdy skurcz zapisywalam sobie na akrtce zeby widziec jak to sie rozklada w czasie,czestotliwosci itp.I całą noc miałam nieregularne skurcze.Około 3 nad ranem sklurcze przybrały na sile tzn wysteowały co 7-5 minut nieregularnie .chodzilam podczas akzdego skurczu bo to omagało,skurcze trwały coraz dluzej i czasami mialam wrazenie ze nie ma przerwy miedzy skurczami ,nagle koło 5 nad ranem skurcze zrobiły sie co 20-30 minut wiec dalej czekalam(przyjełam zasade ze jesli wody nie odejdą to najleiej jak najdluzej w domku posiedziec),chodziłam pod prysznic prawie co kazdy skurcz,chodzilam,spacerowalam po mieszkaniu,piłam wode,zjadłam nawet kanapek pare:)I tak koło 7 skurcze zrobiły sie co 5-3 minut i kazdy skurcz trwało min 30 sekund a czasami nawet minute.Mialam wrazenie ze one sie nie konczą,obudziłam męża ale wypilismy jeszcze kawke,zjedlismy :)i pojechalismy do szpitala,wiedzialam ze to juz to,nic juz nie pomagało rano,ani prysznice ani chodzenie,szczerze to podczas skurczu zwijłam sie z bólu.W szpitalu byliśmy koło 0.30 bo do szpitala mamy 40 minut drogi.Tam ktg,badanie ginekolgiczne i stiwerdzenie pani doktor "Pani zaraz uodzi,jest 6,5 cm rozwarcia ":) Od razu na porodówkę ,położyli mnie pod ktg i tak lezałam juz do końca,nie było czasu już na nic ,zadne badania,lewatywy itp.Jak mialam 9 cm przebito mi pecherz płodowy,mała zeszła bardzo nisko,zaczęły sie parte skurcze i o 14.25 urodziłam wczesniaczka:)Jest malutka ale kochana i pewnie szybko nadrobi wage,wazne ze zdrowa.Podczas porodu nacieli mi krocze bardzo delikatnie ale tylko dlatego ze ja powiedzialam ze juz nie daje rade i polozny stwierdził ze tak mi pomoze szybciej urodzic.Miał racej po nacieciu 2 skurcze parte i dziecko było na moim brzuchu:) Szcvzerze to najbardziej bolały mnie skurcze parte i skurcze od 9 cm.Ale w miare szybo poszło:) Z porodówki po dwoch godzinach sama na wlasnych nogach poszłam z mezem i lekarzem na położnictwo i przywieziono mi malutką Natalie:) Jak cos chcecie wiedziec to pytjcie. W poniedzialek nic juz nie bolało,mam tylko 2 szwy takze to tak jakby wogole nie bylo tego naciecia.

Ja wanienke też mam najzwyklejszą, ondę odradzała polozna w SR ale jak niuni atroszke podrośnie tzn ok 2-3 miesiąca zastanawiam sie czy nie kupic takiego wiaderka do kapieli...ponoc są swietne i dziecko dużo lepiej znosi kąpiel jeśli jej nie lubi.

Racja :)) Co do wanienki, nasza mała dostała taką że jest komoda na przybory a wanienka wysuwa się w bok - można wgooglać OPEN PRATIC PRIMI SOGNI

betty czyli z tego co piszesz nie było tak źle jak większośc z nas sie obawia:) Jeszcze raz gratulację!!!! Czekamy na zdjecie Natalki:)

co do wanienek, to moja mama 6- ro dzieci wykąpała w zwykłej wanience, ja na razie jedną córcię kąpałam w zwykłej wanience i nie narzekam i tym razem będzie tak samo. na you tubie jest pokazana pierwsza kąpiel noworodka w zwykłej wanience. Nie stosowałam kąpieli ,,suchej" tzn namydlać dzidziusia na przewijaku a potem do wanienki spłukać. Po przyszykowaniu ubranek, kosmetyków i odp. temp wody w wanience rozbierałam córcie i od razu do wanienki. woda zakrywała jej brzuszek. a na spód wanienki pieluszka lub ubranka które nosiła w dzień.

