Nowy wątek dla dziewczyn oczekujących na okres/ zrobienie testu!

Witam :) Witaj, Anusia86 :) badanie tsh wyszlo Ci nieprawidlowe, że masz wizytę u endokrynologa?? Szkoda Andi, że @ przyszla, wredna malpa... Ale to dopiero 2 cykle, statystyczna zdrowa para potrzebuje ok 5 cykli na splodzenie dziecka :) Wiadomo, że niektórym uda się za 1 razem, innym za 4. Uda się teraz :) Agata, coś mi się wydaje, że to może być TO :) temperatura nie spada, @ nadal nie ma... A to, że nic innego nie czujesz niż objawów zbliżającej się @, to akurat tak wlaśnie zawsze jest. Wszystkie dziewczyny, które znam i zaszly w ciążę mówily, że czuly się dokladnie tak jak przed @. Trzymam kciuki :) Madlen, jak tam samopoczucie przyszlej mamy??

No niestety, nic sie na to nie poradzi. Ale ja juz po @, 6dc wiec nie ma co rozpamietywac tego co bylo tylko myslec o tym cyklu. Robie sobie 3 wykres temperatur i widze juz pewne zbieznosci, zawsze w czasie @ mam temp. ok 37 stopni i potem spada do 36,8/9 i tak sie utrzymuje do owulacji kiedy to znow sie podnosi na ok.37.2... A Euphoria u Ciebie jak tam? Jestes chyba jakos w polowie nie? Co do Agaty to tez mi sie wydaje ze to "to"... nic dzisiaj nie pisala jak tam temp. ale trzymam mocno kciuki! Ja w tym miesiacu nastawiam sie na intensywna prace od 15 dc bo wychodzi na to ze u mnie owul. jest jakos miedzy 16 a 20 dniem... :)

A ja jestem jakaś pesymistycznie nastawiona. To już 6 cykl ani mało ani dużo. Nie wiem co myśleć. A z tym testem owulacyjnym pozytywnym w ciąży to jestem w szoku. Nie wiedziałam, że tak to działa.

Hej:)Ja po wizycie u endokryn.Dostałam euthyrox25 1raz 1. Tsh miałam=3.04,prolaktyne 22 a po obciążeniu metoclopramidem 186 Od gina dostałam bromergon1 raz 1. jestem po okresie wiec działamy:)) A wy dziewczyny bierzecie bromergon czy eutyrox?

Niecierpliwa, nie nastawiaj się tak... Głowa do góry :) Skoro lekarze twierdzą że dopiero po roku starań powinno się zgłosić na szczegółowe badania, to znaczy że 6 cykli to jeszcze nie tak źle :) Andi, no ja już po owulacji raczej, 20dc. Ale na bank już miałam, bo śluzu było trochę więcej, teraz jest ciut mniej, ale cały czas sporo. Nie wiem, czy trafiliśmy, mieliśmy 4 dni przerwy jakoś w "tych" dniach, więc się nie nastawiam. Jakoś nie mogłam wyłapać tego owulacji tym razem. Może za bardzo na to czekałam i się nakręcałam... Powinnam dostać ok 13.11 @. Ale czasem się spóźnia 1-2 dni, więc dlatego w tabelce wpisałam datę testowania 15.11. brzuch mnie troszkę boli i piersi, ale nic w tym nadzwyczajnego, jak to przed @ :) Przez tą przerwę 4-dniową mam wrażenie że przegapiliśmy ten moment :( Ale zobaczymy. Anusia, ja nie biorę nic z wymienionych specyfików. To znaczy że tsh za wysokie?? Już nie pamiętam jakie są normy. Agata, odezwij się do nas :) niecierpliwimy się :)

:)))

Przyłączam się do Was dziewczyny. 5 listopad - zobaczymy, może tym razem się udało. U mnie to 4 cykl starań.

