Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesoła wdówka

mam 39 lat,jestem wdowa z dwójką dzieci i mam przesrane

Polecane posty

Gość a_czego
oczekujesz od faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednamalpa26
moja mama miała 24 lata jak została wdową z 3 dzieci dała jakoś radę, więc i ty też dasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
niestety nie mam samotnych w swoim kręgu znajomych i w dodatku młodszych od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shatyn.....................
Nie poruchasz sobie bracie kiedy gówNem śmierdzą gacie.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
nie szukam i nie czekam na księcia z bajki.... czego oczekuje???sama nie wiem.. teraz wszyscy chca luznych zwiazków,romansów..itp ja chce cos powaznego co da mi poczucie bezpieczeństwa i co będzie stałe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shatyn.....................
Liże ciapy starym babom (35+):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
shatyn...wali mnie co lizesz i komu..spadaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj
"nie szukam i nie czekam na księcia z bajki...." Twoje szanse rosną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
nie mam zamiaru tłumaczyć sie o co chodzi z tym kumplem,bo nie czuje takiej potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
jaksiemasz..poprostu wiem co sobą reprezentuje..skoro to mnie przekreśla to ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbdkjw;
Nie da sie ukryć faceci w Twoim wieku wola młodsze. Najszybciej będzie przez internet. Jeżeli okreslisz swoje preferencje co do wieku, zainteresowań itp. zawęzisz grupe docelowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbdkjw;
Na otoczeniu sprawiasz wrazenie samowystarczalnej w tej kwestii (towarzyska, pokazuje sie z facetem itp.) wiec nikt nie uważa ci ę za osobe samotną i nie swata, jak to zwykle bywa... Poza tym ten ni to facet ni to nie wiadomo co-odstrasza wszystkich chętnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbdkjw;
A co do tego, że mężatki uważaja Cie za zagrozenie to normalne. Zawsze tak było jest i bedzie. Twoja atrakcyjnośc jest tu sprawa drugorzędna. Dla faceta po 20 latach małzeństwa zawsze nowe bedze atrakcyjniejsze. Faceci tak maja, a ich zony świetnie o tym wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
jaksiemasz ..fantazji to ci zazdroszcze,po co ci cokolwiek tłumaczyc jak ty już masz swoja historie na ten temat hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbdkjw;
Poza tym nie zapraszaja Cie równiez z innego powodu, być może kiedys byłas zapraszana ze względu na męża, którego bardziej lubiano niz ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
nbd..pewnie masz racje,ja tez nie wiem jak bym sie zachowała,gdyby moja kumpela,czy znajoma czy przyjaciółka była samotna i zwracałaby uwage na siebie (świadomie czy nie),ale pewnie tez byłabym zazdrosna i czuła zagrożenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
to nie jest tak ze mnie nikt nie zaprasza mam dalej grono znajomych,mniejsze niż kiedyś ale az tak żle nie jest.Tak to w życiu juz jest że jednych sie lubi innych nie.Ja tez nie utrzymuje kontaktu z osobami których tolerowałam bo lubił ich mąż a ja już nie koniecznie. Znajomi dzwonią do mnie żebym szła np.na zabawe karnawałowa czy sylwestrową jak kiedys,niestety odmawiam bo nie mam z kim.Mój przyjaciel niestety nie umie tańczyc i jest raczej domatorem wiec nawet go nie pytam.Moze by i nie odmówił,ale nie chce żeby sie zmuszał do czegoś czego nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko nie przejmuj sie
niektórymi opiniami.sa osoby na tym forum,które nic nie wnosza do tematu i ich jedynym zajęciem jest wieszanie psów.. Badz sobą bo to w zyciu najważniejsze,sa faceci którzy lubia dominujące kobiety,które maja cos do powiedzenia w towarzystwie i nie musza sie ich wstydzić. Twój zmarły mąż jest tego przykładem,bo pokochał cie taką jaką byłas i sie nie zmieniaj:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek K.
