KULTURA LUDZI WOBEC CIEZAROWEK

oznacza moja droga inaczej sa traktowane osoby niepelnosprawne starsze i ciezarne:)

jak nie bylam w ciazy puszczalam w autobusach i tramwajach : osoby niepelnosprawne(np o kulach-chociaz sama mam II gr.inwalidzka) ale staram sie tego nie okazywam wszem i wobec starszym ludziom (70-80 lat) malym dzieciom z mamami i ciezarnym bo wiedzialam ze jak sie taka dziewczyna uderzy brzuchem w rure to moze poronic..

Za wami nigdy czlowiek nie trafi. Jak sie was nie puszcza to drzecie morde że wszyscy chamy. Jak sie was puści to znowu z ryjem że "ciąża to nie choroba i postoicie a jak bedziecie chciały zeby wam ustapic miejsca to macie język w gebie" :O Poza tym jak wam ciężko to mozecie robic zakupy w sklepie osiedlowym a nie chodzić do supermarketu. A swoja droga postac 20 minut w kolejce to ciężko ale zapiertalac pół dnia po butikach to zdrowe jak rydze koorva

kilka dni temu odbierałam wyniki badań. Poprosiłam jedna Pania czy mogłaby mnie przepościć , bo bardzo źle się czuje. Odpowiedziała, ze skoro ona ma czekać to i mi się nic nie stanie jak sobie poczekam W korytarzu zaduch, smród + mieszanka perfum . Minka jej zrzedła jak w momencie zwymiotowałam do kosza stojącego tuz obok niej . Będę to pamiętać do końca życia :D Pani się zmyła w jednej chwili.

vamos ale ty pierdolisz jak potrzaskana w 9mc po butikach?Zeby kupic namiot? a sklep osiedlowy no np biedronka stokrotka lidl a moze ty jestes bezplodna i dlatego masz taki uraz?

Po pierwsze jestem PŁODNY Po drugie nie raz widziałem ciężarne kobiety paradujące w te i z powrotem po galeriach i nie po to żeby cokolwiek kupic tylko dla zabicia czasu i wtedy jakos ich nic nie boli ale wystrczy że wejda do np. apteki i juz je trzeba puszczac bo strasznie źle sie czuja :D

Vamos jakie ty masz doswidczenie jak ty wiesz jak sie ciezarna czuje neisamowita empatia a widzisz dzieki tym ciezarnym w butikach co chodza dla zabicia czasu bedziesz miec kiedys emeryture bo nasze dzieci beda placic podatki i zusy jak ty bedziesz juz starym pierdzielem

Takie że od marca mam córke i wiem jak kobieta znosi ciąże

to nie choroba jak zachodzisz w nia to sie na to nastaw i nie marudź

Aha i emerytura to argument żeby po całym dniu pracy przepuszczał ciężarną, która sie byczy w domu na L4?

twoja zona wie nie ty pewnie zapierdzielala z siatami myla podlogi i ci uslugiwala?

Boze jakie tu zagladaja bezduszne tepaki a dalam wam przyklad trwale uszkodzenie kregoslupa i taka dziewczyna ledwo stoi a chce miec dziecko zeby miec dla kogo zyc miec normalna rodzine i nie przepuscisz tak?bo ciaza to nie choroba?

Po pierwsze dziewczyna. Po drugie nie raz z nia rozmawiałem podczas ciąży i stwierdziła że baby przesadzaja.

Vamos ja nie latam po butikach bo nienawidze zakupów :D:P

Jeśli jakaś ciężarna zapytałaby się mnie w autobusie czy mogę jej ustąpić, to pewnie bym to zrobiła, ale jak jadaczki nie potrafi otworzyć, to nie będę wychodzić z propozycją, a co do sklepu, są specjalne kolejki pierwszeństwa, gdzie stają ludzie starzy, schorowani i kobiety ciężarne, koło mnie w sklepie takich kas jest 3, więc nie mam zamairu nikogo puszczać. Jak tak bardzo nie może wytrzymać to niech czyta, gdzie może pójść domagać się pierwszeństwa.

jak nie ma zdrowia to może adoptować. W końcu ten rodzic co wychował a nie zrobił. Co do usługiwania to oddałem dziewczynie samochód do uzytku a sam sie przesiadłem do komunikacji.

widocznie ona nie miala problemow ktore maja inne dziewczyny moze dobrze jej sie stalo w autobusie nie bala sie upadku moze wazy 140kg i ma sile 5 chlopa nie wiem nie oceniam i to akurat ze chodzi ktos po butiku i kupuje ciuchy okej niech stoi ale autobus kolejka w spolem no sorry

Fruzia ale po monopolach to już bys pewnie posmigała :D

ale z czym wy macie problem - kobieta z ciąży to taki człowiek jak każdy inny - część dobrze znosi trudy ciąży, część ma problemy, więc dlaczego tym drugim nie pomóc jeśli poproszą? tak jak ludziom starym czy chorym? to trochę życzliwości tak dużo kosztuje?

no zapytam przepusci mnie pani?a baba mnie opierdzieli.. tak jak pisalam o przychodni ze sie celowo przeziebilam uslyszlam jestescie pozbawieni kultury dno skoro jestescie w gorszej sytuacji by stac w kolejce od baby w ciazy albo osoby niepelnosprawnej to wam wspolczuje ;]

Mozliwe. Poród tez był blyskawiczny i bezproblemowy. I nie jest jakąś wielka babą tylko raczej drobna i niska. No cóż, kazdy jest inny.