Witam, zapraszam na moje aukcje, sprzedaję ubranka po synku, http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=7187561 http://www.garnek.pl/maniaaa/a http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=7187561

Większość pisze, że lepsza zwykła, więc pójdę za tym głosem :) Betty Twoja dzidzia na pewno szybko nadrobi wagę, najważniejsze że jest zdrowa :) Bardzo mocno 3mam za was kciuki :)

Betty29 cieszę się, że już masz swoją Natalkę przy sobie i że jesteś już w stanie usiąść przy komputerze i coś napisać, bo to świadczy, że wracasz do kondycji szybciutko :) W ogóle to Twój post wydaje się być bardzo pozytywny - właśnie prawie tak wyobrażam sobie swój poród. Mi coś tam jeszcze plącze się po głowie z tym odejściem wód płodowych, ale to wszystko wyjdzie w trakcie :)

My też mamy taką najzwyklejsza wanienkę-napisane jest na niej,że od urodzenia do 6 miesięcy ale podobnie jak Loarrę bardzo kusi nas wiaderko do kapieli i zobaczymy za jakiś czas czy go nie nabyć:) Betty tak pieknie opsiałaś poród,że człowiekowi aż chce się rodzić:DRaz jeszcze gratulację:* Ja podobnie jak szatynka najczęściej piszę z głowy i najczęściej zapominam wiele rzeczy po przeczytaniu wcześniej już napisanych postów i jesli brakiem odpowiedzi kogos uraziłam to przepraszam...nieświadomie:) Uwielbiam to forum i kobietki,które się tu udzielają :)

goga na spotkanie z połozna fajnie ze umówiłas sie do szpitala, może przy odrobinie szczescia pokaże ci sale porodowa o ile tak sie da. Zapytaj ja czy jej nr telefonu jest do twojej dyspozycji w kazdym momencie? Co masz zabrac ze soba do szpitala(przypuszczam ) ze da ci gotowca. One takie ściągi maja gotowe. Na jakie znieczulenie możesz liczyc i co jest dostepne w szpitalu? ogolnie to ona powinna Ci powiedziec jak ona to widzi a potem jak masz jakieś pytanie - same Ci sie nasuna - to zapytasz.

betty gratulacje. Super że tak Ci poszło to rodzenie. Mnie nie nacinali więc tak jak Ty po 2h już wstałam i prysznic.

Marcowe szczęście ja też lubię dziewczyny z tego forum :) Nawet te narzekające pod pomarańczowym nickiem dodają jakiejś pikanterii temu forum. I choć nie do końca rozumiem ludzi, którzy szukają dziury w całym i robią sztuczne problemy, to wiem że wszędzie można natknąć się na różne osoby i może one faktycznie są potrzebne dla scalenia grupy :)

MamMałejGwiazdki podoba mi sie Twoja komoda z wanienką i gdybym taką dostała też bym była zadowolona :)