Jolla, witaj :) widzę, że już masz dzieciątko, gratuluję :) I trzymam kciuki za 5 listopada :)

Helo kochaniutkie:) Nie miałam dzisiaj w dzień czasu żeby się odezwać:) U mnie nic ciekawego, musiałam wstać dzisiaj po 4 więc mierzyłam temperaturę wcześniej i była już niższa 36,7 więc chyba spada na @. Wczoraj mierzyłam po 7 więc nie wiem czy czas ma związek jeśli chodzi o wysokość temperatury ale jutro będę wiedziała jak zmierzę kolejny raz:) Chyba nadchodzi:) @@@@@

witajcie.ja sie staram rok czasu i biore bromergon od czerwca,moja prolaktyna wynosi 33 ng w nastepnym tygodniu ide na badania czy sie obnizyła

Hej dziewczynki :) Tak pisałyście, że koniecznie muszę wybrać się do gina, że zadzwoniłam dzisiaj zapisać się na wizytę, a on, że mogę przyjść dzisiaj na 18, więc jestem już po wizycie. Lekarz powiedział, że to nie są normalne cykle. Z macicą i jajnikami wszystko w porządku. Dostałam skierowanie na badania hormonalne FSH, prolaktynę, TSH, FT3, FT4 i Progesteron, a teraz mam brać przez 10 dni dopochwowo luteinę, żeby wywołać okres i w 3 dniu cyklu mam zrobić FSH, a w 21 dniu progesteron. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni po tych badaniach i w końcu uda mi się zajść w ciążę. Będę dawać znać na bieżąco :) A orientujecie się ile mniej więcej będą kosztować te badania?

No nareszcie Mitka :)Wreszcie coś się ruszy w twojej sprawie:) Mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej:)

Agata, jak mierzysz temp. wczesniej to mozna zrobic korekte czasu. Na kazda godzine roznicy dodajesz 0,1 stopnia (jesli byla mierzona wczesniej) i odejmujesz 0,1 jak byla mierzona pozniej wiec chyba ciagle masz podwyzszona z tego wynika :)

Mitka - U mnie w laboratorium prolaktyna i progesteron po 22 zł, TSH, FT3 i FT4 chyba po 8 zł, a FSH to nie wiem, ale max 22 zł. Także do 100 zł może Cię to kosztować prywatnie, ale uważam, że zdrowie jest najcenniejsze. A ja miałam dni płodne w tym lub tamtym tygodniu, bo miałam 2 razy takie oznaki płodności więc nie wiem dokładnie. Ja mam okropnie pokręcony organizm, w każdym cyklu inna niespodzianka. Nie wiem czemu mam takie negatywne nastawienie, chyba jesień tak na mnie działa a do tego uderzają mnie wspomnienia. Rok temu, dokładnie 9 listopada dowiedziałam się, że jednak nie będę mamą. Miałabym teraz 5-miesięczne dziecko... Od kilku lat marzę o dziecku, od półtora roku się o nie staram, od roku dodatkowo cierpię z powodu straty, od pół roku nie mogę zajść w ciążę - dla mnie to cała wieczność. Nie wiem już skąd czerpać siły do dalszej walki o spełnienie jednego marzenia - tak banalnego marzenia o dziecku.

No witajcie:) Niecierpliwa swoją wypowiedzią również wprowadziłaś mnie w melancholijny nastrój.......:) Dzisiaj mierzyłam tempke o 6,30 miałam 37,1 więc rzeczywiście się nie obniżyła. Dzisiaj 30 dc zgodnie z moimi @ powinnam ją dostać najpóźniej 31 dc więc do jutra. Z temperatury nie zapowiada się na to żeby miała przyjść......jednak biorąc pod uwagę ten gorszy scenariusz jeżeli owulację miałam w środę 23.10 to dzisiaj mam 9 d po owulacji więc do @ może być jeszcze 5 lub 6 dni. A u mnie teraz jest wszystko możliwe bo nie wiem dokładnie kiedy ta owulka była:/

Pomyliłam się, najdłuższy cykl miałam właśnie 31 dni więc najpóźniej powinien @ przyjść w niedzielę:)

Hejo:):) Co tam u was ???? Jest tam kto??? Ja kolejny test zrobie w poniedziałek o ile nie zaskoczy mnie wcześniej @:):)

Agata_08, czytam Twoje wpisy i też nie mogę się oprzeć przeczuciu, że @ już się nie pojawi. Trzymam mocno kciuki, żeby właśnie tak było.

Kamika no helo:) Co tam u ciebie byłaś z wynikami u lekarza???