Vamos draniu :p no myślę że chętnie :D aczkolwiek szybciutko! ;)

a wiecie co jest najlepsze ze wsiadlam raz do autobusu jechalam do zusu i kto mi skasowal bilet i znalazl wolne miejsce STARSZY FACET PO 60 a baby udawaly ze mnie nie widza i tu akurat sie dziwie bo one byly w tym stanie a facet nie podziekowalam usmiechnelam sie a on puscil mi oko zapamietalam to,bylo mi zajebiscie milo szkoda ze takich ludzi jak on praktycznie nie ma

Poza tym ja nie widze problemu ustapic miejsca ciężarnej czy to w autobusie czy w kolejce ale wiekszość ma wypisane na twarzy "PUSZCZAJ MNIE". SAMA WIESZ ŻE WIELE BAB MA POSTAWE ROSZCZENIOWĄ I TWIERDZĄ ŻE "IM SIE NALEŻY". UWAŻAM ŻE PRZEPUSZCZENIE TO MOJA GRZECZNOŚĆ A NIE MÓJ OBOWIĄZEK!. I taka kobieta w ciąży tez powinna zrozumiec jak jej odmówie bo ja także mogę sie źle czuć czy np. miec kaca.

Deliverencje - jestem matka 3 dzieci i nie uwazam, ze kobieta w ciazy powinna miec jakies szczegolne przywileje, ciaza to nie choroba !! Jak sie ktos decyduje na ciaze to powinien wiedziec, ze nie zawsze jest lekko i czasem mozna sie zle czuc, ale to jest nasz problem, a nie ludzi, ktorzy np.czekaja w kolejce w sklepie, mozliwe, ze tez zle sie czuja, przeciez nie maja tego wypisanego na czole. Jak sie zle czujesz to popros kogos, zeby Ci zrobil zakupy, proste! D.Bill -troche zyczliwosci nie kosztuje i jest calkiem ok. Ale wkurza mnie maksymalnie roszczeniowa postawa ciezarnych, ktore uwazaja , ze sa pepkiem swiata i wszystcy powinni wokol nich latac, ustepowac im i we wszystkim pomagac. Troche umiaru !!!

Słuchaj, to nie podchodź do starowinek, bo żadna cię nie puści... O nie przepraszam. Kiedyś jechałam komunikacją miejską i zasłabłam to tylko jedna starsza pani do mnie podeszła i kazała mi usiąść na jej miejsce. Gdybyś sie mnie zpaytała czy cię puszczę na siedzenie to bądź pewna że byś usiadła.

jak będziesz z wózkiem spotkasz się z większą życzliwością :) nJak byłam w ciążt 1 raz ustąpiono mi miejsca w autobusie, a teraz właściwie co dzień, a to mi ktoś drzwi prytrzyma, pomoże wnieść wózek do autobusu, a nawet przepusci w kolejce do kasy. nie spodziewalam się takiego traktowania więc jestem zachwycona :)

i to jest powód, żeby nikomu nie pomagać?

Vamos brak słów na głupty które wypisujesz, przeciez to logiczne, że każda kobieta inaczej przechodzi ciąże, jak można tak generalizować, jedna czuje sie fantastycznie a drugiej cięzko podnieść się z łóżka. Proste. Ja jestem w 7 m-cu ciązy i przyznam szcerze, jestem bardzo wdzięczna za wszelką pomoc zwłaszcza w kolejkach w sklepie. Nie uważam, żeby ciąża była choroba ale teraz gdy jestem tak wysoko a na dworze upał często czuje się osłabiona, wymęczona, obolała. Długie stanie w kolejce jest dla mnie bardzo cięzkie, autobusami na szczęście nie jeżdzę ale po długim staniu po prostu muszę usiąść, na szczęście spotykam na swojej drodze sympatycznych, życzliwych ludzi którzy to rozumieją i zazwyczaj sami karzą mi iśc do przodu. Bo czy trochę życzliwości coś kosztuje? Sama przed ciążą odnosiłam się do ciężarnych, niepełnosprawnych i starszych ludzi z troską a teraz, gdy wiem jak to jest ciężarnym będe pomagać jeszcze bardziej.

rrrrrrrrrrrrrrrrrrr- ale przecież są specjalne kolejki pierwszeństwa, raczej w każdym normalnym sklepie, więc skoro miałaś siłę iść na zakupy to nic ci się nie stanie jak podejdziesz do kasy obok.