loarra........25......Inowrocław..22.05.11......01.03.2 012 ...dziewczynka Loma..........30.....Warszawa.....25.05.11....02.03.20 12 ...dziewczynka szatynka84.....27.....Białystok......24.05.11....03.03. 2012 ...córeczka Nesia........35........Warszawa.....26.05.11.......04.03. 20 12 ...dziewczynka zielonytulipan...27.....Warszawa.....25.05.11...04.03.201 2.....chłopiec nieszka2000.....35......Szczecin.....30.05.11....05.03. 2012....chłopiec Madzia0808...22...Ruda Śląska...31.05.2011...07.03.2012....dziewczynka? nikaa87..........24.....kraków........30.05.11......07.0 3.20 12.....dziewczynka Happy_mom......27......Wrocław....01.06.2011.....07.03.2 012.... TeczowyElfik......27......Lublin........02.06.22......08. 03.2012..... inez2108........31......Bydgoszcz....01.06.11....08.03.20 12...... gocha g ........... ..28....................03.06.11......09.03.2012.....dziewcz ynka scooby84........27.....Poznań ..... 02.06.11.....09.0 3.2012......chłopiec agnieszk@@....25l.....anglia.......02.06.11 ....09.03.2012.....dziewczynka myszka151984..27....anglia...........27.05.11.....09.03.2 012..... carmen37.....27.....Dublin.........04.06.11.......09.0 4.2012.....chłopiec Kasiulka!........28 l.....Wawa.........29.05.11 .....10.03.2012...chłopiec latka29....28...D.Tarnowska.....04.06.2011...11.03.2012.. .dziewczynka Agniesia1979.........01.06.2011...........11.0 3.2012.......dziewczynka monika2712....27.....Szczecin......08.06.11.12.03. 20 12.......chłopiec muffka_27...27....Warszawa....05.06.2011...12.03.2011..dz iewczynka Kasia G......35....Kalisz...........15.05.2011.....20.02-12.0 3......Synek Malamianu......24 ....Warszawa.....14.06.11......13.03.2012.... nati olsztyn....26...Olsztyn....06.06.2011....13.03.2012 chłopiec klaudyna_86.....25.....UK-podkarpacie.....06.06.11.....13 .03 .2012.....dziewczynka eudaiomonia...25....Górny Śląsk.....17.06.11......13.03.2012... rogal86..........25.......Niemcy.........22.05.11.....14. 0 3.2012....dziewczynka kajaka31........31.....Gdynia...........27.05.11......15. 03 . 2012....dziewczynka Marcowe_szczęście..31..G.Śląsk......11.06.2011.....18 .03.2012.....synek Agula0501.....26.... Warszawa...... 18.06.11......18.03.2012..... dziewczynka amr2...........28.....Kraków/Gdańsk..12.06.11....19.03. 2012.... Marzec19......26.....Kraków............13.06.11......19. 03. 2012.... Lilka79........31.... Warszawa........13.06.11......20. 03.2012....dziewczynka Jagoda 20marzec..26..Zielona Góra..13.06.11...20. 03.2012...dziewucha ada111..........23.....zachodz.......14.06.11.. ....21.03.2012........ lasica29.........29.....Londyn.........14.06.11.....21.0 3 .2012.....dziewczynka my_kalimba...29...Gdańsk...........16.06.11..........23. 03.2012.... Basiolek........28.....GórnyŚląsk.....19.06.11.....25. 03.2012..............dziewczynka Eulalia.........31.....Białystok........20.06.11....25.0 3.2012..............chłopczyk Ania_33.........33.....GórnyŚląsk....08.06.11......25. 03.2012.....dziewczynka Angelowa......25.....Londyn...........20.06.11..... .26.03.2012.... majakilato....29.....Września........26.06.11.......29.0 3 .2012.... Marghi...........36.......N.Sącz.........29.06.11....... 29.03.2012.......chłopczyk angel5568........22......Siedlce.........22.06.11......29 .03.2012..........chłopczyk Madasiek.................Pasłęk..............29.03. 2012......................chłopiec Miholichol............Warszawa............30.06.11 .......01.04.12............chłopiec LISTA ROZPAKOWANYCH MAM NICK.......... TERMIN....DATA POR......IMIĘ.......WAGA/WZROST...SN/CC gosiaczek29......08.03......27.01......Kinga/Jul ia...1900 /46..2000/48 ....CC betty29.............04.03....12.02.......córka........25 00/48....SN