Może cię nie chcą bo śmierdzi ci z tyłka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolek Wałęsa z Gdańska
Nie chcem ale musem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wdówki :)
Czytałam od początku i wydajesz się fajną babką. Jesteś młoda, masz prawo być szczęśliwa i zakochana. Nie zrozumieją tego ludzie, którzy nie znalezli się w takiej sytuacji. Druga żona mojego brata jest wdową z małym dzieckiem. Mamy dobry kontakt i kiedyś wyżaliła się jak ją traktowały "przyjaciółki" po śmierci męża. Nie miała wsparcia, nikt nie zapytał jak sobie radzi, a w towarzystwie zachowywali się jakby była trędowata! Raz poprosiła męża sąsiadki o pomoc, to usłyszała że jak chce się jej d.... to ma poszukać sobie innego chłopa! Widzieli w niej babę która będzie polować na cudzych mężów! A ona cierpiała i płakała za swoim, nawet nie myślała o czymś takim. Po pięciu latach zaczęła wychodzić do ludzi, ściągła z siebie czarne rzeczy i też było źle. Bo nie podobał się koleżankom "jej sposób bycia". Że się zaczęła śmiać, dbać o siebie itd. Dopiero się zaczęło. Dlatego żyj kobieto i ciesz się życiem bo dość już przeszłaś. Życzę szczęścia i powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
z tyłka,z pod pach,nogi mi tez jada, ogólnie cała smierdze coś jeszcze ciekawego napiszesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
do wdówki...dzieki za zrozumienie fajnie to ujęłaś..dokładnie miałam taki etap w swoim życiu jak twoja bratowa,tak żle i tak nie dobrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbdkjw;
Generalnie kobiety w tym wieku nie są zaczepiane na ulicy... Nawet jeżeli sie komus podobasz nie zaczepi Cie ot tak sobie, bo z reguły kobiety w tym wieku sa zajęte. I jeszcze jedno, piszesz,że jesteś atrakcyjna... Mam nadzieje, ze nie masz na myśli tlenionej lampucery z tipsami i kilogramem tapety na face. Faceci tego nie trawią, no chyba że na jeden raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
owszem farbuje sie ponieważ pojawił mi sie siwy włos na głowie(swoje przeszłam)paznokcie mam swoje,makijaż delikatny..robie jedynie kreske na powiece i maluje rzęsy tuszem,czasami używam szminki. Mam 3 kilo nadwagi hehehe ale pasztetem jak to mówią nie jestem. Z oglądaniem na ulicy i podrywaniem masz racje,na czole nie mam napisane ze jestem wolna osobą,a Ci co widza mnie z moim przyjacielem(kumplem)myślą ze jest moim partnerem. Z nim to jest tak,że potrzebuje jego pomocy w różnych sprawach np.jak mi sie coś popsuje,albo trzeba dziure wywiercic itp.potem jest mi głupio mu odmówic spaceru albo zaproszenia na kawe bo w końcu pomaga mi a kasy za to nie bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbdkjw;
Wydaje mi się, ze ten facet zastanawia sie nad powaznym związkiem, testuje Cię. Nie spłosz go ani w jedna ani w druga stronę tzn. nie zmuszaj do deklaracji, a z drugiej strony nie odpychaj. Czasami szczescie jest pod nosem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seltar
a czemu z tym kolega nie stworzysz związku?przeczytałam topic i pisałas ze na poczatku |Cie uświadomił ze nie zwiąże sie z kobietą,ale moze jednak w tobie sie zakochał. zaprasza Cie na spacery,pomaga itp.może cos stworzycie wspólnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła wdówka
hihih z nim nic nie stworze..a napewno nie to czego chce..oprócz gadki ze nie chce zadnej kobiety w lużnej rozmowie powiedział tez ze nie potrafi kochac i chce bys sam do końca zycia. Mi to jego staranie bardziej wyglada na chęc posiadania kolezanki do seksu,bo jestesmy tylko ludzmi i mamy swoje potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wdówki :)
Mnie się też tak zdaje- tutaj coś zrobi, tam coś naprawi, a autorka sama pisze, że nie chce mu za to odmawiać np. spaceru :). Przecież gdyby mu nie zależało to poszedłby z kumplami na piwo! No, ale nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak z ciupcianiem ??
posuwa cię ten twój kumpel ???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×