Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kurczak i smyk

Czy sa jeszcze normalni faceci?

Polecane posty

nie musisz, jutro napisz mi w mailu... od nas zależy jaką płaszczyznę wypracujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślisz że ja nie jestem ciekawy jak wyglądasz? każdego nurtują pytania haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze... na mnie już czas. Ilona dobrej nocy Ci życzę i... do usłyszenia, wierzę, że odpiszesz i... nie uciekniesz. WIĘC, CZY SĄ NORMALNI FACECI? Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wspaniale - wyrozumiale
Napisałem dłużej ale się usunęło aaa pfff więc krótko tylko spodziewałem się takiego zakończenia to co lubię najbardziej gratuluję...jeszcze raz ludzie wierzą tylko w to co widzą tak daleko trzeba szukać normalnych facetów?ludzi?to wie chyba tylko błogosławiony tato trzymajcie się ciepło:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wspaniale - wyrozumiale
Co to wszyscy śpią?wow tyle że może i nie zrozumiałem jaki ten facet normalny?każdy wie?jakie są wasze marzenia??głośno!razem!W W O L N O Ś Ć SzczĘŚciE o raju marzy mi się teraz hamak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolność już mam... wolność tkwi w Tobie, a to czy jesteś wolny zależy tylko od Ciebie. Nie wiem kim jesteś. Opowoiedziałabym Ci o wolności, ale nie wiem czy jesteś wierzący. Ja wolność postrzegam przez wiarę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tego, że nie dowiedziałeś się jaki jest normalny facet... Ja myślę, że to czuć. Zobacz np. Poprzez moją rozmowę w Robertem. I nie chodzi o to, że powiedział, że jest normalny, ani o cechy, które wymianiał. Dopiero po całym zbiorze jego wypowiedzi mogłam stwierdzić, że jest ogarniętym facetem. Tu naprawdę też nie chodzi o udowadnianie czegoś na siłe. Nie wiem, nie umiem wytłumaczyć, nie poznałam w sumie normalnych facetów, mogę tylko stwierdzić po wczorajszej rozmowie tu na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiałam z kolegą. Zapytałam, czemu tak jest, że już nie ma między kobietąa mężczyzną żadnych tajemnic, przy początkowych spotkaniach. Zapytałam też czemu faceci już nie zapraszają kobiet na kolację, do teatru, czemu nie idą gdzieś na kawę i jakiś deser? Powiedział, że faceci są prości i skoro dziewczyny są inne niż kiedyś to po co się starać. Powiedział mi też, że woli iść do jakiegoś klubu i zawsze wyhaczy kogoś na jedną noc, więc po co ma chodzić na randki. Mówił, że teraz to normalne... Tak jak są faceci, którzy przy rozmowie, nawet przez internet, rozmawiają z Tobą, nawet nie zdąrzą poznać Twojego imienia,a już proponuje Ci jednorazowy numerek. Zdarzyło mi się, że tak mi proponowano. Odmawiałam, nie jakoś po chamsku, ale odmawiałam. Czasem na odmowie rozmowa się kończyła lub zostawałam wkółko namawiana. O tym też rozmawiałam z kolegą. Na te słowa powiedział, że jestem jedna z nie wielu wyjątków, a spróbować zawsze warto. Faceci już nie uwodzą, wolą zapytać wprost. Nie wiem, ale dla mnie to jakoś traci urok. Kobiety i mężczyźni coraz bardziej traktują drugą osobę jako narzedzie seksualne. Widać to po ilości zdrad, po przypadkowym seksie po imprezie, po wszystkich jednorazówkach. Ludzie stracili chyba już resztki moralności, więc patrząc na ten świat jak można zaufać osobie, z którą chcemy być skoro granice się zatarły? Czy są jeszcze faceci, którzy starają się o kobiete? Zapraszają ją na kawę/ kolację/ kino? Czy są jeszcze faceci, dla których związek to świętość? I nie zdradza? Choć ja może jestem dziwna, ale uważam, że zdradzający facet to nie facet. Prawdziwy facet to taki, który ma jaja i na tyle silnej woli, żeby nie ulec pokusie. A z drugiej strony związek to też odpowiedzialność, odpowiedzialny facet nie zniszczy tak sobie czegos budowanego przez dwie osoby. Czyż nie? I skoro już ktoś zabiera sie za zwiazek to znaczy, że kocha? To zdradzać też nie powinien, bo skoro kocha, to niechce zranic ukochanej osoby, a wrecz przeciwnie, gotow bylby do wyrzeczen na rzecz tej osoby. Jestem staroświecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyrozumiale - wspaniale
Heej co do wiary no to dlaczego wierzymy w Boga ogólnie odpowiedź??No właśnie tu jeszcze jeden tekst z piosenki co do miłości,'sacrum -miłość - źródło którego nikt nie może zatruć..."Uważam że ludzie powinni być otwarci,lepiej jak coś się dzieje samo z biegiem wydarzeń po co te podchody...Chociaż nie zaszkodzi powalczyć o tę osobę gdy naprawdę jest warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu wierzymy w Boga? Nie wiem czemu inni wierzą. Ja czuję, że jest. Choć kiedyś nie czułam, ale o tym kiedy to było wolalabym nie mówić, ale jestem mu wdzięczna... Wiara to kwestia indywidualna, nie mnie oceniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyrozumiale - wspaniale
Mam nadzieję że nikomu też nie przeszkadza że nie podaje imienia!Nick jest fajniejszy!ŚLICZNA PIOSENKA O MIŁOŚCI?Słyszałas może dziewczynko taką piosenkę?Gorąco polecam!Jeśli mogę zapytać?jaką muzykę lubisz?Ja, uważam,że wierzymy w Boga (przynajmniej do pewnego czasu)gdyż Nasi rodzice wierzyli tak?Dziwny jest ten świat:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, u mnie jakoś wiary nie było. Raczej święta obchodzone były z tradycji. Jakiej muzyki słucham? Zdziwisz się. Słucham rocka, punka, poezję śpewaną, muzykę z radia, ale chodzę też na imprezy w stylu techno(dobrze się przy tym bawię, ale tylko po alkoholu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×