loarra........25......Inowrocław..22.05.11......01.03.2 012 ...dziewczynka Loma..........30.....Warszawa.....25.05.11....02.03.20 12 ...dziewczynka szatynka84.....27.....Białystok......24.05.11....03.03. 2012 ...córeczka Nesia........35........Warszawa.....26.05.11.......04.03. 20 12 ...dziewczynka zielonytulipan...27.....Warszawa.....25.05.11...04.03.201 2.....chłopiec nieszka2000.....35......Szczecin.....30.05.11....05.03. 2012....chłopiec Madzia0808...22...Ruda Śląska...31.05.2011...07.03.2012....dziewczynka? nikaa87..........24.....kraków........30.05.11......07.0 3.20 12.....dziewczynka Happy_mom......27......Wrocław....01.06.2011.....07.03.2 012.... TeczowyElfik......27......Lublin........02.06.22......08. 03.2012..... inez2108........31......Bydgoszcz....01.06.11....08.03.20 12...... gocha g ........... ..28....................03.06.11......09.03.2012.....dziewcz ynka scooby84........27.....Poznań ..... 02.06.11.....09.0 3.2012......chłopiec agnieszk@@....25l.....anglia.......02.06.11 ....09.03.2012.....dziewczynka myszka151984..27....anglia...........27.05.11.....09.03.2 012..... carmen37.....27.....Dublin.........04.06.11.......09.0 4.2012.....chłopiec Kasiulka!........28 l.....Wawa.........29.05.11 .....10.03.2012...chłopiec latka29....28...D.Tarnowska.....04.06.2011...11.03.2012.. .dziewczynka Agniesia1979.........01.06.2011...........11.0 3.2012.......dziewczynka monika2712....27.....Szczecin......08.06.11.12.03. 20 12.......chłopiec muffka_27...27....Warszawa....05.06.2011...12.03.2011..dz iewczynka Kasia G......35....Kalisz...........15.05.2011.....20.02-12.0 3......Synek Malamianu......24 ....Warszawa.....14.06.11......13.03.2012.... nati olsztyn....26...Olsztyn....06.06.2011....13.03.2012 chłopiec klaudyna_86.....25.....UK-podkarpacie.....06.06.11.....13 .03 .2012.....dziewczynka eudaiomonia...25....Górny Śląsk.....17.06.11......13.03.2012... rogal86..........25.......Niemcy.........22.05.11.....14. 0 3.2012....dziewczynka kajaka31........31.....Gdynia...........27.05.11......15. 03 . 2012....dziewczynka Marcowe_szczęście..31..G.Śląsk......11.06.2011.....18 .03.2012.....synek Agula0501.....26.... Warszawa...... 18.06.11......18.03.2012..... dziewczynka amr2...........28.....Kraków/Gdańsk..12.06.11....19.03. 2012.... Marzec19......26.....Kraków............13.06.11......19. 03. 2012.... Lilka79........31.... Warszawa........13.06.11......20. 03.2012....dziewczynka Jagoda 20marzec..26..Zielona Góra..13.06.11...20. 03.2012...dziewucha ada111..........23.....zachodz.......14.06.11.. ....21.03.2012........ lasica29.........29.....Londyn.........14.06.11.....21.0 3 .2012.....dziewczynka my_kalimba...29...Gdańsk...........16.06.11..........23. 03.2012.... Basiolek........28.....GórnyŚląsk.....19.06.11.....25. 03.2012..............dziewczynka Eulalia.........31.....Białystok........20.06.11....25.0 3.2012..............chłopczyk Ania_33.........33.....GórnyŚląsk....08.06.11......25. 03.2012.....dziewczynka Angelowa......25.....Londyn...........20.06.11..... .26.03.2012.... majakilato....29.....Września........26.06.11.......29.0 3 .2012.... Marghi...........36.......N.Sącz.........29.06.11....... 29.03.2012.......chłopczyk angel5568........22......Siedlce.........22.06.11......29 .03.2012..........chłopczyk Madasiek.................Pasłęk..............29.03. 2012......................chłopiec Miholichol............Warszawa............30.06.11 .......01.04.12............chłopiec LISTA ROZPAKOWANYCH MAM NICK.......... TERMIN....DATA PORODU.....IMIĘ.......WAGA/WZROST......SN/CC gosiaczek29......08.03......27.01......Kinga/Jul ia...1900 /46..2000/48....CC betty29.............04.03....12.02......Natalia........25 00/48........SN