U mnie? Bez zmian, walczę o dwie kreski:) Jutro kończę brać Clostilbegyt i dopiero w przyszłym tygodniu idę zobaczyć co i jak.

No to trzymam kciuki bardzo mocno za ciebie-):)

A my na półmetku i znów kłopoty :( Byłam na USG bo bolał mnie brzuch i łożysko się odkleja... w sumie to nie wiem co to znaczy bo siedziałam tak nakręcona ze nic nie pamiętam... rano idę do szpitala... wrócę za kilka dni albo przyślę tu męża... strasznie się boję!! :(

Agata Ty tylko rob drugi test!! teraz juz powinien wyjsc pozytywny bo moim zdaniem jestes po terminie. testuj rano i dawaj znac!!

Madlen mam nadzieje ze to nic powaznego i ryzyko szybko zostanie zażegnane. Najwazniejsze ze idziesz do szpitala, tam na pewno bedziesz miala dobra opieke i zawsze pod kontrola specjalistow bezpieczniej wiec dobrze ze wykryli to w pore. Trzymaj sie dzielnie i cieplutko!!! Niecierpliwa, smutno mi sie zrobilo gdy przeczytalam Twoja wypowiedz. Chcialabym dodac Ci jakos wiary i otuchy ale to takie trudne. Nawet nie probuje pisac ze wiem co czujesz bo nigdy nie bylam w ciazy i wiem ze nieuniknione jest patrzenie w przeszlosc, liczenie ile miesiecu mialoby Wasze dziecko ale trzeba jakos znalezc sile zeby isc do przodu bo byc moze wlasnie teraz dlatego tak sie stresujesz i nie mozesz zajec w ciaze, bo te wspomnienia sa wciaz takie zywe... Mam nadzieje ze juz wkrotce napiszesz ze Wam sie udalo....

Agata wracajac do Ciebie... KURNAAAA... Ja mysle ze jestes w ciazy!! temp. na to wskazuje wiec rob mi ten test!!! no i pisz jak tam!!

Andi nie szalej tak hehheeh zrobię ale w poniedziałek bo @ może jeszcze przyjść ale mam już taką malusieńką nadzieję, że nie przyjdzie :) Madlen trzymam kciuki żeby wszystko było ok. Zawsze musi się coś pojawić dobrze, że masz takich lekarzy co wszystko wykryją od razu:) Pisz na bieżąco co i jak i ucałuj swoje dzieciątka mocno przez brzuszek od cioci agaty:)

A tak szczerze powiedziawszy nie chce robić tego testu wcześniej bo się boję.....czuję tak w głębi serca. że i tak wyszedłby negatywny więc chcę jeszcze ciutkę poczekać.... Tak wogóle nie mam żadnych objawów, ani jakiegoś obfitego śluzu, ani duszności ani zawrotów głowy bądź mdłości...jedynie przy dotknięciu jak zawsze piersi mnie bolą no i póki co temperatura wyższa więc co mam się oszukiwać....poczekam:)

Agata, ja jestem z tych co uwazaja ze pierwszym faktycznym objawem ciazy jest brak @... jak ona nie przyjdzie to potem kobiata zaczyna myslec... ah tak..czulam to i tamto, czyli juz wczesniej byly znaki ale nigdy nie moze byc tego pewna i jest to bardzo podobne do objawow na @ wiec tak naprawde dopiero brak @ moze byc dla nas jakims wyraznym znakiem. Zrob test, ja jestem bardzo dobrej mysli... zobaczysz ze bedzie dobrze :)

Andi kochana okres mogę jeszcze dostać do jutra a dzisiaj faktycznie zrobiłam test i tak jak myślałam negatywny....ani cienia nadziei nie było...zobaczymy co będzie dalej...owulacja się przesunęła więc okres przyjdzie ale w następnym tygodniu...tak sądzę:(

jesteście chore! Ja nawet nie znam tych wszystkich faz cyklu. Nie wiem kiedy mam owulacje,nigdy w życiu nie mierzyłam temperatury. I co? Bardzo chciałam mieć dziecko i mam. Bez takiego parcia jak wy. Wam łeb blokuje zajście w ciążę. O niczym innym nie myślicie tylko który dzień cyklu, jaka temperatura,jaki śluz. Jak tak można sie kochać? Katastrofa!