Znalazłam fajny kalkulator. Tyle, ze nei wiem jak wpisać do niego wartość po przecinku - takze sobie pozaokrąglałam do cm. Może komuś się przyda http://mediweb.pl/interactive/calc28.php Moja malutka wg tego kalkulatora to też taki średniaczek :) A doktor mnie pocieszył, że nie ma dużej główki i powinna fajnie się rodzić :) Zawsze to jakieś pocieszenie hehe Za to nóżki ma podobno długie.

My też kupiliśmy najzwyklejszą wanienkę. Podobno nie warto kupowac tych wszystkich dodatków, bo nie są wygodne dla dziecka. Betty poród opisałas w taki sposób, że stres jest mniejszy przed nieznanym. Jeszcze raz Ci gratuluję.

Hej dziewczyny, stryasznie dlugo mnie nie bylo i tyyyleeee mnie ominelo. Po pierwsze to Gosiaczek i Betty, straszne gratulacje!!! Jestescie super dzielne i bardzo Wam zazdroszcze ze juz macie przy sobie swoje malenstwa. Betty, dzieki za opis jak to u Ciebie okoloorodowa sytuacja wygladala. Dla dziewczyn rodzacych po raz pierwszy (jak ja) to chyba najlepsza rzecz tak uslyszec relacje z pierwszej reki. Jak bedzisz miala chwile to napisz jeszcze czy kozystalas z jakiegos znieczulenia: gas, zzo, czy przy zszywaniu? Dobra teraz co u mnie: polowa 36 tygodnia, wiec do konca lutego lczekam z utesknieniem bo wtedy moja ciaza bedzie donoszona. mam troche kiepska szyjke - juz tylko centymentr ale jest twarda i zamknieta. I jest taka centymetrowa juz od ponad 2 tygodni. Troche sie nia stresowalam ale ginka mnie uspokoila ze skoro przez 2 tygodnie wytzymala bez zmian to jeszcze wytrzyma. Mam tylko do konca lutego duzo lezec/ siedziec pollezaco, nie sprzatac, nie gotowac itd.Od poczatku marca snowu moge robic co chce.Do tego przez ostatnie tygodnie caly czas jeszcze pracowalam (z domu). Ale spedzanie z kompem na kolanach lezac 7-8 godzin dziennie to jest watpliwa przyjemnosc wiec juz wieczorami nie mialam sily i ochoty patrzec na kompa i dlatego moje nieodzywanie sie. Dzisiaj jest oficjalnie moj ostatni dzien w pracy wiec jestem bardzo happy z tego powodu i od przyszlego tygodnia korzystam juz z netu tylko dla przyjemnosci. Co do dolegliwosci, to chyba to wszystko co u Was, bole spojenia, trudnosci ze snem (co pare dni w zasadzie nieprzespana noc), przekrecanie sie z boku na bok to jest masakra. Od paru dni mam tez rano takie jakies bole zoladka, jabym byla glodna, ale po jedzeniu tez pozostaja. Nie wiem czy to jest jakis typ zgagni czy co. No ale nie jest to jakeis strasznie meczace. Do tego przez to ze duzo leze to mam cale cialo takie jakby obolale. Jak wstaje to chodze jak slimak zanim sie dowloke na siusiu. Skurczow przepowiadajacych chyba jeszcze nie mialam, brzuch napina mi sie w sumie tylko prz zmianach pozycji, przekrecaniu sie itd, wiec to chyba w miare normalne. Mam miec jescze jedno USG pod koniec 37 tygodnia i chyba na tyle, zobaczymy jaka moja mala jest mala. Posiew tez juz pobrany, czekam teraz na wynik. Krew u mnie coraz slabsza, wiec lykalam zelazo codziennie, po jakims czasie okazalo sie ze zelazo powyzej normy i to sporo a krew bez poprawy, wiec ginka kazala mi odstawic zelazo i nie martwic sie krwia. Wanienki jeszcze nie mam, ale tez kupuje standardowa, wiecej osob ja poleca. Z pozostalych zakupow juz wszystko mam oprocz paru drobiazgow, choc torba jesszcze nie spakowana. Musze juz to wreszcie zrobic. Uczucia co do porodu mam super mieszane, czasami chcialabym zeby juz moja malutka byla ze mna i nie moge sie doczekac, ale czasami ogarnia mnie paniczny strach jak sobie dam rade z porodem i w ogole z nia na poczatku, czy bede dobra mama itd. I witam wszystkie nowe dziewczyny. W wiekszej grupie zawsze razniej. :)

szatynka84 - fajny ten kalkulator. Wg niego to będę miała duże dziecko. Gina mi to wcześniej też mówiła. Więc prawdopodobnie dobrze wylicza. jestem w 37 tc a wymiary są nawet z 39 tc. A wiecie od jakiej wagi dziecka robią cesarke? Bo jak dzidziuś ma ponad 4 kg to chyba już nie pozwalają rodzić naturalnie?

Opis porodu naprawdę super - wielkie dzięki i ogromne gratulacje! Bardzo Ci zazdroszcze że już jesteś po :) Niestety ja po przeczytaniu jestem jeszcze bardziej przerażona :) Może dlatego że to poród naturalny. Jeśli któraś z Was będzie wkrótce rodziła cc to pls o taki opis :D - może wtedy się uspokoję... Przeraża mnie 12 godzin leżenia po, ale też uruchomienie (pewnie dlatego że od dwóch miesięcy ciężko mi wstać z przepukliną, a co dopiero jak będę zszyta) :/ Też mam ciężkie nocki i śpię na kanapie bo jest śliska więc łatwiej się w nocy obrucić. Czuje się też od kilku dni tak "grypowo" - bolą mnie wszystkie cztery kończyny i głowę cieżko mi utrzymać w pionie. Mam też wrażenie że skóra już przestała mi się rozciągać i pęknie mi brzuch :/ Nie mam jeszcze technicznych przyborów dla maluszka: nozyczki, smoczek, mazidła i rzeczy dla mnie do szpitala poza szlafrokiem.

Betty super że wszystko się udało i mała zdrowa :):):):) Czy ja dobrze zrozumiałam, że miałaś Pana położnika?:):):):) Loara ja jakoś tak stawiam, że ty będziesz następna przez ten 1 marzec:):):):):):) Szatynka to wasza mała też się świetnie bawi :):):):) ale podziwiam, że do wanny jeszcze wchodzisz bo ja ostatnio weszłam i wyjść już nie mogłam. Dziewczyny ja też jestem tu nowa a jakoś się zaaklimatyzowałam i dziewczyny mnie świetnie przyjęły :):):):) buziaki dla was za to:):):):):)

nati - moja przyjaciółka urodziła 2 dzieci naturalnie i całkiem szybko. Jedno z małym nacięciem, drugie bez nacinania. Ważyły 4100 g i 4300 g. W końcu to obwód glowy a nie długośc lub powłoka tluszczyku wpływa na łatwość porodu.